Na stronach Powiatowego Urzędu Pracy w Zielonej Górze, znalazła się informacja, dotycząca rozpoczętej rekrutacji do nowo powstającej fabryki tapicerskiej w mieście, należącej do firmy Brinkmann Manufaktur Sp. z o.o. Kto ma szansę na zdobycie zatrudnienia i jak przebiega cała inwestycja?

Inwestycja w Zielonej Górze

Brinkmann Manufaktur Sp. z o.o. jest częścią niemieckiej grupy Feybri. W nowym zakładzie w Zielonej Górze, który powstaje w Nowym Kisielinie, na obszarze Lubuskiego Parku Przemysłowo-Technologicznego objętego statusem specjalnej strefy ekonomicznej, będą produkowane materace, łóżka, poduszki, pościel i pokrowce na materace. Asortyment w większości zostanie przeznaczony dla klientów z Niemiec i Austrii. Cała inwestycja ma pochłonąć około 10 mln zł.

Park przemysłowo-technologiczny w Zielonej Górze składa się z dwóch oddzielnych kompleksów: liczącego 126,8 ha Parku Przemysłowego oraz Parku Naukowo- Technologicznego Uniwersytetu Zielonogórskiego o powierzchni 41,01 ha.

Nowa fabryka stworzy nawet 150 miejsc pracy w Zielonej Górze. Pierwszy etap inwestycji ma zakończyć się jeszcze w wakacje tego roku. Wówczas w fabryce pojawią się pierwsi pracownicy. Po osiągnięciu pełnych mocy produkcyjnych fabryka Brinkmann Manufaktur Sp. z o.o. będzie produkować kilkaset łóżek tygodniowo. Zakłada się, że na koniec rozpocznie się nowy cykl produkcyjny.

Rekrutacja pracowników do nowej fabryki

Brinkmann Manufaktur Sp. z o.o. informuje, że do swojej nowej inwestycji w Zielonej Górze poszukuje wykwalifikowanej kadry. Największe szanse na znalezienie tu pracy będą mieli doświadczeni tapicerzy, szwaczki, pakowacze i magazynierzy. Brinkmann Manufaktur Sp. z o.o. deklaruje, że może podpisać umowę o pracę również z kandydatem, który co prawda nie posiada doświadczenia w danym zawodzie, ale jest chętny do przyuczenia się. Pracownicy będą zatrudnieni w oparciu o umowę o pracę i mają zagwarantowane przez firmę Brinkmann Manufaktur Sp. z o.o. atrakcyjne zarobki.

Niemiecki inwestor zapowiada, że w ciągu kolejnych miesięcy poszerzy rekrutację, jeśli plany budowy hali produkcyjnej będą przebiegać zgodnie z uprzednio ustalonym harmonogramem. Powinno to zatem pomóc Zielonej Górze i jej mieszkańcom w walce z bezrobociem. Na koniec czerwca 2017 roku w województwie lubuskim stopa bezrobocia rejestrowanego wynosiła 7,1 proc. i była wyższa niż średnia dla całego kraju.

Oceń artykuł
0/5 (0)