Opinie o We Montasje AS w Trondheim

Uwaga na współpracę z tą agencją. Firma We Montasje powstała po bankructwie poprzednika. Ta firma obiecuje złote góry. Na miejscu zderzasz się z rzeczywistością. Brak miejsca do spania, przenoszenie sie kilka razy, za dojazd do pracy sam pokrywasz koszty 600NOK auto plus z żutka na paliwo. A w Norwegii do pracy daleko. Za kwaterunek 4700NOK. Stawka dla wszystkich minimalna. O zjazdy trzeba żebrać a o powrót błagać. W firmie pełna dezinformacja. Zakwaterowanie to jak kto trafi, od nory do jednej gwiazdki. Często bez internetu. Pacownicy wszyscy to zreguły pierwszy sezon w Norwegii. Zero znajomości praw i tego co może za taką ilość godzin zrobić im Skatteetaten przy rozliczeniu podatku. Umowa standartowa tak jak byś nie był pracownikiem rotacyjnym. Nie masz statusu Pendler czyli zero odliczeń. Byłem na rozmowie z polecenia kolegi który był od nich. Kolega na szczęście szybko zmądrzał już nie wrócił. Ale za kwaterunek mu potrącili pełny miesiąc. Nie polecam. I ostrzegam tak w Norwegii się nie pracuje. Djet nie masz to koledze zostało na rękę 8000NOK czyli 3500PLN po miesiącu pracy. Płacę trzeba liczyć w rozbiciu na dwa miechy z tym okresem co siedzisz w domu za darmo. Praca w Bodo pod kołem podbiegunowym. Cztery samoloty do celu.Nie polecam.