Nie pracuję już w tej firmie, ale ciągle słyszę coraz to lepsze ciekawostki. Tym razem dalszy ciąg zwolnień, głównie z powodów personalnych. Jeden z kierowników jakby mógł, to by wlazł tam, gdzie światło nie dochodzi. Gość ewidentnie nie nadaje się na to stanowisko. Obiecuje gruszki na wierzbie, a potem trzęsie całym swoim otoczeniem, bo coś obiecał i próbuje za wszelką cenę się wywiązać z tego. Maciek, do jasnej cholery, ogarnij się, bo zaraz to nie będzie komu tam pracować jak wszystkich wywalisz. Pracownicy mają już wystarczająco niskie morale i są zdemotywowani do pracy. Jeszcze dwa lata takiego zarządzania i będziecie mogli gasić światło w biurze.
Czy firma dalej zatrudnia juniorów i nazywa ich midami/seniorami oraz obsadza ich na stanowiskach team leaderów?
Firma dobra na start, nienajgorzej zorganizowana, bardzo sympatyczny i pomocny dział Hr, sprzęt całkiem ok, jeśli potrzebujesz monitor, słuchawki czy cokolwiek bez problemu dostaniesz. Niestety zaciąg ludzi z sąsiedniej firmy It przenosi złe wzorce - nie opłaca się, tniemy koszty, tniemy załogę, klient tyle nie będzie chciał zapłacić itp. Jakość tworzonego oprogramowania średnia. Jest dział ux ale w większości projektów nie bierze w ogóle udziału, przez co klient nie wie czego chce, pm nie mogą się z nim dogadać i z tego rzeźbi Dev. To co wyrzeźbi to jego inwencja. U największego klienta sytuacja wygląda lepiej, ale w większości projektów jest słabo. Takie błędne koło. Zamykane projekty, klienci rezygnują. Zwolnienia niewygodnych osób. W zamian dotrudnianie handlowców. Większość osób z it chciałaby zrobić pożądny produkt, ale nie ma na to pieniędzy. Dyrekcja nie widzi w tym problemu, sądzi że rozwiązanie to wyjście na zachód. Sprzedaż mocno się rozrosła kosztem It, ale efektów ich prac nie widać. Trochę ciężko o optymizm. Nie mniej na start czy zdobycie doświadczenia ok.
Jako obecny pracownik, muszę się niestety ze wszystkim tym zgodzić. Brak perspektyw na przyszłość. Firma tnie koszty nie tam, gdzie powinna. Szuka ratunku w zagranicy, ale z takim topornym oprogramowaniem, to będzie po prostu ciężko, zwłaszcza, że ten silnik sklepowy w ogóle się nie rozwija, ma kupę błędów, które dopiero są poprawiane podczas wprowadzania zmian dla klienta (głupiego robota).
O ile IT robiło dobrą robotę, to cała reszta była po prostu zła - włączając w to zakłamany HR. Radzę uważać tu wszystkim aplikującym, żeby się nie okazało, że macie umowę o zastępstwo bo jakaś baba stad zajdzie w ciąże i będzie chciała wrócić po 10 latach a wam będą bajki opowiadać, że to uop zwykły na stałe bo firma ma stabilną sytuację. Stare technologie, brak szczerości, w komercji tempo wdrożeń szalone i niepotrzebne - ciekawe czy dyrekcja wyciągnęła wnioski czy znowu degraduje kierowników IT i innych szeregowych pracowników za swoje kretyńskie wymysły i terminy nie do wyrobienia się. @Pracodawca - jednego współczuje - była szansa w czasie COVID rozbujać firmę mega zdalnie i wejść na rynki zagraniczne wtedy - bo wtedy był boom na ciuchy - teraz jest posucha i dramat. Zmarnowaliście szansę bezpowrotnie, no ale nowe Volvo już kupiliście pewnie dyrektorce i reszcie koniuszych. Nie rozumiecie niestety obecnych trendów ani IT ani innych za bardzo - spójrzcie na model biznesowo-marketingowy takiego cloud9 chociażby. To co działało w latach wczesnych 2000 już nie ma racji bytu. Przykro mi to pisać, ale jedynie partnerstwo tego typu co zrobiło Digital One z Deloitte może was uratować…
Było miło, ale się skończyło - pora szukać nowej firmy. Dla młodych korzystna opcja na start i to tyle.
Umawiają się na rozmowę wstępną, a kiedy przychodzi dzień i umówiona godzina nie kontaktują się. Brak szacunku i poszanowania czasu.
Nie pracuję już w tej firmie, ale ciągle słyszę coraz to lepsze ciekawostki. Tym razem dalszy ciąg zwolnień, głównie z powodów personalnych. Jeden z kierowników jakby mógł, to by wlazł tam, gdzie światło nie dochodzi. Gość ewidentnie nie nadaje się na to stanowisko. Obiecuje gruszki na wierzbie, a potem trzęsie całym swoim otoczeniem, bo coś obiecał i próbuje za wszelką cenę się wywiązać z tego. Maciek, do jasnej cholery, ogarnij się, bo zaraz to nie będzie komu tam pracować jak wszystkich wywalisz. Pracownicy mają już wystarczająco niskie morale i są zdemotywowani do pracy. Jeszcze dwa lata takiego zarządzania i będziecie mogli gasić światło w biurze.
Czy firma dalej zatrudnia juniorów i nazywa ich midami/seniorami oraz obsadza ich na stanowiskach team leaderów?
Obecnie trwa rekrutacja na stanowisko Business Development Representative i dali tam info, że jest szansa pracy całkowicie zdalnej. A co pracownik dostaje do pracy w domu? Pracuje na swoim, czy firmowym sprzęcie w domu?
Dzień dobry! Wszyscy pracownicy, jak i osoby współpracujące otrzymują służbowy sprzęt, również do pracy w domu (w wyjątkowych sytuacjach dopuszczamy pracę na sprzęcie prywatnym, ale musi być to wyraźna potrzeba pracownika). Pracownik otrzymuje laptop, myszkę, słuchawki, a jeśli ma taką potrzebę - również dodatkowy monitor i klawiaturę. Jeśli na danym stanowisku przysługuje telefon służbowy, to pracownik zdalny również go otrzymuje. W przypadku osób zatrudnionych na podstawie umowy o pracę, zgodnie z Kodeksem Pracy, przysługuje mu również ryczałt za wykorzystanie internetu i energii. W razie dodatkowych pytań w sprawie rekrutacji zapraszam do kontaktu pod adresem mailowym: rekrutacja@media4u.pl
Moje zdanie jest takie: generalnie na początku jest miło. Potem poznajesz kwiatki i słyszysz wszystkie plotki nt. firmy i jej starych pracowników (mimowolnie, bo Cię to nie obchodzi). Później już z górki. Dowiadujesz się, że sporo rzeczy faktycznie nie jest plotką i szukasz nowej roboty... Według mnie, atmosfera jest ZBYT rodzinna, przez co nowi pracownicy nie mają szans na awanse i kariery, bo starzy pracownicy mają dzieci i kredyty do spłacenia. Da się inaczej, ale nikomu jak widać się nie chce. Mimo to, życzę powodzenia.
Wszechobecne znajomkowanie, jak kogoś tu nie przyjęli/awansowali to najczęściej z powodu tego, że (usunięte przez administratora)/manadżera już została na dany stołek upchnięta. Zreszta wystarczy na Confluence spojrzeć - zdarzają się przypadki, że ktoś niby jest pracowniczką a jest na macierzyńskim prawie 10 lat. Handluj tym i tyle. Po prostu cała Polska w pigułce ta firma. A tatuśki na kredycie to już w ogóle osobna bajka - praca po 12h i weekendy… Przez to takie tempo tez narzucają pracy w sprintach. Korpo po polsku. Powinni jakiś serial na (usunięte przez administratora) zrobić w takim temacie. Tu mogliby kręcić.
Z ciekawości, co takiego się wydarzyło, że zrezygnowałeś z pracy? Jestem ciekawa tych historii o starej gwardii, które Cię zdemotywowały. Oraz tego jak próbowałeś się rozwinąć w media i kto stanął Ci na drodze.
O to to. Tematy Tatuśków i ich żon na macierzyńskim, to temat rzeka. Ogólnie koło zamknięte wzajemnej adoracji wg. mnie. Dlatego firma się totalnie nie rozwija. Nie ma osób rozwojowych, bo Tata na pełen etat z 2-4 dzieci nie ma czasu pouczyć się wieczorkiem i coś wnieść do pracy rano. Mnie to bez różnicy. Firma upadnie i mówię to nie ze złośliwości a doświadczenia na rynku IT. 1. Łódź to malutkie miasteczko z mega słabym zapleczem klientów. 2. Bazowanie na tylko eCommerce jest bardzo niestabilne. 3. Trzeba się otworzyć na świeżość a tego brakuje u ludzi 40+ na karku w tej firmie. Oczywiście to moje zdanie, ale nie życzę im źle, bo to nadal dobrzy ludzie.
Już ponad rok temu pojawił się tutaj wpis o tym, że pracownicy potrzebują podwyżki płac. Przy obecnej inflacji temat na pewno znów wrócił na tapet, czy firma zamierza podnieść wynagrodzenia, a może wypłaciła jakieś premie czy nagrody? Zastanawiam się też, czy coś się zmieniło w kwestii szkoleń i jest ich teraz więcej.
Dzień dobry, w ciągu ostatniego roku systematycznie wykonywaliśmy podwyżki płac w naszej firmie. W kwestii szkoleń stawiamy przede wszystkim na ich jakość, sama ilość nie jest tutaj jedynym wyznacznikiem i staramy się, żeby szkolenia odpowiadały zarówno potrzebom naszych pracowników, jak i organizacji, a definiujemy je na podstawie rozmów okresowych i rozwojowych.
Magda.. chyba sama nie wierzysz w to co piszesz. Ani podwyżki ani szkolenia w tym roku nie widziałem. Chcesz podwyzke to rzuć papierami, bo wtedy nagle okazuje się że środki się znajdują...
Postraszenie odejściem to w tej firmie najlepsza metoda na podwyżkę.
Jak idzie o kasę, to top menedżment pokazuje swoje prawdziwe oblicze. Wymyśla nierealne terminy wdrożeń, generuje bałagan, niemożność normalnego sprawdzenia czy wszystko bangla po czym wdraża "plan naprawczy". No jacy oni są wspaniałomyślni - bez nich M4U by upadło. Oczywiście to mocny suchar, pokroju żartów o " szopie" ale musi być tu przywołany w kontekście tego co się tu odborgogliuje. Bądźcie slowni i dajcie podwyżki, pamiętajcie że wasze zady są hodowane na ciezko pracujących devach, testerach - to im klient płaci za robotę, bez waszego tworzenia chaosu nie byłoby ostatnich problemów. Sprawa numer dwa - macie niekompetentnych (usunięte przez administratora). Żałosne jest zwalanie winy i szukanie winnych tam gdzie powinno się raczej dawać nagrody i premie. Tak w ogóle to może by w końcu top menedżment pokazał ile kosztem technicznych przyznał sobie premii i podwyżek? Niekompetencja i bezczelnosc top manago powoduje, że dobrzy ludzie stad uciekają. Nikt w obecnych czasach nie będzie robił ze strachu w majty - w samej Łodzi są wakaty dla ponad 30 tys. specjalistów IT. Dla menedżmentu juz mniej. Zwłaszcza niekompetentego.
Brawo! W samo sedno. Podpisuję się pod każdym zdaniem. Ciekawe ile czasu Ci (usunięte przez administratora)dyrektorzy będą psuć tą firmę. Widzimy więcej niż Wam się wydaje. Klienci też już widzą że są oszukiwani. Tu jest potrzebny jeden ale konkretny plan naprawczy - wymiana (usunięte przez administratora)dyrektorów.
Część PMu a zwłaszcza technical menadżerów robi dobrą robotę i co gorsza zbierają za to cięgi i baty a więc dobrze, że jest podkreślone o kogo konkretnie chodzi, kto psuje. Jest to specyficzna osoba, (usunięte przez administratora) Pora na główne szefostwo, niech pokaże kogo stronę trzyma, tych co mają wybitne nagrody zdobywane, czy tych co sieją zamęt żeby pokazać jak bardzo są .
W punkt!. Odwieczny problem tej firmy to niedocenianiie ludzi, którzy rzeczywiście dobrze pracują. Trzyma się takich, ktorzy nic dobrego nie wnoszą do firmy za to doskonała wiedzą jak się zakręcić przy kadrze kierowniczej. No ale lizusostwo i kolesiostwo w tej firmie to nic nowego Zatrudniają nowych dyrektorów, którzy z kompetencją niewiele mają wspólnego i tylko udają, że.... pracują.i coś.....wiedzą. No niestety przy takim zarzadzaniu i obsludze klientów ciekawe kogo ta firma będzie niedługo obsługiwać.
Zgadzam się z kolegami. To co się w tej firmie dzieje od jakiegoś czasu to dramat w czystej postaci. Dyrektorzy robią co chcą, nie ma to nic wspólnego z etyką pracy. Wymyślają sobie kto gdzie będzie pracował i bez informowania zainteresowanych zmieniają sobie stanowiska i zakresy obowiązków pracowników. Spóźniają się na spotkania, nie mają nic do powiedzenia na nich. Gorzej niż u Mirka na stacji. Atmosfera robi się gęsta. Szkoda, że szef tej firmy ma klapki na oczach i nic z tym nie robi. Zaczynam szukać chyba innego pracodawcy powoli.
Zaczynaj jak najszybciej, bo skoro nie szanują ludzi, to niech się bujają i samemu tyrają, typowy Januszpol i tyle. Wszystkie powyższe komentarze okazały się niestety prawdą, ogólnie padaka i odradzam też nawet tu aplikować.
To prawda, kadra zarządzająca wspaniałe potrafi nawijać właścicielowi makaron na uszy. Właściciel myśli, ze ma wsparcie w dyrektorach, kierownikachi i team leaderach a to oni głównie podejmują zle decyzje, ktore maja wplyw na firme.
Szanowni koledzy, pora pokazać im, że nie godzicie się na takie zachowanie. Słusznie jest tu wspomniane kto na nich robi i jakie osoby są osoby bez skrupułów i jakiejkolwiek moralności, pomijając zakłamany (usunięte przez administratora), to ta (usunięte przez administratora)która włazi na głowę osobom z innego działu sama będąc od kontaktów z klientem jest mega żartem. Oczywiście premii rocznej zero, bo jak wasz dział nie dostanie, (usunięte przez administratora)
Dzień dobry! Rekrutacja na kierownika IT została uruchomiona w związku z powstaniem nowego stanowiska - szukamy dodatkowej osoby wspierającej nasze zespoły programistów i testerów. Widełki zaproponowane w ogłoszeniu są tożsame z widełkami obowiązującymi w firmie na stanowisku kierownika. Informacja o rekrutacji na tę rolę została ogłoszona jednocześnie z uruchomieniem rekrutacji zewnętrznej.
Czy ty nie kłamiesz tylko jak śpisz? Z takim podejściem powinnaś spróbować w biurze propagandy albo jako prezenterka wiadomości w telewizji obecnej. Nie jest wcale jak piszesz ale odwrotnie i wynika to z tego, że wasz główny dyrektoriat szuka zawsze wszędzie winnych, ale co oczekiwać po ludziach jakim jest szefostwo, którym się nawet nie chciało dołączać na spotkania na które byli zapraszani typu sporadyczne nawet retrospekcje czy codziennie calle z zespołem - ani razu dyrektorka (rozwiaz rebus, poznasz o kogo chodzi: oh ya! Das ist perfektische tempo!) nie zdecydowała się wziąć w udział w spotkaniu z zespołem. Oczywiście wzięła udział tylko w opier**lu razem z innym dyr. (i poinformowaniu o problemach jakie ten nieudaczny zespół narobił), co tez na to nie miał nigdy czasu i szukaniu winnych - tak była zapracowana, że często jej Teams pół dnia na żółto był. Tak to właśnie wyglada u was. Odradzam tu pracować, dyrekcja jest tu chyba tylko od szukania winnych za swoją niekompetencje i obwiniania niżej wszystkich. Uciekajcie stad póki możecie, niech toną. Degradujecie jako firma ludzi ciężko pracujących - nie wiem czy główny szef M.K. to czyta ale niech w końcu pokaże po czyjej jest stronie i zobaczy kto faktycznie olewa, nie zna się a udaje że zna. Zatrudniasz Pan na dyrektorkę osobę co nie odróżnia nawet hovera od Hoovera bo takie maile wypisuje, o obrywa się potem wszystkim co nie trzeba za trzy wdrożenia na wariata na tydzień. Pewnie z klientem tez dyrektorzy nie maja czasu pogadać żeby terminy normalne ustawić czy spróbować coś zmienić w umówie. Żałosne i haniebne.
Jak masz jakiś problem, to raczej jedynym rozwiązaniem jest udać się z wypowiedzeniem do przełożonego. (usunięte przez administratora) wymyślając nierealne terminy, oczekując posypania głowy popiołem, przyznając się jednocześnie do winy. Mam nadzieję, że prezes to czyta i sobie pewne rzeczy przemyśli.
Jaki sens jest robienie badania Hintera - który jest badaniem ANONIMOWYM, skoro dyrektor zbiera nas w grupę i pyta się otwarcie, na forum całej grupy o to "dlaczego wskaźnik wynosi 3.5?". Kto chciał to napisał komentarze do poszczególnych punktów w badaniu, a wyciąganie odpowiedzi i tłumaczenie się całej grupy pracowniczej dlaczego jest tak nisko było słabym zagraniem. Spotkanie to nie było omówieniem wyników tylko terroryzowaniem pracowników. Sekcja INJATYWY i ewentualne omówienie co udało się zmienić od zeszłego roku - olane. No i powtarzająca się kwestia podwyżek - co dla pracowników było wyrównaniem płac aby choć trochę zbliżyć się do tego co oferuje konkurencja (też nie dla wszystkich jak się okazuje) to dla dyrektora było podwyżką inflacyjną - nie miało to miejsca w tej firmie.
Dla IT-roboli (bo traktują tu co poniektórych po prostu jak szwaczki - tak to swoją drogą jest w Łodzi od wieków, że każdego traktuje się się śmiecia niezależnie jaką ma wiedzę i ile umie - byle pokazać, że jak nie należy do kolka wzajemnej adoracji to (usunięte przez administratora)może i i tak go wywalą bez mrugnięcia okiem, albo nie dadzą nic podwyżki żeby sam odszedł) nie było, czy dyrekcja zamiast drążyć durne i bezsensowne tematy odniesie się w końcu do tego by pokazać ile kosztem technicznych przyznali sobie podwyżek?
A kiedy wreszcie zmienicie stack technologiczny na bardziej cywilizowany? Wszystkie firmy na rynku korzystają z dobrodziejstw Symfony albo Laravela, a w Media jak w lesie i cały czas na CodeIgniterze. Oczekujecie dobrej jakości kodu, a zatrudniacie ludzi bez doświadczenia i to jeszcze do kodu opartego na CodeIgniterze :))) Obudźcie się, bo jest 2023 rok, a nie 2005. Nie dziwcie się, że pracownicy odchodzą, bo nikt w tym nie chce pisać i tylko podziwiam tych, którzy jeszcze tu siedzą. Super, że w bonprix jest symfony, ale ludzie oczekują go także w innych projektach. Zróbcie coś!!!!
Jak wygląda każdy z etapów rekrutacji w Media 4U Sp. z o.o.?
Czy w firmie Media 4U Sp. z o.o. są regularne szkolenia pracownicze?
Raz na jakiś czas kadra kierownicza pyta swoich podwładnych, czego nie wiedzą i maja powiedzieć jakich szkoleń potrzebują. (Szkoda że kierownicy nie wiedzą jakich szkoleń potrzebuje zespół.) Na tym się kończy koncert życzeń. Najczęściej jeśli zdazy się szkolenie to jest ono prowadzone przez kogoś z zespołu, w ramach "ciekawostek" z danego tematu. Jeśli chodzi o profesjonalne szkolenia są one raz na kilka lat, najczęściej nie przydają się w pracy, ponieważ tutaj wykonuje się powtarzalne zadania, które za setnym razem wykonuje się bezmyślnie.
Pracowałem dwa lata w tej firmie i ani ja, ani nikt inny nie odbył żadnego szkolenia. Pieniądze na szkolenia idą w wynagrodzenia dla 'audytorów' którzy jak się okazało, nic nie wnieśli do firmy.
Cześć! W ostatnich tygodniach zorganizowaliśmy warsztaty scrumowe prowadzone dla wszystkich osób pracujących w tej metodyce. Zaprosiliśmy do współpracy doświadczonego trenera z firmy zewnętrznej. Chcemy, żeby nasi pracownicy byli zaangażowani w budowanie swoich ścieżek rozwojowych, dlatego zachęcamy do tego, by mówili przełożonym o swoich potrzebach szkoleniowych. Chętnie dzielimy się też wiedzą wewnątrz organizacji i bardzo się cieszymy, że nasi doświadczeni pracownicy chcą prowadzić szkolenia i warsztaty wewnętrzne, żeby przekazać wiedzę kolegom i koleżankom z zespołu.
Magda, to się nie ma czym chwalic tylko płakać. W czasach gdzie od kilkunastu lat cały świat pracował na tej metodyce, nagle media4u zaczyna szkolenia, o kilkanaście lat za.pozno. Na szkolenia ze scrumu wysyła się pracowników zaczynających karierę zawodową w zarządzaniu projektami, w celu poznania tej metodoetodologi. Całe grupy na warsztaty wysyła się jak na świecie pojawia się całkowicie nowa metodotogia. Media4u jak zwykle kilka lat za światem. Nawiązują do Twojej wypowiedzi jak widać wewnątrz organizacji nie było nikogo z kompetencjami, kto mógłby się taką wiedzą wewnętrzne podzielić. Chyba, że wszystko wiedząca na każdy temat Pani audytor w wieku emerytalnym w firmie, która powinna zajmować się wdrażaniem nowych technologii.
"Chcemy, żeby nasi pracownicy byli zaangażowani w budowanie swoich ścieżek rozwojowych, dlatego zachęcamy do tego, by mówili przełożonym o swoich potrzebach szkoleniowych." To stały tekst powtarzany przy każdej możliwej okazji, w realu to wyciąganie potrzeb od pracownika, ponieważ kierownictwo nie ma wiedzy o tym na jakim poziomie wiedzy jest dany pracownik, a szef na pseudo spotkaniu kierowników poprosił o tę informację. Szkoda że, jako firma nie chwalicie się ile lat temu na spotkaniu w Rubinie, pracownicy prosili o podwyżki płac, ta prośba była na pierwszym miejscu listy potrzeb w waszej pseudo anonimowej ankiecie którą oczywiście zrobiła "bezstronna zewnętrzna firma" i to kilka lat temu, zanim nastąpiła pandemia, tym czasem ważniejsze dla m4u były rośliny na korytarzach i szafki w wejściu firmy, z których nikt nie korzystał. Brawo!!! Pochwalcie się jeszcze remontem kuchni (który się należał ludziom jak psu zupa), zatrudnieniem niepelnosprawnego mężczyzny i niedostosowanie toalet itp do jego potrzeb, ponieważ nie da się tego zrobić w tym barako-magazynie, który nazywacie biurem.
Wszystko w tej firmie jest pseoudo. Pseudo badania pracowników i pseudo Członek Zarządu do spraw zmian. Prezes myśli, że jego pracownicy to osoby ułomne i nie potrafią sprawdzić w KRS składu zarządu, więc jak szanować zarząd który kłamie.
Cześć! Tu "mężczyzna niepełnosprawny" wywołany w ostatnim wpisie:) tl;dr Toalety dla moich potrzeb nie wymagały dostosowania. Nie wiem skąd ten pomysł?? Było między mną a ludźmi w firmie jasno komunikowane i ustalane. Gdyby coś było nie tak to bym tu po prostu nie pracował - tyle w temacie. Ale dziękuję za troskę ;P Nie wiem czemu zostałem tutaj wymieniony i skąd wiesz jakie są moje potrzeby i czy toalety je spełniają. Podglądałaś? Ogólnie to trochę dziwne, że aż tutaj się za mną wstawiasz ale hmm średnio to potrzebne. Czuję tylko z twojej strony jakiś smrodek żali, ale wolałbym żeby jednak, nawet pośrednio nie podpierać swoich teorii na temat firmy moją osobą. Jeśli kogoś to interesuje to już w czasie rekrutacji ocenialiśmy czy w ogóle chcę tutaj pracować i czy jest to możliwe ze względów mojej niepełnosprawności. Ja nie miałem zastrzeżeń do warunków w budynku firmy i umiejscowienia czy wygody korzystania z łazienek. Już w trakcie pracy w firmie też kilkukrotnie miałem rozmowę z przełożonymi, nie tylko bezpośrednimi, o tym czy czegoś nie potrzeba do mnie dostosować czy zmienić albo coś dopasować. Pod tym względem ja nie mogę nic firmie zarzucić, wszyscy pomocni, ale na szczęście nie tak nadopiekuńczy jak @Pick. dzięki
Brawo maksiioo!! Pięknie bronisz swojego pracodawcy, z pewnością odstąpi Ci swoje miejsce parkingowe i za lojalność wynagrodzi Cię adekwatną podwyżką (ale pewnie nie jest Ci potrzebna, skoro firma tak Ci WSZYSTKO zapewnia). Miłego
Zgadza się, jako osoba, która rozmawiała z kolegą podczas rekrutacji, mogę powiedzieć, że kwestie dostępów do różnych miejsc w firmie były przedstawione i przedyskutowane przed przyjęciem i wszystko zostało doprecyzowane. Każda ze stron się na nie zgodziła. Miejsce pracy również zostało tak zaplanowane by była jak najlepsza dostępność kolegi z najmniejszą możliwą uciążliwością. Po przyjęciu również rozmawialiśmy czy i co można usprawnić by koledze lepiej się pracowało.
Jak wygląda aspekt współpracy ze studentami w Media 4U Sp. z o.o.? Chętnie zatrudniają?
Aktualnie jesteśmy mocno zdesperowani i zatrudniamy wszystkich jak leci. Nie ważne są umiejętności... Ważne, że będziemy mogli fakturować Twój czas i wciskać go klientom.
Pora na odpowiedź firmy ???? Aktualnie prowadzimy rekrutacje na staż w ramach współpracy z programem MWŁ. Na pokładzie mamy kilka osób, które zaczynały z nami współpracę, jako studenci i po odbytym stażu zostali w firmie. Zapotrzebowanie na studentów jest zmienne w zależności od działu. CV prosimy o przesłanie na adres: rekrutacja@media4u.pl
Jesteśmy otwarci na zgłoszenia. Zatrudniamy zgodnie z zapotrzebowaniem w poszczególnych działach :) Zachęcam do przesyłania CV na nasz adres: rekutacja@media4u.pl
tak :)
Jeżeli tylko plan zajęć studentów dziennych, pozwoli na realizacje stażu to zapraszamy :) Pozdrawiam
Dzień dobry :) Na pewno standardowo robimy krótki wywiad telefoniczny i umawiamy na rozmowę rekrutacyjną. To, czy przygotowujemy dla kandydata zadanie rekrutacyjne lub test przed spotkaniem zależy już od konkretnego działu, ale powiedziałabym, że w 80% przypadków proces jest analogiczny jak dla innych stanowisk. :)
Brak kontaktu z firmą
Dzień dobry! Staramy się na bieżąco udzielać informacji zwrotnych kandydatom, jeśli jednak doszło do takiej sytuacji - bardzo przepraszamy. Zapraszam do bezpośredniego kontaktu pod adresem mailowym: mczapska@media4u.pl
Czy w Media 4U Sp. z o.o. poza podstawowym wynagrodzeniem obowiązują jeszcze jakieś świadczenia dodatkowe?
Dzień dobry, Oferujemy benefity - pakiet sportowy Medicover Sport (dawniej OK System), dofinansowanie prywatnej opieki medycznej LuxMed, ubezpieczenie grupowe oraz system kafeteryjny MyBenefit. Pozdrawiam
Rozumiem że prywatna opieka jest dofinansowana czyli czesciowo finansowana przez pracownika. A koszt pakietu sportowego w całości jest pokrywany przez pracodawcę?
(usunięte przez administratora)
Dziękujemy za komentarz, terminowe rozliczenie z naszymi kontrahentami jest bardzo ważne, więc jeśli taka sytuacja miała miejsce, niezwłocznie ją wyjaśnimy. Płatnościami za faktury zajmuje się nasz dział Kadr i Księgowości. W przypadku jakichkolwiek problemów z płatnością zapraszamy do kontaktu mailowego faktury@media4u.pl
Przestańcie na dyrektorów i menedżerów zatrudniać ludzi co pełnili takie funkcje w Fujitsu czy Infosysie i będzie normalnie.
Za późno. Firma dużo straciła w ciągu ostatniego roku. Nie sądzila(e) że w ciągu tak krótkiego czasu można zaprzepaścić pracę tylu osób w ostatnich latach. Zakłamany HR wciska ludziom kit i kłamstwa. Obnizaliscie nam pensje... mówiąc że firma nie kwalifikuje się do pomocy w związku z (usunięte przez administratora) wystarczy spojrzeć ile obie spółki dostały milionów wsparcia w związku z (usunięte przez administratora) Oszukujecie nas żeby dla dyrektorów z fujitsu było na samochody służbowe... a ludzie którzy pracują po godzinach i walczą żeby z wdrożeniem zdążyć w terminie nie mogą liczyć na kilkaset zlotych podwyżki. Firma (usunięte przez administratora)
Dzień dobry, dziękujemy za opinię. Chciałabym tylko doprecyzować, że wspomniane obniżki wynagrodzeń miały miejsce w maju 2020 z racji kryzysu wywołanego pandemią covid-19. Był to dla wielu firm czas bardzo trudnych decyzji, których celem było utrzymanie płynności finansowej, a czasem nawet przetrwanie na rynku. Obniżki zostały przeprowadzone na podstawie czasowych porozumień zmieniających. Według wstępnego planu obniżone wynagrodzenia miały obowiązywać przez 4 miesiące dla kadry zarządzającej oraz przez 3 miesiące dla pozostałych pracowników firmy. Jednak z racji otrzymanej pomocy finansowej firma mogła skrócić czas obniżek o 1 miesiąc – analogicznie obniżone wynagrodzenia obowiązywały więc 3 i 2 miesiące. Wiemy, że dla wszystkich był to okres pełen niepewności i obaw o to, jak będzie wyglądała nasza rzeczywistość. Dlatego tym bardziej chcemy podziękować Wam za wyrozumiałość w tym czasie i solidarne podejście.
Jeśli firma musi obniżyć zarobki by przetrwać na rynku, to co to jest za firma? I to jeszcze w obszarze IT? Podrzędna agencja reklamowa?
@ZZ Wiele firm podejmowało takie decyzje. Część firm zwalniała, część obniżała zarobki. Od tych firm też odchodzili klienci, bo nie wiedzieli co będzie dalej albo zwyczajnie nie mieli z czego płacić za usługi. To jest transakcja wiązana, nie zapłaci Ci klient, nie masz z czego zapłacić pracownikom. Chyba z dwojga złego lepiej czasowo obniżyć wynagrodzenie i do niego powrócić, niż zupełnie stracić pracę i zostać na lodzie, szczególnie jak się ma kredyt na przykład.
Odpowiadając na pytanie: jesteśmy firmą z obszaru e-commerce, obsługującą klientów głównie z branży modowej, a ta podczas pandemii w ogromnej skali odczuła skutki m.in. zamknięcia galerii handlowych. :) Wszyscy znaleźliśmy się w sytuacji, do której nikt nas nie przygotowywał, dotyczy to również biznesu. Trudne decyzje podejmowały zarówno małe agencje, jak i międzynarodowe korporacje - w obu grupach dochodziło do obniżek wynagrodzeń czy zwolnień, wielkość i renoma organizacji nie miała tu znaczenia. Podkreślę, że wspomniane w komentarzach obniżki wynagrodzeń trwały dwa miesiące i dotyczyły 2020 roku.
Łatwiej i szczerzej byłoby napisać, że chodziło o zwolnienie ok. 10 niewygodnych pracowników
Czy w Media 4U Sp. z o.o. zaszły jakieś zmiany od momentu pojawienia się ostatnich opinii?
Czy w Media 4U są jakieś szanse na staże, praktyki w Marketingu/HR/Finansach w najbliższym czasie?
Dzień dobry, na chwilę obecną nie posiadamy oficjalnego programu stażowego, jednak na pokładzie Media4U od lipca mamy stażystów. Zapraszam do przesłania swojego CV na nasz adres: rekutacja@media4u.pl Pozdrawiam
Jesteśmy otwarci na zgłoszenia stażystów, staramy się dopasować nasze propozycje do zainteresowań kandydata. Aktualnie nasi stażyści, zgodnie ze swoimi zainteresowaniami rozwijają się w dziale marketingu oraz w dziale obsługi klienta.
Dzień dobry, a czy macie Państwo jakieś cykliczne staże np. do HR-u lub marketingu? Czy jest to uzależnione od zapotrzebowania? :)
Muszę powiedzieć, że w M4U pracują piękne dziewczyny, dla których warto zostać nawet po godzinach :) Pozdrawiam wszystkie dziewczęta! :)
W imieniu swoim i Koleżanek dziękuję za pochwałę :) Faktycznie, jesteśmy piękne, inteligentne i z dystansem ;) W firmie mamy też fajnych mężczyzn :) Pozdro dla całej Ekipy ;)
a czemu? Bo: Najgorsze praktyki, zero stosowania metodologii, BAŁAGAN, nierealne terminy do wykonania zadań, monotonia, stare technologie, kumoterstwo do awansów i niejasne wybory ludzi na określone wyższe stołki. Zawód duży a myślał[]m, że będzie inaczej, bo pierwsze wrażenie było ok... Plus: możliwość pracy zdalnej.
Z każdym rokiem dzieje się coraz gorzej. Odchodzą wartościowi pracownicy, z którymi dało się współpracować i było się od kogo uczyć. Teraz przychodzą z łapanki, którzy o niczym nie mają pojęcia i ściemniają że coś robią siedząc w domu. Czas się zawijać...
Drogi Użytkowniku,
Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:
NIE dodawaj opinii, która:
Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.
Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.
Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Media 4U Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Media 4U Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 17.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Media 4U Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 13, z czego 1 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!