Coś w tym jest. W sieci jest masa skarg na nich. A i wiele jest wpisów samych właścicieli firmy, którzy w kółko straszą kogoś pozwami sądowymi. I robią to dość mściwym językiem. Straszni ludzie.
Okropna firma prowadzona przez małżeństwo ignorantów. Nowobogaccy bez żadnego rozumu. Żonglowanie ludźmi, mobbing, traktowanie pracownika jak idioty. Podejście typu "rób co ci każę, albo cię wyrzucę". To samo dotyczy firmy Giganto prowadzonej przez tych samych ludzi, której siedziba jest dokładnie w tym samym miejscu. W ciągu mojego pobytu w tej firmie pracę straciło i zyskało kilka osób - niektórzy pracowali po tydzień, dwa i po popełnieniu pierwszego, jakiegokolwiek błędu byli zwalniani bez słowa. Odradzam.