Interesuje mnie praca w Laboratorium. Jak oceniacie pracę w labo w aquanecie? Jak się kształtuja zarobki, jakie wymagania i w ogóle? Atmosfera znośna?
Przedstawiasz swoje oczekiwania finansowe w czasie rozmowy rekrutacyjnej i to praktycznie koniec negocjacji.
Jest ogłoszenie na Specjalistę ds. komunikacji, zastanawiam się nad wysłaniem CV, czy ktoś może coś podpowiedzieć, jak wyglada praca, jacy ludzie w dziale, jakie zarobki....?
Cześć, chyba nie widzę bezpośredniego odniesienia z teraz do tych dwóch ofert, które jeszcze przez tydzień maja być dostępne. chodzi mi o stanowisko specjalisty ds. obsługi korporacyjnej oraz drugie ds. obsługi prawnej. W obydwu wariantach przedstawiają jako wymóg minimum 2-letnie doświadczenie… bez niego nie ma szans na podjęcie się współpracy? czy są może oferowane staże?
Czy istnieje możliwość rozwoju w Aquanet S.A.?
Zależy jak chcesz się rozwijać :) jeśli interesują Cie umiejętności jak kręcić, (usunięte przez administratora) kłamać, kablować, (usunięte przez administratora) współpracowników to zdecydowanie w tej firmie można uzyskać wysoki level. Nauczysz się też jak kopać pod kimś dołki i zostać (usunięte przez administratora) Natomiast jeśli chcesz fajnej, zdrowej, sympatycznej atmosfery pracy, wzajemnej pomocy, współpracy itd. To nie ten adres. Nie masz też co liczyć na jakiekolwiek wsparcie kadr w przypadku problemów - zwracając się do nich tylko sobie zaszkodzisz.
Interesuje mnie praca w Laboratorium. Jak oceniacie pracę w labo w aquanecie? Jak się kształtuja zarobki, jakie wymagania i w ogóle? Atmosfera znośna?
Premia teraz na jakich zasadach jest przyznawana? Stała kwota w postaci 15% czy różnie się trafia? I od czego teraz w zasadzie zależy? Co do pracy samej w sobie macie jakieś odniesienie? warunki praktycznie jak wszędzie czy jest może coś na + lub - ?
Na premię składa się kilka czynników i są one nieco zmienne. 5% postawa w pracy - czyli możesz nie dostać jeśli się szanownemu kierownikowi nie spodobasz, odpyskujesz itd. Tutaj zawsze może się przyczepić o wszystko. 5% wykonanie zadań premiowych - tutaj trudniej się przyczepić, ale jak kierownik Cię nie polubi to przejrzy z aptekarską precyzją każde Twoje zadanie i uwierz, że coś znajdzie. Bzdure, ale znajdzie i z premią możesz się w tym punkcie pożegnać. 5% terminowość - wystarczy, że zrobisz wszystko na czas, ale Twój kierownik Cię nie polubi i możesz pożegnać się z premią. Uzasadni to tym, że zadanie miałeś zrobić do końca miesiąca, zrobiłeś dwa dni przed terminem, ale wg niego mogłeś wyrobić się z tym tydzień wcześniej. 5% jakość pracy - tutaj jest wielkie pole do popisu dla kierownika, bo wiadomo jak Cie nie polubi, to premii nie będzie. Te kryteria są różne na różnych stanowiskach, tutaj przedstawiam przykładowe. Generalizując wszystko zależy od tego czy Cie kierownik polubi. 15% to maksymalna wysokość premii.
Cześć, ten system który opisujesz nie jest uniwersalny? Widzę ze jest parę ofert w necie teraz. mnie chodzi o prace jako administrator systemów. Niby tez pada wzmianka o jakimś systemie premiowym, ale tutaj to ma się w ogóle jakiegoś kierownika nad sobą? Jak ten dział jest poukładany?
Ten system jest chory, podczas rekrutacji usłyszysz, że premia w jest zawsze wypłacana, to bzdura premia w Aquanet SA to system karania a nie nagradzania. Należy się umawiać na kwotę, którą chcesz co miesiąc na konto, jak dostaniesz premie to będzie ekstra, jak nie to jesteś na swoim. Z tego co słyszałem w IT były jakieś roszady w 2022 i 2023 i raczej nie jest tam już przyjemnie.
A w ogóle jest szansa na negocjacje stawki podczas rozmowy o pracę? Mają jakieś widełki płacowe na każdym stanowisku? Dodatkowo jakaś premia za frekwencje jest?
Przedstawiasz swoje oczekiwania finansowe w czasie rozmowy rekrutacyjnej i to praktycznie koniec negocjacji.
Inżynier Serwisu Obrabiarek Laserowych
Technik- Instalator systemów alarmowych
Na początku kwietnia 2023 r. Aquanet rozpoczął budowę nowej linii kanalizacji w ulicy Dworskiej w Poznaniu. Budowa tej sieci polega na wpięciu nowo budowanego odcinka do prywatnej sieci, należącej do firmy, koło której prowadzone są prace. Aquanet lata temu odmówił dorzucenia środków do budowy kanalizacji, a z umowy wynika, że jeśli będzie chciał się wpinać to powinien partycypować w kosztach lub je zwrócić firmie, do której należy istniejący tam już prywatny system kanalizacji. Czy tak to powinno wyglądać? Gdzie są służby, gdzie jakieś dotrzymanie umowy? Ktoś z własnej kieszeni wrzucił w inwestycję setki tysięcy, a Aquanet chce sobie to wykorzystać bez dotrzymania warunków umowy. Ktoś powinien coś z tym zrobić…
Cześć, ogólnie widzę ze na lipcowe zapytanie o warunki nikt nie odpowiedział, ale może mi się uda? Wisi teraz oferta dla speca do spraw automatyki. Nie widzę stawek ,wiec to pierwsza kwestia, da rade podać widełki? druga sprawa to rozmowa. Jak teraz wygląda? ile czasu mi zajmie?
Atmosfera w miejscu pracy odgrywa kluczową rolę w osiąganiu wyników. Jak wygląda ten aspekt w Aquanet S.A.?
Gdybym miała wypunktować poszczególne kategorie pracy, to atmosfera pracy otrzymałaby najniższą notę.
Bardzo niskie zarobki i ogromna ilość pracy. Podwyzka: "nie ma i nie bedzie". Obojętnie ile pracy się wykona to i tak jest zawsze mało. Na jednego pracownika przypadają 3 osoby kontrolujace. Wieczne tłumaczenie się z wykonywanej pracy. Zarząd i kierownictwo tej firmy jest całkowicie oderwane od rzeczywistości, za takie pieniądze nikt tam nie chce pracować dlatego wciąż poszukują nowych pracowników. Jak tylko znajdę coś innego to odchodzę.
Nic nie było, nawet jak przyszła ta cała inflacja, jeśli chodzi o podwyżki? Cóż, jak możesz, to chociaż napisz, jak tam aktualnie zarabiacie, bo bez znajomości dokładnej kwoty to co można powiedzieć
Podwyzka w związku z inflacja była, ale... polegalo to na tym, ze premia kwartalna (ktora otrzymywal praktycznie kazdy) została wcagnieta do wynagrodzenia zasadniczego więc ostatecznie wyszło ok. 100 - 200 zł podwyżki brutto. Poprzednia podwyzka była ok. 3 lata temu. Prezes otwarcie mówi, że Aquanet nie konkuruje zarobkami. Na początek to wynagrodzenie ok. 3500 netto (po umowie na czas próbny, określony podwyżki raczej brak).
To nie jest hejt. Wszystko co napisałem jest prawda. Co się nie zgadza z rzeczywistością?
Proponuję przeczytać posty pozostałych osób odnośnie zarobkow. "AQ nie konkuruje na rynku pracy wynagrodzeniem" - wszyscy wiemy czyje to słowa.
Możesz odpuścić sobie pisanie bezosobowych komunikatów a la robot i napisać, ile wynosi stawka na początek netto według Ciebie? Chyba szkoda marnować energii na atakowanie cudzej opinii i lepiej ją spożytkować na sprostowanie (o ile w ogóle jest potrzebne)?
Byłem poza AQuanet i nadgodzin płatnych nie było i o 14 na bramie nie byłem tutaj podwyżka jakaś w październiku była. Tu Widze bzdury ze podwyżek w tym roku nie było i po co to wypisuje Stawek netto nie znam
Dzięki za konkret odpowiedź! A jak z ilością pracy i rotacją wśród pracowników? Wspominano o tym wcześniej, ale wolę się upewnić w temacie. Jak się zachęca ludzi do zastania dłużej?
Skoro mówią tu w firmie otwarcie ludziom, że nie konkurują zarobkami, to czym tak właściwie? jakoś na rynku się utrzymują chyba, więc które obszary są warte uwagi dla potencjalnych kandydatów?
Masz wiele możliwości, 1. kasa zapomogowo-pożyczkowa 2. możliwość aktywnego działania w organizacjach związkowych 3. udział w wolontariacie 4.udział w wyborach do rady nadzorczej z ramienia pracowników (prowadzenie kasy zapomogowo-pożyczkowej daje ekstra punkty) 5. No i creme de la creme co roczny piknik za udział w którym musisz zapłacić
Charakterystyka Aquanetu: "Wynagrodzenie pracy...nieadekwatne do płacy". Co potwierdzają ciągłe rekrutacje na wykwalifikowane stanowiska. Nie wynika to z nieustannego rozwoju, tylko z ciągłych braków kadrowych. "Chudy" zaświecił ostatnio w "lokalnej prasie" stwierdzeniem "nie trzeba jeździć nowym mercedesem...nowy volkswagen też wystarczy". Potwierdza to tylko fakt, że jest nieświadomy jakie żałosne ochłapy płaci swoim wyrobnikom. Więc pracownikom pozostają tylko "10letnie auta używane".....i świadomość że pracują pod rządami "intelektualnej ameby".
To dużo im brakuje do stawek u konkurencji? Często ludzie się zwalniają, tak? Głównie z powodu zarobków, czy atmosfera też nie dopisuje?
Atmosfera nie pasuje, płaca też, poza tym (usunięte przez administratora) za innych jeżeli nie jesteś wyszczekany. Ci co wchodzą w (usunięte przez administratora) to dostają podwyżki i ciche premie za plecami i broń boże się wygadać. Zarobki są żenujące (jak na pracę którą trzeba wykonywać) jako świeży pracownik nie przekroczysz 3500 netto chyba że będziesz brać wszystko co się da, tzn. każdą niedziele, wszystkie święta, wszystkie nocki itd. to możę łaskawie dobijesz do 4000 netto :) W pracy jest fałsz, kumoterstwo i słaby przepływ informacji na poziomie mistrz/pracownik. Na poczatku każdy myśli że warto się starać, ale możecie mi wierzyć że nie warto bo nic z tego nie przyjdzie poza "dziękuję". Co jeszcze jest ważne, ciężko w tej firmie uświadczyć młodych pracowników bo nikt nie jest tak głupi żeby tu przyjść za te pieniądze i gdyby nie byli pracownicy na emeryturze którzy mają chęć dorobić to by nie miał kto robić.
Chciałabym, aby pracując w Aquanet było mnie stać na kupno 10-letniego samochodu. Pensja ledwie starcza od 1 do 1. A wszelkie naprawy auta (stary ale jary) , ubezpieczenie możliwe do opłacenia tylko, gdy jest premia. O kupnie nowszego modelu, kredycie mieszkaniowym można tylko pomarzyć.
Prezes sam powiedział że jak komuś jest za mało to może dorabiać po godzinach albo zmienić pracę :) Podobno są też w planach zmiany dotyczące wypłat wczasów pod grusza, obecnie jest to gotówka którą można przeznaczyć np. na wyjazd za granicę a plany mają takie aby pieniądze wpływały na mybenefit więc nie będzie możliwości spożytkowania pieniędzy po swojemu, czy to na wakacje czy niestety wypadnie naprawa auta na którą w sytuacji awaryjnej można przeznaczyć te środki... Zabrali szkodliwe bo przecież nic szkodliwego nie ma w tej pracy, dobre.. a omicron w ściekach szaleje bardziej niż cokolwiek innego przez cały zeszły rok :) Zabrali stażowe więc tylko wyjadacze i (usunięte przez administratora) mogą mieć sporo lepsze stawki od nowych pracowników :) Taka sytuacja w tej firmie, podziwiam każdego który w ogóle się odważy przyjść na rozmowę kwalifikacyjną, ale jak komuś uda się przejść dalej i przyjmą go do firmy to życzę powodzenia, myślę że rok to jest najdłużej co ktoś wytrzyma :)
Bzdury wypisujesz! Po co ten zamęt? Wczasy pod gruszą na MyBenefit, skąd taki pomysł? To Twój pomysł Ciekawostka? Poszukaj lepszych Ciekawostek - Ciekawostko bo to słabe…
Nie wypisuje bzdur a wypisuje to o czym mówił mistrz oraz kierownik, oni zaczeli siać "zamęt". Są takie plany ale nie wiadomo czy to wypali, jak Ci się nie podoba co to napisałem to pomiń i żyj dalej :) Ja natomiast uważam że to ważna kwestia bo jeżeli zabiorą jeszcze gotówkę z wczasów pod grusza to już w ogóle będzie smiech na sali w tej firmie pod względem finansowym.
U Pracodawcy nie ma projektów i planów związanych ze zmianą formy wypłaty wczasów pod gruszą. Wypłata jest realizowana w formie przelewu na wskazane przez pracownika konto. Przy wdrażaniu w minionym roku kafeterii również nie było planów zamiany formy wypłaty wczasów pod gruszą.
Podzielam uwagi kolegi. Być może razem nawet pracowaliśmy. Kumoterstwo i fałsz. Tego doświadczyłam już na pierwszej umowie próbnej. Wyścig (usunięte przez administratora) i wrogość. Ale nie tylko. Należy pamiętać, zwłaszcza o tzw. starej gwardii. Bez tych ludzi nie byłoby tej firmy. Cały młody narybek coraz trudniejszy do nawiązania trwałych relacji. Cieszę się że mogłam tam popracować, a jeszcze bardziej że już mnie ta firma nie dotyczy. Wszystkiego dobrego :)
nowy narybek zaciekawił. :) czemu tak trudno wejść w relację? z ich strony zauważyliście barierę? i czy w razie czego nie ma tu przypadkiem jakiejs osoby, która byłaby odpowiedzialna za zarządzanie relacjami? jak dbac tu o atmosferę?
Czytam opinie i nie widzę śmiałka opisującego panujący (usunięte przez administratora) w firmie. Całe szczęście nie dotyczyło to wszystkich działów. Firma daje możliwości rozwoju, ale niestety cechuje się korporacyjnymi trendami w tym negatywnym słowa znaczeniu. Wielka szkoda, że taki potencjał nie szedł ku lepszemu. Szkoda nerwów i zdrowia na "kamuflowanie odoru perfumą". Mimo to..życzę wszystkiego dobrego.
Ile jest etapów w procesie rekrutacji w Aquanet S.A.? Jak długo trzeba czekać na ostateczną decyzję?
2 miesiące? Czy ta informacja była serwowana już gdzieś na początku, że może sporo to zająć? Ciekawa jestem co z osobami, które musiałyby w poprzednim miejscu pracy złożyć wypowiedzenie albo właśnie byłyby bez niej... Opiszesz ten proces w ujęciu czasowym?
Aplikacje do Aquanet SA są zbierane przez formularz aplikacyjny, po przesłaniu CV kandydat otrzymuje informację dot. rozpoczęcia procesu weryfikacji aplikacji. W kolejnym kroku rekruter zaprasza na spotkanie wybranych kandydatów – w zależności od dostępności kandydatów terminy są rozplanowane na około 2 tygodnie. Po rozmowach następuje złożenie oferty pracy wybranemu kandydatowi – czas podjęcia przez niego pracy zależy od okresu wypowiedzenia jaki posiada. Po zakończeniu procesu rekrutacji wszyscy kandydaci otrzymują informacje zwrotne.
Dziękuję. Jeszcze tylko odnośnie tej wspomnianej informacji zwrotnej to w jakiej formie jest ona przesyłana? Przy odrzuceniu zastanawiam się czy byłoby to podziękowanie za udział w procesie rekrutacyjnym czy kandydat jednak ma szansę dowiedzieć się czego konkretnie mu zabrakło i co powinien poprawić, żeby móc się jeszcze kiedyś dostać?
U mnie było tak, że zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną dostałam po równych dwóch miesiącach od zakończenia terminu składania aplikacji na dane stanowisko. Szczerze mówić, juz zdążyłam zapomnieć, że wysłałam tam cv. Pierwszy etap miałam z kierownikiem i pracownikiem HR, po 2-3 tygodniach zadzwonili do mnie i zaprosili na drugi etap z kierownikiem, HR i dyrektorem. Informację o przyjęciu do pracy otrzymałam po kolejnych dwóch tygodniach. Każda informacja w sprawie rekrutacji, przyjęcia była telefoniczna. Nie licz na uwagi na temat tego czego Ci zabrakło. Po prostu byli lepsi. Czasem nawet nie chodzi o wiedzę czy umiejętności (bo mogą trafić się kandydaci podobni, ale każdy będzie miał inne, ważne umiejętności), ale ocenę subiektywną czy w pasujesz się do danego działu, czy masz podobne Flow, czy nadajesz na podobnych falach co przełożony. Co do tego, co napisałaś, aby coś poprawić i spróbować kolejny raz się dostać - nie próbuj. Nie warto. Decyzja o rozstaniu z tą firmą była jedną z lepszych w moim życiu.
Trwa kampania zachęcająca pracowników do pikietowania pod siedzibą Wód Polskich i straszenie że nie będzie pieniędzy na wynagrodzenia.(sic!) Podobno brakuje 16 mln. Pamiętam jak w 2019 przyszedł do mnie mój kierownik i oznajmił, że spółka źle zaplanowała przepływy i musimy znaleźć sposób na wydanie 15 mln. W sumie zabawne.
Aquanet jest zarządzany w stylu pierwszej połowy lat 90. Pracownik nie jest tam żadną wartością panuje przekonanie, że wszystkich można zastąpić a to przekonanie wytwarzają sami pracownicy przyjmując kolejne obowiązki bez szemrania.
Kto głośno wyraża swoje zdanie, musi liczyć się z konsekwencjami. Czyli dość szybko zacząć szukać nowej pracy.
A to ludzie w ogóle chcą pracować w sensie zależy im skoro takie zagrożenie przy normalnej rozmowie może wyjść?
Jakie zagrożenie? Czasy przymusowej pracy się skończyły. Są pracownicy, którym zależy i są pracownicy na przetrwanie. Jak zawsze i wszędzie. Tyle w temacie. Żale osobiste, nie spełnione ambicje bardzo ciekawa lektura.
Tylko jednak istnieje różnica pomiędzy wspomnianym żalem osobistym a konstruktywnym wyrażeniem swojego zdania?
Nie ma atmosfery do ogłaszania komunikatów tego typu bo dla części managment'u to robota życia. Nigdy i nigdzie już nie dostaną lepszej roboty za doświadczenie i kompetencje które mają do zaoferowania więc jakiekolwiek roszczenie pracownika jest nich problemem. Nawet ogłoszenia o pracę w opisie firmy mają informacje tylko o infrastrukturze i produkcie (zdjęcia). Nigdy, nawet na tzw. piknikach integracyjnych nie padło że Aquanet funkcjonuje dzięki pracownikom i ten piknik jest dla nich. Rura, pompa i wykonawca realizujący inwestycję zawsze są ważniejsi.
O dziwo lepiej zarabiają w działach specjalistycznych niezwiązanych bezpośrednio z branżą wod-kan jak inwestycje, prawnicy w biurze zarządu, informatyka, czy kontroling. Z moich obserwacji atmosfera była tam wyczuwalnie lepsza, kierownictwo bardziej świadome wartości swoich pracowników.
Bo może za dużo tam pokolenia X ;) wychowanego na uległosci i białych pałkach lat 70-80tych którzy nie umieją powiedzieć nie?
Nadgodziny płatne… praca 8 h wypłata na czas. Żale to Ci którzy za dużo czasu mają bo za mało pracy albo tylko tutaj byli.
Z tymi obowiązkami to bym nie przesadzał, są takie działy że całymi dniami się bąki zbija i wychodzi na obchód 2 razy dziennie ale są też takie miejsca gdzie trzeba się wykazać wiedzą i chęciami ale zarobki są żałośnie niskie. To firma idealna dla ludzi po 50 roku życia którym już w większości nie chce się pracować i chcą powegetować do emerytury, jeden na drugiego wtedy próbuje zwalić robotę i tak się kółeczko kręci, wystarczy posłuchać w szatni co pracownicy mówią i można zrozumieć co się w tej firmie dzieje. Jeżeli komuś wystarczają zarobki nieprzekraczające 4000 netto to Aquanet zaprasza, na podwyżkę można liczyć po około 2 latach ale nie większą niż 1.30 brutto na godzinę co by to komuś sodówka nie odbiła, na koniec osoby z własnym zdaniem nie są mile widziane, najlepiej robić DOKŁADNIE to co powie kierownik/mistrz i w żadnym wypadku się nie wychylać.
(usunięte przez administratora)Publikuje jakieś demagogie, że AQ w stan upadłości trzeba będzie postawić. Niech cały zarząd odda flotowe limuzyny. Są wolne stare Fiesty, zlikwiduje prywatne łowiska na ujęciach, zrezygnuje z gównianego SAP-u, bedą milionowe oszczędności.
Chcialbym przypomniec slowa pana prezesa AQ odnosnie zarobkow: "nie trzeba jezdzic Mercedesem bo Volkswagen tez wystarczy"... kilka tygodni po tym cudownym wystapieniu caly zarzad AQ kupuje sobie kilka sztuk Mazdy CX-60 2.5 PHEV Homura - najbogatszy model wyposażenia, cena takiego auta to grubo ponad 300 tys. zł. Na podwyżki dla pracowników już nie starczyło, brawo dla zarzadu. Przypominam, ze AQ to spółka miejska.
Na jakie wsparcie w Aquanet S.A. mogą liczyć kobiety w ciąży? Czy przestrzegane są ich prawa wynikające z Kodeksu pracy?
To spółka miejska, więc jak to w budżetówce. Trzeba tylko trafić na ludzkiego i rozgarniętego przełożonego. Wszystko zatem zależy od działu, w którym się pracuje. Są jednostki prorodzinne i te anty.
Mogę powiedzieć, w których jest najgorzej ;) jeśli chce się Pani dowiedzieć więcej o kulturze pracy (i jej braku) w tej firmie, zapraszam z pytaniami na maila: sandra.cassandra@wp.pl Na pewno mogę polecić dział inwestycji - w większości fajni ludzie i w porządku przełożony.
To może opisz pokrótce najważniejsze sprawy tutaj? Byłoby lepiej, więcej osób przeczyta.
Tak jak wyżej. Dział, który wart jest uwagi to inwestycje. Poza tym dział GiSu też jeśli chodzi o zespół, przełożonego - ok. Nie wiem jak jest w jednostkach zamiejscowych (poza Dolna Wilda). Jest dział, w którym trwa wieczna rekrutacja - nie polecam nikomu. Działy związane z organizacją spółki też są słabe.
Proszę prześledzić archiwalne rekrutacje w tej spółce. Dział liczy 8 osób z kierownikiem, a w ciągu dobrego roku "wypadło" 6 osób. I nie byli to nowi pracownicy, którzy zwyczajnie się nie sprawdzili.... A sprawy terenowe i prawne są tak ważne.
No to faktycznie dużo przy tej liczbie. A można poznać prawdziwie powody tego stanu rzeczy?
Problem niestety tkwi w kierowniczce. Albo pozbywa się ludzi, albo doprowadza do tego, że sami się zwalniają. W przypadku szczegółowych pytań, proszę o kontakt mailowy, chętnie opowiem jak wygląda praca w tej firmie/dziale od środka. (sandra.cassandra@wp.pl).
Witam chciałbym zapytać jak wygląda praca w firmie na stanowisku operator i serwisant obiektów wód.kan. także jak wyglądają zarobki w tej firmie, czy są jakieś dodatki premie,jest szansa na podwyżki a także rozwój? Jak wygląda grafik w pracy zmianowej?
Duży dział, ale warunki pracy zależą od obiektu i ilość pracy jest różna, w większości sama atmosfera jest fajna, ale jak wszędzie trafiają się specyficzne jednostki. O finansach się nie wypowiem. A jeśli chodzi o rozwój to czasami pojawiają się rekrutacje wewnętrzne do innych działów. Co do ułożenia grafiku to też zależy od obiektu i mistrza. Praca 2 zmianowa (6-14, 14-22) z dyżurami nocnymi (w niektóre dni jesteś pod telefonem do dyspozycji w określonych godzinach nocnych np. 22-2 jeśli miałeś 2 zmianę.)
Bezwzględnie zatrzymać CENTRALNĄ oraz SERBSKĄ. Poinformować WODY POLSKIE oraz MIASTO że wynika to z braku dialogu z zarządem. Wtedy dopiero zaczną się merytoryczne rozmowy o podwyżkach.
Chyba nadszedł czas aby zatrzymać na dłuższą chwilę "Serbską" oraz "Centralną".... ostrzegawczo, niech zarząd wie że albo podwyżki....albo konsekwencje będą poważne
Cześć Wszystkim, Jestem byłym pracownikiem tej "wspólnoty". Wszystko co tu napisano przywołuje niechciane wspomnienia. Smutna prawda, ale mam nadzieje ze takie posty pomagają innym podjąc właściwa decyzje na czas. Z mojej strony coś o tz pionie finansowym ( kontroling, finanse, księgowość, zakupy, sprzedaż, windykacja) Rządzi tym cyrkiem niedowartościowany Lord Farquaad. Generalnie w pracy nudzi mu się strasznie, wiec dla zabicia rutyny wyłapuje nowe, miłe, niewinne osoby i "przeciąga na drugą lustra".......... brrrrrrr............i nie jest to opowieść o Alicji w Krainie Czarów. ( uwaga jeśli podeśle CI jego ulubiona muzykę - jesteś na jego liście!) W Księgowości za to panuje Pani dyrektor, jego koleżanka z lat dawnych, która uwielbia karać ludzi. To jej największe hobby i pasja. "Właściwą" karę potrafi kminić tygodniami, a nawet ukarać za to samo kilka razy bo zbyt godnie znosisz. Radość i ekscytacja jakie wywołuje w niej spełnianie własnych żądz, rodzi pytanie o ....Sadyzm, sadyzm, sadyzm.... Oczywiście wszystko w duchu zarządania personelem, który jest akceptowany przez Prezesa bo "strach to najlepsza metoda zarządcza" . Ale czy aby na pewno Panie Prezesie? Na szczeście, wszyscy mamy przycisk escape :D PS Bardzo zal mi ludzi którzy z różnych przyczyn losowych pracuja tam nadal. Pozdrawiam Was. 3majcie się z dystansem. Poza jest życie!!!!!
W naszej firmie, w tym szczególności w pionie finansowym, notujemy bardzo niski poziom rotacji. W przypadku chęci odejścia pracownika, wnikliwie analizujemy powody takiej decyzji i staramy się znaleźć wspólne, najlepsze rozwiązanie. Z różnych powodów niestety nie zawsze udaje się nam kontynuować współpracę, niemniej z każdej takiej sytuacji wyciągamy wnioski. Przycisk „escape” jest dla obu stron zawsze ostatecznością. Szanujemy prawo każdego do wyrażenia swojej opinii.
Czy ta okropna atmosfera dotyczy rowniez dzialu realizacji inwestycji? Maja ciekawa oferte pracy i zastanawiam sie nad aplikacja.
Mało ludzi odchodzi bo w tej firmie pracują w większości ludzie w takim wieku że nie opłaca im się odchodzić, spora część ma na lewo drugi biznes więc opłaca im się robić za marny pieniądz bo ma wszystko opłacone a drugą wypłatę dorabia na czarno ot sekret. Wnikliwie analizujecie powody chęci odejścia pracownika? Z tego co wiem to jeżeli ktoś chce odejść to dostaje informacje z zapytaniem kiedy i czy za porozumieniem stron, gdyby pracownik się wypowiedział i to zostało by faktycznie przeanalizowane to wyszłoby że dlatego chce odejść ponieważ ma śmiesznie niskie wynagrodzenie za pracę której nikt się nie chce podejmować a za odpowiedź na to można wziąć słowa prezesa.. czyli? Jak nie pasuje to drugi etat albo nowa praca :)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Aquanet S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Aquanet S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 19.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Aquanet S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 12, z czego 1 to opinie pozytywne, 7 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
