Santhiya Agnieszka Słończewska-Neuville Arnold Neuville s.c. wystawiła w ostatnim czasie ogłoszenia na Pracuj.pl. Na chwilę obecną szukają do pracy jako Project Manager.
Pracowałam w salonie prawie 3 lata, pracę ceniłam za niepowtarzalną atmosferę, dobry kontakt z szefową Panią Agnieszką. Zawsze można było liczyć na wsparcie i wyrozumiałość Pani Agnieszki jak i innych pracowników. Każda osoba zna swoje obowiązki, przez co praca przebiega harmonijnie i płynnie i nie dochodzi do nieprzyjemnych sytuacji. Klientki również cenią sobie doświadczenie i serdeczność pracujących tam dziewczyn. Polecam.
Czy w Santhiya Agnieszka Słończewska-Neuville Arnold Neuville s.c. poza podstawowym wynagrodzeniem obowiązują jeszcze jakieś świadczenia dodatkowe?
Miałam ogromną przyjemność być recepcjonistką w salonie Santhiya i mogę z całego serca polecić to miejsce pracy. Pani Agnieszka, szefowa Instytutu, jest bardzo wyrozumiałą i serdeczną osobą, a cały zespół był bardzo dobrze dobrany, co sprawiało, że praca przebiegała w bardzo przyjemnej atmosferze. Rozmowę kwalifikacyjną odbyłam najpierw z Panią Agnieszką, a potem z kosmetologiem i recepcjonistką, co pozwoliło mi na lepsze zrozumienie mojej roli i obowiązków. Cały okres mojego zatrudnienia był bardzo rozwijający i zawsze czułam, że moje opinie i pomysły są brane pod uwagę. Poznałam tam też wspaniałe osoby, z którymi miałam przyjemność pracować i jestem bardzo wdzięczna, za czas, który tam spędziłam.
Pracowałam już w wielu miejscach, pierwszy raz miałam okazję i możliwość pracy w salonie beauty. Z przyczyn prywatnych nie mogłam kontynuować współpracy, a bardzo żałuję. Niezwykle miłe i pozytywne doświadczenie. Pani Agnieszka to uprzejma, cierpliwa i ciepła osoba. Dla pracowników jest szczerym oparciem, zawsze służy pomocą. Dziewczyny kosmetolożki, fryzjerki, manikiurzystka Elwira oraz dr Ola to niesamowici pozytywne osoby, tworzą super team. Bardzo miło spędziłam tu czas. To miejsce, gdzie przychodzi się z uśmiechem a nie jak za karę :) Serdecznie polecam to miejsce!
Mogę szczerze przyznać, że praca w salonie Santhiya była moim ulubionym etapem w dotychczasowej karierze zawodowej. Salon jest prowadzony na najwyższym poziomie. To pierwsze miejsce, w którym widziałam, że właściciel jest nastawiony na jakość usług i nie próbuje w żaden sposób naciągnąć, czy oszukać klientów. Pani Agnieszka ma świetne oko do ludzi. Potrafi zgromadzić wokół siebie silny, kompetentny i pracowity zespół. Pierwszy raz miałam do czynienia z tak zgraną ekipą i atmosferą pracy, która podnosiła na duchu i przekładała się na pozytywne emocje. Co do współpracy z szefową, to miłe było to, że otwarcie chwaliła i doceniała wkład, pomysły i sugestie pracowników. Oczywiście, jak w każdym miejscu, zdarzały się słowa korekty, ale bardzo cenie to, że podstawą była otwartość na dialog. Wynagrodzenie zawsze dostawałam na czas, bez opóźnień- a to nie często się zdarza na warszawskim rynku. Polecam bardzo! Będę miło wspominać
Pani Agnieszka to raczej niepoważna osoba, w czasie pandemii miałam odbyć z Panią zdalną rozmowę kwalifikacyjną o określonej godzinie i Pani niechcący się o niej zapomniało. Po próbie skontaktowania się z nią, stwierdziła, że zapomniała, nie miała czasu ze mną porozmawiać na komunikatorze, mimo że co chwilę była na nim dostępna. Po czym stwierdziła, że właściwie rozmowa online od początku jej nie pasowała. Nie rozumiem, po co się w takim razie na nią umawiała. Jeżeli tak niepoważnie i bez szacunku się traktuje kandydatów, marnuje czyjś czas, to strach pomyśleć jak się traktuje pracowników. Więc właściwie cieszę się, że do rozmowy nie doszło.
Jak firma zaczela ten rok, jest wypłacalna ?
Byłam pracownikiem Santhiya od 2015 roku . Zatrudniałam się kiedy salon znajdował się jeszcze przy ulicy Sarmackiej. Rozmowa rekrutacyjna odbyła się w dwóch etapach, pierwszy z szefową - bardzo miło i bezstresowo, a drugi z pracownikami salonu. Jeśli chodzi o umowę o pracę dostalam ja bez problemu. Nigdy nie miałam żadnego konfliktu z szefową ,a atmosfera wśród współpracowników była bardzo fajna. Salon posiada bardzo dobre sprzęty ,jest możliwość rozwoju ,dlatego tak długo tam pracowałam. Godziny jak i dni pracy zawsze można było tak ustalić ,aby obie strony były zadowolne. Ładny salon w dobrej lokalizacji. Bardzo dobrze wspominam czas spędzony w Santhiya.
Od dziesięciu lat mam przyjemność współpracować z Panią Agnieszką. Nie jestem pracownikiem firmy Santhiya, pracuję w innym zakresie zadań, ale w bliskim i intensywnym kontakcie z Szefową. Od samego początku współpraca jest bardzo udana, co mogę powiedzieć z całą otwartością. Zawsze na najwyższym poziomie. Odpowiednia kultura i higiena pracy jest dla mnie nad wyraz istotna. Pani Agnieszka szanuje zdanie innych, jest otwarta, więc nie krępuje swoją osobą i daje swobodne pole do działania. Co ważne, nie zwraca uwagi na mało istotne kwestie (w sensie nie szuka okazji do tego, żeby coś komuś wytknąć, bo przecież zawsze można). Nie potrafię przytoczyć choćby jednej sytuacji na przestrzeni tylu lat pracy, w której Pani Agnieszka, zachowałaby się, kolokwialnie mówiąc, nie w porządku względem mnie. W 100% słowna i profesjonalna, moje wszelakie starania ZAWSZE były dostrzeżone i odpowiednio docenione. Wielokrotnie byłam mile zaskoczona, czasem wzruszona. Zaowocowało to ciepłą i serdeczną atmosferą pracy. Prawda jest taka, że to jak nasza współpraca z innymi ludźmi wygląda, w dużej mierze zależy od nas. Zaangażowanie i energia z jaką pracujemy są wyczuwalne.
Miałam przyjemność pracowac w salonie Santhiya i moge szczerze powiedziec jak ta współpraca wyglądała. Zaczynając od początku podczas rozmowy rekrutacyjnej p. Agnieszka była bardzo miła i rozmowa ta odbyla sie w bardzo przyjemnej atmosferze. Nie dostawałam zadnych pytań "sprawdzających wiedzę" - tak jak zdarzało to się w innych salonach. Kolejno odbyłam luźną rozmowę z jedną z pracownic, która pokazala mi cały salon i opowiedziała w skrócie jak się pracuje w salonie. Dużym plusem pracy w Santhiya było kreowanie samemu grafiku(dzięki czemu mozna bylo swobodnie łączyć prace z prywatnymi sprawami). Bardzo mila atmosfera wsrod wspolpracownikow. Nie była odczuwalna jakas presja sprzedazowa czy tez szefowa nie interweniowala w zaden sposob w wykonywane przez kosmetolog zabiegi oraz dobierane terapie dla klientek. Oczywiscie korzystala z zabiegow ale zawsze za wszystkie zawsze płaciła. Ewentualnie doradzała jak można polepszyć zabieg. Dodatkowo szefowa liczyła się ze zdaniem pracowników. Wszelkie propozycje zmian proponowane przez nas brała pod uwagę. Z uwzględnieniem ZWŁASZCZA DOBRA SALONU. Jeśli chodzi o minusy pracy to faktycznie duzym minusem było nie posiadanie umowy na pełen etat (z tego co wiem nawet dziewczyny które miały lata stazu w santhiya również nie dostawaly umowy na caly etat-pomimo starań) - ale to chyba w wiekszosci salonów norma. I przede wszystkim oszczedzanie na wszystkim. Zwłaszcza na przesyłkach z produktami. Czasem w trakcie pracy trzeba bylo wyskoczyc po waciki czy henne gdyż nie byly zapewnione. Ogólnie reasumując jak w kazdej pracy są plusy i minusy. W trakcie swojej kariery trafiałam na różnych pracodawcow wiec uważam że p. Agnieszka nie nalezy do grupy tych najgorszych. Jeśli miałabym wrócić do pracy na warunakch zgodnie z kodeksem pracy chętnie ponownie bym ją podjęła gdyż panująca tam atmosfera była rewelacyjna
Nie, to nie jest norma, to jest niezgodne z prawem oszczędzanie na pracowniku. Jeśli pracujesz na cały etat, to taka umowę powinnaś dostać i tyle. Nie dosyć, że pracodawca płaci za ciebie mniejsze składki, to masz mniejszy wymiar urlopu i mniejszy ekwiwalent pieniężny przy odejściu z pracy. Dziwie się, że w tych czasach można się zgodzić na takie traktowanie i uważać to za normalną praktykę. Przepracowałam już trochę w branży i zawsze miałam umowę na cały etat.
W salonie panuje bardzo dobra atmosfera, zespół zawsze sobie pomaga nikt ze sobą nie konkuruje. W przeciągu mojej pracy faktycznie zdarzały się zwolnienia choć nie wiele, aczkolwiek wynikały one z reguły z niedopasowania i braku życzliwości w stosunku do reszty zespołu. Praca daje możliwości rozwojowe, ponieważ oferta jest szeroka i przy rekrutacji nie ma wymogu znajomosci ich wszystkich, najważniejsze są chęci do nauki.
Jako była pracownica zgadzam się, że między pracownikami atmosfera była w porządku, nie miałam złych doświadczeń z żadną z zatrudnionych dziewczyn, czego niestety nie mogę powiedzieć o właścicielce. Natomiast w żadnej pracy nie spotkałam się ze zwolnieniami na taką skalę, właściwie z dnia na dzień bez uprzedzania pracownika, bez żadnej wcześniejszej rozmowy czy próby dojścia do porozumienia. I czasem pracownica lubiana przez właścicielke, nagle stawała się ta złą i zostawała usuwana :) pracowałam w kilku salonach i nigdzie nie było takiej sytuacji.
Pracuję w salonie już 3 lata, nie spotkałam się, żeby ktoś z pracowników nie miał umowy, więc nie wiem skąd taka opinia..praca w przesympatycznym i zgranym zespole. Rozmowa kwalifikacyjna jest zawsze dwuetapowa. Pierwszą przeprowadza szefowa, druga to rozmowa z zespołem, co jest dużym plusem, bo sami mamy wpływ na to z kim będziemy pracować. Praca w salonie o najwyższym standardzie.
Kilka dobrych opinii w ciągu kilku dni :) chyba na prośbę Pani Agnieszki :) Oczywiście, że umowy były, ale np na pół lub 1/4 etatu, przy całym etacie pracy, o kwotach na umowie nie wspominając :) jeżeli to ma być uczciwa praktyka, to ja bardzo dziękuję ????
@pracownik a dużo trzeba się na wstępie nauczyć ?
W Salonie Santhiya spędziłam ponad 4 lata. Praca na nowoczesnych urządzeniach, w bardzo eleganckich, czystych wnętrzach. Na przestrzeni tego czasu zmieniliśmy lokalizację, większy gabinet dał możliwość poszerzenia usług i rozbudowania zespołu. Sama atmosfera miejsca sprzyjająca spokojnej pracy, bez rywalizacji, bez oceniania, przez ten czas nigdy nie byłam świadkiem żadnego konfliktu w zespole! Rekrutacja zawsze dwuetapowa, najpierw rozmowa z szefową potem niezobowiązujące, zapoznawcze spotkanie i pogawędka z pracownikami;) Duży plus to bezpośredni kontakt z szefową. P. Agnieszka bardzo liczy się ze zdaniem pracowników, jest otwarta na propozycje. Wszelkie decyzje dotyczące wprowadzanych usług, maszyn zawsze byly konsultowane z zespołem. Nigdy nie podważała kompetencji zabiegowców, nie ingerowała w procedury zabiegów i terapii prowadzonych przez kosmetologów. Dużą wygodą było samodzielne planowanie dni i godzin pracy. Grafik ustalaliśmy między sobą. Dużo miłych wspomnień, nie żałuję tego czasu:)
A czy często zdarzały się w firmie nadgodziny ?
godziny pracy ustalasz sama, jeżeli zdecydujesz się na nadgodziny w jednym miesiącu, w drugim możesz je odebrać
Zastanawiam się czy salon zatrudnia w ogóle pracowników ,bo tak przestaliście korzystać z forum?
@Była pracownica, jak to jest możliwe, że później nie dostaje się żadnej umowy? Czy próbowałaś poruszać tę kwestię z pracodawcą? Może to było po prostu jakieś niedopatrzenie z jego strony? Jak oceniacie pracę w Santhiya Agnieszka Słończewska-Neuville Arnold Neuville? Czy ktoś z Was podjął niedawno pracę w tej firmie?
W salonach wszystko jest możliwe ;) jeśli takie historie są Ci obce (o ile pracujesz w salonie;) to trzymaj się swojego pracodawcy najdłużej jak się da. Nie nazwałbym tego niedopatrzeniem, propozycja oko w oko, praca bez umowy za niższą pensję przez min. pół roku, ale czas do namysłu był... ;) także propozycja nie do odrzucenia :D
Czy salon Santhiya poszukuje obecnie pracowników? Jak wygląda rekrutacja? W jakiej atmosferze przebiega rozmowa o prace? Jaki typ umowy jest oferowany na początku zatrudnienia w firmie? Odpowiedzi na te pytania pomogą osobom zainteresowanym pracą w Santhiya przygotować się do procesu rekrutacji.
Ciągle poszukują pracowników, a to chyba o czymś świadczy... Rozmowa przebiega w bardzo miłej atmosferze i na tym koniec. Umowa na 3mce, (usunięte przez administratora)
Poszukuje pracy, mozna tam?
Nie radzę. I tak zwolni Cię max po 3 miesiącach. No chyba, że zgodzisz się pracować(usunięte przez administratora) i za mniejszą kasę. Lepiej iść do salonu i zarabiać mniej, ale mieć uczciwego pracodawcę. Szkoda zdrowia i nerwów, a to Pani Agnieszka potrafi naprawdę dobrze popsuć.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Santhiya Agnieszka Słończewska-Neuville Arnold Neuville s.c.?
Zobacz opinie na temat firmy Santhiya Agnieszka Słończewska-Neuville Arnold Neuville s.c. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 8.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Santhiya Agnieszka Słończewska-Neuville Arnold Neuville s.c.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 7, z czego 6 to opinie pozytywne, 0 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!