a pytanie do tych którzy tutaj dłużej pracują, czy łatwo przejść z umowy i działo na umowę o pracę tutaj?
To prawda właściciele nie zgłaszają żadnych uwag co do wykonanej pracy a potem jak nigdy nic unikają kontaktu i nie wypłacają wypłaty. Najpierw mówią ze do 10 potem 15 itd. W końcu nie odbierają telefonów i zmieniają numery. Niejednego juz oszukali. Żal takich ludzi...
prawie kazda umowa ma taki zapis ale wtedy pracodawca powinien wskazać co zrobilo się nie tak i dlaczego nie będzie zapłaty. Dorosli ludzie a zwłaszcza pracodawcy nie zachowują sie jak dzieci i obiecują pieniadze a potem udają, ze ich nie ma. Jesli wykonalam prace nie solidnie to nalezy mi sie wyjasnienie przynajmniej w trakcie rozmowy. A tutaj zadnych uwag nie bylo a kiedy przyszedl czas wypłaty okazało sie że firma udaje ze nie wie o co chodzi i wogole ma cie gdzieś. wstyd.
nie wiem jaka ty mialas umowe ale w mojej bylo ze jak niezostanie rzetelnie wykonana praca to wynagrodzenia nie ma ...
widać, że ty tez nie "umisz" czytać ze zrozumieniem, bo jakbyś rozumiała o co ta cała dyskusja to pewnie nie powtarzałabyś w kółko to samo. Pare postów wyzej już ktos o tym pisał więc chyba jeszcze ja powtórzę - w umowie nic nie ma o tym, ze nie dostaniesz kasy! Kazdy dostał taka samą umowę i po pracy dostał fige z makiem...
zazluzylam praca ktora wykonalam rzetelnie a zreszta jest napisane w umowie wszystko a jak ktos nie czyta umow to ma pecha, albo nie umi czytac ze zrozumieniem
ciekawe czym sie zaslużyłas że dostałaś jakiekolwiek pieniądze bo jakoś mało kto z nas dostał kasę. Wlaśnie będe składać pozew do sądu przeciwko tej firmie i wiem że nie jestem jedyna. nie tylko w naszym mieście są oszukani przez nich.
a ja dostalam wynagrodzenie za swoja prace
nie ma żadnej umowy o pracę, o prowizji czy premii też zapomnij. W ogóle jeśli dostaniesz wynagrodzenie za wykonaną pracę to będzie już cud. Firma drukonosze to niestety jedna wielka ściema więc zanim zgodzisz się wykonywać cokolwiek zastanów się kilka razy.
Mój komentarz powyżej dotyczył wpisu gościa, który poza obrażaniem innych nie miał nic więcej do powiedzenia. Na szczęście administrator panuje nad sytuacją i wpis zniknął.
No i co, ulżyło Ci? To fajnie, że tak dużo miałeś do powiedzenia i przedstawiłeś mnóstwo argumentów w obronie tej firmy. Szkoda tylko, że na tym poziomie dyskusja z tobą gościu jest bezcelowa. Swoją drogą ciekawe, kiedy oficjalnie odezwie się kierownictwo firmy i napisze coś w swojej obronie, bo takie wpisy są po prostu pożałowania godne. Z resztą nie wymagajmy rzeczy niemożliwych - jeśli od początku ktoś nie ma zamiaru płacić za uczciwą pracę to stać go tylko na takie "pseudowpisy"...
ta firma to totalna beznadzieja , jak można tak żyć w zakłamaniu i obłudzie ??? niedouczone i niewykształcone dziewuszki bawią się w Panie prowadzące własną firmę !!! trochę nieudolnie!!! bez żadnych skrupułów wykorzystują ludzi ! to całkowita prawda ! po raz kolejny zmieniają adres, logo itp. teraz z resztą są na ulicy Prusa w Lubinie i działają jako studio reklamy ! Dramat!!! Trzeba na prawdę nie mieć wstydu i godności żeby tak funkcjonować ! ale z resztą to o nich świadczy!!!b
Jak tak czytam "opinie" wpisywane tu przez osoby związane z kierownictwem firmy (wierzcie mi ale to widać kto pisze z ramienia firmy a kto nie) naprawdę nie mogę oprzeć się wrażeniu, że macie nas za idiotów... Chcecie się wybielić, a tak naprawdę jeszcze bardziej się pogrążacie, Paterek5 ma zupełną rację, za każdą wykonaną pracę należy się wynagrodzenie, komuna się skończyła i nie wystarczy talon na balon, najśmieszniejsze jest to powoływanie się na paragrafy w umowie... prawo nie jest po waszej stronie drodzy właściciele drukonoszy... i mam ogromną prośbę do kierownictwa drukonoszy, do jasnej cholery zaprzyjaźnijcie się wkońcu ze słownikiem języka polskiego a nie kaleczycie go na każdym kroku... Przedsiębiorca powinnien coś sobą reprezentować...
Koleżanko o nicku hej, ale piszesz bzdury i pewnie dalej nie zrozumiałaś o co tak naprawdę chodzi. Są wśród nas tacy, którzy sumiennie wykonywali swoją pracę a mimo to nie otrzymali wynagrodzenia. Zgodnie z kodeksem cywilnym oraz kodeksem pracy każda ze stron ma prawo wypowiedzieć taką umowę jesli praca o której mowa w umowie jest nie wykonana właściwie. Paragrafy są jasne i w każdej chwili mozna zgłosić uwagi lub rozwiązać umowę w przypadku ciężkiego naruszenia jej warunków. Jeżeli pracodawca ma jakiekolwiek uwagi powinien to zgłosić pracownikowi lub osobie ktorej zleca wykonanie pracy. Żaden paragraf zawarty w takiej umowie nie stanowi, iż po jej zakończeniu pracodawca będzie unikał kontaktu a tak się właśnie dzieje. Tymczasem powtarzam jeszcze raz i to dla tych, którzy ciągle nie są w stanie zrozumieć o co chodzi: PO PRAWIDŁOWYM WYKONANIU PRACY I BRAKU UWAG ZE STRONY PRACODAWCY, TEN UNIKA WYPŁACENIA WYNAGRODZENIA ORAZ KONTAKTU!
Umowa jest zawarta a w niej sa paragrafy jesli sie z niej nie wywiaze to wynagrodzenia niema,ja chodz pracowalam tydzien to i tak dostalam wyplate. Wiec nie rozumie ludzi ktorzy szukaja problemu. Bo sprawa jest jasna nie dostaliscie wyplaty bo nie wykonaliscie pewnie pracy rzetelnie. wiec nie szukajcie problemu bo sami jestescie problemem i nie odpowiedzialnymi ludzmi.
O własnie, kolega bandage trafił w sedno sprawy - treść umowy nie ma tu nic do rzeczy ale problem w tym że firma nie potrafi uczciwie się rozliczyc. Tak jak wielu z nas uczciwie wykonałem swoją pracę bez żadnych uwag ze strony firmy i niestety nie doczekałem się pieniędzy. Firma udaje, że jej nie ma - to jakaś zabawa w chowanego ? Jeżeli są jakieś finansowe kłopoty to się o nich rozmawia i przecież można dojść do jakiegoś porozumienia. Tymczasem firma ta woli olewać swoich byłych pracowników i innych ludzi jacy z nią wspólpracowali. Przestańcie więc niektórzy wciskać ciemnotę w stylu "trzeba czytac umowy" itp. bo nie o to tu chodzi. Wygląda na to że niektórzy nie potrafią jednak czytać (a nawet pisać) ze zrozumieniem.
O, a ja widzę że koledzy (koleżanki?) zupa i trust nie mają pojęcia o czym piszą. Umowy zawarte z tą firmą są bez zarzutu i tu nie ma się czego przyczepić. Chodzi jednak o to, że firma po zakończeniu umowy nie chce się z niej wywiązać i po prostu nie płaci. Unika kontaktu i ma takiego kogoś, kto dla nich pracował po prostu gdzieś. Z tego co widzę to rzeczywiście trzeba jednak niestety składać pozew. Swoją drogą, czytając powyższe komentarze trzeba sobie zadać pytanie: jak to jest, że jedni otrzymują wynagrodzenie a inni nie? To jakiś totolotek czy widzimisię kierownictwa firmy?
Widzie ze zal wam dupe ściska, skoro chcecie straszyć firmę zbiorowym pzwem. Rama straszna. Zgadzam się z opinią "zupy" trzeba czytać dobrze umowy, które się podpisuje i wtedy by nie było żadnych problemów.
normalnie wypałacaja siano. nie wiem o co wam chodzi. jak nie umiecie czytac umow ze zrozumieniem to rzeczywiscie macie problem.
Ja bylam ale nie jestem juz zwiazana z ta firma poniewaz znalazlam inna prace a jakbym nie znalazla to zapewne dalej bym roznosila u nich sobie ulotki ze mna wywiazali sie co do grosza wiec ja niemam nic im do zarzucenia.A gosciu o nicku Paterek5 jak nie wiesz kto wypisuje to nie wypowiadaj sie na ten temat...