Świetnie, że relacje między pracownikami opierają się na przyjacielskich relacjach. W końcu atmosfera przyczynia się do sukcesu.
Czy ktoś wie co sie dzieje teraz w tej sprawie ?
Czy ktoś wie czy coś sie dzieje wokół tej sprawy? Tez zostałem oszukany ale ta firma wogole sie do mnie nie odezwała tylko policja dzwoniła a pózniej byłem przesłuchany czy tez ktoś był wzywany na posterunek?
widzę że sporo oskarżeń w tej dyskusji się pojawiło o oszustwo ale jakoś żadnych konkretów nie ma, wciąż sporo ogólników. może ktoś w takim jednoznacznie raz na zawsze rozwiać ten temat i wszelkie wątpliwości:dlaczego nazywacie Medical Of Pharmacognosy oszustem? ja myslę o pracy u nich i to ważne info dlka mnie
Młodsza Specjalistka Obsługi Klienta (Język Niemiecki)
Opiekun Osób Starszych (Pan Kurt 79 lat)
Jasiek, naprawdę wierzysz, że z oszusta zrobił się uczciwy człowiek?? Sprawa na policji się toczy już rok..
A co Ty taki dociekliwy? chcesz tam pracować? Ta firma od początku jak dla mnie to był tylko 'twór' stworzony po to aby naciągnąć ludzi na hajs. Ogólnie nie wiadomo co się teraz dzieje, na policji ostatni raz byłem w marcu, powiedziano mi że weksle są zabezpieczone a pan szmit oskarża nas (każdego z osobna) o oszustwo(haha), o podrabianie podpisów i takie tam, od tego momentu czisza.
Witam, mam pytanie czy komuś rozwiązała się sytuacja z firma medical?
Uważajcie na tę firmę. Wychodzi że to naciągacze i oszuści. Nikt nie jest w stanie zrealizować rozwiezienia tych 500 przesyłek.Baza danych o firmach oraz adresy figurujące na kopertach są nieaktualne lub nieistniejące. Poza tym nikt nie zmusi adresata do odebrania przesyłki jeżeli nie zechce. Strata czasu i pieniędzy.
przekonałem się już w momencie skończenia się umowy o dzieło po miesiącu nie otrzymałem ani wynagrodzenia , ani zwrotu za przybycie na szkolenie do Warszawy ,nie dotrzymano słowa co do zatrudnienia na umowę o pracę , jest to oszustwo
Dzisiaj byłem u prawnika i ma sporządzić pozew o wywalczenie mojego wynagrodzenia od firmy Medical of Pharmacognosy a konkretnie od Pana [usunięte przez administratora]oraz zadośćuczynienie pieniężne związane ze stratami fizycznymi i psychicznymi. Mam nadzieję, że niedługo odzyskam swoją należność.
Witam zostałem oszukany przez tą firmę. Jestem z Lubelskiego. Szukam kogoś, z kim mógłbym połączyć siły. Jetem w złej sytuacji ponieważ wpłaciłem pieniądze, a nie mam weksla... Rozwiozłem około 110 ulotek z czego dostarczyłem połowę tego, ponieważ reszta firm już nie istnieje lub zmieniła siedzibę. Wiec ja rezygnuje, myślałem aby się przemęczyć ten miesiąc, ale nie da się realnie tego rozwieść bo kiedy Pan [usunięte przez administratora] wysyła po 150 na tydzień z czego połowa nie istnieje wiec zbraknie mi i tak czasu na 500 PIECZĘCI. Więc nie da się zrealizować umowy, byłem wstępnie u prawników kazali mi znaleźć kogoś kto jest z Lubelskiego lub dołączyć się do pozwu zbiorowego.. więc bardzo proszę o kontakt osoby która się tym zajęła bądź zajmie, a ja podpinam się do pozwu nie zależnie z jakiego województwa.. Chociaż dobrze by było z Lublina !!!!!!!!!!!! [usunięte przez administratora]
Słyszałem tutaj że ktoś wspomniał czy zostało wypłacone wynagrodzenie. Otóż stwierdzam że nie zostało !!! Nawet przedstawicielom, którym powinien już dawno wypłacić. Pan [usunięte przez administratora] nie wywiązał się z umowy.
Tak trudno zrozumieć!!!!!!!!!!!!!!!!!! - kto przyjmując do pracy pobiera kaucję ? - nie spotkałem aby kurierzy rozwozili ulotki, których wydrukowanie to koszt rzędu 6-8 groszy, a pracuję jako kurier ponad 9 lat. - ja naprzykład nie wpłaciłem kaucji a firma przysłał komplet ulotek, jak rozmawiałem przed podpisaniem umowy to powiedziano mnie, że nie ma takiej opcji abym otrzymał listy do rozwiezieniajeżeli nie wpłacę kaucji, o co tutaj chodzi. - czy ktoś przy zdrowych zmysłach będzie zlecał kurierom rozwiezienie 500 ulotek za 3600zł netto. - nie spotkałem rownież aby ktoś miał kwitować list w którym znajduje się ulotka. Podany na ulotce adres w internecie nie istnieje,dzwoniłe kilka razy na podany telefon, nikt nie odbiera.????????? a że firma istnieje to wszyscy wiemy, że przyjęła kaucję to również wiemy, że przysyła listy z ulotkami to również wiemy. Tylko nie wiemy czy ktokolwiek otrzymał już od tej firmy wynagrodzenie, czy przedstawiciele regionalni otrzymali również wynagrodzenie za podpisanie umowy z kurierami. Dlaczego firma jednoznacznie nie dementuje tego co my widzimy i jak to postrzegamy. Dlaczego przed podpisaniem umowy mówiono mnie, że przesyłki będą wartościowe do 0,5kg.Jeżeli postrzega Pan, że ulotka to przesyłka wartościowa to gratuluję dobrego samopoczucia. Zbyt długo pracuję w usługach kurierskich aby to co MEDICAL obiecuje przyjmować jako coś pewnego.
Pan [usunięte przez administratora] to się wzbogacił kosztem biednych ludzi, którzy wpłacili kaucję 350zł. A tych osób jest niemało. Również zyskał na przedstawicielach, którym nie wypłacił pieniędzy za nieświadome nagabywanie do pracy w jego firmie. Jednym słowem zyskał 350zł od każdego osobnika a takich było dajmy na to 100 to niezły zysk miał ponad 30 tysięcy złotych, więc bez problemu starczy mu na tusz do drukarki żeby drukować ulotki do rozwożenia.
To co tu wyczytałem na tym forum to przechodzi ludzkie pojęcie, że można tak ludzi w balona robić. Z tego co słyszałem kolega w tej firmie pracował i ten właściciel zalega mu z pieniędzmi. Podobno już był nawet u prawnika i składa pozew o zapłatę. Ja omijam takie firmy tzw. krzaki bo tylko są cwaniacy, którzy chcą dorobić się na ludzkiej krzywdzie.
Firma to jeden wielki przekręt!!! Nie wpłacajcie pieniędzy bo ich nie odzyskacie. Nikomu nie płacą !!! nawet niby przedstawicielom. Omijać [usunięte przez administratora] z daleka. Zresztą już chyba nawet naborów nie robią bo się już wystarczająco obłowili tylko kosztem uczciwych ludzi.
Masz rację kolego, też już powinienem otrzymać wynagrodzenie a nie ma. Firma nabiła wszystkich w butelkę a raczej jej właściciel. Trzeba zgłosić tę sprawę do odpowiednich instytucji ponieważ nie wywiązał się z umowy.
przy podpisywaniu umowy nam mówiono że będziemy rozwozić paczki do pół kg o listach i ulotkach nie było mowy ale w swietle podpisanej umowy w jakimś znaczeniu jest to paczka do pół kg weksel był po to by w razie czego mogli nas obciążyc kosztami wiadomo a 350 zł miało być od tego że jak byśmy sie nie wywiazali z umowy no to to 350 zł by było na założenie sprawy w sądzie bo to przeciez też kosztuje a cały myk chodzi o to ze własciciel ma druga firme windykacyjną i myk polegał na tym ze nasze weksle pewnie by były sprzedane tamtej firmie a oni by sie juz do nas zgosili i to pewnie po duze pieniadze wiec kto nie odzyskał weksla niech jak najszybciej próbuje go odzyskac
xyz albo nie wiesz co piszesz albo masz w tym interes!!!!!! Osobiście przez 7 lat wykonywałem różne usługi kurierskie, ale z taką sytuacją spotkałem się po raz pierwszy. Wytłumacz nast. uwagi: - firma powstała w Anglii, kapitał założycielski 100Funtów powstała w lutym 2013r.???? - po co kaucja skoro podpisujesz weksel, na podstawie którego można dochodzić wszystkich roszczeń. - dostarczenie ulotek w ilości 500szt i zapłacenie kurierowi za pracę 3,600 zł netto ???? - takiej oferty pracy w Polsce jeszcze nie spotkałem.Gdyby podpisali umowę z pocztą, to poczta rozniesie za 6 groszy/ulotka. Czyli 500szt za 30 złotych. Kto Ci człowieku da pieniądze w takiej wysokości(3.600zł) - klienci mieli być poinformowani, że będzie do nich dostarczona przesyłka i co.?????? - po kiego grzyba klient ma podpisać odbiór listu z ulotką, co to ma znaczyć ?????? - zdaj sobię sprawę, że rozniesienie 500 przesyłek w miejscu skoncentrowanym jakim jest miasto, to kwestia 10 dni- kto zapłaci za 10 dni pracy 3,600zł?????? - Na szczęście szybko się połapałem i wycofwłem z tego bajzlu. -
Witam, tez zostałem wprowadzony w błąd, podpisałem umowę i weksel nie wpłaciłem kaucji i w piątek napisałem wypowiedzenie, paczki jeszcze nie przyszły a jak przyjdą to nie odbiore, narazie zero odezwu z tej firmy także też uważam że prawnik by się przydał jak coś bedzie już wiadomo to piszcie na kisiel94@wp.pl Pozdrawiam
Witam, Nie wchodziłem na to forum bo nie wiedziałem, że takie sytuacje mają miejsce. Zostałem tak jak większość wprowadzony w błąd. Zaproszono nas (oprócz mnie było jeszcze kilkanaście osób) do pokoju nr 515 przy ul. Nowogrodzkiej 50 na szkolenie na stanowisko Przedstawiciela, który by rekrutował osoby w danym województwie. Początkowo wszystko wydawało się w porządku, później zaczęły się problemy, bowiem kierownictwo tej firmy nie informowało o swoich niecnych czynach. Osoby, które zrekrutowałem na stanowisko Kuriera/ Kierowcy przepraszam ale sam zostałem oszukany przez Pana [usunięte przez administratora]właściciela tej firmy, który nie poinformował nas przedstawicieli co jest zawartością tychże przesyłek. Nie chcę mieć z tym Panem nic wspólnego, zostałem tak samo oszukany jak wszyscy.
