Macie rozmowy indywidualne z przelozonym firmy ?
Wczoraj małżonka (naiwna!!! pojechała przedwczoraj na ugodę) została poinformowana, że nie idą na żadną ugodę. Nie zapłacą jej żadnego wynagrodzenia i nie sprostują świadectwa pracy. Jednym słowem nie pozostawiają mi żadnego wyboru. Tak jak za przeszłych czasów komuny brzydziłem się kapusiami tak w teraz osobiście uczynię to z nieopisaną przyjemnością. Podteguję ich gdzie tylko to możliwe. A na dodatek znalazłem super stronkę dodajoszusta (pl) i jak tylko obrobię dokumenty do publikacji to zaraz to bractwo wyląduje w stosownym zbiorze. O czym powiadomię wszystkich odwiedzających GoWork.pl.
Właśnie wczoraj wysłałem o sprostowanie świadectwa pracy jakie przysłali. Jak się możecie domyślać prawo to oni maja w głębokim poważaniu. Uznali że dyscyplinarka to właściwa forma. Ale muszę kochani stwierdzić, że te wpisy na GoWorku są skuteczne. Nie mogli znaleźć żadnego kucharza i Szanowny Mistrz Pomiatania (usunięte przez moderatora) zwolnił się z zacnej pracy w QUBUS-ie i teraz tyra sam między garami. Nareszcie pozna smak biedy jak mu przyjdzie żyć z tej kapiastej mamony jaką ponoć zarabia się na polskich turystach. Źoneczka moja na okoliczność tego świadectwa pojechała rozmówić się dzisiaj z H&B Sc. Ale ja myślę że będą nici. Teraz przez nich przemawia zemsta.
Omijajcie tego pracodawcę z daleka działa na dość rozległym terenie województwa śląskiego. Ostatnio poddzierżawił DW Jarzębata w Wiśle. Zatrudnił tam moją małżonkę (3.10) na umowę lecz nie zgłosił ją do ZUS-u. Ciekawostką jest to że tenże pracodawca jest etatowym kucharzem w słynnym katowickim hotelu z siedzibą we Wrocławiu. Facet wraz z mamuśką i jej konkubentem kiwa pracowników z jego gastronomicznej branży - jak i ile się da. Po złożeniu mu (8.11) wypowiedzenia żona moja dotąd nie otrzymała żadnej zapłaty jak też nie otrzymała świadectwa pracy. Ostrzegam też Was może spotkać taka niegodziwość.