Czy rekrutacja w firmie dzielona jest na jakieś części/etapy?
Słuchajcie czytałam opinie o tej firmie - jedne lepsze, drugie gorsze. A czy może ktoś wypowiedzieć sie jak wyglada rozmowa rekrutacyjna? Bo niebawem idę
we Wrocławiu to chyba już dosyć znana osoba- naciąga ludzi na piramidki finansowe, wynajmuje lokale, za które nie płaci, ucieka się do drobnych oszustw- generalnie człowiek, któremu prędzej, czy później powinie się noga.
Jak długo jeszcze w naszym kraju będą funkcjonować takie osoby jak p. Maciej K. Osoby, które wykorzystując naiwność ludzi budują swoją niezależność finansową. Otwierają wciąż nowe spółeczki pod różnymi szyldami i nazwami (w różnych konfiguracjach), by naciągać ludzi. Buntuję się przeciwko takim osobom, a szczególnie osobobnikom, którzy podając nieprawdziwe informacje o swoim wykształceniu i rzekomych osiągnięciach,budują swoją wiarygodność. Tworzą pozory,by zyskać poklask. Pan Maciej K. ma tylko średnie wykształcenie (LO), a bezczelnie i bez oporów, przedstawia się jako były wykładowca dwóch Uczelni. Dementuję informacje jakoby był pracownikiem i wykładowcą na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu i Zieleniogórskim. Osoba ta nigdy nie była pracownikiem tychże uczelni. Ten Pan był gościem studenckiego Forum BCC i w ramach ich projektu, opowiadał o swojej działalności. Stwierdzenie "wykładał finanse osobiste na Uczelni" jest ogromnym nadużyciem i przestępstwem. Pozdrawiam wszystkich trzeźwo myślących.
Dziwi mnie, że ludzie jadąc na jakieś szkolenie bezkrytycznie wchłaniają wszystko co ktoś im mówi.Wystarczy by firma sprawiała dobre wrażenie, a prowadzący wyglądał na gościa z klasą i już reszta uznaje jego autorytet. To przerażające, że w dobie powszechnego internetu i nieograniczonego dostępu do wiedzy, ludzie wciąż, a może właśnie dlatego dają się omamić,profesjonalnie przygotowanemu marketingowi i robią dokładnie to, co dana firma poprzez takie szkolenie chce uzyskać.Nie trudno się chyba domyślić, że zazwyczaj chodzi o kasę. I to niemałą. wykładowcami na tego typu szkoleniach są osoby niejednokrotnie gorzej wykształcone i mniej zamożne aniżeli sami uczestnicy tychże szkoleń.Mają jednak jedną wspólną cechę są bezczelnie odważni, pewni siebie i cwani. Wypowiadane przez nich historie są zmyślone, albo mocno podkoloryzowane. Umiejętnie przekazywane wywołują odpowiednią reakcję u słuchaczy. I to cała prawda o Goldsolution i innych tego typu firemkach, działających na podobnych zasadach.Oni przede wszystkim zarabiają na swoje potrzeby, a to czy klient osiągnie taką a taką stopę zwrotu z inwestycji, to ich za przeproszeniem (usunięte przez administratora)obchodzi. I jeszcze jedno (usunięte przez administratora) to człowiek z którym pracowałem w jednej firmie kilka lat temu, wówczas z tego co pamiętam nie nosił się w eksluzywnych gajerkach.A jego podejście do sprzedaży było różnie komentowane. Często mija się z prawdą.
Cały ten Gold Solution to ściemka. Wszedłem w to i dziś jestem na stracie -17%. Nawet koszty szkolenia 500 zł nie zwróciły mi się po kilku latach. Ta cała [usunięte przez moderatora] to osoby fikcyjne, pod którymi podpisuje się [usunięte przez moderatora]. Zostały wprowadzone aby wywołać jakiś haczyk, bo mają znane nazwisko. To jest typowy marketing, którego członkowie żyją z prowizji wpłacanych przez jeleni takich jak ja. Wycofać też się nie można bo traci się cały lub część wkładu. Organizacja szkolenia też jest obiecywana w prestiżowych hotelach, a gdy nie zgromadzi się wystarczająca liczba uczestników to jeden dzień przed szkoleniem wysyła się informację o przeniesieniu szkolenia do biura Gold Solution (GS) czy Blue Money (BM), kłamiąc, że właśnie wyremontowali nowe pomieszczenie. Zachęcam inne oszukane osoby do szczerych wypowiedzi. To nie jest moja złość względem GS lub BM, to są fakty, których doświadczyłem na własnej skórze. Zły jestem tylko na siebie, że otworzyłem to [usunięte przez moderatora] zapakowane w ładny papierek, teraz 10 lat będzie śmierdzieć. 10 lat - na tyle trzeba się z nimi związać i płacić, otrzymując tylko SMS na jakie fundusze dokonać konwersji. Jak się już połapiesz o co w tym chodzi i jak się zwrócisz o jakąkolwiek pomoc czy zadasz pytanie, to odwlekają w czasie jakiekolwiek odpowiedzi. Jeszcze jedna ściemka, zaraz po szkoleniu rozdawane są formularze przystąpienia do AXA za pośrednictwem GS lub BM, wywierana jest presja aby każdy z uczestników to podpisał.