Jak wygląda podstawa wynagrodzenia w Top Market Zabki Gen Maczka?
Kilka razy kupilam wędlinę którą na drugi dzień wyrzuciłam do kosza. Nie kupię tam juz nigdy wędliny a o mięsie nie wspomnę!!!!!
Dobrze oceniana firma i jednocześnie dobry pracodawca więc spokój na forum na konkretne podłoże, dobrą pracę.
no ale przeciez z drugiej strony to zawsze jest jakies ryzyko
pracowałem tam jakiś czas temu( było inne kierownictwo nad personelem) ale mam kontakt z osobami które nadal tam pracują i mówią że jest żle.obecne kierownictwo ma o sobie wysokie mniemanie i wymaga od pracowników rzeczy które samo przy zbyt malej obsadzie powinno wykonać. ma na to przyzwolenie tak zwanej PANI MENAGER MAŁGOSI która niedługo sama będzie pracować w tym miejscu.co do grafiku to zgadzam się z poprzednią opinią że jest robiony na pokaz i trzeba pracować na przymus a na koniec miesiąca dostawać kase za to w kopercie 50zł za dzień!!!wolałbym mieć wolne.jak ktoś nie zgadza się z praktykami kierownictwa lub szefostwa zostaje zwolniony. tam nie liczy się jakość pracownika tylko sztuka aby w grafiku się zgadzała ilość osób na zmianie.kiedyś tak nie było gdy ja pracowałem atmosfera pracy oraz podejście kierownictwa było inne ,aż się chciało tam chodzić bo nikt nie gnębił i nie szukał powodu do opierdzielania personelu.nie polecam tam pracy chyba że ktoś lubi być gnębionym.
Jestem byłym pracownikiem tego sklepu.Obecne kierownictwo(p.Wioletta) to chamska osoba.Wydziera się na pracowników których upatrzy jako ofiary.Właścicielka i menadżerka to popierają.Grafik wystawiany jest niezgodny z praktyką.Dziewczyny pracują po 13-14 dni bez wolnego.A jak się temu sprzeciwisz to cię zwalniają.W skarbówce wykazuje najniższą pensje a w kopertach wypłaca resztę za te przymusowe dni pracy.Urlop tam jest tylko tydzień a w grafik wpisuje dwa tygodnie by inspekcja pracy się nie czepiała.Oszukują po całej lini.Ostatnio baleron i sucha krakowska tarczyńskiego były sprzedawane po terminie prawie miesięcznym bo zalegało im w magazynie ze 20 sztuk.Nie kupujcie tam.Poza tym pracownik musi na kolanach szorować podłogi bo inaczej nie dostanie premii chyba że kierowniczka i dany pracownik są przyjaciółkami to wtedy masz nawet 500 zł takiej premii.
wystrzegajcie sie tego pracodawcy , zatrudnia na umowy smieciowe , nie szanuje ludzi którzy robia spory obrót , baba unika urzędów skarbowych płaci pod stołem \" premie \" podstawa najnizsza krajowa , kazdy pracownik to potencjalny [usunięte przez moderatora] , święta : bon 50 pln z czego : 35 pln za przejazd na wigilie i 50 pln na prezent dla szefostwa - skandal !!! uwaga szczególna dział wedliny - mieso - bez komentarza , kto tam pracował nic nie kupi , dziwne ze sanepid tam nie zaglada :)