Pan R . Który ma kontrakt w Leer jest (usunięte przez administratora) i nic po za tym... Kto będzie chciał jechać do Leer to będzie okradany... Tam niby jest kierownik ale go niema bo rządzi samozwanczy Prezes pana H,. Pan R twierdzi że wypłaty są do 15 a są jak mu się spodoba moje zdanie ten pajac i umie nic pan R...,. Jest kawal S... Na....
To po co tam zrobili tego kierownika jak i tak prezes rządzi a kierownik nic nie robi?
Pracowałem na tym kontrakcie i nic takiego nie miało miejsca. Oj ktoś tu chyba chce oczernić ludzi ciekawe czy sam się zachowałeś w porządku i np. nie było u ciebie nadmiaru alkoholu albo porzucenia pracy i zostaleś zwolniony. Ja pensje otrzymywałem zawsze na czas.
czyli jednak może dochodzić do takich sytuacji ale tylko w skrajnych przypadkach jak podkreślasz? pisałeś o kasie na czas a jak to na stawki się przekłada, są w ogóle szanse w trakcie na jakieś podwyżki? wiesz tak właściwie jak teraz jest z tymi wyjazdami i na jaką kasę z nich można liczyć?
(usunięte przez administratora) , (usunięte przez administratora), praca na akord a poza tym w weekendy trzeba było pracować w domu za darmo, nie polecam , warunki na domku tragedia
Czy nowo zatrudnione osoby otrzymują od pierwszych dni umowę o pracę?
W jaki sposób rozwiązany jest problem nadgodzin w firmie Zakład BudowlanoKamieniarski Produkcyjno-Usługowy Ryszard Łukawski? Są one dodatkowo płatne czy może jest możliwość odbioru godzin?
Nie ma takiej możliwości masz 600min do wyrobienia przez 10h np: wyrobisz przez 10 godzin 300 min masz zapłacone za 5 godzin.
Szkoda, że osoby które pracują w firmie nie piszą nic. Firma ma opinię dobrego pracodawcy, powinno być ok.
Ostrzegam wszystkich którzy chcą tam jechać do pracy !!! Pracowałem dwa tygodnie na szlifierni w Augsburgu w Man praca jak to na szlifierni dość ciężka i brudna ale do zaakceptowania natomiast nie dostałem absolutnie żadnych roboczych ciuchów pracowałem w tym co przywiozłem z Polski ,maski które dostałem ja i ludzie z mojej zmiany to używany stary złom baterie w maskach wytrzymywały 5h a w pracy robisz 10h . Obiecują hotel pracowniczy z 2osobowymi pokojami a to (usunięte przez administratora) pokoje 5piecio i 6osobowe nie da się odpocząć po pracy bo (usunięte przez administratora) kierownik miesza tak zmianami że ludzie z jednego pokoju robią na różne zmiany i przeszkadzają sobie wzajemnie w spaniu!!!! Obiecują zaliczkę której od Kierownika nie można się doprosić a Sam kierownik to mruk z którym nie można normalnie porozmawiać. NAJWAŻNIEJSZE w ogłoszeniu jest stawka polska 40-45zl na umowie 10,20euro brutto czyli na rękę jakieś 7,50 - 8 Euro zależy jaka grupa podatkowa a w Rzeczywistości wyszło 5,30 Euro na rękę za godzinę pracy!!!!! Tak 5,30 i rozmawiałem też już byłymi pracownikami i każdy został tak (usunięte przez administratora) Ludzie jeśli macie wybór to omijajcie tą pracę. Za 5 EURO szukają cały czas nowych Jeleni!!! Z 25 ludzi którzy pracowali w Lutym odeszło 15 ale cały czas wabią nowych pracowników i ludzie przyjeżdżają no i to oczywiste chcą odrobić chociaż koszty wyjazdu i uciekają jak najdalej!!!! Ja czekałem z opinią aż do dziś bo dostałem właśnie jałmużnę za dwa tygodnie pracy w tej firmie 370Euro !!!!! Ludzie za przepracowany cały miesiąc dostali 870-940euro KPINA !!!! Jak ktoś nie wierzy zapraszam do kontaktu wyśle skan przelewu i sam zobaczy na własne oczy!!!
11.50 brutto na początek czy ktoś może napisać jaki miał z tego zarobek przesłany na konto? Interesuje się podjęciem pracy mógłby ktoś przedstawić jak to tam wygląda?
Niestety również byłem pracownikiem szlifierni Man w Augsburgu u Łukawskiego potwierdzam wcześniejsze opinie dodam że praca naprawdę w szkodliwych warunkach za co pan Łukawski dostaje pieniądze i to całkiem spore ale pracownicy nie dostają nawet ciuchów roboczych . Za przepracowany miesiąc na konto wpłynęło mi 800 euro to poprostu jest śmiechu warte Ludzie na tym kontrakcie najwyżej pracują do pierwszej wypłaty a kto mądrzejszy i nie da mylić sobie oczu obiecankami pana Rafała i kierownika J....wraca szybciej . Na równorzędnych stanowiskach szlifierze ze Słowackiej takiej samej firmy posredniczej jak Łukawski zarabiają po 20 euro i śmieją się z Polaków. Kierownik J... oraz pan Rafał bardzo pilnują i wręcz zabraniają kontaktu z innymi pracownikami szlifierni Man. Warunki w obiecanym hotelu to jedna wielka paranoja brak jakiejkolwiek prywatności pan Kierownik J... wchodzi bez pukania o każdej porze dnia i nocy i dorosłych facetów traktuje jak dzieci na koloni po pracy nie odpoczniesz bo w pokoju ścisk jak na dworcu po 6 łóżek w pokoju. Wszystkie rzeczy trzymasz w torbie bo w pokojach nie ma na tyle szafek a w tych które są ludzie trzymają jedzenie.Od początku jesteś traktowany jak alkoholik i nawet w weekend patrzą ci na ręce co robisz. Aby ściągnąć Cię do pracy obiecują złote góry. Ludzie nie dajcie się omamic ta firma wykorzystuje uczciwych ludzi.
Zastanów się ....opłaca się wyjazd za granicę zarabiając około 1 tyś euro miesięcznie ?
witam wszystkich od czego tu zaczac pracowalem tam od 7 stycznia 2020 obecnie juz nie pracuje tak samo jak 10 innych osob z 20 osob zostalo 7 pewnie tylo poto zeby wyjsc na swoje odbic wyjazd .(usunięte przez administratora).A teraz cos o pracy praca po 7 i pol godziny zerowa organizacia pracy zadnych szkolen dostajesz slifierke albo mlot i masz is robic bardzo mala liczba godzin nie ma z czeg odlozyc sobie do bnku godzin dwu zmianowa praca w pokjach 20m2 nawet po 6 osob nie ma swobody nie da sie tak mieszkac po takiej ciezkiej pracy jeszcze malo tego podzielone tak osoby na zmiane ze z pokoju 3 na jedynke a 3 na druga zmiane jedni drugim przeszkadzaja w odpoczynku twierdze ze ci ludzie nie maja zielonego pojecia jak prowadzic firme nie potrafia zatrzymac ludzi przy sobie nie szanuja nikogo liczy sie dlanich tylko ich zysk nie dajcie sie nabrac naprawde .A jeszcze od tygodnia bylo tak zepraca po 9 i pol godziny a sobota ,niedziela,pniedzialek wolne no odwalilo im juz do konca praca ciezka brudna mski ktore dostalismy z napowietrzaniem dzialaja tylk 6h a potem czlowiek sie paruje jesli ktos bedzie mial jakiekolwiek pytania chetnie na wszystkie odpowiem
Witam, jakie są zarobki jakos szlifierz odlewow,jakie macie opinie o tej pracy, osoby które aktualnie pracują prosze o opinie warunkow mieszkalnych,zarobkach, atmosfera, tylko szczerze opini, bardzo proszę :)
Witam, zamierzam podjąć prace pod koniec października w tej firmie, moze mi ktos powiedzieć jak wyglada aktualna sytuacja dotycząca zarobków, zakwaterowania itp :)
Czy trzeba mieć doświadczenie żeby rozpocząć prace w tej firmie ?
Zależy na jakie stanowisko pracy ale z tego co wiem to praca głównie na odlewni to nie dla kobiet
Byłem 3 miesiące w Bad Windsheim -wypłata na czas - warunki mieszkaniowe były straszne brak TV i internetu,syf na mieszkaniach i wgl brak podstawowego wyposażenia -do pracy pieszo deszcz,snieg upał ... - ludzie na mieszkaniach to sami alkoholicy ... to zbyt dobrze powiedziane menele poprostu -nie płacą za wyjazd za granice -nie dają ubrań roboczych
- TV i Internet na własną rękę, to chyba nie należy do obowiązków pracodawcy; po sobie trzeba sprzątać, firma nie zatrudnia sprzątaczek - inne firmy zapewniają lektykę pracownikom..., do pracy jest około kilometra, straszny wysiłek, żeby to przejść - ciekawa opinia o współlokatorach, prawie pomówienie... - jak ktoś jedzie do Konga, to dostaje w prezencie krowę... - ubrania są po okresie próbnym
Proponuje zajrzeć do kodeksu pracy. Bo pracodawca ma zapewnić wszystko na stanowisku pracy!!!
Na forum nikt nie udzieli odpowiedzi, tylko firma zna warunki w umowie.
Dlaczego firma nie płaci diet hmm? Tylko 7.50e na godzinę ...
pan R.ł obiecuje gruszki na wierzbie płacą tyle że w pl. Tyle się zarobi a warunki w mieszkaniach tragedia dobrze się zastanowić trzeba przed wjazdem Moje sugestie dla Zakład BudowlanoKamieniarski Produkcyjno-Usługowy Ryszard Łukawski: Nikomu nie polecam tego zakładu bo można się rozczarować Co mógłby zrobić pracodawca aby poprawić atmosferę w firmie: Zmienić warunki mieszkaniowe
Pracowałem 2 tygodnie w Niemczech w Leer. Praca polega na wyszlifowywaniu zadziorów na odlewach, elementy różne od malutkich do 20 kilogramowych. Do pracy przychodzi się o 5:30 i odbija czipem, pracę zaczyna się o 6 i kończy o 16:45 ponieważ trzeba odrobić 45 minut przerwy. Praca jest oparta na dniówce zadaniowej czyli taki akord, trzeba wyrobić 600minut dniówki. Na każdy element ma się określony czas który został osiągnięty przez pracowników którzy robią to latami. Czas na obojętnie który element jest tak chory że trudny do osiągnięcia dla nowicjusza. Element o wadze 21 kilo wielkości monitora 30cali trzeba oszlifować w na przykład 10 sekund. Żeliwo jest głuche i twarde przez co trzeba dociskać element do szlifierki stacjonarnej całym ciałem. Dodatkowo na głowę przychodzi papierologia, materiał do szlifowania przyjeżdża w wózkach w których jest karta zleceniowa, trzeba podbijać rozpoczęcie pracy na zegarze, gdy kończy się pracę nad danym elementem trzeba zakończyć kartę na zegarze i od razu rozpocząć nową kartę, każde minuty zwłoki są odliczane od dniówki. Dziennie przez moje ręce przechodziło około 20 ton materiału, w pracy nie jesteś człowiekiem tylko robotem. Ruchy ludzi na hali są okropnie szybkie, wręcz niesamowite. Przez okres 2 tygodni udało mi się 4 razy osiągnąć 600 minut, tak to średnio wyciągałem 450minut. Jestem dość młody ale na pewno nie leniwy i starałem sie dawać z siebie 110%, po dwóch dniach nie mogłem zacisnąć pięści. Po pierwszym tygodniu byłem już dotarty i nic mnie nie bolało. Jeśli chodzi o halę to jest bardzo czysto, ochrona oczu jest zapewniona przez na prawdę dobrej jakości gogle, przeciw hałasowi można wybrać korki lub słuchawki, rękawiczki również porządne, takie jakich używałem w spawalnictwie. Jedyne do czego można się przyczepić to maska jednorazowa, raczej słabo chroniła sądząc po tym że w domu każdy chyrlał ;) Praca ciężka, uważam że zbyt wiele się oczekuje, zrobić dobrze, niesamowicie szybko i jeszcze pilnować papierów. Czasy jakie są podane na dany element są po prostu chore! Trzeba dbać o takie rzeczy jak to aby mieć jak najbliżej siebie wózek z materiałem, technikę układania materiału tak aby zrobić wszystko szybko, i żeby nie pomylić się w liczeniu sztuk. Co do płacy to sam nie wiem, umowę miałem na okres próbny, 9,50 brutto na godzine w przypadku gdy nie osiągnę dniówki zadaniowej, wydaje mi się że to około 6 euro na rękę, na umowie napisane że pieniążki na konto 10ntego, dziś jest 15 i nikt nie dostał jeszcze siana ;) Polecam sobie spróbować bo po takiej pracy żadna praca już człowieka nie złamie. O tym czy praca jest ciężka może mówić sam fakt jaki przemiał ludzi jest w firmie, bywają tacy którzy po jednym dniu jadą już do domu a wcale nie wyglądają na słabe ogniwo :) Dodam jeszcze że Niemcy są bardzo opiekuńczy i wrażliwi na krzywdę, gdy czujesz się źle od razu pytają czy wszystko w porządku. A co do ludzi ja miałem akurat super ludzi, byli jak rodzina, bardzo serdeczni mili i pomocni. Zjechałem ponieważ podobne pieniądze zarabiam w Polsce będąc wieczorem we własnym łóżku :) Pozdrawiam
@On widzę, że znasz firmę Zakład Budowlano Kamieniarski Produkcyjno-Usługowy Ryszard Łukawski od środka, Twoja opinia nie jest pozytywna, lecz może znalazłyby się jakieś plusy pracy w tej firmie? Czy mógłbyś napisać coś więcej o traktowaniu pracownika, atmosferze w firmie, benefitach pozapłacowych lub premii? Każda taka szczera opinia jest na wagę złota.
Tak bardzo skrajnie różne opinie, że zupełnie nie wiem co sądzić!!!Idealnych firm nie ma i wszędzie mogą zdarzyć się trudne momenty.
Odeszlem po tygodniu pracy koles kombiuje z zusem delegacja i podatkami nie polecam przemial okrutny
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Zakład BudowlanoKamieniarski Produkcyjno-Usługowy Ryszard Łukawski?
Zobacz opinie na temat firmy Zakład BudowlanoKamieniarski Produkcyjno-Usługowy Ryszard Łukawski tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.