Co stało się z Panią ze Starego Browaru w (usunięte przez administratora)? Była bardzo sympatyczna i dobrze zorientowana w asortymencie, bardzo mi pomogła przy wyborze prezentu dla żony. Miałem wrażenie, że to jedyny pracownik sklepu, który wykazał zainteresowanie i chęć pomocy.
Jaki jest okres rozliczeniowy w Villeroy & Boch - Mensa Home? Kiedy można spodziewać się przelewu wynagrodzenia?
Bardzo nie polecam pracy w żadnym sklepie Mensa Home, ogólnie sama praca fajna ale kierownictwo to totalna żenada. Regionalna nawet mnie nie poznała a zwolniła mnie nawet nie osobiście za to ze uznała ze zbyt dużo ma osób na sklepie. Nie rozumiem czemu wiec w takim razie przyjmowała nowe osoby do pracy skoro miała już za dużo osób.Wiec nie polecam iść tam do pracy ponieważ nagle z dnia na dzień dostajecie wypowiedzenie bo tak bez żadnego wyjaśnienia.
Szanowna Pani, z przykrością czytam takie opinie, bardzo niesprawiedliwe swoją drogą. Rozumiem, że czuje Pani rozczarowanie, natomiast pracownicy przyjmowani na stanowisko doradcy klienta w naszych salonach są bardzo szczegółowo informowani odnośnie wymagań oraz okresu próbnego, podczas którego następuje Ich weryfikacja. Przykro mi, że mimo dwutygodniowego szkolenia, które zostało Pani wdrożone przez kierownika salonu w Bydgoszczy, nie poczuła się Pani do przyswojenia wiedzy na temat posiadanego przez nasz salon asortymentu. Tym samym, po konsultacji na temat poziomu Pani wiedzy oraz zaangażowania, nie mogliśmy pozwolić sobie na kontynuowanie współpracy, gdyż zależy nam na najwyższym poziomie obsługi naszych Klientów. W najmniejszym nawet stopniu, decyzja o zakończeniu, wcześniej określonego okresu próbnego nie była podyktowana zbyt dużą ilością zatrudnionych osób.
Mensa Wrocław - gdybym miała jeść gruz caly miesiąc nie poszłabym tam do pracy. I o ile obsługa ba sklepie jest bardzo miła i pomocna tak kierowniczka- p. Agnieszka na pewno nie powinna zajmować tak wysokiego stanowiska. Jest arogancka, bezczelna. W czasie rozmowy kwalifikacyjnej zadaje osobiste pytania, nie związane w żadnym wypadku z pracą i predyspozycjami do niej. Jest zmeczona i na nic nie ma czasu, co bardzo lubi podkreślać w swoich wypowiedziach dotyczących pracownika i trwającej rozmowy. Nie wiem kto chciałby pracować z kimś takim. Naprawdę, nie polecam jeśli ktoś chce mieć zdrową głowę i pracę, gdzie można liczyć na szacunek.
Rozmowa rekrutacyjna odbyła się na ławce w galerii handlowej, w której jest Mensa Home. Kierowniczka była miła, zadawała przygotowane pytania i była otwarta na wszelkie moje pytania. Na koniec poinformowała, że rekrutacja jeszcze trwa i jeśli się na mnie zdecyduje to odezwie się do mnie za kilka dni i zaprosi wraz z kilkoma osobami na "dzień próbny" i wtedy wybierze jedną osobę.
Kierowniczka pytała o doświadczenie, zainteresowania w wolnym czasie, od kiedy nie pracuję i dlaczego zakończyła się poprzednia współpraca. Było również zadanie - próba sprzedaży jednego z produktów MH - oczywiście swoimi słowami, a nie specjalistycznym słownictwem. Trzeba było doradzić wybór tego produktu jako idealny na prezent. Jeśli ktoś już wcześniej miał doświadczenie w sprzedaży bezpośredniej to powinien sobie poradzić z tym zadaniem.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Starszy Specjalista ds. Utrzymania Technicznego
Dobrze wyposażony sklep w Starym Browarze w Poznaniu, bardzo sympatyczna i zainteresowana obsługa - zwłaszcza młodsza dziewczyna w czarnych długich włosach, chyba kierowniczka bo miała bardzo duże pojęcie o asortymencie. Moja opinia jest neutralna z uwagi na starszą panią, która chaotycznie przestawiała towar i bardzo plątała się pod nogami, patrząc na ubiór i fryzurę, była to chyba obywatelka Ukrainy, patrzyła się na mnie i nawet nie umiała odpowiedzieć "dzień dobry".
Od dość dawna nikt tu na forum nie dodał obszerniejszego wpisu. Jaki jest tego powód? Chętnie przeczytałabym jakieś nowe opinie na temat firmy oraz pracy w niej od osób pracujących w tym miejscu. Czy ktoś będzie tak miły i się na ten temat wypowie? Jak oceniacie zatrudnienie w Villeroy & Boch - Mensa Home?
Na jakie narzędzia pracy może liczyć pracownik w Villeroy & Boch - Mensa Home?
Żeby zauważyć i docenić dobrego pracodawcę trzeba samemu być dobrym pracownikiem!
Czy teraz firma potrzebuje pracowników? Jakie mają wymagania od kandydata?
Pracowałam w Mensie 6 miesięcy. Chciałabym na początku odnieść się do powyższych opinii. Moim zdaniem wszystko zależy od miasta i kierownictwa. Wiem, że zanim zaczęłam tam pracować były okropne problemy z kierowniczką, ale została zwolniona, gdy o wszystkim dowiedziało się szefostwo, więc nie uważam, że oczernianie całej firmy za niedojrzałe zachowanie jednej osoby, należy do dojrzałych zachowań. Jeżeli chodzi o moją przygodę z Mensą: Zaczęłam nie mając żadnego doświadczenia w sprzedaży. Kierowniczka regularnie szkoliła mnie zarówno w pracy z klientem, jak i znajomości asortymentu. Nie było problemów z grafikiem, jeżeli potrzebowałam konkretny dzień wolny, to zawsze dało się to załatwić. Nikt nie wymuszał na pracowniku harowania po 12h dziennie, jak ktoś wyżej wspomniał. Jeżeli na początku ogłaszasz, że chcesz pracować na pełen etat, to nie powinno cię potem dziwić, że któregoś dnia trafi ci się dniówka. Nigdy też nie zdarzyło mi się sprzedać uszkodzonego towaru. Zawsze przed sprzedażą miałam obowiązek upewnić się czy towar jest w 100% sprawny, a w przeciwnym przypadku wymienić, lub gdy był to ostatni egzemplarz, poinformować klienta, i jemu pozostawić decyzję (w przypadku np. małego zadrapania, które kompletnie nie wpływało na zastosowanie itp). Owszem, na początku dostaje się umowę na zlecenie z najniższą krajową, ale z ręką na sercu mogę powiedzieć, że nigdy tyle nie dostałam. Już nawet w pierwszym miesiącu naliczono mi premię. A jeżeli chodzi o warunki pracy i kierownictwo, tak jak już na początku wspomniałam, zanim przystąpiłam do pracy w Mensie, zmieniono kierownictwo. Dziewczyna, na którą trafiłam jest cudowna, empatyczną i pracowitą osobą. Pozostałe dziewczyny z zespołu również. Nie było pomiędzy nami żadnej konkurencji ani docinek. O szefostwie także nie mogę powiedzieć nic złego. Zwykli ludzie, którym zależy na jak najlepszym prowadzeniu firmy, więc nie dziwiło mnie nigdy to, że oczekują od pracowników sumiennej pracy. Trochę mam wrażenie, jakby autorzy niektórych opinii mieli pretensje do firmy, że musieli pracować. Przykro mi, ale nigdzie nikt nie zapłaci ci za stanie i nic nierobienie. A jeżeli nie chce ci się pracować za minimalna krajową, to nie pracuj. Powodzenia w szukaniu firmy, która z brakiem doświadczenia da ci na starcie kokosy.
(usunięte przez administratora)
Niestety na stronie internetowej firmy Villeroy & Boch - Mensa Home nie ma żadnych informacji odnośnie rekrutacji do firmy więc tym samym również proszę pracowników firmy o jakiekolwiek informacje na te temat. Grażyno, swój post pisałaś kilkanaście dni temu, może posiadasz już jakiekolwiek informacje? A może odbyłaś już rozmowę?
Najgorsza Polityka sklepowa ever. Nie Polecam. Bardzo nie polecam. Reklamacja która trwać powinna około 2-3 tygodni trwała 2 miesiące. Z czego dowiedziałem się że jednak nie naprawia mi sprzętu tylko zwrot poniesionych kosztów. Kolejna żenująca sytuacja. Zgodnie z prawami konsumenta zwrot powinien nastąpić do 14 dni. A po 3 tygodniach dowiaduje się że sklep wysłał do Polcardu zwrot i że mogą sobie to sam załatwić. Gdzieś mają klienta . Pieniędzy nie mam do tej pory. Mogę dzwonić i słuchać że czekają na informacje. Czyli w XXI wieku nie ma telefonów. Żenujacy sklep nie Polecam
PSY SZACZEKAJA Karawana idzie dalej
@burn w mojej wypowiedzi nie ma frustracji, ale na forum muszą być jasne treści, a Twoja nie była i zawsze warto w takich momentach dopytać. Nie jestem kierowniczką, nie jestem w żaden sposób związana z firmą Villeroy & Boch - Mensa Home. Jestem moderatorem forum i dbam, by informacje tutaj trafiające były rzetelne i prawdziwe.
Pracowałam w tym sklepie kilka miesięcy i zdecydowanie nikomu nie polecam. Atmosfera w pracy tragiczna, zmiany po 12 godzin, które oczywiscie dostają pracownicy a nie kierowniczka, szefowa cały czas obserwuje na kamerach i dzwoni jak tylko ktoś na chwilę stanie na sklepie, albo nie daj boże za kasą.
Mobbing @byłypracownik oznacza spełnienie tych przesłanek: poniżenie, ośmieszenie, zaniżenie samooceny, wyeliminowanie albo odizolowanie pracownika od współpracowników. Czy na pewno opisywane przez Ciebie sytuacje obejmują wymienione rzeczy? Na forum powinniśmy pamiętać o jak najbardziej wiarygodnych i rzetelnych opiniach, tak żeby firma Villeroy & Boch - Mensa Home mogła być przedstawiona w świetle w jakim jest w rzeczywistości.
lidia;; czytaj ze zrozumieniem...albo popros inna osobe niech ci przeczyta i wyjasni czym jest to co opisałam opisując to jako mobbing pewnie jestes kims z grona kierowniczek itp wiedz nie dziwi mnie ta frustracja ale niestety opinie wszystkich sa jednoznaczne....pozdrawiam
UWAGA UWAGA !!! przestrzegam wszystkich którzy myślą o pracy w tym boordelu!! MOBBING!! MOBBING !! i jeszcze raz Mobbing,szefowa to osoba...nie chce przeklinac zero szacunku do pracowników którzy zapieprzają jak małe samochodziki na jej chleb.przeklinanie i obrażanie pracowników w obecności klientów i reszty ekipy to norma,siedzi na kamerach i tylko czeka żeby cie za coś opie...ć (może dostała zbyt dużo darmowych minut do przegadania i nie ma z kim ) średnia wieku pracownika to ok 20 l i najlepiej jak to bedzie twoja pierwsza praca bo łatwo cie bedzie wykorzystywać i poniżać ,wynagrodzenie to oczywiście najniższa kr.umowa zlecenie,ogłoszenie z szyby nigdy nie znika bo każdy rozgarnięty i ambitny nie da sobą podłogi wycierać,dziwie sie że nikt nie ma odwagi nagrać jej zachowania i upublicznić tego aby poniosła konsekwencje.ja już tam nie pracuje i powiem wam ze zarabiam więcej,mam fajny zespół,normalna zdrową psychicznie szefową,spokojna głowę i prace w której czas płynie przyjemnie. pewnie znajdzie sie teraz jakiś karierowicz który napisze ze to nie prawda itd ale niestety rzeczywistość jest brutalna. i pewnie ten wpis szybko zniknie ze strony bo szefowa bardzo o to dba
@M. dziwne, że piszą jedno w ofercie, a później wynika co innego. Pojawiłeś się może na tej rozmowie? Jeśli tak to napisz, co udało Ci się dowiedzieć. :)
Droga felicito nie licz na szkolenia w tej firmie. Obietnic co do szkoleń będzie bardzo wiele, jednak ostatecznie żadne szkolenie się nie odbędzie- jesli już się odbędzie to będziesz musiała na własną rękę w wolny dzień dojechać do sklepu i w trakcie kiedy klienci będą przychodzili na zakupy, wy będziecie miały "szkolenie". Praca w tym sklepie to wielka porażka, szefostwo pozostawia wiele do życzenia, nie szczędzą obelg w stronę pracowników przy klientach. Wielokrotnie zdarzało się tak, że klienci zwracali szefowej uwagę aby nie ubliżała pracownikom na środku sklepu. Praca nie warta zainteresowania. Zwróćcie uwagę na wiecznie wiszącą kartkę o poszukiwaniu pracowników na sklepowej szybie. Nikogo nie zachęcam do pracy w tym miejscu, same nerwy i nic więcej. Praca po 12 h na nogach non stop. Monitoring służy nie do wypatrywania złodziei , tylko do upominania i oglądania pracowników- postoisz chwilę w jednym miejscu i od razu możesz liczyć na telefon z wyzwiskami na swój temat. Poza tym szefostwo aranżuje kradzieże aby później obarczyć tym pracowników. Nie polecam tego miejsca !!!
Przed Świętami Bożego Narodzenia 2015 r. zakupiłem w sklepie Mensa Home w Galerii Kaskada w Szczecinie 6 kieliszków do Martini. Poprosiłem uprzejme dwie młode sprzedawczynie o zapakowanie tych kieliszków ponieważ miałem zamiar je sprezentować. W międzyczasie wspólnie z małżonką obeszliśmy jeszcze kilka sklepów aby nie stać nad głową pani, która pakowała dla nas prezent. Prezent został następnie podarowany i... okazało się, że jeden z kieliszków był potłuczony. Podkreślam, że prezent wiozłem z należytą starannością. Ponadto okazało się, że w pudełku nie było ani kawałka szkła, a taki powinien być jeśli kieliszek bym potłukł. Zatem to pani, która pakowała kieliszki zapakowała uszkodzony kieliszek bez najmniejszych wyrzutów sumienia wiedząc, że jakąkolwiek reklamację będę mógł złożyć co najwyżej do siebie. Oczywiście w najbliższym czasie kieliszek dokupię, ale zapewne będzie to ostatni mój zakup w tej firmie co również szanownym Internautom odradzam.
Przykre to ale przypuszczam, że prawdziwe. Niestety, uprzejmość sprzedawcy to jeszcze nie wszystko. Szef sklepu powinien przeprowadzić odpowiednią rozmowę z personelem. Wtedy może okazałoby się, że kradzieże na stoiskach i potłuczenie towaru to jednak nie tylko sprawka klientów? Można chyba ubezpieczyć się od takich niezamierzonych zdarzeń?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Villeroy & Boch - Mensa Home?
Zobacz opinie na temat firmy Villeroy & Boch - Mensa Home tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 14.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Villeroy & Boch - Mensa Home?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 14, z czego 2 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Villeroy & Boch - Mensa Home?
Kandydaci do pracy w Villeroy & Boch - Mensa Home napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
