Praca wiadomo że jest ciężka ale trzeba mieć trochę serca i zrozumienia. Narzekać to każdy potrafi, jak się komuś nie podoba to niech nie startuje na do pracy w domu opieki. Tutaj nie mieszkają ludzie zdrowi tylko ludzie którzy potrzebują pomocy a osoba która jest opiekunem ma za zadanie udzielić im tej pomocy jak najlepiej potrafi.
Hmmm....nie przesadzajmy. Dobry wpis jesli ma Pan/Pani cos wspolnego z ta firma cateringowa. Do zmiany warunkow kuchni doszlo bo bylo tanio. Nie przesadzam jesli starzy ludzie nie ciesza sia posilkami, nie czytaja juz co dostana, rozgrzebuja widelcem drugie danie i zostawiaja prawie cale na stole (niedogotowany raz i kasza,niedopieczone mieso,zupy bez smaku,mizeria ze skora).To starzy ludzie fakt, tak choruja bo sa starzy ale to co moga zrobic to mowic na ten temat. Proby petycji z ich strony nie przyniosly efektow. Skad wiesz? Jestem tam czesto i slucham cierpliwie co mowia.Oni nie wypowiedza sie w sieci bo to nie to pokolenie. Oczekuje kontaktu z osobami ktore maja podobne zdanie aby cos zaradzic a nie osob, ktore wypowiadaja sie w imieniu firmy Impel Catering Company. To tyle na temat poprzedniego wpisu.
Hmmm....a skąd wiesz, że są niedogotowane i bez smaku? Przecież posiłki są tylko dla mieszkańców ;) Poza tym każdy ma inne podniebienie a choroby to raczej"efekt" wieku. Nie przesadzajmy...
Posłuchajcie bieżących wiadomości z tego d.p.s-u - kuchnia niedawno wyremontowana za grube pieniądze poszła w dzierżawę, jest catering stawka była 11 zł na mieszkańca teraz jest 7 zł więc dla kogo jest lepiej nie mówić. Kolejne absurdy - z zaopatrzeniowca,której stanowiska już nie ma awansuje się na terapeutę zajęciowego i wysyła na parogodzinny kurs by pani mogła zająć to stanowisko pani wychodzi na 5 min spacery z dwoma osobami,które i tak jej musi ktoś przygotować i podstawić pod drzwi wyjściowe. kolejne to z kierowniczki kuchni robi się koordynatora personelu medycznego[ciekawi jesteśmy wykształcenia kierunkowego tej pani],gdzie do tej pory wystarczył kierownik działu opiekuńczo-terapeutycznego i świetnie sobie radził - w kontrolingu,no cóż znajomków trzeba gdzieś upchnąć-czekamy co z dietetyczką-może kolejny pomysł.Personelu medycznego jest tyle samo co było za to stanowiska kierownicze rosną w siłę,może W.C.P.R. tym zainteresować. To my mamy lepszy pomysł może z ogrodnika zróbmy dyrektora bo ten nie bardzo sobie radzi -generuje sztuczne stanowiska za sporą kasę dla osób tak naprawdę zupełnie nie potrzebnych bez których do tej pory jakoś się obywało,a nie pomyśli że mieszkańcy mu się postarzeli i potrzeba im więcej troski, uwagi i opieki. Teraz dyrekcja da nam telefony służbowe za które cała odpowiedzialność spada na osobę , która będzie za niego w danej chwili odpowiadać jak nie daj panie upadnie to zostaniemy obciążeni kosztami.Zamiast pracować to będziemy telefony odbierać BRAWO kolejny genialny pomysł.Już rok czekamy i mamy obiecane przez Dyrekcję podwyżki których w tym domu nie było 7 lat - teraz wiemy dlaczego. Może jeszcze jakieś ciekawe pomysły a rotacja personelu coraz większa ludzie uciekają stąd gdzie się da. Mamy dość takich zachowań w państwowej placówce, kochana dyrekcjo to nie prywatny folwark na którym jest wszystko wolno,e-mail o podobnej treści otrzymał W.C.P.R. może wreszcie zadziałają odpowiednie instytucje nadzorujące tę placówkę, bo tu marnuje się nasze pieniądze-podatników.Czas chyba na zmiany.
Ja również miałam przyjemność pracować w tym DPS-ie za czasów kiedy nie było opiekunek tylko Panie pokojowe i to nie w liczbie ponad 20 jak teraz w przypadku opiekunek. I te Panie nie narzekały na pracę może to trzeba się zastanowić nad wykształceniem personelu "medycznego" bo może się pomylił z powołaniem. A odnośnie podwyżek jak to zostało zauważone to jest budżetówka a nie prywatny dom pomocy gdzie dyrektor ma wpływ na podwyżki.
Czy ktos moze mi doradzic, jak mozna wplynac czy skontrolowac to tragiczne jedzenie, ktore staruszkow wykancza bo choruja. Do kogo napisac, zeby sprawdzili jakosc niedogotowanych potraw bez smaku?
(usunięte przez administratora)
może i szansa jest, ale nie wydaje mi się, żeby lekarzy z drugiej strony aż tak bardzo interesowała praca na kilka godzin w takim miejscu jak dom pomocy społecznej. Jeżeli w Twoim przypadku jest inaczej to spróbuj o to zapytać już u źródła, a uwierz mi , że nie będziesz mia zbyt dużej konkurencji ...
(usunięte przez administratora)
Szacunek jest wtedy kiedy jest dobrze(chodzi o mieszkańców). Ale jeżeli odmówisz czegoś, bo musisz wykonać inną, ważniejszą sprawę, to już jesteś okropną opiekunką, nienadającą się do tej pracy i od razu jest telefon do kierownika.(usunięte przez administratora)
Może wkoncu ktoś weźmie sobie do serca te wszystkie słowa bo niestety ale taka jest prawda...opiekunowie są traktowani jak śmieci jak przez mieszkańców tak i kierownictwo które niestety na wszystko im pozwala...to poprostu zero szacunku dla opiekunow za ich ciężka prace....
(usunięte przez administratora)
to że nie jest to łatwa i przyjemna praca wiedzą wszyscy opiekunowie pracujący w tym DPS tylko że w innych placówkach kierownik jest wsparciem i pomocą dla swoich podwładnych i nie wykorzystuje kiedy mu jest wygodnie ponad siły swoich pracowników, promując p. pielęgniarki do nic nie robienia,współpracy i równości to w tym DPS nie ma i raczej nie będzie.Tam opiekunowie muszą zastąpić wszystkich tylko jak brak opiekunów to niema komu ich zastąpić reszta musi sobie radzić.ocenicie sami 112 pensjonariuszy a na zmianie bywa od 4-6 opiekunów gdzie 60 osobą potrzebna jest pomoc.do obowiązku opiekuna należy całkowita toaleta 2 razy dziennie,2 razy w ciągu dnia roznoszenie posiłków dla około 50 osób do pokoi,karmienie i podanie leków,pampersowanie,zmiana pościeli, sprzątanie po posiłkach,gdzie w soboty i niedziele niema p. pokojowych,zbieranie i wyrzucanie śmieci, zawiezienie na terapię, zajęcia i imprezy.gdzie w tym wszystkim czas dla mieszkańca.dziewczyny jesteście cudowne i nie dajcie się zniszczyć są inne lepsze miejsca pracy pozdrawiam,trzymajcie się.Była szczęśliwa że ma to za sobą.Ten dom to obóz pracy dla opiekunów za śmieszne pieniądze.Z czystym sumieniem nie polecam tej placówki.
Teraz pytanie jaką empatie ma kierownik do pracowników skoro się ich wywala na same swięta Bożego narodzenia z pracy tłumacząc bariera językowa albo inne bezsensowne argumenty a pani psycholog podsłuchuje pod drzwiami i donośi do kierownika to jest dopiero empatia oczywiście wymagać od pracowników a nic od siebie nie polecam tej pracy dopóki nie zmieni sie kierownictwo i kadra zarządzająca mam nadzieje że za wszystkie krzywdy odpowie (usunięte przez administratora)!!!!!!!!!
Uuuu...chyba jedna z wymienionych Pań zdenerwowała się ;)Praca jest baaaaardzo ciężka. I jakie nic nie/robienie?:) A kto rozdawał(o ile nic się nie zmieniło od kilu miesięcy) posiłki? (usunięte przez administratora)
też tam pracowałam... słaba płaca, mnóstwo pracy, ale najgorsze są chamskie odzywki do pracowników ze strony dietetyczki, koordynatorki, pani psycholog, która zamiast pomagać mieszkańcom skupia się na kontrolowaniu innych pracowników... taka jest prawda!
Te opinie to jakaś pomyłka. Napisały ją chyba osoby z którymi nie przedłużono umowy. Praca rzeczywiście jest ciężka - ale gdzie płacą za nic nie robienie? Płaca taka jak w innych dps-ach. A za dobrą pracę jest dodatkowo premia. Nie polecam pracy w dps osobom, które nie mają empatii i nie lubią ludzi w podeszłym wieku.
Mocno napisane. Sam miałem zamiar wysłać ogłoszenie ale jakos tak wyszlo ze nie wyslalem. na to wyglada ze dobrze zrobilem.
Ja z kolei po rozmowie mogę powiedzieć, że powinni zmienić treść ogłoszenia. Powinni napisać, że szukają zdrowych fizycznie jeleni do ciężkiej pracy a zarazem chorych na umyśle, którzy podejmą taką pracę za taką płacę. I jeszcze te sztucznie szczerzone uśmiechy podczas rozmowy. Ogólnie postawione warunki mogą zaakceptować tylko desperaci.
Po rozmowie śmiało mogę stwierdzić że to zwykłe zawracanie głowy i marnowanie czasu...a pensja cóż nieadekwatna do stawianych wymagań i tego dziwacznego ,, kwestionariusza"
Też zostałem zaproszony na rozmowę..też jestem ciekawy płacy i warunków
Skandaliczne to znaczy jakie i jak wygląda sprawa z zarobkami ??
Skandaliczne warunki pracy !!! Praca ponad siły, bardzo niskie zarobki, coś wiem o tym bo tam pracowałam.
pojawiło się ogłoszenie od "budowlanych", odpowiedziałem na nie i zaproszono mnie na rozmowę w przyszłym tygodniu. Jeśli możesz, to napisz coś o tych warunkach i płacy, jaką ci oferowano.
Pracowac tam...to poprostu porazka....
zgadzam się z tą opinią praca w dps budowlani to kompletna porażka , pensja jest śmieszna szkoda czasu .....
W tym dps są wszyscy zgodni oprócz pensji mają swoje cenniki i za każdą czynność biorą kasę. a mieszkańcy są do tego przyzwyczajeni i płacą .Mają zgodę na to od Dyrektora oraz od kierowniczki KS.Czas pomyśleć o zmianie personelu bo średnia wieku to 70 lat albo i więcej.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Usługi Budowlano Antykorozyjne Budrokor Andrzej Alabrudziński Dom Pomocy Społecznej Mecenat Andrzej Alabrudziński-Wspólnik Spółk?
Zobacz opinie na temat firmy Usługi Budowlano Antykorozyjne Budrokor Andrzej Alabrudziński Dom Pomocy Społecznej Mecenat Andrzej Alabrudziński-Wspólnik Spółk tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 6.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Usługi Budowlano Antykorozyjne Budrokor Andrzej Alabrudziński Dom Pomocy Społecznej Mecenat Andrzej Alabrudziński-Wspólnik Spółk?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 6, z czego 1 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Usługi Budowlano Antykorozyjne Budrokor Andrzej Alabrudziński Dom Pomocy Społecznej Mecenat Andrzej Alabrudziński-Wspólnik Spółk?
Kandydaci do pracy w Usługi Budowlano Antykorozyjne Budrokor Andrzej Alabrudziński Dom Pomocy Społecznej Mecenat Andrzej Alabrudziński-Wspólnik Spółk napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
