Czytam te wszystkie wypowiedzi poniżej i aż trudno mi uwierzyć w ich prawdziwość. Nie wiem, jak jest w innych działach, ale akurat w moim jest naprawdę super. Szkolenie na okresie próbnym przebiegło bardzo pozytywnie, wszystko zostało mi wytłumaczone jak należy, a jak był z czymś kłopot, to zawsze mogłem/am liczyć na pomoc. Jeszcze nie zdarzyło mi się, by ktoś odmówił mi pomocy albo nie wytłumaczył czegoś. Co do zarobków - jasne, mogłyby być trochę wyższe, jak na taką firmę. Ale świetna atmosfera w pracy to wynagradza. W dodatku sama praca też jest dość lekka i przyjemna, nie ma stresu ani jakichś szczególnych wymagań. Obecnie część firmy wdrożyła możliwość pracy zdalnej - a to akurat jest luksus, nawet jak na dzisiejsze czasy (wielu w innych firmach może o tym jedynie pomarzyć). Siedzisz w ciepłym domu przed laptopem, nie tracisz czasu ani pieniędzy na dojazdy, a w wolnym czasie możesz przeglądać neta, coś obejrzeć albo poczytać. Wielu o takiej pracy może tylko pomarzyć. W biurze natomiast możesz liczyć oczywiście na darmową kawę, herbatę, owocowe czwartki, a i czaem trafi się jakieś śniadanko, pizza albo ciasto za free :D Nie mówiąc już o wypadach integracyjnych po pracy. Mogę serdecznie polecić pracę w tym miejscu :)
Ciężko Ci uwierzyć? A mi jest ciężki uwierzyć, że tego nie widzisz… Myślę, że celowo to piszesz aby wybielić choć trochę to co się dzieje w biurze reklamy. Co to za brednie, że na zdalnej możesz siedzieć pod kocykiem i filmy oglądać czy książki czytać???? Absurd! Nie masz czasu po (usunięte przez administratora) się podrapać. Ciagle Ciebie sprawdzają. Zero automatyzacji systemu.
Stanowisko: Junior Commercial Operations Specialist Stanowisko: Młodszy Specjalista ds. Projektów Niestandardowych Internetowych Pracował ktoś ?
Rozmowa rekrutacyjna - Pojawiły się 3 osoby, jedna z hr, dwie z działu do którego aplikowałam. Pytania o doswiadczenie - czym zajmujesz sie na obecnym stanowisku, jaki jest Twoj najwiekszy sukces w karierze zawodowej, jaka byla Twoja najwieksza wpadka. Zadania z excela - obliczeniowe, sortowanie, filtrowanie, tabela przestawna. Zadania robisz na komputerze podlaczonym do ekranu. Ogolnie wszyscy byli bardzo mili, rzeczowi, wszystko było jasno przedstawione. Ja tylko wypadlam najgorzej, stres mnie zjadł. wiem ze nic z tego nie bedzie, ale zycze Wam powodzenia! i mam nadzieje ze moj post Wam pomoze.
Jakie są warunki zatrudnienia w Polsat Media Sp. z o.o.?
Pewien czas temu brałem udział w rekrutacji na analityka. Rekrutacja składała się z jednego etapu w postaci rozmowy z trzyosobowego. W trakcie rozmowy został przeprowadzony test znajomości excela. W życiu nie brałem udziału w bardziej męczącej rozmowie rekrutacyjnej. Nie dlatego, że była trudna, ale dlatego, że była bardzo chaotyczna i nieuporządkowana. Dużo w niej było przypadkowych pytań i wchodzenia sobie w zdanie. Po wszystkim miałem wrażenie jakbym wyszedł z przesłuchania a nie rozmowy kwalifikacyjnej. Nie rozumiem sensu prowadzenia rozmów w tak szerokim gronie, ale jeszcze mniej rozumiem przeprowadzanie testu z excela w tak archaicznej formie jak tam - przy obecności obserwujących mnie trzech rekruterów i na dodatek na cudzym laptopie. Normą jest, że albo zadania są wysyłane albo robione podczas zdalnej rozmowy z udostępnianym ekranem. Tutaj było to prowadzone tak, jak pewnie robiło się jeszcze 10 lat temu. Przy okazji każdy ruch był komentowany i osoby wymieniały się swoimi doświadczeniami z pracy z tym programem. Strasznie niekomfortowe doświadczenie, na dodatek ostatecznie nie oceniające umiejętności korzystania z excela, ale radzenie sobie z stresem i byciem pod obserwacją. Nie spodziewałem się pozytywnej odpowiedzi, ale liczyłem, że pracodawca wywiąże się z deklaracji i otrzymam ją w przeciągu dwóch tygodni. Koniec końców po ponad dwóch tygodniach musiałem się sam upomnieć. Strasznie słabe, że HR wymaga od kandydata poświęcenia swojego czasu na dojazd i odbycie rozmowy a w zamian nie wywiązuje się ze swoich deklaracji.
Pamiętasz jakie to były zadania? Chciałbym wziąć udział w rekrutacji, ale trochę mnie przeraziłeś. Czego oni wymagają z tego excela…
Brand Manager (Sektor Przemysłowy)
Czy w Polsat Media Sp. z o.o. odbywają się wewnętrzne rekrutacje?
Czytam te wszystkie wypowiedzi poniżej i aż trudno mi uwierzyć w ich prawdziwość. Nie wiem, jak jest w innych działach, ale akurat w moim jest naprawdę super. Szkolenie na okresie próbnym przebiegło bardzo pozytywnie, wszystko zostało mi wytłumaczone jak należy, a jak był z czymś kłopot, to zawsze mogłem/am liczyć na pomoc. Jeszcze nie zdarzyło mi się, by ktoś odmówił mi pomocy albo nie wytłumaczył czegoś. Co do zarobków - jasne, mogłyby być trochę wyższe, jak na taką firmę. Ale świetna atmosfera w pracy to wynagradza. W dodatku sama praca też jest dość lekka i przyjemna, nie ma stresu ani jakichś szczególnych wymagań. Obecnie część firmy wdrożyła możliwość pracy zdalnej - a to akurat jest luksus, nawet jak na dzisiejsze czasy (wielu w innych firmach może o tym jedynie pomarzyć). Siedzisz w ciepłym domu przed laptopem, nie tracisz czasu ani pieniędzy na dojazdy, a w wolnym czasie możesz przeglądać neta, coś obejrzeć albo poczytać. Wielu o takiej pracy może tylko pomarzyć. W biurze natomiast możesz liczyć oczywiście na darmową kawę, herbatę, owocowe czwartki, a i czaem trafi się jakieś śniadanko, pizza albo ciasto za free :D Nie mówiąc już o wypadach integracyjnych po pracy. Mogę serdecznie polecić pracę w tym miejscu :)
Piszesz że zarobki mogłyby być trochę wyzsze ale to nie jest taki problem, a mi się wydaje że przy obecnej inflacji to jest gigantyczny problem, bo ile wy zarabiacie?
Ciężko Ci uwierzyć? A mi jest ciężki uwierzyć, że tego nie widzisz… Myślę, że celowo to piszesz aby wybielić choć trochę to co się dzieje w biurze reklamy. Co to za brednie, że na zdalnej możesz siedzieć pod kocykiem i filmy oglądać czy książki czytać???? Absurd! Nie masz czasu po (usunięte przez administratora) się podrapać. Ciagle Ciebie sprawdzają. Zero automatyzacji systemu.
Chcę aplikować na stanowisko technika emisji. Ktoś wie jak jest w tym dziale? Jakie mniej więcej wynagrodzenie i atmosfera?
Na jakie narzędzia pracy może liczyć pracownik w Polsat Media Sp. z o.o.?
Jaki jest okres rozliczeniowy w Polsat Media Sp. z o.o.? Kiedy można spodziewać się przelewu wynagrodzenia?
Jal to jest mozliwe ze szefem grupy promotorskiej polsat boxing promotion jest lekarz zielony na boksie a krytykuje igora ktory byl zawodnikiem i zna temat kto wybral lekarza na szefa grupy no bo rozumiem pana fidora mega sie zna
Umieścili na OLX ogłoszenie, że szukają konsultanta bez zamieszczenia info o tym jaka to jest firma, więc niechcący zaaplikowałam. Szczerze to do teraz nie wiem, które to było ogłoszenie, bo Panu rerającemu było ciężko udzielić informacji. Osobiście unikam aplikowania na stanowiska w Polsacie. :) Zadzwonił Pan z rotacyzmem (nie wymawia r) w sprawie mojej aplikacji na konsultanta ds. obsługi. Pytam się "konsultant czego?", on: "no obsługi klienta", na co ja się pytam "ale co będę robić? jaki to jest projekt?", na co on: "no mamy różne". Oczywiście wszystko w ironicznym tonie. Wtedy stwierdziłam, że i tak nie chcę pracować z polsatem, bo nie pasuje mi tam dojazd, a przeinteligentny rekruter mnie wyśmiał. Bardzo profesjonalne. Zadbam o to, aby nigdy ani ja, ani nikt z mojej rodziny nie skorzystał więcej z waszych usług. Żałosne
Ciągła rotacja w tej firmie mówi, jak tragiczna jest tam atmosfera. Jak nie jesteś z rodziny, to nic tam nie osiągniesz. Za ogrom pracy dostaniesz 3500 brutto. Do tego dress-code, kuchnie w tragicznym stanie, zero pracy grupowej, bo niby jesteś w zespole, ale każdy by się zagryzł.
Kto dziś pracuje za 3500 brutto? No i ciężko mi uwierzyć że taka duża firma tak mało płaci, nie pomyliło ci się coś?
Jakieś 70% Polsatu, chyba, że jesteś z rodziny albo kierownictwa, które też zresztą jest jedną wielką rodziną. Resztę hajsu dostają gwiazdki Polsatu. Mnóstwo osób przychodzi i odchodzi jeszcze szybciej, jest tam tragicznie. Ludzi przyciąga do tego miejsca marka, ale szybko przekonują się, że to żaden prestiż.
Niestety ale tak. Mamy 2022 rok a stawki się nie zmieniły :( na rękę dostajesz 2800-2900
Dziwne, te zmiany nawet zapowiadane nie były ani nic? Oni z wyprzedzeniem o tym mówią czy jak to wygląda? Bo niedługo styczniowe podwyżki i zastanawiam się czy tu jakoś konkretnie będą na to reagować?
Bardzo rozwleczona rekrutacja. Rozmowa telefoniczna, później zadania online i na samym końcu rozmowa rekrutacyjna już face to face w siedzibie zakończona kolejnymi zadaniami. Niemniej jednak trzeba przyznać, że wszystko przeprowadzone profesjonalnie i naprawdę sympatycznie. Na start 2800 na rękę, a po okresie próbnym 3200 (przynajmniej tak było u mnie) do tego służbowy laptop, telefon oraz opcja pracy zdalnej (to ostatnie oczywiście po okresie próbnym). Nie popracowałem tam jednak długo, bo totalnie nie była to praca dla mnie. Byłem przekonany, że Polsat technologicznie jest bardziej rozwinięty, a tu niestety niemiła niespodzianka, bo przygotowywanie ofert to klepanie w kalkulatory i wspieranie się masą plików z excela. Nie ma jakiejś globalnej formuły czy przygotowanego arkusza lub programu, który pozwoli na wstawienie w niego konkretnych rzeczy i wyliczenie całości... nie, tu wszystko klepie się na kalkulatorach, a przynajmniej tak było 1,5 roku temu jak tam pracowałem. Z początku myślałem, że po prostu muszę się wszystkiego nauczyć i z czasem wejdzie ten proces automatyzacji, ale niestety okazało się to przykrym standardem, którego nikt nie zamierzał zmieniać. A później jeszcze wbijanie w tego wszystkiego w jakieś czeskie programy, które pamiętają początek 21 wieku. Komunikacja wewnętrzna w samej firmie, to niestety bałagan. Dziennie dostawałem ponad 200 maili, bo tam było adresowane wszystko do wszystkich. Niejednokrotnie globalnie szło np. polecenie jakiejś pani prezes, żeby ktoś tam na obiad przyniósł czy ugotował jej coś, co sobie wybrała. Niestety wszystko to było totalnie nieczytelne i naprawdę masę czasu zajmowało mi ogarnięcie, co może dotyczyć mnie i mojego działu. Po tygodniu wolnego skrzynka pęka w szwach i trzeba potężnej łopaty aby się z tego gruzu odkopać. Pomimo tego, że mój dział zajmował się wyceną reklam dla klientów i często robiliśmy naprawdę grube deale, to nie dostawaliśmy z tego żadnej prowizji i to właśnie nie podobało mi się najbardziej. Jeśli chodzi o zespół to trafiłem na naprawdę fajnych ludzi i pomocnych ludzi, a nawet bardzo spoko przełożonych, także pod tym względem zdecydowany plus, niemniej jednak słyszałem, że są działy, w których nie jest tak kolorowo jeśli chodzi o persony. Generalnie jakbym bardziej lubił liczenie, excela i lepiej odnajdywał się w chaosie, gdzie często trzeba zrobić coś "na wczoraj", to może pracowałbym tam dalej. Podczas pracy tam odniosłem wrażenie, że rotacja jest bardzo duża, bo co chwilę pojawiał się maile, że ktoś przychodzi i ktoś odchodzi. Największe plusy tej pracy, jak dla mnie, to super ludzie na których miałem szczęście trafić i dobre zupy za 2 złote w firmowej kantynie, gdyby nie to, to pewnie wystawiłbym negatywną opinię.
Przecież napisał, że nie ma żadnych prowizji. Czytaj ze zrozumieniem… 3 200 czy to sufit? Co za pytanie… Taką Ci dają bez możliwości negocjacji. Po kilku latach 2-3 może wskoczysz z juniora na specjalistę i dadzą Ci 500 brutto podwyżki (na rękę mniej jak odejmiesz podatek i inne).
Dziwne podejście do rekrutacji. Telefon od Pani Rekrutor o godzinie 19:00 - to ok, każdy inaczej pracuje. Ogłoszenie wystawione jakoś 25 sierpnia, wysłałam CV 26 sierpnia, 28 telefon, że rozmowa tylko w poniedziałek lub środę... ok. Zadałam pytanie czy można w przyszłym tygodniu? Na co Pani odpowiedziała: hmm... nie, tylko te dwa dni. Zapytałam: to dlaczego ogłoszenie jest ważne jeszcze miesiąc skoro szukacie na już? Cisza w telefonie i odpowiedz, że to nie moja sprawa i mam się interesować innymi rzeczami. Po czym, trzask, Pani odłożyła telefon. Z takim podejściem do przyszłym pracowników daleko firma nie zajdzie.
na jakie stanowisko była ta rekrutacja? rozumiem ze juz drugi raz rekruter nie zadzwonił ? ;)
@Izabela, oczywiście, że nie :) Przecież rekrutacja była ważna tylko kilka dni a, że nadal ogłoszenie jest dostępne na ich stronie oraz na popularnej z ofertami pracy - to nie ma znaczenia.
Jak to czytam to dziwna sprawa się z tego porobiła. Ciekawe czy jeszcze więcej osób ta z tym miało? Myślisz, że to jakaś nowa osoba na tym stanowisku i spanikowała czy jak?
Czy Polsat Media Sp. z o.o. ma ściśle ustalone godziny pracy?
Jako były pracownik (2 lata w biurze reklamy) powiem jedno: m a s a k r a! Prawdą jest, że na spotkaniach kwalifikacyjnych jest test. Obiecują gruszki na drzewie a potem rzeczywistość pokazuje zupełnie co innego. Płaca jak na obecne czasy marna nad marnościami. Na dzień dobry dostajesz niespełna 4 000 zł brutto co na rękę jest ok 2 900 zł netto. Serio takie zarobki u jednego z największych wydawców TV? Onboarding tragiczny, przydzielają Ci osobę do wdrożenia ale jak trafisz na kogoś spoko, to Ci jako tako wyjaśni co i jak. Najczęściej to wygląda tak, że na odwal się przekazują Ci wiedze i sam sobie radź, a potem zgarniasz opierdziel bo błędy popełniasz. Każdy ma w nosie robotę bo nie ma żadnych prowizji czy bonusów miesięcznych. Nikomu nie zależy. Brak systemu motywacyjnego. Nikomu nie chce się wysilać i sprzedawać. Sama praca w biurze reklamy wygląda tak, że siedzisz całymi dniami przy kompie i klikasz, wprowadzasz do tragicznego systemu informacje (czeski provys), klepiesz i klepiesz. System wiecznie się wiesza, skomplikowany, zero jakiejkolwiek chęci poprawy i unowocześnienia. Najśmieszniejsze jest to, że ludzie w firmie komunikują się na Gadu Gadu, czaicie? :O śmiech na sali. Współpraca miedzy działami różna, zależy z kim. Ciężko o cokolwiek prosić bo każdy patrzy na siebie a nie na team i zespół. Na wszystko trzeba czekać dniami, tygodniami. Chcesz przygotować fajną ofertę dla klienta ale nie masz bazy, najświeższych danych, wszystko z mega opóźnieniem, jak krew z nosa. Bardzo duża rotacja ludzi, z niektórymi nie idzie się dogadać bo myślą, że Boga za ręce złapali przyjeżdżając do Wwa łapiąc się roboty w Polsacie. Nierówne traktowanie pracowników, odzywki kierowników na poziomie wieśniactwa. Przed pandemią sporo spotkań z ludźmi z domów mediowych i różne aktywności. Wyjazdy integracyjne cały czas w jedno miejsce - do starego, ogromnego, prze-brzydkiego hotelu w polu niespełna 100 km od Wwa, bo to hotel należący do grupy Polsat. Ogólnie panuje w firmie klimat mocno imprezowy co nie zawsze sie przekłada na jakość pracy. Jest sporo osób co nie lubi za kołnierz wylewać, balują na grubo. Kadra nijaka, kadrowe - manipulatorki, cwaniary. Fałszywe uśmieszki. Jest trochę osób w firmie bardzo fajnych z którymi można konie kraść, lecz to za mało aby atmosfera w firmie była w porządku. Plotkarstwo okrutne, ale to w każdej firmie jest właściwie. Sztywne godziny pracy, brak możliwości pracy zdalnej, co w tej branży jest aktualnie na porządku dziennym. Siedzisz w tzw. open space, miejsca siedzące, mało przystosowane do wygodnej pracy przy biurku. Stare komputery, przestarzały sprzęt. Ścisk niemiłosierny a w covidzie tym bardziej powinni ludzi oddzielać. Każą przychodzić do pracy nawet jeśli ktoś obok siedzący zachorował. Jednym słowem, jeśli szukasz pracy w tej branży to porządnie się zastanów, bo szkoda czasu tracić bo zapewniam i daje Ci w tej firmie max 3-12 miesięcy pracy i zrezygnujesz. Naprawdę szkoda czasu ludzie, jest teraz bardzo dużo fajnych mniejszych i mniej korporacyjnych firm, w których docenia się ludzi i traktuje na równi. Po co Ci taka praca gdzie mało płacą, jest słabo a jak już dostaniesz podwyżkę to 500zł BRUTTO śmiech na sali... Wybór należy do Was, ale i tak wiem jak się skończy :) Pozdrawiam wszystkich zainteresowanych pracą w tym kołchozie.
Dokładnie tak, na większości stanowisk są również zarobki na poziomie 3500 brutto!! Cała firma to jedna wielka rodzina. Dział marketingu to jest jakiś żart - byleby się dobrze do pracy ubrać. HR bardzo dobrze wie o imprezach „firmowych” mocno zakrapianych (potem pół firmy w pracy na kacu), o złym traktowaniu, o dramatycznej atmosferze i nie robi z tym kompletnie nic. Fakt, że ciągle są otwarte rekrutacje w firmie o czymś świadczy - nie jesteś w stanie wytrzymać w takiej atmosferze i w tak dramatycznym traktowaniu pracownika. Mało kto ma tam kompetencje, bo większość zatrudnionych NA WAŻNYCH STANOWISKACH to rodzina i znajomi. To przekłada się na ciągle spychanie obowiązków na innych, oczywiście spotkania, na których dostajesz baty jeśli popełnisz błąd. I cudowne regularne testy, które sprawdzają, czy jesteś godny pracy tam. Oczywiście trzeba przerobić opasłą księgę wiedzy na temat danych kanalow itd itp, ale nie ma na to czasu w pracy. Najgorsza firma w jakiej przyszło mi pracować.
A to tak przekornie troszkę spytam czy można ze stopnia pracownika awansować na "znajomego"? ;p Jak już to wiadomo o ile więcej dają?
Ze wzdrygnieciem przeczytałam Twoja historie, ja mam podobne odczucia. Wymagania rekrutacyjne były dla mnie proste, ale właśnie na okresie próbnym reakcje na popelniane bledy byly przesadne,co zazwyczaj konczyło się zwolnieniem. Takze zwalanie winy na najswiezszego pracownika, ktory nawet nie ma szans się wytłumaczyć,poza tym wpedzanie w poczucie winy (menadzer mowi, ze musial sie za ciebie tlumaczyc i dlatego musi cie zwolnic, zaznacze, ze wszystko sie dzieje w czasie okresu probnego). Bledy wynikają z błędnej filtracji danych, a to wynika ze specyfiki systemu provys.Skoro kontrakty reklamowe sa na gruba kase, powinni szkolić pracowników z samego provysa, a dopiero pozniej zapraszac na stanowisko pracy. Atmosfera sztuczna, lizusostwo, przez cały dzien nie bylo do kogo gęby otworzyć. Dopuszczane jest gdy towarzystwo wychodzi na szluga co godzina a pozniej slyszysz od menadzera, ze przymykal oko na Twoje pojscie do kantyny po kanapki(to tez w odniesieniu do promowania tych niezdrowych zachowan jak chlanie wody na umor ma wyjezdzie integracyjnym) Ludzie z team chamscy, odwracaja się od ciebie (usunięte przez administratora) traktuja cie jak powietrze. Mnie chciano zwolnic w trakcie ciazy(o ktorej dowiedzialam sie w pierwszych dniach pracy) , chociaz chcialam pracowac, ale mysleli, ze jestem przed 12 tygodniem i ze mogą, takze fajnie tak wywalic kobiete w ciazy bez srodkow do zycia, pod byle pretekstem. Co mozna myslec o takim pracodawcy? Jak najgorzej Pani Menadzer a obecnie Pani Dyrektor powinna się wstydzic do tej pory. Ponadto pomijam, ze po rekruatcji w czasie pracy, dowiedzialam sie, ze jestem tylko na zastepstwo za poprzednia pracownice, ktora urodzila dziecko. Takie rzeczy tez powinny byc podawane do informacji przed podjeciem zatrudnienia. Koniec koncow musiano przedluzyc mi umowe, ale bez podwyzki po okresie probnym ktory dostaje tam kazdy pracownik (kara za ciaze wiadomo). Ogolnie z perspektywy czasu zal mi tych wszystkich ludzi, poniewaz do tej pory niezrozumiale jest dla mnie, jak mozna sie tak chamsko zachowywac w imie wykonywania tak bezcelowej pracy (mi np bardzo szybko zaczelo to przeszkadzac, ze reklamy to zwykle przewalanie pieniedzy na glupoty) no ale taka jest "magia" telewizji no i z czegos trzeba splacac kredyt, ale ile mozna sie oszukiwac. Mi akurat trafila sie cudowna osoba, ktora mnie szkolila z tego wszystkiego,bardzo zaangazowana i cierpliwa.
Przeszedłem dwa etapy rekrutacji, na zakończeniu drugiego otrzymałem informację, że niezależnie od decyzji otrzymam telefon zwrotny. W mojej ocenie wywarłem dobre wrażenie. Nikt się nie odezwał, a minęło już półtorej miesiąca. Rekrutaci zachowali się nieelegancko. Nie można nawet zapytać o feedback...
Potwierdzam wszystkie negatywne opnie, to jest kpina a nie firma. Brak ludzi do pracy ale to rozumiem bo najgorsze co można zrobić to przyjść tu do pracy, mega dużo pracy, przy zerowej organizacji. Produkty do sprzedaży przestarzałe jak mentalność kadry zarządzające. Firma powstała w latach 90 i tam została. Trochę więcej o pracy, jak nie jesteś (usunięte przez administratora) i (usunięte przez administratora)menadżerki to zapomnij o jakichkolwiek awansach, podwyżkach czy premiach. Awans = 500 zł brutto więcej, podwyżki = 500 zł brutto, premia dla wybranych więc zapomnij. Inflacja ogromna a tu i tak zaczynasz od 3500 brutto... Praca jak w call center na systemie, który nie działa, zero automatyzacji wszystko trzeba wprowadzać ręcznie - mamy XXI wiek a tu wchodzisz jak do PRLu - wszystko na kartkach. Reasumując lepiej płacą i więcej benefitów znajdziesz na kasie w biedronce - a tu nie dość, że wymagania to jeszcze zarobki na poziomie ubóstwa. Nie myślcie nawet przez chwilę o składaniu tam CV! jak chcecie w mediach pracować to idźcie od razu do domu mediowego bo koniec końców po 3 miesiącach i tak tam pójdziecie.
Kiedyś pracowałem w tej firmie. Rekrutacja masakryczna wstępny test, później 2 rozmowy i sprawdzanie na kilka sposobów czy się nadajesz przez kilka osób. W końcu gdy się dostałem okazało się że tylko 3500 brutto i to z angielskim. Inne firmy proponują więcej i nie trzeba się wykazywać znajomością językową. Tutaj to jakieś marne grosze. Nikogo nie doceniają. Atmosfera fatalna, każdy się boi o swój stołek żeby go nie stracić, boją się że będziesz lepszym od nich. Komputery to jakieś antyki jeśli ktoś ma możliwość pracy zdalnej to cały sprzęt zabiera ze sobą, nawet się nie dostaje komórek gdzie jest potrzeby kontakt z różnymi osobami. Inne firmy zapewniają podstawowe narzędzia do pracy a to podobno prestiżowa firma. Kiedy tylko nadarzyła się propozycja innej lepiej płatnej pracy, odrazu odeszłem i nie żałuję. Pracuje nie tak sławnej firmie ale za to z dobrą stawką i w miłej atmosferze, brak sztywnych godzin oraz przynajmniej nie żałują pracownikowi na sprzęt nie to co tu. Szczerze odradzam tu pracę, chyba że ktoś chce się z nimi użerać za marne grosze i w chamskiej atmosferze. Wręcz odradzam.
Czy w Polsat Media Sp. z o.o. zatrudniani są obcokrajowcy?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Polsat Media Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Polsat Media Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 15.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Polsat Media Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 6, z czego 1 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
