Dramat, bandytka w czystej postaci, przed zebraniem wspólnoty zaczynają dopiero udawać że pracują. Opinie na Google wystawiane przez dzieci właścicielki i pracownikóe
Skąd niby masz pewność kto te opinie wystawia?Xd Podejrzewam, że są chyba miłe, więc nie wierzysz, żeby ktokolwiek mógł życzliwie i z zadowoleniem o niej się wypowiedzieć? Trochę wiary w ludzi... :/
Firma (usunięte przez administratora)i nie uczciwa, niestety Facebook odsłoni przed tobą wszystko jak tylko wiesz jsk go użyć
Forum pracownicze nie jest właściwym miejscem na uwagi lokatorów!!!!
Tak to prawda lecz dotyczy to pracowników Lokii a właściwie ich pracy więc jest częścią tego forum.
Bardzo nieprofesjonalna firma, nie wywiązuje się ze swoich obowiązków, załatwienie czegokolwiek trwa latami, mimo uchwał wspólnoty. Tragedia. Nie polecam, a nawet stanowczo ODRADZAM!
Napisałeś, że LOKIA nie wywiązuje się ze swoich obowiązków. Byłoby super, gdybyś wyjaśnił. Podasz konkretne przykłady?
Może ja wyjaśnię. Lokia w imieniu właścicielki zawiaduje kamienicą ponad 30 lat. Nigdy nie remontuje (okna, drzwi,rury wewnątrz, grzyb, ogrzewanie) nie odpowiada na pisma, szkaluje,traktuje petentów z "góry" tzn na wyznaczonym terminie spotkania w jej siedzibie nie chce wpuścić do biura, siedzi i czeka się na korytarzu 30 min, czasem godzinę a wszyscy pracownicy odpowiadają że nie mają "teraz" czasu. Na wymuszonej rozmowie pracownik odpowiada na pytania ale nie na temat. Również ich reprezentant prawnik "mija się z prawdą" choć ma dostarczone wszystkie dokumenty. Na pisma czasem odpowiada lecz również w nich nie przedstawia faktów, uzasadnienia. Zawiaduje przeważnie kamienicami w Starym Mieście reprezentując właścicieli (nie Polaków). Broni ich interesów narażając mieszkańców na dodatkowe koszty (wstawienie np okien bo stare wylatują na ulicę i to nie jest przenośnia, drzwi wejściowe 130 letnie gdzie z powodu zużycia nie ma jak wstawić zamka, doprowadzenie wody) oraz podnosi nie uzasadniając "czynsz". Brygada techniczna (naprawy) to ... ostatnio sprawdzali gaz ,przekrzywili mi gazomierz i tak zostawili. Dobrze że okno było otwarte i nikt nie wyleciał w powietrze. Sprawdzając przewody kominowe "na czarno spopielili "mi całą kuchnię. Jakże trudno to było wyczyścić tą maź. Zawieszali z ich inicjatywy bojler to zdewastowali, zagruzowali pomieszczenie i tak zostawili. Porażka.
Dramat, nie polecam, zero profesconalizmu, kto zobaczy właścicielkę będzie wiedział wszystko, przerost formy nad treścią. Ani administratorzy ani dział techniczny nie interesują się nieruchomościami i problemami wspólnot
Fajnie byłoby, jakby jakiś pracownik LOKII opowiedział tu coś na temat tamtejszych warunków zatrudnienia. Większa część strony internetowej firmy jest aktualnie "w budowie", więc tym bardziej potrzebne są informacje na jej temat. A może orientujecie się, czy firma przyjmuje osoby na staż bądź praktyki?
Nie polecam Administracji Lokia w Krakowie. Można mieszkać w ich mieszkaniu przez 8 lat i z roku na rok przedłużać umowę. Zawsze bezproblemowo i w terminie z płatnościami. Następnie po dograniu umowy na kolejny rok administracja nagle uważa że to co zostało ustalone jest nieważne.
Co mógłby zrobić pracodawca aby poprawić atmosferę w firmie: Brak szacunku dla osób wynajmujących. Kapitaliści
Jako klient jestem bardzo niezadowolony. Nie polecam, szkoda czasu i słów.
Fakty: - Lokia przejmuje administrowanie budynkiem od stycznia 2014. Zgodnie z umowami, wpłat należy dokonywać do 10 dnia każdego miesiąca, w okolicach 9 stycznia 2014 pojawiają się na klatkach schodowych ogłoszenia aby "wstrzymać się z uiszczeniem opłaty do momentu przekazania mieszkańcom nowych numerów kont" - większość osób już uiściło opłatę na dotychczasowe konto. - Maj 2014 następuje zmiana cennika obowiązującego od maja 2014 - data stempla pocztowego 9 maja 2014. - Rozliczenie wpłat i należności za okres 1 styczeń 2014 do 30 kwiecień 2014 administracja pomija wpłaty dokonane przez mieszkańców za miesiąc styczeń 2014 na dotychczasowe konta. Mieszkańcy kolejno udowadniają, że nie są słoniami. Czy to jest profesjonalne?