Jak dużo osób pracuje w Pracownia Cukiernicza Kwiatek - Sebastian Łazarczyk?
Pracuje w tej firmie od dwóch lat i szczerze mówiąc komentarze, które są umieszczone na tej stronie nie pokrywają się z rzeczywistością. Szef bardzo wyrozumiały otwarty do ludzi ekipa fajna każdy robi co należy do jego obowiązków???? Prace w tej firmie oceniam na 6 ???? Jak narazie moja najlepsza praca
Jak dobrze przygotować się do nich na rozmowę o prace ?
i jak @kleo, próbowałaś tutaj swoich sił? jak to w branży cukierniczej, wydaje mi się, że można spodziewać się stabilnej ale mało opłacalnej pracy. Najważniejsze, to podejście pracodawcy do ludzi zatrudnionych.
Po pracy można sobie stanąć chwile koło okna i wszytko można usłyszeć na swój temat jak to wspaniale że sie opuszcza te budynek jaka ulgę mają i wiele innych rzeczy co te ,, kwiotki'' gadają. Z tym nieporządkiem się zgadzam bo myśli tam zgubić idzie. wiele cukierni odwiedzam i w wielu kupuje , o różnej porze przychodze najcześciej po południu, ale za przeproszeniem takiego burdelu jak u nich, moje oczy nie widziały nigdzie, naprawdę, chyba nawet lepiej powstanie warszawskie wyglądało, aż wszystko sie do podłogi klei, ciastka na ziemi, skrawki,nie do wyobrażenia,co wszystko bardzo negatywnie wpływa na ocenę i być może walory samkowe tych ciast.. z pełnym przekonaniem zaczynam wątpić. czy istnieje w dzisiejszych czasach i poprawnie funkcjonuje taka instytucja jak SANPID, w czasach prl jak prowadziłam bar szybkiej obsługi, to z miejsca by mi zamknęli lokal za takie coś, NIE DO POMYŚLENIA!!!!!!!!!!!!!!!!
każdy stamtąd pójdzie w cholerę, szef ni ma wyrozumiałości dla ludzi,człowiek nie koń do roboty,ale czy warto wszystko robić dla pieniędzy, lepiej niech ogarną trochę ten syf bo o mało żona nogi nie skręciła przychodząc po torta. Juz nie wspomnę o spalonych cytrynówkach które kupiłem przez przypadek w sklepie w miksie do tego czasu bardzo mi smakowały .........
O właśnie!!!!!! z tym co napisane powyżej się zgadzam. słyszałem że pieniądze zarabia się tam dobre, tylko kosztem czasu: taka mała zapieprzanka. Podobno jak im ktoś nie podejdzie, to go nie akceptują i robią wszystko żeby tylko się pozbyć osoby. Albo nie pracuje tak szybko jak oni, albo nie ma wprawy, nie wiem. Znałem kogoś kto poszedł właśnie z tego powodu w cholerę. Niby do 22 ale jak ta godzina nadejdzie to bejtają żeby zostać dłużej, nie zostaniesz to fucą i nie lubią. W tej firmie ludzie śledzą każdy twój ruch, gdzie idziesz co robisz, zdarza się że nie ma czasu na przerwę, śmieją się pokątnie, obgadują.
Witam... No no nie ladnie tak publicznie obrazac ludzi! To po pierwszw , po drogie takie obrazliwe slowa sa karalne.. Tak mam zeza ;) jest to wada wrodzona dla Twojej malej podswiadomosci, bo inteligencja to Ty nie blyszczysz;) hmmm No a co do reszty ,morze i mam ,, Niewyparzony pysk" Ale to jest moj pysk ;);p i Tobie nic do tego... lubie go A jesli masz z Tym problem..No to juz Twoj problem ;) ;) ;p
Witam, miałem okazję obserwować tą firmę od wewnątrz. Wypieki mają dość dobre i elegancko udekorowane. Przesadzają z masą w ciastach i marmoladą w ciastkach, chodzi zapewne o wagę. Powinni zadbać o trochę więcej miejsca na sali produkcji, obecnie jest przeraźliwie ciasno i brudno. Praca jak praca w cukierni ciężka, dwie zmiany, przy czym właściciel obiecuje że druga zmiana do 22 a okazuje się do późnych godzin nocnych. Szef naprawdę w porządku i tylko on chyba jest w tej firmie w porządku, wypłacalny co do grosza, bez opóźnień, ugodowy i wyrozumiały,natomiast reszta pracowników to chyba jakieś dzieci ze wsi. Dwoje zarozumialców, tylko co cokolwiek umie i się z tym obnosi: kierownik pierwszej zmiany i jego siostra, a reszta przypelętała się chyba ze slamsów: kierowniczka drugiej zmiany,albo tak zmęczona jak koń po westernie , albo uciekła z psychiatryka i jej grupa składająca się z farbowanego zezowatego blondyna z dużym niewyparzonym pyskiem, chuderlaka co wpieprza rogale z zaplecza, bo chyba nie ma czasu na jedzenie i takiej małej fałszywej złośnicy. Z tymi ludźmi nie da się pracować, są niemili do potęgi, opryskliwi i dogryźliwi. No chyba że ktoś chce się z mini męczyć to nic nie stoi na przeszkodzie.
Witam... No no nie ladnie tak publicznie obrazac ludzi! To po pierwsze , po drogie takie obrazliwe slowa sa karalne.. Tak mam zeza ;) jest to wada wrodzona dla Twojej malej podswiadomosci, bo inteligencja to Ty nie blyszczysz;) hmmm No a co do reszty ,morze i mam ,, Niewyparzony pysk" Ale to jest moj pysk ;);p i Tobie nic do tego... lubie go A jesli masz z Tym problem..No to juz Twoj problem ;) ;) ;p
z cala reszta niemniej jednak w stu procentach sie zgadzam i podtrzymuje ...!!! Moglbym tutaj wiele rzeczy dodac, ale szkoda mojego cennego czasu. Wszystko z czasem przyjdzie . Karma sie wraca! Zadowolony jestem ze odszedlem z tej cukieni ;) Mam nowa lepsza prace i co najwarzniejsze z Normalnymi ludzmi ;)
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Pracownia Cukiernicza Kwiatek - Sebastian Łazarczyk?
Zobacz opinie na temat firmy Pracownia Cukiernicza Kwiatek - Sebastian Łazarczyk tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Pracownia Cukiernicza Kwiatek - Sebastian Łazarczyk?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1, z czego 1 to opinie pozytywne, 0 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!