Na rozmowie kwalifikacjnej było wszystko cudownie, bardzo pozytywne nastawienie.. I tu się wszytko kończy. Na wstępie firma nie podała pełnego zakresu obowiązków związanych z posadą. Potem było mnóstwo nieporozumień co ma i co nie ma być zrobione przez kogo. Po sześciu miesiącach firma "zredukowała" moje stanowisko specjalisty, tylko po to żeby po kilku dniach ogłoszenie było na nowego pracownika na tym samym (z minimalnie zmienionym tytułem) stanowisku. Zero współpracy ze strony szefostwa odnośnie podejmowanych decyzji, chyba że chodzi o kolejny wypad na Mauritius czy Karaiby, Może w innych rejonach jest lepiej, ale pracy w zarządzaniu firmą czy technicznych sprawach nie polecam.
Najlepsza w tej frmie jest ,,personalna\", która po rozmowie kwalifikacyjnej opowiada następnemu kandydatowi co mówił poprzednik