Jakie godziny pracy obowiązują w Odlewnia Żeliwa ŚREM S.A.?
Jak jesteś narodowości wschodniej możesz robić codziennie po 12h + weekend jak jesteś Polakiem to 8h tygodniowo jeśli w ogóle będziesz mógł zostać
Firma ostatnio ma gorszy czas mniej zamówień to wszyscy widzą, Polscy pracownicy są przenoszeni na inne stanowiska jak i do koszenia trawy itp. Nie wolno nam robić nadgodzin ok wszystko rozumiem trzeba to przetrwać ale nie rozumiem dlaczego w takim razie ukraińscy pracownicy pracują po 12h ich zakaz nadgodzin nie dotyczy ? Choć nie mają co robić tylko zamiatają ?
To jak te nadgodziny są rozliczane, skoro nie ma czego żałować? Nie według KP? Kurcze, ja dopiero chcę się tu przyjąć, więc nie wiem o co za bardzo chodzi. Czemu jedni mają możliwosc nadgodzin, a drudzy nie? Są jeszcze jakieś różnice w traktowaniu pracowników?
Jakie godziny pracy obowiązują w Odlewnia Żeliwa ŚREM S.A.?
To zależy od tego na jaki wydział się dostaniesz. Na każdym jest inaczej. Możesz pracować na jedną, dwie, lub trzy zmiany, z nadgodzinami lub bez. No chyba że do biurowca no to wiadomo.
Za nadgodziny płacą dodatkowo? Można robić dowolną ich ilość jak się chce więcej zarobić czy są jakieś ograniczenia?
Dzięki za wyjaśnienie, ale chciałabym podbić drugą częśc pytania :D Te nadgodziny sa dodatkowo płatne, czy rozlicza je firma po tej samej stawce godzinowej? Weekendy pracujecie?
No to w sumie chociaż dobrze, że jest to przestrzegane. Mimo wszystko mam do tego małe pytanie. Jak dużo tych nadgodzin w ciągu miesiąca wychodzi? Bo przykładowo jak ktoś chce długo pracować i godzi się na to, to firma mu to zapewni? Ja akurat jestem taki, że lubię długo pracować to tak pod siebie zapytałem.
No nie, tak to nie działa :) Nadgodziny masz wtedy, kiedy jest robota do zrobienia i firma cię potrzebuje, a nie zawsze, dlatego że lubisz dużo pracować a firma ma ci to zapewnić, nawet jak nie potrzebuje ;)
No dobra ale chyba jest jakiś sezon kiedy jest więcej pracy i można przewidzieć w których miesiącach się więcej zarobi? Czy to zależy do zamówień i w zasadzie te nadgodziny wpadają nieoczekiwanie?
Jak jesteś narodowości wschodniej możesz robić codziennie po 12h + weekend jak jesteś Polakiem to 8h tygodniowo jeśli w ogóle będziesz mógł zostać
Firma ostatnio ma gorszy czas mniej zamówień to wszyscy widzą, Polscy pracownicy są przenoszeni na inne stanowiska jak i do koszenia trawy itp. Nie wolno nam robić nadgodzin ok wszystko rozumiem trzeba to przetrwać ale nie rozumiem dlaczego w takim razie ukraińscy pracownicy pracują po 12h ich zakaz nadgodzin nie dotyczy ? Choć nie mają co robić tylko zamiatają ?
Praca 12 h na produkcji wiąże się z lepszymi wynikami pracy? W ogóle czy potem jakoś te dwunastki są jakoś równoważone dłuższym wolnym? jak to wygląda?
W czasie recesji na rynkach światowych, która dotyczy w zasadzie większości branż w sektorach gospodarczych, firma podjęła zdecydowane działania, których celem jest ochrona wszystkich etatowych miejsc pracy. Wśród szeregu wprowadzonych przedsięwzięć zdecydowaliśmy się m.in. znacząco ograniczyć wsparcie firm outsourcingowych. W tej aktualnej sytuacji rynkowej mniej czasu potrzebujemy by zrealizować bieżące zamówienia produkcyjne, stąd ograniczyliśmy nadgodziny tylko i wyłącznie do zasobów, na których jest to faktycznie niezbędne. Propozycja pracy dłuższej niż 8 h wynika zawsze z posiadanych umiejętności i rodzaju wykonywanej pracy, na którą akurat w danym momencie Zakład ma zapotrzebowanie. Nigdy nie jest to wynik narodowości czy formy zatrudnienia. @Pracodawca
Nadgodziny były lepiej płatne że pracownicy tak żałują że ich nie ma? Jest szansa że to się zmieni w najbliższym czasie i będzie można dorobić? Jakie są prognozy?
Mieciu pracownicy nie żałują że nie ma nadgodzin bardziej chodzi o to że towarzysze z wschodu mogą a Polacy nie.
To jak te nadgodziny są rozliczane, skoro nie ma czego żałować? Nie według KP? Kurcze, ja dopiero chcę się tu przyjąć, więc nie wiem o co za bardzo chodzi. Czemu jedni mają możliwosc nadgodzin, a drudzy nie? Są jeszcze jakieś różnice w traktowaniu pracowników?
Cóż... Majstrowie i kierownictwo są bardzo dobrym poziomie. Bardziej wpożądku ludzi nie znalazłem w innych firmach nim pracowałem przed odlewnią... Za to pracownicy? Robią wszystko co mogą żeby pracować jak najmniej do tego stopnia żeby aż im płacono za samo spanie. Natomiast jeśli się pokaże że można zrobić więcej to się dostanie (usunięte przez administratora) za to że się jest pracowitym... Podstawowy personel do wyrzucenia na zbity pysk. Aż się człowiek przestaje dziwić że firma przechodzi restrukturyzacje na pełną automatyzację
Takie miganie od roboty to tak naprawdę okradanie firmy, ale też tych, którzy uczciwie pracują :( Tępić takie przypadki. Zawsze możesz pogadać z którymś z dyrektorów. I nie to nie jest kablowanie, tylko uczciwość
Jak w ogóle kierownictwo reaguje na takie zgłoszenia? Pomaga to coś, jak się pójdzie i pogada? A dla tych co dobrze pracują jakieś docenienie tu jest?
Firma poszukuje specjalisty na stanowisko Elektryka. Znalazłem ogłoszenie w sieci i cały czas zastanawiam się czy złożyć tu CV. Mam doświadczenie w zawodzie, tylko że jest jeden problem... Chciałbym pracować na jedną zmianę. Myślicie, że jest to do dogania? :/ Bo w wymaganiach napisano, że firma oczekuje dyspozycyjności do pracy zmianowej... I to mnie właśnie niepokoi. A jeśli już to w jakich godzinach te zmiany ???
Inżynier Serwisu Obrabiarek Laserowych
*ebać P*S
Czy w PGO SA Odlewnia Żeliwa Oddział w Śremie pracuje się na open space?
Witam. Na jakie zarobki można liczyć na utrzymaniu ruchu?
Witam na jakie zarobki można liczyć na magazynie?
Na marne zarobki i częste pomyłki w naliczaniu wypłat . Co 3 max nowy pracownik o czymś świadczy..
Co jak, co, ale akurat wypłata była zawsze na czas. Co w dzisiejszych czasach jest rzadkością.
No niby tak to fakt, dobrze też być akurat o to spokojnym. A jeszcze jakieś szczególne zalety do zauważasz czy już niekoniecznie?
Tyle ile ludzi, tyle też opinii ;) Dla mnie było OK, wypłata na czas, dodatki do wakacji, paczki dla dzieci, pikniki. Z mistrzami i kierownikami też dało się dogadać co do godzin pracy.
A to faktycznie ok się może zdawać, a widzę że padło coś na temat paczek dla dzieciaków, a co oferują bezdzietnym w takim razie? ;) Ktoś da znać czy w tym roku na święta była jakaś premia może?
Bez względu na to jakie masz doświadczenie i czy jesteś pracowity czy nie, jak nie masz pleców u samych dyrektorów to trochę ponad najniższej krajowej. Jak masz plecy to nawet tyle co majster na produkcji. Więc sam sobie odpowiedz. A, i jeszcze jak dobrze szczekasz, to nawet jak mało robisz, też możesz dobrze zarabiać.
Co to za gbury pracują na magazynie? Aż strach przyjechać tu na załadunek.
Byłem na załadunku wszystko szybko miło i i profesjonalne podejśćie. Towar idealnie rozłożony na aucie fakt brak rampy i zdezolowane wózki trochę przeszkadzaja podziwiam tam chłopaków bo naprawdę dają radę i nieźle zapierniczają żeby ogarnąć załadunek tylu aut .
Dziękujemy za pozytywną opinię, Chłopaki na magazynie rzeczywiście profesjonalnie podchodzą do pracy i ciągle szukają optymalizacji w swoim procesie.
To chyba piszemy o różnych magazynach. Zawsze nie zadowoleni panowie, bo kierowca przyjechał za wcześnie albo za późno, bo źle podjechał pod bramę, bo nie taka naczepa.... Itp
Bolek to chyba ładujesz na innych magazynach moje 4 wizyty i wszystko profesjonalnie no jak nie potrafisz cofnać pod brame to moga się denerwować . Też byłem za wcześnie bo nie dostali towaru z produkcji i tez czekałem 4 godziny ale to nie ich wina grzecznie zostałem poinformowany o fakcie i zaraz jak dostali zostałem załadowany . Tam pracują 2 osoby tyle aut i brak rampy a dają radę tak trzymać chłopaki i mam nadzieję do zobaczenia bo miło do was zawitać pozdrawiam
Od kąd nie pracuje tam już ten kierowniczek czy jak mu tam jest, to atmosfera widać i obsługa lepsza na magazynie, przynajmniej Ja to dostrzegłem, ale to moja opinia jako osoby przyglądającej się z boku, jak jest to sami pracownicy wiedzą czy jest lepiej czy nie. Nie widać już takiej nienawiści jak wcześniej. Ja na obsługę nie narzekam.
(usunięte przez administratora)
Kierownictwo Odlewni Żeliwa ŚREM prowadzi politykę otwartych drzwi, każdy Pracownik może skonsultować swoją sprawę ze swoim bezpośrednim Przełożonym. Firma regularnie wysyła kadrę zarządzającą na szkolenia z zakresu komunikacji, tak aby usprawnić i poprawić przepływ informacji. Każdy z Kierowników prowadzi również regularne spotkania ze swoim zespołem, na bieżąco są rozwiązywane wątpliwości i problemy, tak żeby codzienna praca odbywała się w możliwie jak najlepszej atmosferze. Oczywiście, jak w każdym przedsiębiorstwie, zdarzają się sytuacje trudne, ale zapewniamy, że staramy się rozwiązać każdy problem proponując różnorodne rozwiązania. Żaden Pracownik nie zostaje pozostawiony bez wsparcia.
raczej niewielki, jak się nie podlizujesz to nie dasz rady, zresztą kierownictwo raczej faworyzuje typ krzykaczy i mobberów lub jakich śliskich fałszywych typków. Tacy to zostają mistrzami na produkcji. Albo tacy którzy zostali już zdegradowani za niecne sprawki byli na nowo przywracani na stanowiska kierownicze. Ale w sumie trudno im się dziwić, kto dałby sobie radę z taką bandą "prostych" ludzi z produkcji, którzy niczego i nikogo nie szanują. Jednym słowem atmosfera jest parszywa.
Dzień Dobry hrrr... Czy mogę prosić o jakieś konkretne przykłady? Może być na priv. W ostatnich 2 latach kojarzę, że awansowaliśmy na stanowiska Mistrzów Produkcji 2 osoby, wykazujące ponadprzeciętną wiedzę i nastawienie na realizację celów jakościowych i wydajnościowych, ponadto miały odwagę objąć tak trudne stanowisko Mistrza. Nie są to typy krzykaczy i mobberów jak to zostało wskazane tylko bardzo kulturalni Pracownicy, którzy wykazywali się dużą chęcią pomocy Pracownikom z którymi pracowali w brygadzie oraz jasno wskazywali potrzeby poszczególnych zasobów, właśnie dlatego zostali zauważeni i dostali szansę rozwoju. Uważam, że tego typu opinia jest nieprawdziwa i mocno krzywdząca dla tych Pracowników. Co do przywrócenia osoby na stanowisko kierownicze, która wcześniej została zdegradowana za niecne sprawki to taka sytuacja nie miała miejsca i również jest to opinia (wskazana przez hrrr) nieprawdziwa.
O czym ty piszesz człowieku , każdy wie jaka sytuacja panuje ,niszczycie dobrych ludzi , dyrektor produkcji to totalne adhd , małolat bez wiedzy o sprawach działania maszyn na wydziałach , koleś oderwany od rzeczywistości , kupowanie urządzeń które potem nie działają , wydanie pieniądze w błoto , skupianie się na tym jak człowieka zniszczyć jak ma inne zdanie niż dyrekcja , książkę można by było napisać . NIE POLECAM ABSOLUTNIE !!! MI JUZ NIEWIELE ZOSTAŁO ODEJDĘ ABY TYLKO ZUS POZWOLI .
No właśnie i przez takich pracowników ta Odlewnia schodzi na (usunięte przez administratora). Żyrowanie na ZUS i oczernianie innych ludzi, dzisiaj dyrektor, jutro będzie mistrz albo inny pracownik.... żenada. Panu już podziękujemy i radzimy wziąć się do roboty, a nie czekać na ZUS!!
Pracownik produkcji, ty chyba nie wiesz co piszesz, Dyrektor produkcji ma według mnie a pracuje w tym zakładzie ponad 20 lat największą wiedzę jeśli chodzi o odlewnictwo. Należało by się lepiej przyjrzeć pani mistrz z P4 , która pracuje już ponad 2 lata i nie ma o niczym pojęcia, totalne zero wiedzy, robi z siebie gwiazdę a gwiazdą nie jest.
Czy firma Odlewnia Żeliwa ŚREM S.A. udziela pożyczek pracowniczych? Na jakie dodatkowe wsparcie może liczyć pracownik?
A jak tam wykończalnia odlewów.... panowie jeszcze dają radę w tym (usunięte przez administratora) pracować ???? Za Żadne pieniążki już bym tam nie wrócił........ szkoda zdrowia fizycznego które i tak tam szybko sobie zmarnowałem...... teraz słyszałem że roboty do wykańczania są pokupione wiex pewnie wykańczacy będą się pozbywali...... nie POZDRAWIAM tej firmy nie POZDRAWIAM
Po pierwsze to nie pisze się pieniążki, tylko pieniądze!! Po drugie, po opisie zakładam,że już tu nie pracujesz i nie bardzo wiesz o czym piszesz:) Wszystko zależy od perspektywy. Jednym praca odpowiada, innym nie i każdy ma prawo wyboru!
Firma od jakiegoś czasu usuwa niepochlebne komentarze....
Nie ma takiej możliwości, żeby firma sama usuwała komentarze..., jeśli komentarz zawiera niewłaściwe/ niecenzuralne słowa to GoWork sam usuwa takie komentarze.
Wczoraj napisałem komentar, że GoWork oferuje usuwanie komentarzy za kasę i dziś tego komentarza nie ma....
Takie sobie, fajny socjal maja, ale zarobki zatrzymały się kilka lat wstecz... Do tego brak sprzętu do pracy, wózki niesprawne lub brak ich wogole, Ur nie reaguje na to.
A jak długo pracujesz? Narzekasz, narzekasz a pewnie siedzisz w odlewni już lata....:) Wszyscy narzekają, że jest tak, źle i beznadziejnie a jak zapytasz ile pracują... to się okazuje, że długoooo. Wniosek z tego taki, że jest dużo pieniaczy, co dużo gadają a siedzą i pracują, pogadają, ponarzekają- ale roboty nie zmieniają. Kolorowo nie jest, ale gdzie teraz jest...? Mówcie co chcecie, kasa na czas, nadgodziny można robić a i jak się jest "normalnym" to z kierownikiem, czy mistrzem się dogadasz.
(usunięte przez administratora)
Polecam, płacą na czas:)
Nie widzę powodu, żeby pracownicy oceniali swoich zwierzchników. Jak nie pasuje praca to można ją zmienić, prawda?
To chyba najgłupsza wypowiedź na tej stronie, oczywiście, że podwładny może a nawet powinien oceniać swojego przełożonego. Dzięki temu ten " wyżej" może zauważyć i poprawić w swoim stylu pracy coś czego sam nie dostrzegał, ale jeżeli dalej Ci się nie podoba to proponuję powiedzieć to prosto w twarz podczas wręczenia szefowi wypowiedzenia, a nie biadolić że za "2000tyś" ( boże, nie dziwie się ,że Wam się tam nie podoba,skoro tak piszecie) to straszna robota.
zgadzam się, czy pracowales w tej firmie że wiesz jak tutaj to funkcjonuje? i czy jak pracownik oceni swojego przelozonego to ktoś coś z tym robi? chodzi mi zarowno o pozytywna jak i negatywna opinie
Zgadzam się, że ocena przełożonego to ważna część przekazywania informacji jak postrzegamy daną osobę. W naszej firmie działa choćby ocena 360 w której Pracownicy współpracujący z daną osobą, zarówno przełożeni jak i podwładni dokonują oceny zachowań, kompetencji miękkich, na podstawie tej oceny tworzony jest plan poprawy pewnych zachowań, które w tej ocenie zostały ocenione poniżej średniej.
Wlasnie.jak najdalej od tego balaganu.praca ciezka placa kiepska.nigdy nie wisdomo co gora wymysli...sorry...wymysli to za duzo powiedziane...a cale HR to banda klamcow i sciemniaczy
Podobno duża rotacja ludzi to HR ma mnóstwo roboty przez to? A Dyrektor tu coś pisał, że biorą pod uwagę zdanie pracowników, jeśli chodzi o ocenę przełożonego. Przełożyło się to na jakieś konkrety? Jeśli takie słabe te warunki pracy, to kiedy jest szansa, że podniosą pensję? Podobno najniższą krajową dają?
Nie ukrywamy, że praca w przemyśle ciężkim jest trudna. Mówimy wprost o tym, że nie jest to laboratorium i z hali produkcyjnej nie wyjdzie się po dniu pracy z czystymi rękoma. Co więcej, poświęcamy bardzo dużo czasu każdemu Kandydatowi, który się do nas zgłasza. Podczas rozmowy o pracę każda z osób jest zaprowadzana na halę produkcyjną, gdzie pokazujemy dane stanowisko i opowiadamy o nim. Zdajemy sobie sprawę z tego, że zza biurka ciężko opowiedzieć o procesie i o zadaniach, które są przypisane do danego zawodu. Za każdym razem mocno zależy nam na tym, aby Kandydat podjął świadomą decyzję o zatrudnieniu w Odlewni. Trudno mówić o kłamstwie skoro Kandydat już podczas procesu rekrutacji ma okazję zobaczyć swoje potencjalne stanowisko pracy na własne oczy. Oferujemy przejrzyste warunki zatrudnienia: umowę o pracę i stawkę godzinową, którą przecież Państwo znacie i akceptujecie jeszcze przed podpisaniem umowy, także ciężko zarzucać tutaj kłamstwa. Dodatkowo dochodzi jeszcze kwestia „góry która wymyśla” – tutaj dodam, że zarządzanie i zmiana, to nieodzowna część prowadzenia każdego przedsiębiorstwa, która zależy od aktualnej sytuacji panującej dookoła nas. @Pirania Serdecznie zapraszamy do kontaktu z Działem HR w celu wyjaśnienia i rozwiązania wszystkich wątpliwości czy nieprzyjemności, które Panią/Pana spotkały.
Nie dajemy najniższej krajowej, płaca jest uzależniona od kompetencji oraz ciężkości pracy i wymagań na danym stanowisku. Są stanowiska dobrze opłacane.
Co to za (usunięte przez administratora) wózki widłowe z ajechane jak pięty pielgrzyma.przegladu nie widziały od wieku.a pseudo kierownik Janusz to gość z przypadku i do końca nawet nie wie gdzie jest i co robi.dramat
@Wb i @Ktoś Zwykłe szukanie przysłowiowej dziury w całym. Dobry pracodawca tylko trzeba mieć chęci do pracy. Ja polecam!!
Dokładnie tak ,warunki są cięzkie ale atmosfera jest super , ktoś kto chce pracować będzie pracował i zostanie zauważony
co za ściema, mistrzuniu może atmosfera jest dobra ale tylko dla osoby na twoim stanowisku, bo sobie używasz na pracownikach. Gorszej atmosfery ze świecą szukać. Do tego totalny brak toleracji wobec Ukraińców i dyskryminacja kobiet. A nie wspomnę jak się tam mlodych ludzi traktuje. Jak nie urodziłeś się w (usunięte przez administratora)to się nie dopasujesz.
Witam miałem ostatnio okazję dostarczać materiał do odlewów. To co zobaczyłem na tym zakładzie to jakiś wehikuł czasu.... z niewielkimi ostepstwami są tam nadal lata 60-70. Podziwiam pracowników którzy są w stanie pracować w takich warunkach
Na przestrzeni ostatnich wielu lat Odlewnia w Śremie zainwestowała środki w rozwój i innowacje. W Zakładzie realizowany jest projekt "Innowacyjna technologia wytwarzania samozasilającego się, wysokojakościowego żeliwa do produkcji odlewów nowej generacji o podwyższonych parametrach jakościowych", zakupiliśmy również linię automatyczną A12 oraz piec średniej częstotliwości. W niedalekiej przyszłości planowane są kolejne zakupy nowoczesnych maszyn, które usprawnią i ułatwią pracę. Jest to Zakład istniejący na rynku od lat 60tych, w którym nowoczesność w wielu aspektach spotyka się z tradycją, miejsce w którym ze względu na specyfikę branży nie można oczekiwać warunków laboratoryjnych. My podziwiamy naszych Pracowników za ich wiedzę, umiejętności i doświadczenie, za to że codziennie grając do wspólnej bramki działamy na rzecz rozwoju Odlewni w Śremie. W zamian za to oferujemy: wynagrodzenie zawsze na czas, premie, wsparcie w trudnych sytuacjach życiowych, dodatkowe świadczenia pieniężne, paczki dla dzieci czy spotkania np. w ramach Dnia Dziecka.
Możesz jaśniej napisać co dla Ciebie oznacza że pracownicy mają wszczepiony komunizm pod skórę?
kiepska płaca. premia niby wynikowa, ale według uznania dyrektora. postój obowiązkowy, w sierpniu, premia o połowę mniej. taki kaprys dyrektora ogłoszony tydzień przed końcem miesiąca. nie zrozumiałe wyliczenia wypłaty. częste pomyłki kadr w naliczeniu wypłaty. a poza tym pracownik z na umowę-zlecenie (uk) zarabia więcej niż pracownik na etacie. kuriozum do potęgi. ale skoro w naszej odlewni, zgodnie z przekonaniem Dyrekcji, mamy okres pracodawcy, nie pracownika, to co można myśleć o 20,00 złotych brutto na dzień dobry w przemyśle ciężkim. kasa w biedronce daje 30,00pln brutto. A UK nie zastąpi pracownika ze szkołą i doświadczeniem.
Nie jest tak że premia jest zarówno wynikowa jak i zależna od uznania? W sensie że są dwie premie. Jedna uznaniowa a druga za wynik.
Odniosę się do wypowiedzi opierając się na faktach: 1. kiepska płaca - pracujemy nad zwiększeniem wynagrodzeń, w tym roku pomimo słabego roku pandemicznego - duży spadek zamówień, podjęto decyzję o podniesieniu wynagrodzeń w marcu i czerwcu 2021, niebawem zapewne dalsze propozycje, 2. premia - wskaźniki wszystkim znane i po osiągnięciu ich wypłacana premia - żadnego widzimisię Dyrektora tutaj być nie może - system na to nie pozwala, zapraszam zainteresowanego w celu wyjaśnienia w siedzibie firmy, 3. postój ustanowiony w kalendarzu pracy (już na początku roku) aby ułatwić Pracownikom wykorzystanie urlopów w wspaniałym letnim miesiącu sierpniu, plan pracy zaakceptowany i dobrze zaopiniowany przez Związki Zawodowe reprezentujące Pracowników; Pracownicy, którzy mieli inne potrzeby wykorzystania realizowali prace zastępcze po akceptacji przez Kierownika, 4. premia o połowę mniej w sierpniu - nieprawda - raczej o połowę więcej, wcześniej premia w miesiącach w których była realizowana połowa planu nie była wcale przyznawana - teraz jest (proporcjonalnie do wskaźników), 5. Pomyłki w naliczaniu - jeżeli się zdarzają to nie są złą intencją i od razu są wyjaśniane i korygowane. Jesteśmy stabilną firmą na rynku, która odprowadza pełne składki i nasi Pracownicy nie muszą martwic się o swoją przyszłość po przejściu na emeryturę lub w innych przypadkach losowych,
Uuu, to rzadkość, żeby wypowiadał się dyrektor. Ja sobie pozwolę na pytanie w temacie, do którego Pan nie odniósł się, odpowiadając @nick Co z tymi różnicami w zarobkach ludzi zatrudnionych na uop i na umowę-zlecenie?
Niestety nie mogę odnieść się do informacji, które są poufne, mogę jedynie zapewnić, że jeżeli chodzi o stawkę godzinową netto nie ma globalnie korzyści w stronę umowy zleceniowej, co do zarobków to zależy jaka ilość godzin jest przez konkretnego Pracownika realizowana.
Z całym szacunkiem, ale pierwszej części zdania nie rozumiem :) Co to znaczy, że nie ma globalnie korzyści w stronę umowy zleceniowej? Kto nie ma tych korzyści? Może chciał Pan napisać, że "pracownikowi nie opłaca się pracować u nas na godziny i umowe zlec., o wiele lepiej przyjść do nas na pełen etat i uop"? Próbuję sobie przetłumaczyć, radzę sobie jak umiem :D
Witam wszystkich, aplikowałem na stanowisko biurowe- administracja i obsługa klienta. Możecie powiedzieć jak wygląda praca i sytuacja tych stanowiskach ? Jak atmosfera i przełożeni??
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w PGO SA Odlewnia Żeliwa Oddział w Śremie?
Zobacz opinie na temat firmy PGO SA Odlewnia Żeliwa Oddział w Śremie tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 12.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w PGO SA Odlewnia Żeliwa Oddział w Śremie?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 9, z czego 0 to opinie pozytywne, 4 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
