Najciekawsze, że ludziom w Toruniu kończą się umowy lada dzień, a medica zatrudnia nowych pracowników. Nie wiem, mają ludzi za (usunięte przez administratora) , myśląc, że obecni pracownicy nie domyślą się, iż to na ich miejsca? Żenada! Śmieszne i żałosne, bardzo płytkie.
z całym szacunkiem dla pracujacych w tej firmie ...to raczej niemoc organizacyjna dzwoniłam pare razy w ostatnim okresie ...na infolinie...tej firmy ..chcac uzyskac ..pomoc w .rejestracji do ...lekarzy..o zgrozo przez kilka kolejnych dni czekałam o 20, 30 rekord 40minut az ktos odbierze ......to rychly koniec ..tej.....firmy jesli obsada sie nie powiekszy
Praca ponad ludzkie siły to norma w tej firmie, zgadzam się z menem. To nie jest możliwe, aby pracować za kilka osób, chyba że 24h na dobę. Jest wiecznie za mało pracowników, to jest główna przyczyna problemów, reszta jak w każdej innej firmie. Zarobki całkiem niezłe jak na te czasy, dlatego ludzie tyrają. Przecież za coś trzeba żyć. Zwolnienia wypowiadają się, bo teraz mogą być szczerzy. Wiadomo że się w własne gniazdo nie(usunięte przez administratora)
Stanowczo się nie zgadzam. Praca jak każda inna, wymaga odrobiny kreatywności. A zajrzenie w google maps chyba nie jest jakimś wielkim wymaganiem od pracownika, pomijając to że każdy w podstawówce miał geografie i powianiem znać położenie większych miast w Polsce. Dziewczyny z infolinii są bardzo przyjazne, gorzej jest z częścią kierownica, które niestety nie szanuje nawet dobrego pracownika wymagając więcej niż do siebie samego.
Jestem byłym pracownikiem Medica Polska Gdynia i tak czytam te wszystkie komentarze i widzę ,że już koordynatorkom wszystko uciekło spod kontroli i swoim (usunięte przez administratora)TERRORYZOWANIEM nie mogą za bardzo nicwskurać , oj chyba ta firma chyli się ku upadkowi ;)))))) Taka niby firma na czasie a z takim BAŁAGANEM. Pozdrawiam byłe koordynatorki ,może z tą firmą kiedyś utonął i w swoich złych emocjach ;)))
witam wszystkich pracowników Medica byłych/obecnych/przyszłych:) z perspektywy byłego pracownika, który nie obsmarowuje byłego pracodawcy, jak się tu domniemywa, mogę stwierdzić, ze bywają tam ciężkie chwile, z przełożonymi tez bywa różnie, z pacjentami jeszcze różniej, ale przecież atmosferę tworzy każdy kto w danej chwili tam przebywa. Choć pracowałam tylko pół roku i otrzymałam wypowiedzenie ( cały czas żyje w przeświadczeniu, że nie chodziło o rzekomy brak kultury lub nieobecności) to dość miło wspominam ten okres. Przede wszystkim dzięki toruńskiej ekipie, z którą pracowałam:) co do pracodawcy to muszę przyznać, że jeśli istnieje jakaś kwestia sporna, na której nam zależy, a pracodawca nie chce na nią przystać, wystarczy, że uzasadnimy swój punkt widzenia - jeśli jest za mało przekonujący, wówczas należy podeprzeć go prawem (polecam kodeks pracy;)) i wszystko zostaje skutecznie i kulturalnie doprowadzone do konsensusu. Oczywiście jeżeli chodzi o słuszne sprawy a nie jakieś widzimisię. To cut a long story short, ja tę pracę polecam, a jak ktoś ma gorzkie żale to nie ma sensu, żeby się tam nadal męczył. A praca jest - kto szuka ten znajdzie;) ps. gorące pozdro dla oddziału toruńskiego:)
(usunięte przez administratora) a i tyle..zmykam z tego ...chorego forum....jeest żle i lepiej nie będzie ...a nieroby niech po prostu odejdą....brawo dla pani kier infolinii...i kordi ..pacjent twój wróg....jesteście super babki....gratuluje ...postępowania....tępić ...wszystkie przejawy.....lenistwa,,,,pamiętajmy ryba psuje się od głowy.....
spróbuj nie zostać na nadgodziny to koordynatorki będą naburmuszone i lepiej już do nich nie podchodź, jesteś skreślony, ale oczywiście nikt cię nie ,,zmusza\", najwyżej ci premie obetną -zawsze coś znajdą, a to masz nie taki ton głosu, albo za długo rozmawiasz z pacjentem , fakt one robią nadgodziny ale na fajce i pogaduchach u pani kierownik
Sugeruję skupić się na pracy, zamiast pisać niepoważne komentarze na forum, tym bardziej, że w chwili dodania postu na stronie, przestajecie być... anonimowi. Klikając poniżej na pole "Akceptuje regulamin" i pozdrawiam pseudo-mena i tych wszystkich naiwnych malkontetów :)
menie nie jesteś niewolnikiem nikt cie nie może do czegokolwiek zmusić, jak jesteś takim malutkim człowieczkiem który nie ma już siły to się zwolnij być może ta praca nie jest dla ciebie trudno żeby przełożony za ciebie pracował ale rozumiem że lepiej narzekać na forum na to masz siłę, widocznie menie czas na zmiany....
Pozdrawiam panie koordynatorki,niby pracodawcy, itd. A wracając do sedna sprawy, pracownicy są zmuszani do pracy ponad siły, zwolniono kilkanaście osób, a ci co zostali pracują teraz za nich i za siebie, bo pracy jest więcej, a nikogo nie zatrudniono. Wymusza się nadgodziny i sugeruje, że to wina pracowników, bo za wolno wykonują pracę. Trzeba bez przerwy okłamywać pacjentów i przyjmować na siebie ich rozwścieczenie i złość na nieudolność firmy. Niestety nie mamy pomocy od przełożonych, sami musimy sobie radzić ze wszystkim.
No nie moge tego czytac. Kto został zwolniony? Ci co byli leniwi, nieporadni albo wiecznie nieobecni. Jeżeli kogos wiecej nie ma niz jest to niech się nie dziwi, ze firma nie chce go utrzymywac. To nie jest Caritas. Jezeli ktos nie potrafi wykrzesac z siebie odrobiny kultury to tez niech sie nie dziwi ze firma, ktora zarabia na kontakcie z klientem nie chce kogos takiego zatrudniac. To juz nie te czasy gdzie czy sie stoi czy sie lezy tysiac zlotych sie nalezy. Za bezczynne grzanie stolka przez caly dzien nikt nikomu nie bedzie placil. A za brak kompetencji sie placi. Zycze Wam wszystki nowego superpracodacy, ktory bedzie waas glaskal po glowkach, chwalil kazdy blad, placil kupe kasy i byl z was wiecznie zadowolony. Powodzenia. Szkoda ze was nie mozna tak osmarowac jawnie na forum. Byloby o czym pisac.
potencjalny pracodawca - 2012-03-10 16:33:15 potencjalny pracodawca - 2012-03-10 16:29:35 Kilka dni temu trafiło na moje biurko cv byłej konsultantki, stąd moja obecność tutaj. Dziękuję za pomoc w podjęciu decyzji. Skąd mam pewność, że właśnie ona nie potrafi rozmawiać i wyjaśniać spraw jak dorosły człowiek? Nie potrzeba mi matactwa w zespole. Każdy na rozmowie kwalifikacyjnej stara się błyszczeć, a na końcu i tak anonimowo obsmaruje wszystkich w necie. To takie proste. Niszczarka do dokumentów zrobi swoje. Żegnam.powinno być: "Skąd mam pewność, że to właśnie nie ona nie potrafi rozmawiać i wyjaśniać spraw jak dorosły człowiek?"Gratuluję podjęcia decyzji na podstawie wpisów na forach internetowych:/ żenada i tyle. Skąd pewność, że to akurat ta konsultantka to pisała? Może to i lepiej, że nie będzie pracować u potencjalnego pracodawcy, który nie jest w stanie sam sprawdzić kompetencji pracownika. Może od tej pory nie podpisywać umów na czas próbny tylko kierować się wpisami na necie? No i najlepiej jest wyrzucać ludziom anonimowość, a samemu podpisywać się "mało" anonimowym nickiem :"potencjalny pracodawca". Dlaczego nie jesteś taki odważny i nie napiszesz z jakiej firmy jesteś? Napisał "Anonim" (kolejny)
potencjalny pracodawca - 2012-03-10 16:29:35 Kilka dni temu trafiło na moje biurko cv byłej konsultantki, stąd moja obecność tutaj. Dziękuję za pomoc w podjęciu decyzji. Skąd mam pewność, że właśnie ona nie potrafi rozmawiać i wyjaśniać spraw jak dorosły człowiek? Nie potrzeba mi matactwa w zespole. Każdy na rozmowie kwalifikacyjnej stara się błyszczeć, a na końcu i tak anonimowo obsmaruje wszystkich w necie. To takie proste. Niszczarka do dokumentów zrobi swoje. Żegnam.powinno być: "Skąd mam pewność, że to właśnie nie ona nie potrafi rozmawiać i wyjaśniać spraw jak dorosły człowiek?"
Kilka dni temu trafiło na moje biurko cv byłej konsultantki, stąd moja obecność tutaj. Dziękuję za pomoc w podjęciu decyzji. Skąd mam pewność, że właśnie ona nie potrafi rozmawiać i wyjaśniać spraw jak dorosły człowiek? Nie potrzeba mi matactwa w zespole. Każdy na rozmowie kwalifikacyjnej stara się błyszczeć, a na końcu i tak anonimowo obsmaruje wszystkich w necie. To takie proste. Niszczarka do dokumentów zrobi swoje. Żegnam.
(usunięte przez administratora) ....kordi...zapewne..albo same one ,,same weżcie sie do roboty....nam jest fajnie..pozdro dla zespołu....tego co pracuje na ,,,,ich wizerunek.....
Panie pracodawco poszukujący - niech pan znerwicowanych ludzi nie zatrudnia bo niewydajni....a może tak naprawdę jest pan jedną z pań koordi?
Panie pracodawco poszukujący pracowników - nie ma co pan szukać chyba, że cash zapewni pan lepszy
Brednie i głupoty tu wypisujecie, zwolnienia wartościowych ludzi??? Czy może pracownik, który pisze że właśnie jest w pracy ale wypisuje na forach... no tak bo ktoś jest taki głupi że uwierzy że ktoś za niego to pisze a on w trakcie pracy podyktował komuś swoje głębokie myśli to są ci wartościowi ludzie? I co ta ich wartość przelała się na forum.... ha ha ha dobre ... lenie pracować im się nie chce bo co bo ktoś mówi żeby odebrać telefon i zrealizować zlecenie a niby po co tu jesteśmy, żeby na fajki chodzić i z koleżankami i kolegami się spotkać bo ci wartościowi co wylecieli to właśnie takie podejście mieli tak jak już tu pisali niektórzy pracy zacznijcie szukać może przestaniecie się nudzić i wypisywać durnoty aha no i przez was mamy więcej pracy.. hm może by tak doły kopać i zasypywać - przynajmniej nie będziecie musieli myśleć bo to was boli...
\'Potencjalny pracodawco\' - Takich mądrych i pustych zarazem słów dawno nie słyszałam. Ty nie masz pojęcia o prowadzeniu firmy z ilościa 60 osób, po tym co przeczytałam proszę Cię abyś już zajął się własnymi problemami a tu dał sobie spokój. Gdy jest wprowadzony w firmie[usunięte przez moderatora] , to obojetnie jakie zarobki by nie były - każdy normalny człowiek po jakimś czasie wysiądzie psychicznie. Tylko pytanie jest jedno : Po co tak jest czynione ?? Odpowiedź : Obsesja na punkcie władzy.