Ja mam tylko drobną uwagę do osób które przeprowadzają rekrutacje w tej firmie - jeżeli nie jesteście Państwo w stanie samodzielnie podejmować jakichkolwiek decyzji odnośnie tego czy przyjąć czy nie przyjąć danego pracownika tylko musicie z tym zaczekać aż bardziej kompetentne osoby zjawią się w firmie to w takim razie po co w ogóle przeprowadzacie jakiekolwiek rozmowy? Człowiek się niecierpliwi, a ile można czekać? A tak poza tym to firma wyglądała OK, rekruterzy bardzo mili, a samo stanowisko na które aplikowałem również wydawało się być interesujące. Trochę tylko daleko jest do tego IBF'u, bo mieści się na samym skraju lewobrzeżnego Torunia (dalej są już tylko gęste lasy, a psy (usunięte przez administratora) szczekają), ale to akurat szczegół. ;)
Totalna beznadzieja ! Brak przerw śniadaniowych ! Brak związków zawodowych lub jakiejkolwiek rady pracowniczej ! [usunięte przez moderatora]! Zarobki niskie [usunięte przez moderatora]