Proszę o namiary do kontaktu z Państwem , od kilku dni dzwonie w różnych porach i nikt nie odbiera.
Nie polecam roboty od groma stawka godzinowa marna fakt że jest śniadanie obiad i kolacja ale pracować poniżej 15 złote na rękę od rana do wieczora to hańba i wyzysk jak w średniowieczu no ale jak ktoś chce dorabiać całą rodzinę kubackich to zapraszam ????????????????????
Stawki godzinowe że średniowiecza a roboty od rana do wieczora praca dla desperatów
Przeczytałem, że podczas sezonu pracownicy pracują bez umowy. Czy tak jest przez cały rok czy tylko w okresie sezonu?
Jakie są stawki w hotelu?
Czy w hotelu "Galindia. Mazurski Eden" istnieje możliwość pracy sezonowej? Okres wakacyjny to wzmożony czas wyjazdów i w związku tym większą ilością pracy w obiektach turystycznych.
Gaindia to wielka pomyłka. Byłam tam na konferencji.oprowadzali nas po grotach gdzie śmierdziało. Miałam pokój na przeciwko smietka.codziennie ktoś z obsługi wnosił ziemniaki na śmieci i je tam obierał w maszynie która tam stała . Mieliśmy spyw kajakowy na który nas zabrali wojskowym samochodem i powciskali jak sardynki w puszce a kierowca był jeszcze pijany . Przy wjeździe do galindii czuć było szambo . Zauważyłam też że niema oznaczeń wysc ewakuacyjnych. Na obiad podali mieso które było kwaśne. Odradzam te miejsce
Komentujecie swoje doświadczenie jako klientów, a czy ktoś z Was jest pracownikiem firmy Hotel "Galindia. Mazurski Eden" i mógłby nam przybliżyć warunki pracy jakie tam zastał oraz atmosferę? Jestem ciekaw, jak wygląda oferta tego pracodawcy na tle konkurencji. Podzielcie się swoją wiedzą.
(usunięte przez administratora)
szukam pracy w usługach hotelarskich własnie w okolicach Galindii, ale przyznam , że niespecjalnie są miejsca gdzie można trafić na dużo lepsze warunki. Co nie zmienia faktu , że są one mierne... Oczywiście klienci są zadowoleni , bo naprawdę miejsce jest świetne na taki hotel. Ale o pracownikach niewielu myśli...
Jeżeli poszukujecie pracy w hotelu Galindia to warto zajrzeć do nich w sezonie żeglarskim kiedy to przez Mazury przewija się cała masa ludzi , a w hotelu zaczyna brakować personelu , bo ten który jest zatrudniony na stałe najzwyczajniej nie daje sobie rady. Po za sezonem jest tu raczej spokojnie....
Hotel z .....półki:-)to mnie rozbawilo.syf z szambem z hotelu przy bramie...konfrencje..w pieknej sali gdzie swądem wali.dajcie ludziska spokoj.to nie hotel to kołchoz
Warto? Nie warto? Wszystko zależy od tego czego oczekujecie od życia. Jeśli liczycie na ciepłą posadke i dobry hajs - nie. Ale jeśli szukacie opcji na wakacje, chcecie zarobić, zobaczyć coś innego, poznać ciekawych ludzi- TAK! Spędziłam w Galindii kilka miesięcy i jestem bardzo zadowolona. Owszem - bywały dni, gdzie miałam dość, byłam zmęczona, ale nigdy nie czułam się wykorzystywana dlatego czytając wasze komentarze jestem trochę oburzona. Jadąc do pracy x km od miejsca zamieszkania musicie się przygotować na wykonywanie różnych zadań, i na bycie elastycznym. Jeśli chodzi o wolne, nie miałam z tym problemu. Oczywiście myśląc logicznie - pracodawca nie pozwoli Ci zwiac z hotelu, gdy jego oblozenie jest największe, czyli podczas majówki, czerwcowki itd, ale reszta do załatwienia. W ciągu tych miesięcy udalo mi się pozwiedzać mazury, szalalam w okolicznych klubach. ;) Jeśli chodzi o finanse - kokosow nie ma, ale taka branża, wszystko wynagradzaja napiwki, które nie są najmniejsze. Pamiętajcie - Galindia to styl życia i przyjaźnie na całe życie! ;)) bez zastanowienia się zgodzilabym się wrócić!
Poziom hotelu dramatyczny, teraz rozumiem dlaczego. Kompletnie nie przygotowani na organizację większej imprezy, brakowało dla gości jedzenia, nieświeże, personel to jakieś osoby nieletnie , obsługa kolacji poniżej krytyki. Cały ten obiekt lata świetności dawno ma już za sobą. Przerost formy nad treścią i absurdalne ceny za zwykłe dziadostwo.
Wakacje się skończyły a na forum cisza jakby nikogo nie było w firmie. Miałam nadzieję , że dowiem się coś od pracowników a chcę aplikować
Znaczenie atmosfery w miejscu zatrudnienia jest coraz większe. Czy tak samo jest w Hotel "Galindia. Mazurski Eden"? Napisz, co o tym myślisz, ułatwiając tym samym innym osobom podjęcie decyzji związanej z pracą w przedsiębiorstwie.
A jakie macie opinie na temat samej pracy w tym miejscu? Spełniła Wasze oczekiwania?
Syf.galindia to już nie to samo co kiedyś było . W recepcji tyłem do gości siedzą
jak komuś nie pasuje to po co tam jechać a potem pisać głupoty. Ja osobiście mam dużo dobrych wspomnień z galindii. pozdrawiam
wiesz, na zdjęciach widac że to nie jest luksusowy obiekt ale bardziej taki skromny, uroczy i bliżej natury
(usunięte przez administratora)
Nie ma i nie sądzę byś taką stawkę znalazła w którymkolwiek obiekcie na Mazurach.
Tak tak...pani Mario(wlascicielka) fermy:-)
PS. Jeżeli byłeś tam w zeszłym roku, to wiedz, że pisze do Ciebie jedna z dwóch wysokich blondynek - kelnerek tam pracujących ;) Jeżeli nie, to cóż, pozostawię Twoją mierną opinie bez dalszego komentarza... ;)
Moge wszystko uargumentować jak i wizualnie(fotki:)tak i publicznie.zaklamane są te wasze wypowiedzi pozytywne.osoby podające się imionami nigdy tam nie pracowaly.syf zapierdIel na czarno za 5zeta na godz /od pon-pon.i w kolo a wam dalej wesolo
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Hotel "Galindia. Mazurski Eden"?
Zobacz opinie na temat firmy Hotel "Galindia. Mazurski Eden" tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Hotel "Galindia. Mazurski Eden"?
Kandydaci do pracy w Hotel "Galindia. Mazurski Eden" napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.