Ostrzegam wszystkich chcących aplikować na stanowisko Regionalnego Kierownika Sprzedaży w tej firmie: 1) Radpol w ciągu roku zmienił 3 razy Dyrektora Handlowego, 1 raz Prezesa, 2 razy Dyrektora Zakładu. 2) Z 5 handlowców zatrudnionych jednocześnie we wrześniu 2021 został 1 (słownie JEDEN), reszta sukcesywnie uciekała z tej firmy. Hitem był człowiek, zatrudniony w miejsce jednego z uciekinierów, który wytrzymał 3 miesiące i podziękował :) 2) za korzystanie z samochodu służbowego do celów prywatnych trzeba płacić 400 zł miesięcznie i ma się limit 300 kilometrów, potem dodatkowo stawka około 1,2 zł za kilometr. Nie wiem dokładnie ile, ponieważ każdy podziękował za ten benefit. Służbowe auta to Skody bądź jak masz pecha stare, wypierdziane KIA cee'd generacji poprzedniej. 3) System premiowy gwarantuje brak możliwości realizacji celów i jedziesz rok na gołej, kiepskiej podstawie. 4) Nie masz co liczyć na jakiekolwiek wsparcie Pań z BOKu, bo są leniwe, cwane i fałszywe. 5) Oferty przygotowujesz "po nocach". System jest dramatyczny, pracochłonny, a rynek wymagający. Wprowadzanie 50-100 pozycji to jest w tej branży standard, dodatkowo indywidualnie należy nadać rabat do każdej jednej (sic!) pozycji w przypadku nowych klientów. 6) O Dyrektorze Handlowym można napisać książkę, ale niech za rekomendację posłuży fakt, że najlepsze lata swojej kariery spędził sprzedając piwko. Wredny, złośliwy, zakochany w sobie, okropny człowiek. Czułbym się źle wiedząc, że ktoś może chcieć aplikować na stanowisko Przedstawiciela, a ja bym był bierny. "Kto w Radpolu pracuje, ten się w cyrku nie śmieje".
Z jakiego powodu aż tak częste zmiany kadrowe na tych wysokich stanowiskach były? Trochę to niezrozumiałe patrząc z boku. Ciekawe jest też to co piszesz o samochodach do użytku prywatnego. Aż się rodzi pytanie czy jakieś limity były również nakładane użytkując auto w celach służbowych? Wiadomo, jakieś rozliczenie zawsze jest, ale czy bardzo tego pilnowali? Jak wygląda w takim razie ten system premiowy skoro gwarantuje brak możliwości realizacji celów? I czy za pracę "po nocach" płacone jest dodatkowo?
A co myślicie o nowym dyrektorze? Bajkopisarz. Dużo obiecuje, nic nie robi. Sprzedaży jak nie było tak nie ma. Po co tyle ludzi w boku, jak sprzedaży nie ma. A ciągle rekrutują nowych RKSów, na pięć minut.
Ciągle rekrutują nowych RKSow? Ja właśnie praca w tej firmie się interesuje. Teraz zastanawiam się, co się stało ze starymi RKSami. Ci nowi z tego co piszesz to też długo nie pracują. Cos musi być nie tak. Dlaczego jest taka rotacja?
Czy w Lublinie zatrudniają? Są jakieś stanowiska wolne w zakładzie?
Czy w Lublinie zatrudniają? Są jakieś stanowiska wolne w zakładzie?
Cały czas szukają na produkcje i magazyn. Zgłoś się do firmy albo na OlX szukaj ogloszeń. Albo daj namiary to cię polecę :)
hej, czyli ciepło do nowych podchodzicie? :) a co do polecenia to ono coś konkretnego wnosi czy nie wpłynie w żaden sposób na ustalane warunki zatrudnienia? są sztywne?
aha, a tej kasy ile wpada, zdradzisz? i tak ogólnie to tego typu polityka się sprawdza? sporo znajomych pracuje i zmniejsza to jakoś poziom rotacji czy po co to wprowadzili?
zmienili zasady jakoś niedawno i dają 1200 teraz. Ogolnie więcej zaczęli ludziom dodatkow dawac
Skąd obecnie takie zapotrzebowanie na magazynierów, coś się stało z poprzednimi? W propozycji pracy wyszczególniono, że wielu kandydatów trzeba.
Czytam ogłoszenie na regionalnego kierownika sprzedaży i mam ubaw po pachy … ,,Umiejetność budowy rekacji z klientem” - masz robić średnio 7 wizyt. Przy takiej ilości wizyt zbudujesz z klientem co najwyżej więź jak z listonoszem - zostaw i żegnam Czy naprawdę takie firmy nie rozumieją że takim podejściem jak pisali przedmówcy są karykaturami i dlatego ludzie odchodzą … nie oni wola udawać że wszystko gra a to ludzie źli
Bzdury! W twoim zdaniu czy tak się utrzymuje/buduje relacje z klientem? Porozmawiać z klientem tak po prostu to nie sposób? Nawiązać mały small talk na temat kompletnie niezwiązany z głównym tematem. To sprawi, że druga strona zobaczy w Tobie kogoś więcej niż tylko sprzedawcę. I o to chodzi w sprzedaży. Jakość nie ilość. Jeśli tak prowadzisz swoje relacje z klientami i pracujesz w RAD to się nie dziwię, że sprzedaży nie ma ;)
A co myślicie o nowym dyrektorze? Bajkopisarz. Dużo obiecuje, nic nie robi. Sprzedaży jak nie było tak nie ma. Po co tyle ludzi w boku, jak sprzedaży nie ma. A ciągle rekrutują nowych RKSów, na pięć minut.
Nikt tego nie wie po co tyle ludzi w boku chyba po to żeby cały czas mogły siedzieć kuchni i plotkować zamiast pracować...
W Boku fakt nic nie robią , ploty które dochodzą szefa , wprowadzają negatywną atmosfere w pracy , a i szef zmienił nastawienie do nas. Od kiedy od pewnego czasu pojawiłą sie dodatkowa pracownica , wprowadza niezdrową atmosfere przy czym denerwując szefa .Mało tego szef sam ostatnio wydał opinie , że taki pracownik to żaden pracownik !
Ciągle rekrutują nowych RKSow? Ja właśnie praca w tej firmie się interesuje. Teraz zastanawiam się, co się stało ze starymi RKSami. Ci nowi z tego co piszesz to też długo nie pracują. Cos musi być nie tak. Dlaczego jest taka rotacja?
Rekruterka pełna profeska. Rozmowa jakościowa i w przyjaznej atmosferze. Wiedziała o co zapytać nawet od strony technicznej - widać było profesjonalizm. Brałem udział w wielu rekrutacjach i tą wspominam bardzo miło. Pani wprowadziła atmosferę spokoju i luzu przy jednoczesnym pełnym zaangażowaniu w to co omawialiśmy. Czułem się dobrze. Cieszę się że jestem w zespole tej firmy.
Bardzo konkretnie i rzeczowe
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Kierowca w Transporcie Międzynarodowym na cysterny chemiczne
Przedstawicielka handlowa/ Przedstawiciel handlowy w branży akcesoriów motoryzacyjnych
Na jakie benefity można liczyć w RADPOL S.A.?
Wczasy pod grusza i dofinansowanie kolonii dla dzieci, opieka medyczna, Multisport, nauka języków obcych, ubezpieczenie na życie, kasa na święta z socjalnego, pożyczki z socjalnego, imprezy integracyjne i poczęstunek dla pracowników we środę w zakładzie
No to dużo tych benefitów macie, pensja też spoko? A umowa o pracę na czas nieokreślony po jakim czasie jest realna? Można mieć ją po okresie próbnym czy trzeba dłużej popracować?
W Rurgazie jest jedna umowa próbna 6 miesięcy i jak jest ok to na stałe dają. Kasa ok i są premie co 3 miesiące.
Zdarza się, że jednak okres próbny trwa krócej? W większości miejsc z reguły jest to 3 miesiące. A ta kasa ok to w jakiej kwocie się mieści i ile dostajecie tych premii?
W większości firm dają umowę na 3 miesiace, potem na 6 miesiecy, a potem na 12 miesiecy i dopiero kolejna jest na nieokreślony. W Radpol dostajecie pierwszą umowę na 6 miesięcy, a kolejną na nieokreślony.
Ale pewnie wymagania co do kandydatów są wyższe? Trudniej się wykazać w tak krótkim czasie? A tą pierwszą umowę na 6 miesięcy można traktować jako okres próbny?
Ile Dyrektorów zmienili w ciągu ostatnich lat? A ci, których zwolnili, radzą sobie całkiem dobrze w innych firmach, prawda? Radpol nadal ma problemy z: 1) Wprowadzaniem wewnętrznych polityk, które nie mają sensu. 2) Radykalnej zmiany strategii i działania. 3) Utrzymaniem tych samych osób (tu mówię o PH) przez długi czas. Wciąż nie rozumieją, że klient nie będzie traktował RAD poważnie, jeśli osoba odpowiedzialna za rynek zmienia się co kilka miesięcy. Traci to wiarygodność. Dopóki Zarząd, ale przede wszystkim RN, nie zrozumieją tego, dalej będzie źle, dalej klient będzie miał RAD głęboko gdzieś.
W dzisiejszym dynamicznym świecie biznesu, efektywna praca zespołowa odgrywa kluczową rolę w osiąganiu sukcesu. Zespoły, które potrafią skutecznie współpracować, osiągają lepsze wyniki, szybciej wprowadzają innowacje i przewyższają konkurencję. W praktyce jednak wiele zespołów boryka się z przeszkodami, które utrudniają efektywne działanie. Niestety dyrektor jak i członkowie zarzadu nie kontrolują szeregowych pracowników , a ci wykorzystują każdą sytuacje aby siedzieć i plotkować , pić kawe , bo im zależy aby przesiedzieć 8 h , do tego niektóre osoby nadużywają zwolnień . Dysfunkcje pracy zespołowej wpływają negatywnie na osiągane rezultaty, atmosferę i morale pracowników. Kluczowe jest zrozumienie, jakie problemy stoją u ich podstawy, aby skutecznie radzić sobie z tymi wyzwaniami. Dzięki zrozumieniu ich przyczyn oraz zastosowaniu odpowiednich strategii, można stworzyć zgrany zespół, który osiąga znakomite wyniki. W bloku jej brakuje , obgadywanie szefa , i jak wspomniałem zajmowaniem sie wszystkim tylko nie pracą . Muszą z osobami , które są słąbe zrobic porządek.
Ostrzegam wszystkich chcących aplikować na stanowisko Regionalnego Kierownika Sprzedaży w tej firmie: 1) Radpol w ciągu roku zmienił 3 razy Dyrektora Handlowego, 1 raz Prezesa, 2 razy Dyrektora Zakładu. 2) Z 5 handlowców zatrudnionych jednocześnie we wrześniu 2021 został 1 (słownie JEDEN), reszta sukcesywnie uciekała z tej firmy. Hitem był człowiek, zatrudniony w miejsce jednego z uciekinierów, który wytrzymał 3 miesiące i podziękował :) 2) za korzystanie z samochodu służbowego do celów prywatnych trzeba płacić 400 zł miesięcznie i ma się limit 300 kilometrów, potem dodatkowo stawka około 1,2 zł za kilometr. Nie wiem dokładnie ile, ponieważ każdy podziękował za ten benefit. Służbowe auta to Skody bądź jak masz pecha stare, wypierdziane KIA cee'd generacji poprzedniej. 3) System premiowy gwarantuje brak możliwości realizacji celów i jedziesz rok na gołej, kiepskiej podstawie. 4) Nie masz co liczyć na jakiekolwiek wsparcie Pań z BOKu, bo są leniwe, cwane i fałszywe. 5) Oferty przygotowujesz "po nocach". System jest dramatyczny, pracochłonny, a rynek wymagający. Wprowadzanie 50-100 pozycji to jest w tej branży standard, dodatkowo indywidualnie należy nadać rabat do każdej jednej (sic!) pozycji w przypadku nowych klientów. 6) O Dyrektorze Handlowym można napisać książkę, ale niech za rekomendację posłuży fakt, że najlepsze lata swojej kariery spędził sprzedając piwko. Wredny, złośliwy, zakochany w sobie, okropny człowiek. Czułbym się źle wiedząc, że ktoś może chcieć aplikować na stanowisko Przedstawiciela, a ja bym był bierny. "Kto w Radpolu pracuje, ten się w cyrku nie śmieje".
Z jakiego powodu aż tak częste zmiany kadrowe na tych wysokich stanowiskach były? Trochę to niezrozumiałe patrząc z boku. Ciekawe jest też to co piszesz o samochodach do użytku prywatnego. Aż się rodzi pytanie czy jakieś limity były również nakładane użytkując auto w celach służbowych? Wiadomo, jakieś rozliczenie zawsze jest, ale czy bardzo tego pilnowali? Jak wygląda w takim razie ten system premiowy skoro gwarantuje brak możliwości realizacji celów? I czy za pracę "po nocach" płacone jest dodatkowo?
Na tę chwile najgorsza firma w Człuchowie zrobią impreze zakladowa dla pokazu a pracownik dalej traktowany jest jak w obozie pracy. Latem przy piecach zawał pewny jak 3 dostaniesz (usunięte przez administratora)
Czemu dla pokazu? Pracowników zapraszają na tą imprezę? Coś innego jeszcze macie zapewnione z funduszu socjalnego? I czemu uważacie że źle traktują pracowników? Nie płacą adekwatnie do obowiązków czy co?
Imprezy organizowane przez zaklad są super, organizatorzy dbają o świetna integrację i poczęstunek, jest duża frekwencja i świetna zabawa. Żaden zakład w Człuchowie nie ma takich benefitow dla pracowników.
Za dbanie o zespół duży plus zatem. A można wiedzieć, jak z drugim pytaniem? Chodzi mi konkretnie o płace. Wcześniej ktoś napisał, że zmieniono system premiowania, m.in. zwiększono stawki za polecenie pracowników. Czy w takim razie podstawy wypłat również poszły w górę?
Na jakie narzędzia pracy może liczyć pracownik w RADPOL S.A.?
Wg. Ciebie robią tam ludzie bez kompetencji? Dlaczego więc wymagają dwu letniego doświadczenia od młodszego kontrolera operacyjnego? Chyba, że masz inne doświadczenia z rekrutacji, którymi mógłbyś się podzielić?
Kontroler?? Powodzenia we współpracy z obecnym członkiem zarządu ds. finansowych - KP. Facet bez umiejętności podejmowania decyzji. Dla niego przecież to wszystko jak klocki LEGO :D Żenada :-) Jednak, życzę powodzenia w przyszłej stresującej, rozczarowującej, frustrującej pracy w RAD. :)
To źle? Nie czepia się, nic nie chce. Ja tam do finansowego nic nie mam przynajmniej nie Żydzi każdej złotówki
Chyba firmy Ci się pomyliły bo do sprzątania nie szukają ale na magazyn szukają cały czas. Zdesperowani są i żarcie nawet sponsorują dla robiących na placu , zaraz bezdomnych zaczną brać:-D
"Żarcie " to się należny zgodnie z przepisami , jak by magazyn wziął się za pracę a nie chował to by nie szukali do pracy...
Dlaczego są tacy zdesperowani niby? Co jest tego głównym powodem? Słabo płaca czy zarobki atrakcyjne ?
Dzień dobry. Mam pytanie do rks elektro& tech. Jak tam Panowie Wasze busole sprzedażowe? Nie poprzestawiały sie?
Czy coś się zmieniło w firmie Radpol w Człuchowie? Doszły mnie słuchy, że wrócił były kierownik utrzymania ruchu? To chyba pierwszy taki przypadek... . Poprawiło się coś?
Trochę si pozmieniało pieniądze lepsze na pracowników przestali żałować. Z tego co mowia w innych firmach wcale nie jest lepiej i temu wrocil
Co tam teraz w Radku rozdaja? Kolejny wraca tym razem od handlu?
Nie mówie że źle. Pytam się bo może warto wrócić na stare (usunięte przez administratora) Duża firma. raczej nie będzie tak ze na drugi dzień sie nie zawinie a o wypłacie zapomnij. Wiecie jak teraz jest
Czy ktoś wie co oferują na stanowisku Regionalny Kierownik Sprzedaży? jak wygląda praca, ile płacą, czy trzeba być czesto w biurze?
Komplet to w zasadzie ile osób wtedy było? Oni nie mają zamiaru się powiększać czy coś zwłaszcza na nowy rok? Jakieś nabory są planowane większe?
Jak w exportowym Znow kogoś zabrakło ? Znow czystki ?
Widać Mój portugalski rodak tez szybko zakończył karierę na szczeblu kierowniczym w Rad Pol czyżby urok przestał działać czy uwidocznił się brak jakichkolwiek kompetencji …
Czystki? To znaczy że zwalniają czy ludzie sami odeszli? Są jakieś nowe stanowiska do obsadzenia bo myślałem tu o pracy.
kogo zwalniają? Z tego co widzę to zatrudniają i nawet nie tak mało płacą z tego co sluszalem...
To ile płacą? Ile słyszałeś? I od kogo masz takie informacje? Chodzi bardziej o wiarygodność.
Zwolnili wieloletnią Szefową DOKu w Człuchowie, pozbyli się Product Managera, prezes ubliża ludziom i siedzi z nimi w biurze, bo kamery to za mało. Ruda "prezeska" z Warszawki, MB-K zarządza z tylnego siedzenia. Ludzie, uciekajcie z tego bagna. Co mądrzejszych już na tym tonącym okręcie nie ma.
(usunięte przez administratora)powinna zająć się własną pracą, a nie wtrącać w sprawy handlowo-kadrowe. Tak się kończy zarządzenie spółką przez przypadkowe osoby. Niedługo będzie po Radpol, a właściciel obudzi się z ręką w nocniku.
Czemu aż takie zwolnienia i to kadry kierowniczej? Coś w związku z tym się zmieni dla podległych pracowników? Czemu każesz uciekać? Może zmiany będą na lepsze?
Jakie zwolnienia kadry kierowniczej? Kadra kierownicza to tylko przebiera nogami żeby wziąć odprawy i stamtąd uciec po tym co narobili...
Ale P.Sousa ma się dobrze po wygranej z Andorą i Albanią. Oczarował PZPN (czytaj RN). Warto wysłać go na Igrzyska olimpijskie zimowe! Zna się na sporcie jak nikt w RADPOL. Może przywiezie medal z bajkopisarstwa.
zmiany na lepsze ? Zdewastowali firmę. Banda ignorantów dorwała się do władzy. To co dzieję się w Radpolu to taka POlska w pigułce. Ignoranci rządzą. Zwalniają fachowców. Obroty w Radpolu spadły drastycznie. Brak pomysłu na firmę. Zapoczątkowała to twórczo pani AZ przy udziale pani AK. Teraz firma dryfuję. Ludzie uciekają z niej jak z tonącego okrętu. Trwają oportuniści i ludzie którzy czekają sposobności by zejść z tego tonącego okreu.
żartuje pani ? może ma pani taką rolę aby pisać to co pani piszę ? realia są brutalne. Część fachowców została zwolniona, część zmuszona do odejśćia. Inni sami odeszli. W Radpolu nie ma przyszłości. Będzie teraz tylko się staczał
Dla zwykłych roboli nic sie nigdy nie zmienia ani dobrze ani żle taka jest smutna prawda .Smietanke spija tylko Prezes i własciciele . I gówno ich obchodzi reszta .Takie są fakty
Popieram w całym zakresie czepili się chłopa . Poszedł bo chciał . Lepsza kasa - czemu nie . Po co mu nowy polski ład.nieład .zwał jak zwał
Zwolnili "kierowniczkę" - i to trzeba było już dawno temu zrobić. Widać ludzie którzy donoszą na innych przestali być wartością w firmie i teraz szukaj takich co będą pracować. Produkt managerowi proponowali powrót, ale W. nie jest (usunięte przez administratora) więc nie wróci. I bardzo dobrze. Z tego co wiem, nie ma osoby w dziale handlowym która nie szuka nowej pracy. I słusznie.
Ktoś wie dlaczego szukają tylu Regionalnych Kierowników Sprzedaży ? Wcześniej było to stanowisko czy zostało dopiero utworzone, stąd ogłoszenie ?
Po wielkiej rewolicji handlowej o ktorwj mozna bylo tu poczytac zmienili strukturę handlu, rozwijają sprzedaż, potrzebują ludzi, wiec zatridniają.
Żadnych spotkań, żadnych integracji, brak premii, brak prowizji dla RKSów. Prezes nie ma w ogóle pojęcia o sprzedaży. Jako człowiek - brak słów. Jak masz opcję to uciekaj gdzie indziej. Podziękujesz później.
Jakieś średnio aktualne informacje masz jak na pracownika. Spotkania, intergracje w końcu są, przestali załować ludziom kasy. Premie płacą tym co pracują więc nie na czasie te twoje info
Szukają Dyrektora Zakładu ? Co tam u was się znów dzieje ? Co z poprzednim ?
A to nie był ten Prezes z Warszawy-? czy to był nowy Dyrektor- bo jak nowy to chyba krotko pobył
Ludzie różnie gadaja. Jako dyrektor nie miał nic do gadania. Każda jego decyzja musiała być zatwierdzona przez prezesa. Więc jeśli jest dyrektorem tylko z nazwy i nie ma nic do gadania to się zwolnił. Nie wytrzymał z Bykiem
on się nie zwolnił, umowy mu nie dali kolejnej. Chodzil tylko pol roku z tymi swoimi zeszytami ale załatwić nic nie potrafił i nie ogarniał wiec może i dobrze ze nie zostawili go w firmie
Dyrektor powiadomił Zarząd że nie będzie przedłużał umowy, był kompetentny i odpowiedni na to stanowisko a po pierwsze szanował ludzi i liczył się z ich zdaniem.
I ciężko i nie ciężko, różnie z nim jest jak z każdym. Drze się że ludzie za mało pracują ale płaci za nadgodziny co miesiąc a nie tak jak było co 4. W końcu jakieś premie ludziom dał. zobaczymy jak bedzie dalej
Fajnie ze wypłata na czas i podwyżki ale jakto prezes podnosi głos? Nie kumam jak obca osoba może się wydzierać na ludzi którzy na nią zarabiają xd No a tego dyrektora w końcu prezes zwolnił czy jak? I macie już nowego czy trwa rekrutacja?
Wrócili do poprzedniego schematu organizacyjnego. Ale jakie będą rezultaty czas pokaże. Powyrzucali fachowców, zniszczyli co się dało. Sami teraz nie wiedzą co robić.
Zamówienia w miliony, ludzi nie ma to praca na 3 zmiany non-stop nawet zima nie przeszkadza. Zobaczymy jak długo tak pociągną Narazie obiecuja ale jak nie dadzą tego o czym mowia to zmywamy się bo nie ma co na prezesów harować
To chyba świadczy o dobrej strategii HR? Mają supermenów handlowców. Tylko pogratulować że przynoszą milionowe zamówienia.
Dobrze że wrucili do starego z nowym prezesem idzie się dogadać jak z normalnym facetem a nie z(usunięte przez administratora) AZ ktora tylko gadać umiała i pracowników doświadczonych obrażać i gnębić
Super, że tak się dzieje. Szkoda tylko że eksport nadal jest zarządzany przez ignoranta, a prezes tego nie widzi. Taki Nikoś - karierowicz.
Ignorant karierowicz czaruś nazywajcie jak chcecie. Ci przed nim i ci po nim będą tacy sami. Dopoki przynosi zamówienia i pieniądze i ludzi nie gnoi to niech dziala
(usunięte przez administratora)
Dajcie mu spokój. Zbudował ekport po tym, co zrobiła AZ. W historii Radpolu nigdy nie było takiej sprzedaży w Eksporcie, pracujemy na 3 zmiany głównie dzięki sprzedaży eksportowej. Jeśli chodzi o eksport Ciepłowniczy to przywiózł największe zamówienie w historii firmy, kontakt, który nigdy nie przyniósł żaden poprzedni Dyrektor. Faktycznie, tyle w temacie.
O tak. W gębie Sousa mocny jest. Masz rację - przywiózł zamówienie. A zdobywało (pracowało nad tematem) kilka innych osób przez kilka lat. Dostał szansę dzięki S. I za to go wygryzł. Dać palca, to weźmie całą rękę.
O czym Ty mówisz? On zbudował eksport? Największe zamówienie w historii?? Owszem, wpadło zamówienie na jego skrzynkę pocztową (ponieważ ludzie którzy pracowali nad tematem - juz ich nie ma). Faktycznie brawa, odczytał maila i przyjął zamówienie. Brawa dla "dyrektora". Na miejscu Pana Prezesa, weryfikował bym każde jedno słowo wypowiedziane przez Pana "dyrektora".
Jeśli budowanie eksportu polega na zatrudnieniu kota w worku (kotek) zamiast ludzi z branży to gratuluję. Wszystko po to by nikt nie podważył jego "autorytetu". Skończy się temat rur preizolowanych i ucieknie wielki budowniczy eksportu z Polski jak to na Paulo przystało.
Ja mam taką serdeczną prośbę, aby rozliczyć dwie zasadniczo różniące się od siebie sprawy. Znane są w środowisku tej firmy samochwalne @ pana Siekiery (prawdopodobnie pod wpływem whisky z colą) , który "teraz zrozumiał, dlaczego został dyrektorem". Oczywiście można sobie przypisywac sukcesy, ale własne a nie cudze, Poniższy wpis wskazuje na to, że samoobronie wpisał go Pan Siekiera, jeśli jest inaczej, to proszę mnie wyprowadzić z błędu. MOżna oczywiście robić wielki PR wokół siebie i mianować siebie gwiazdą eksportu (bynajmniej nie polskiego) ale jak już wchodzimy w szczegóły ... to może skupmy się na marży. Ja nie wiem kto kogo uczył ekonomii, ale nie sztuką jest sprzedaż za 10 i zarobić 9,90 ale sztuką jest sprzedać za 10 i zarobić 6. To po pierwsze. Ja jestem w stanie zrozumieć pracownika produkcji, który uważa, e ma "pracę na 3 zmiany" . Ale z punktu widzenia właściciela Spółki - słabo. To po pierwsze. Po drugie - proszę nawet nie próbować glloryfikować Pana Siekiery w sytuacji, w której w codziennym postępowaniu - delikatniej mówiąc - jego lojalność i uczciwość pozostawia wiele do życzenia. I niech nikt nawet nie próbuje podważać tego faktu. Bo polegnie w polemice na argumenty. W bardzo łatwy sposób można sobie przypisywać sukcesy sprzedażowe. Może to i jest sposób na życie. I tylko w jednym jesteśmy zgodni - tak. Damy mu spokój. Nie warto bowiem poświęcać ani minuty dłużej tak zakłamanej sobie. Podsumowując, jak tak sobie prześledzić postępowania tego Pana to w skrócie wygląda to jak dowcipie, w którym mrówka i słoń idą po drewnianym moście , a mrówka mówi do słonia "ale tupiemy, co nie?" Tyle w temacie. I tak można na okrągło. Oczywiście za chwilę wyleje się fala hejtu w postaci kilku mniej lub bardziej trafionych ripost Pana Siekiery w postaci "Dajcie mu spokój". A masz. Słaby z Ciebie zawodnik. Tyle w temacie.
Naprawdę ci co sami tak chetnie z Radpolu uciekali niech już se dadzą spokój. Widać że życia własnego nie macie i tylko swoją porażką żyjecie. Idźcie dalej i nam i wam będzie lepiej ...
Powrócili do stanu organizacyjnego z 2020 r. To przyznanie się do błędów. Cóż z tego, jeśli trzeba teraz zatrudnić nowych ludzi na miejsce tych co odeszli. To wymaga czasu. Gdzie są nowe produkty ? nowe pomysły na firmę ? . Radpolowi grozi nieuchronna zapaść. Wszystkie 4 fabryki mają zdecydowanie mniejsze obroty niż w latach poprzednich. Radpol nie liczy się na rynku rur preiolowanych. Marginalizuję sie w sprzedaży rur PE - jest drogi. Brak w firmie ludzi z wizją. Szkoda firmy. Ma potencjał, jednak poprzez ciągłe zmiany firma stacza się. Nie ceni się fachowców , doświadczenia.
Czy ty wiesz o czym mówisz? Gdzie te 4 fabryki? Fabryki to mamy 2 a fachowcy to są w zakładzie. Handelek to nie fachowcy to niemoty co gadav tylko potrafią dawno trzeba było na ryj ich wywalić Jak w końcu porządek zrobili to ludzie na zakładzie w końcu premie zaczęli dostawać. Mogliby se siana dać z ta praca na 3 zmiany bo człowiek żyć tez chce a nie zapi*&%$## non stop na handelek i prezesikow ale czasy czy się stoi czy się leży juz dawno minęły kto chce to zarobi kto nie to wypad nikt na siłę nie trzyma
Polecam forum dot. Radpol na www.bankier.pl.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w RADPOL S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy RADPOL S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 31.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w RADPOL S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 28, z czego 1 to opinie pozytywne, 18 to opinie negatywne, a 9 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy RADPOL S.A.?
Kandydaci do pracy w RADPOL S.A. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
