(usunięte przez administratora) afiliacyjne pod pozorem pracy. Zakładanie kont bankowych - prymitywne, aż boli. Po założeniu kont brak wypłaty, w uzasadnieniu brak podesłanego numeru umowy z bankiem. Wał polega na tym, że część banków nie generuje czegoś takiego a pan biznesmen uzasadnia, że jak założysz mu 10 kont, a brak chociaż jednego numeru umowy to całe jego "badanie" jest nieważne. Żenada i totalny rympał. Zadzwońcie do jakiegokolwiek banku czy mu coś zlecali.
Umowa jest specjalnie tak skonstruowana, żeby była jak najbardziej skomplikowana i niejasna - aneksy, wiele etapów i zadań, o których nigdzie potem nie wspomina instrukcja, niejasny termin oddania dzieła, itp.
Dzień dobry. Bardzo polecam Badamyto wszystko jest super na najwyższym poziomie, super miła i uprzejma obsada ,szczególnie Pani Nikola, z którą mam dłuższy kontakt. Interesuje się zleconym badaniem i pomaga w razie potrzeby .Miło czuć takie zaangażowanie i opiekę rekrutera w powierzoną pracę . Płatność na czas. Pozdrawiam .Zadowolony realizator badania :)
Witam, jakby nie patrzeć zbliża się końcówka lutego, czy udało się dogadać w kwestii tego wspomnianego wynagrodzenia? co mogło być powodem opóźnień i czy to częsta sytuacja?
Czego dotyczy badanie tajemniczego klienta? Faktycznie trzeba zakładać tyle kont? Dla kogo wykonuje się te badania?
Niestety bardzo dużo ludzi daje się nabrać na te ogłoszeni), a to tylko pretekst do zakładania kont bankowych z polecanych linków a nie żaden audyty. Ty nie dostajesz wynagrodzenia, osoba która wysłała Ci linka natomiast zgarnia prowizję.
Współpracę oceniam na bardzo wysokim poziomie. Co prawda wykonałam dopiero 2 badania , ale wszystko przebiegło bezproblemowo i wypłata na czas.
Hejka, mam doświadczenie w HRce i właśnie przeglądałam okoliczne oferty. wyświetliła mi się też taka od firmy dla specjalisty ds. rekrutacji, jest już wygasła ale zastanawiam się na ile warunki są zmienne. Pisali o nastawieniu na wynik, jaki konkretnie? Czy wyczuwalny jest nacisk?
Osoby, które publikują negatywne komentarze pod swoim nazwiskiem dostają przedsądowe wezwania do zapłaty kary 15 000 zł za zniesławienie. Wezwania często zawierają nieprawdziwe informacje. W ten sposób firma próbuje zastraszyć i zamknąć usta.
Zapis w podpisanej umowie o dzieło jest niemożliwy do spełnienia, a przez to nieważny - większość banków nie posiada wymaganych przez umowę numerów. Osoby, które posiadały i wysłały numery zgodnie z instrukcjami i w terminie, zostały negatywnie zweryfikowane pod pretekstem wysłania błędnego numeru
Konta nie są testowe, darmowe i dedykowane, prawie każdy ponosi opłaty za ich prowadzenie. Choć przez 30 dni mają nie generować opłat, często trudno się doprosić o pokrycie przez firmę prowizji, którą naliczył bank.
Zatrudnimy informatyka do pełnienia roli operatora tech. na egzaminie zawodowym
Przecież te wszystkie banki tracą na tym pieniądze, dlaczego mało który poważnie potraktuje ten temat. To jest (usunięte przez administratora)pieniędzy od instytucji finansowych na dużą skalę, chyba najwyższa pora, żeby wzięli się za uszczelnianie tych swoich systemów afiliacji bo na to wygląda, że lwia część służy tylko tym (usunięte przez administratora) z S. R. na czele.
(usunięte przez administratora) afiliacyjne pod pozorem pracy. Zakładanie kont bankowych - prymitywne, aż boli. Po założeniu kont brak wypłaty, w uzasadnieniu brak podesłanego numeru umowy z bankiem. Wał polega na tym, że część banków nie generuje czegoś takiego a pan biznesmen uzasadnia, że jak założysz mu 10 kont, a brak chociaż jednego numeru umowy to całe jego "badanie" jest nieważne. Żenada i totalny rympał. Zadzwońcie do jakiegokolwiek banku czy mu coś zlecali.
Też zostałam (usunięte przez administratora) w ten sam sposób. Czytam takie negatywne opinie od prawie 2 lat ale proceder trwa znacznie dłużej. Ale cóż negatywy są usuwane a "firma" zmieniła nazwę i dalej nabiera naiwnych. (usunięte przez administratora)
Dokładnie! Brak podesłanego numeru umowy z bankiem, pomimo że moja dziewczyna podesłała jedyne numery jakie widniały na umowie z bankiem. Żenada totalna.
Niestety jest to prawda ,wystarczy jakieś malutkie niedociągnięcie i odrzucają ci twoje wynagrodzenie ,a najlepsze jest to ze na umowie z nimi jest jedno ,a konsultantka najprawdopodobniej specjalnie mówi ci co innego . NIE POLECAM -NACIĄGACZE
Ogłoszenia jak na oszustwo, wyglądają naprawdę legitnie, mnie zapaliła się czerwona lampka po zwróceniu uwagi, że większość "zleceń" polegała właśnie na zakładaniu kont bankowych - no przecież jak nic ktoś wysyła szaraczkom reflinki i trzepie na tym hajs, a dodatkowo ubrał to w całkiem zgrabną otoczkę - choćby profile działalności w CEIDG, wskazujące, że firma naprawdę zajmuje się tym, o czym mówi. Wysyłanie ludziom linków afiliacyjnych pod płaszczykiem "płatnej współpracy" to nic innego, jak nieuczciwa praktyka rynkowa. Zakładając konto w banku z przesłanego linka stajemy się konsumentami, a zostaliśmy do tego przekonani poprzez wprowadzenie w błąd.
Umowa jest specjalnie tak skonstruowana, żeby była jak najbardziej skomplikowana i niejasna - aneksy, wiele etapów i zadań, o których nigdzie potem nie wspomina instrukcja, niejasny termin oddania dzieła, itp.
Jakim trzeba być człowiekiem aby polować na ludzi , którzy chcą uczciwie dorobić kilkaset złotych? Na studentki, bezrobotnych, osoby szukające możliwości podreperowania swojej sytuacji? Jakim trzeba być człowiekiem, aby po założeniu tych kont z linków afiliacyjnych, z zimną krwią pisać ludziom: "Badanie jest bezwartościowe, system odrzucił, wynagrodzenie nie należy się" "Firma nie oszukała Pani w żadnym wypadku, a za jakikolwiek wpis o tej lub podobnej treści, najpierw zbombardujemy wezwaniem do zapłaty na 15.000 zł, a następnie wytoczymy proces".
Lata świetlne temu (może z 10-15?) były takie firmy które też rekrutowały do jakichś niby prostych zadań, wypełnianie ankiet, sprzedaż czegoś, zakładanie kont w innych platformach, whatever, ale umowy były tak skonstruowane że jak się nie wypełniło jakichś fikcyjnych targetów zleceniobiorca miał jakieś horrendalne kary umowy do zapłaty. Oczywiście umowy były bardzo złożone, tak żeby(usunięte przez administratora)tego nie doczytać. Wszystko skonstruowane tak, żeby (usunięte przez administratora)ludzi, najczęściej podejrzewam kierowane do ludzi mniej świadomych, może młodych, początkujących na rynku pracy Procedery tego typu najwyraźniej zawsze były i będą na rynku pracy. Najlepszą obroną przed (usunięte przez administratora)będzie nasza zwykła ostrożność, świadomość, wzajemne ostrzeganie i piętnowanie (usunięte przez administratora) Przed tym powinno się ostrzegać na zajęciach z przedsiębiorczości/marketingu czy jakiemuś odpowiednikowi tego typu zajęć w szkole średniej
W rzeczywistości firma zarabia na afiliacji. Zleceniobiorcy zakładają konta bankowe z ich linków, a oni dostają za to prowizję z programów partnerskich
Nawet w bankach potwierdzam te numery umów i niestety te umowy takich numerów nie zawierają. Niestety po tym można stwierdzić, że są to działania celowe tej firmy. Nie ma znaczenia do kogo napiszesz bo i tak odpowiedź dostaniesz podobną a rezultatem będzie brak wypłaty tego wynagrodzenia. Na pewno czegoś nie udało Ci się zrobić, coś błędnie wysłałaś lub nie zmieściłaś się w czasie. I to na pewno Twoja wina, tak jak ktoś napisał oni nie mają wpływu na system, który weryfikuje badanie. Tym systemem jest (usunięte przez administratora)ludzi i robienie z nich idiotów.
Pięknie było tylko na początku. Miła rekrutacja tak jakbyś faktycznie miał wykonywać badanie tajemniczego klienta i Twoja praca miała wpływać na poprawę funkcjonalności systemu bankowego. W momencie kiedy założyłeś już konta i nie jesteś potrzebny. Dzień przed wypłatą wynagrodzenia otrzymujesz, że nie udało Ci się przejść weryfikacji bo jeden z numerów jest błędny i dalej już nie sprawdzają. Dziękujemy z końcem miesiąca wykreślamy Cię z naszej bazy. Fałszywe utrzymywanie, że jesteś jedyną osobą której się nie udało. Potem fałszywe utrzymywanie, że naliczone opłaty na koncie, które miało być darmowe i testowe to błąd systemu i akurat na Ciebie musiało trafić. Takie praktyki to naruszanie naszej godności. Bo każdy z nas poświęcił mnóstwo czasu na to badanie, które celowo było tak skonstruowane, żeby czegoś nie zrobić, gdzieś się pomylić. Nawet jak zrobiłeś wszystko to co z tego jak nie da się przesłać numeru umowy , który nie istnieje! A nawet jeśliby istniał to mógłbyś go źle przepisać bo to przecież tylko cyfry – tak tłumaczył to jeden z pracowników tej firmy. Brak wynagrodzenia to w tym momencie nasz najmniejszy problem. Od miesięcy właściciel firmy cały czas nas zastrasza. Przesyła wezwania do zapłaty kar umownych za nie dotrzymanie klauzuli poufności. Groźby możesz dostać nawet za nie swój komentarz. Wezwania do zapłaty są pisane niestarannie często są w nich osoby o których nie znamy i nic o nich nie wiemy. Czasami się zastanawiam czy zostaliśmy wykorzystani tylko do założenia kont? Czy może celowo zostaliśmy tak potraktowani, żeby napisać swoją opinię na temat współpracy a później zapłacić karę umowną? Co dalej ? Wiem, że jeśli będziemy się bać i nie nagłośnimy tej sprawy to takich osób jak my będzie coraz więcej.
To nie wy musicie zapłacić za złamanie poufności umowy ,bo umowa ta jest nie ważna , wystarczy sprawdzić czy była rejestrowana w ZUS .Od paru lat pracodawca ma obowiązek w terminie do 7 dni od daty podpisania rejestracji takiej umowy nawet o dzieło w ZUS .Brak dopełnienia tego obowiązku może skutkować nałożeniem na pracodawcę kary w wysokości od 5000 zł.Taki umów jest setki ,może być tysiące , może nawet setki tysięcy,kto to wie
Po wysłaniu przedsądowego wezwania do zapłaty i opisaniu sytuacji dostałam kilka gróźb: - nie mogę udostępniać swojej umowy i maili przez okres 5 lat - pod groźbą duuużej kary umownej. Nikomu takich informacji nie udostępniłam ale groźbę dostałam. - zniesławienie - według Pana Szymona to wszystkie nasze działania, z tym że wszystko to prawda, żadne kłamstwa, żadne pomówienia. Proszę, nie dajcie się zastraszyć.
Nie dostałeś pieniędzy za „badanie” i chcesz ostrzec innych? Świetnie! Tylko na to czekaliśmy! Osoby, które opublikowały komentarz na temat działania firmy BadamyTo w internecie lub na zamkniętej grupie poszkodowanych na FB otrzymują hurtowo wezwania do zapłaty z art. 212 KK - zniesławienie. Szymon R. zatrudnił do tego procederu kancelarię prawną. Z litości dla kancelarii nie podam jej nazwy, bo art. 213 KK mówi, że § 2. Nie popełnia przestępstwa określonego w art. 212 § 1 lub 2, kto publicznie podnosi lub rozgłasza prawdziwy zarzut, służący obronie społecznie uzasadnionego interesu. Załączone „dowody” do wezwania do zapłaty są co najmniej niepoważne. Możesz dostać screeny nie swoich wpisów, ewentualnie kolejne wezwanie do zapłaty od Szymona R. za złamanie klauzuli poufności, czytaj zrobiliśmy z ciebie (usunięte przez administratora), nie zapłaciliśmy ci, a jak coś komuś powiesz to ty musisz nam za to zapłacić!
Problem mają wszyscy, zwłaszcza z uzyskaniem wynagrodzenia zgodnie z umową. Nie ma możliwości zrealizowania „badania” bezbłędnie. Oni zawsze coś znajdą, choćby nawet numery umów o prowadzenie rachunku - jakiego numeru nie prześlesz to będzie błędny. Nie ma takiego numeru. Instrukcji nie prześlą gdzie ten numer znaleźć bo jak twierdzą: - nie mają takiego obowiązku, sami nie wiedzą gdzie dokładnie się znajduje, ale nikt oprócz ciebie nie ma z tym problemu.
Moja przygoda z BadamyTo odbija mi się czkawką do dzisiaj. Na początku wszystko wydaje się wiarygodne. Ogłoszenie znalazłam na portalu Praca.pl korzystam z tego portalu od lat. Po wysłaniu CV zadzwonił do mnie Dawid F. (specjalista ds. rekrutacji) i zaproponował pracę jako tajemniczy klient. Praca miała polegać na założeniu kont bankowych w min. 4 bankach i dokonania oceny funkcjonalności na podstawie ankiety. Pan Dawid szybko wysłał umowę o dzieło, którą trzeba było podpisać i zeskanować lub podpisać profilem zaufanym i tu straciłam czujność. Umowa o dzieło nie zawierała, żadnych danych z dowodu ani numeru Pesel. Zgodnie z aktualnymi przepisami, każda umowa o dzieło musi zostać zgłoszona do ZUS (jeśli przedsiębiorca tego nie zrobi w terminie 7 dni od dnia podpisania, grozi mu kara grzywny w wysokości do 5000 zł). Zaraz po podpisaniu umowy na kwotę 120 zł przystąpiłam do założenia kont bankowych. Następnie dostałam aneksy do umów o rozszerzenie badania o min. 2 banki i tak też zrobiłam (każdy aneks oferował kwotę 80 zł). Po założeniu kont wypełniłam ankiety, dokonałam płatności kartą. Wszystkie czynności do wykonania i dość skomplikowaną umowę czytałam kilka razy żeby niczego nie pominąć. Szczerze, jak przekonałam się, że to badanie nie zajmuje dwóch godzin tylko zdecydowanie więcej czasu i jest dość zawiłe miałam ochotę zrezygnować, pieniądze też okazały się nieadekwatne do tych czynności, które trzeba było wykonać. Doczytałam również punkt, że mam dostarczyć numery umów o prowadzenie rachunku podpisane z bankiem. Naszukałam się trochę tych numerów...(znowu czytanie i przeglądanie umów z bankami) i nic nie znalazłam. Napisałam do Pana Dawida, który odpisał "nr umów znajdują się pod kodem kreskowym, na samym dole strony, w nazwie pliku" i takie numery przesłałam z prośbą o kontakt jeśli coś nie będzie się zgadzać. Kontakt nie nastąpił, że coś jest nie tak... dopiero w momencie rozliczenia okazało się, że w przypadku jednego z banków podałam zły numer umowy i całe badanie przepada... bo dalej już nie sprawdzają. System już nie pozwala itp. Dzwonię do banku i pytam gdzie jest numer umowy, na infolinii czekam 20 minut i okazuje się, że numeru umowy nie ma, są inne numery. Z żadnej umowy nie wynika jednoznacznie, że któryś z numerów może być numerem umowy. Piszę reklamacje i czekam na informację, w tym samym czasie okazuje się, że za darmowe i dedykowane do badań konta bank zaczyna naliczać opłatę. Proszę o wyjaśnienie....System nie zadziałał? Znacie to ? Mieliście podobnie?
W umowie masz zapis o tym, że do weryfikacji zlecenia należy przesłać im numery umów z bankami. Jeżeli tych numerów nie wyślesz do nich to nie wypłacają wynagrodzenia. Z tego co wiem niektóre umowy o konta osobiste nie mają numerów umów i z tego powodu całe badanie jest niewykonalne. Raczej nie ma co się łudzić, że wypłacą jakiekolwiek wynagrodzenie. Za to oni dostaną pieniądze od banków za to, że zakładamy dla nich konta na swoje dane.
Nie znam ani jednej osoby która miała zaliczone badanie pozytywnie. Zawsze coś jest nie tak.
Dużo osób pisze, że nie dostali zapłaty. Ja myślałam, żeby aplikować na tajemniczego klienta, tak jak była oferta chociażby we wrześniu. Ale muszę wiedzieć, że coś się poprawiło i ewentualnie czego to kwestia, bo oferta nie wyjaśnia. To jakaś wypłata prowizyjna, co jest warunkiem wypłacenia pieniędzy? Tu ktoś coś wspominał o jakichś numerach, ale nie rozumiem.
Gdy nie dostarczysz nieistniejących numerów umów z bankami zdając dzieło w firmie BadamyTo nie dostaniesz wynagrodzenia.
Żenada, że coś takiego w ogóle jest możliwe. Nabijajcie typowi kasę z linków afiliacyjnych, pełno o nim w internecie, wystarczy wpisać w wyszukiwarkę. Pieniędzy nie zobaczycie, nawet te jego umowy nic nie warte.
To jakaś kpina, a nie praca. Nie zapłacili mi. To się nadaje do Uwaga TVN!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w BadamyTO?
Zobacz opinie na temat firmy BadamyTO tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 110.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w BadamyTO?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 93, z czego 60 to opinie pozytywne, 25 to opinie negatywne, a 8 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy BadamyTO?
Kandydaci do pracy w BadamyTO napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
