BadamyTO

Co było powodem zakończenia współpracy z firmą?

Patrycja

Od początku byłam trochę podejrzliwa wobec tej pracy, ale postanowiłam zaryzykować. Na początku okazało się, że zakładanie i testowanie kont nie trwa obiecanych dwóch godzin, a skomplikowana umowa i instrukcja bardziej utrudniają wykonanie badania. W którymś momencie zorientowałam się, że "dedykowane" linki są w rzeczywistości linkami afiliacyjnymi, a oferowanie korzyści materialne w zamian za zakładanie kont przez takie linki jest niezgodne z regulaminem programów afiliacyjnych. Konta miały być darmowe i testowe, a na jednym z kont zobaczyłam, że bank policzył sobie prowizję. Zaczęłam szukać na ten temat informacji w Internecie i okazało się, że wiele osób miało podobne problemy, a do tego nie otrzymało wynagrodzenia za wykonane badanie (firma tłumaczyła to niedosłaniem numerów umów w terminie, jednak takie numery bardzo trudno jest znaleźć, a rekruterzy o tym nie przypominają). Rekruterka nie potrafiła mi wytłumaczyć, skąd te afiliacyjne linki i stwierdziła, że jeszcze nigdy im się nie zdarzyło, żeby ktoś poniósł opłatę za konto, nazywając to błędem systemu. Zwątpiłam w to, czy faktycznie wykonuję pracę tajemniczego klienta. Gdy dowiedziałam się, że banki nie potwierdzają współpracy z tą firmą, poczułam się oszukana i wprowadzona w błąd. Nie chciałam, żeby firma dalej na mnie zarabiała, otrzymując prowizję za kolejne zakładane przeze mnie konta, podczas gdy ja nie miałabym pewności, czy faktycznie dostanę obiecane wynagrodzenie – więc odstąpiłam od umowy.