Lidl jak kazdy inny ale BARDZO niemiłe sprzedawczynie!!! Robią łaskę że wogole odpowiedzą jesli sie człowiek o cos zapyta! Polowe bym zwolniła za brak szacunku do klienta! Bardzo brudne wozki i rozwalony towar na sklepie! Nie polecam!!!!
A ja bym połowę klientów wyprosił za brak szacunku do ciężkiej pracy jaką się tu wykonuje nikt nie widzi i nie słyszy jakie obelgi muszą znosić pracownicy od bardzo kulturalnych klientow
W dzisiejszym dniu zakupiłem wiertarkę w cenie 99, od pracownika dowiedziałem się że akumulatorki do wiertarek znajdują się w kasie. Poszedłem do kasy samoobsługowej gdzie pracownica z kasy przyniosła do tej wiertarki akumulator. Całe zakupy skasowałem i poszedłem do domu, po rozpakowaniu stwierdziłem że jest ten akumulator do innego typu wiertarki. Kiedy przyszedłem do sklepu dowiedziałem się od kasjerki że powinien się znać jako mężczyzna i powinienem czytać to co kupuję. Bardzo poczułem się urażony takim chamskim podejściem do klienta zrzuceniem winy na mnie. Ja wyraźnie prosiłem przy zakupie o akumulator tego samego typu co wiertarka. Jestem porażony taką chamską obsługą i brakiem jakichkolwiek wiedzy nad tym co się sprzedaje. Kasjerka która mnie obsługiwała nr.62. Dokonałem zwrotu,ale odstałem w kolejce do kasy 2 długi czas. Mam wątpliwości czy korzystać z tego sklepu i tej sieci.
Bardzo nie miła obsługa aroganckie pracownice kierownictwo powinno coś z tym zrobić
Czy jako kasier zarobię 3tys.netto?