To portal dla pracowników i pracodawców moje pytanie zatem na jaki stanowisku pracuje Pan w tej firmie Panie Wojciechu szelągu?
Czyli nic się nie dowiemy, najwidoczniej nie ma nic o czym warto pisać, ale dziękuje i za taką odpowiedź.
Cha, cha, cha Inspektorze...krew zalewa czy ferie się nie sprzedają?
Każdy. Naprawdę każdy kij, ma dwa końce.
Uważam,że firma sprawdza się. Polecam
Piszesz raz że dobrze, raz, że źle. Ja pracuję dla Saldo. Załoga jest stała od lat. Wypłaty zawsze na czas. Szefostwo naprawdę w porządku. Jak nie przyszedłeś do pracy dwa dni pod rząd i bez zapowiedzi, to nie dziw się, że za te dni nie dostałeś wynagrodzenia. A oni ci jeszcze zaszycie sfinansowali. Teraz wrzucasz ekskrementy we własne gniazdo? Byś się człowieku wstydził. Mniej pij, to więcej ci zostanie na godne życie.
@pieterek a czy awansowales przez te pare lat ? Jest szansa rozwoju w firmie czy ciężko ?
Dzień dobry. Nie uważam, by ktokolwiek umieszczał tutaj coś co może być w jakimkolwiek stopniu opiniotwórcze. Jeżeli ktokolwiek szuka rzetelnej oceny firmy, powinien skontaktować się z osobami, które podają swoje imię i nazwisko, oraz są w stanie udzielić lub odmówić udzielenia referencji. Takimi osobami w przypadku firmy zarządzającej nieruchomościami są jedynie członkowie zarządów wspólnot mieszkaniowych, dla których ta firma świadczy, lub świadczyła usługi. O takie referencje należy wystąpić kontaktując się bezpośrednio z tymi osobami. Wszelkie inne próby komunikowania się, w tym za pośrednictwem tego typu portali, są niewiarygodne i niemiarodajne. Firma Saldo świadczyła dla nas usługi przez 3 lata, nie było zastrzeżeń, jednak w wyniku nowego naboru do zarządu wspólnoty, ogłoszono konkurs ofert i firmę tę pożegnano, bo była droższa od pozostałych. Nieznacznie, ale dla pewnych osób tworzyło to problem. W wyniku zmiany nasza wspólnota zaoszczędzała około 1200zł każdego miesiąca, co stanowiło w przypadku naszego osiedla około 10 procent ceny. Oczy wszystkim otworzyły się dopiero wtedy, gdy doszło u nas do zalania parteru jednego z budynków, rozdzielni elektrycznej i piwnic. Musieliśmy z własnych kieszeni wydobyć przeszło 110tyś. zł ponieważ nowa firma nie dopatrzyła warunków ubezpieczenia i brakowało nam opcji od zalania. To tak zaoszczędziliśmy. Teraz mamy trzecią firmę, ale żałujemy pierwszej. Nawet jeśli to ktoś przeczyta, to na pewno na podstawie takiego wpisu nie wyrobi sobie zdania o firmie Saldo, jednak może zastanowi się chwilę. Z poważaniem Wojciech Szeląg
I po co ja to wszystko zaczynałem...Nie Felkowa (czyli prawdziwe imię Andrzej) kłam zadaje. Jak się ma co udowodnić to się udowadnia,a nie smaruje po forach internetowych. No nie?
Napiszesz coś o warunkach zatrudnienia?
Ja jestem zadowolona. Bardzo pozytywnie.
EWELINO.. I JA JESTEM ZADOWOLONA. Z ŻYCIA, Z PRACY, Z WYNAGRODZENIA I ZE WSZYSTKIEGO INNEGO. JESTEM OPTYMISTKĄ, W PRZECIWIEŃSTWIE DO CIEBIE. TEN HEJT NIC NIE DA. NIKT TEGO NIE BIERZE POWAŻNIE. ŻYCZĘ CI ABYŚ PEWNEGO DNIA WYSTĄPIŁA POD WŁASNYM IMIENIEM, CO POZWOLI TOBIE ODWAŻNIE SPOJRZEĆ W PRZYSZŁOŚĆ I SPOKOJNIE W LUSTRO.
Wodzu, zostaw Felka. (usunięte przez administratora) Daj spokój człowiekowi. Musi sobie gwizdnąć spod dekla, bo mu para cyngwajs rozsadzi.
Felek, napisz skąd jesteś. Jaki to obiekt? Może Ty się ukrywasz jakoś, czy ci po prostu nie zapłacili za terminowanie i teraz jedziesz po nich? Jak jest naprawdę?
Już się wyjaśniło, FELEK to Andrzej, NIE FELKOWA to też Andrzej, tylko przebrana/przebrany. Taka lokalna Drag Queen. Lokal zadłużony - sprawa w sądzie, no to i opinia jest jaka jest. Słabo Felek, słabo. Najpierw spłacamy długi, potem piszemy komentarze w sieci. A-fe. Pozdrawiam słonecznie.
A gdzie jest to osiedle?
O nie, nie nie. Zmieniłam zdanie. Trzeba pisać. Trzeba dawać opinie. Lepsze gorsze, ale trzeba. Papier przyjmie każdy post. Wyrzuciliśmy ich i przyjęliśmy z powrotem. Jednak wcale z nimi nie było tak źle. Zarząd też wyrzuciliśmy i Felek poleciał. Tak to czasem bywa. Teraz nowy stary zarząd jest bez Felka. Felka nie Felka.
O Saldo nic nie trzeba pisać, wystarczy, że ktoś udaje Felka żartownisia, aby poprawić opinie. U nas nie da się ich wywalić, bo z zarządem współpracują bardziej niż ustawa przewidziała, co łatwo wykazać.
Naciągacze