Menadżerowie robią robotę. Wprowadzają świetną atmosferę. Wymagają wiedzy od kelnerów, ale nagradzają za nią i za dobre wyniki sprzedażowe. Często urządzają szkolenia. Można się wiele nauczyć. Szef kuchni też ogromna wiedza. Często uczestniczy w szkoleniach. Nie krzyczy na pracowników. Płacą na czas.
@Wymagający pracownik Ile mniej więcej zarobić może kelner w Nakamal? Bardzo mi zależy na Twojej odpowiedzi.
To zależy od tego jaki okres pracujesz. 17zl za godz, 2100 na rękę, napiwki. Jak wyrobisz sprzedaż to jeszcze premia. Są podwyżki jak pracujesz kilka miesięcy. Wszystko wyjaśniają na pierwszej rozmowie.
Dotyczy kuchni, kuchnia bardzo mała, często goraco, dym z grila, kucharze sie obijaja o siebie, magazyny małae ze ledwo co się miesci, a magazyn to dwie lodowki i zamrazarka plus regał. Właściciele pracują jako kelnerzy, rzucają się na każdego klienta, raz ma byc szybko podane, drugi raz za szybko było cos podane bo gosc drinka jeszcze nie zamówil, robią zamęt na kuchni, co innego mówią a co innego robią. Ludzie sie czesto zmieniają, nie ma załogi co chce stale pracować, jak nie ma ruchu to ludzi wyganiają do domu, a za godzine jak jest ruch to dzwonią żeby wracać, tak kucharze i kelnerzy. Co z tego ze kucharz robi dobre dania i smakują ale jak ma wydawać je to z predkoscią swiatła, a kelner czasami jeden musi to wszystko zaniesc, a zamowienia przyjmowane są przez czterech innych kelnerow. Tylko szybciej i szybciej, a jak cos pojdzie nie tak to albo kuchnia winna albo kelner a wlasciciele robiący za kelnerow są kryształowi. Nie ma chwili na odpoczynek. Typowa haruwka jak na zmywaku w angli gdzie kiedyś pracowali wlasciciele Nakamala. Ciężko i nie polecam bo na glowę siada tam praca.