Omijać szerokim łukiem! Gmole ładnie zapakowane i to wszystko co pozytywnego mogę powiedzieć. Ubytki w powłoce lakierniczej, brak odpowiednich tulejek, zbyt krótkie śruby jak z pobliskiego sklepu rolniczego oraz krzywy gmol. Nie polecam szkoda nerwów. najbardziej przykre to brak chęci rozwiązaania problemu.
Zamawiałem kilka rzeczy i było w miarę ale trochę na odwal brak nakrętek kontrujących itp. ale ostatni produkt (relingi) choć moje błotniki są orginalne zupełnie nie pasują żeby założyć trzeba było doginac i dokładać przedłużające tuleje.Mysle że oni to chyba ściągają z Chin
PRZESTRZEGAM WSZYSTKICH PRZED TĄ FIRMĄ -(usunięte przez administratora)na najwyższym poziomie ,produkują takie badziewie że głowa mała ,odesłałam towar , na zapytanie o zwrot kasy głupie teksty że się zwrotami nie zajmują ----dramat
Nadal oczekujemy na aktualne info. Napiszcie co wiecie o przedsiębiorstwie Motonautilus Jacek Danielewicz w mieście Przemyśl. Wasz komentarz się liczy!
Produkuje straszne buble negatywne opinie w necie sa jiu od ponad 10 lat ale ja tez dalem sie nabrac na piekny opis . Mimo ze towar odeslany w ciagu 4 dni nie przyjmuje zwrotow twierzac ze towar jest uszkodzony . MASAKRA
Jak to nie przyjmuje zwrotów? Masz określony czas na odesłanie towaru który nie był używany i kasa powinna być oddana. Dużo zapłaciłeś, bo może nie warto sie z nimi szarpać jak nie jesteś bardzo stratny w sumie.
Większego badziewia nie widziałem w życiu. Nie warto ani kupować ani interesować się ofertą tej firmy. Właściciel chamski, prostak widać że słoma z butów wystaje. Nie polecam !!!!
Potwierdzam w 100 % produkuje bubel i nie odbiera reklamacji .Przez telefon strasznie chamski .
Ludzie na forum jak widać narzekają na produkty firmy. Jednak czy wszystko, co jest w ich ofercie wychodzi z ich "fabryki"? Po za tym testował ktoś dosłownie każdy ich produkt? Może nie wszystkie są tak tragiczne?
Miałem kontakt mailowy przez dwa dni, chciałem kupić gmole. Jacek Danielewicz gorszy od dziecka, powiedział bym ze z zaburzeniami psychicznymi. Obraził się że chcę u niego kupić. (usunięte przez administratora) kompletne, frajerskie podejście do klienta.
Firma produkująca wyjątkowe badziewie.