Nie polecam z całego serca. Wybrałam się z moim króliczkiem (oczywiście po potwierdzonej wizycie przez lekarza) na obcięcie pazurków oraz pobrania krwi w celu sprawdzenia wyników pupila. Pani (lekarz? Chyba jakaś praktykantka) już podczas golenia łapy rozcięła jej skórę a następnie nie potrafiła wykonać zastrzyku kłując obie łapy trzy razy. Królik był zestresowany, krew nie została pobrana sugerowano pobrać z tylniej łapy jednak Pani takiego zabiegu nigdy nie wykonywała jak to stwierdziła. To jest jakaś kpina rutynowy zabieg, do którego nie potrzeba żadnej specjalizacji a mimo wszystko żadna z Pań nie potrafiła pobrać krwi. Na moje uwagi odnośnie tego że nie zgadzam się na ponowne pobieranie z powodu stresu zwierzaka usłyszałam że mogłam pójść do specjalisty (przypominam że sami potwierdzili mi wizytę gdzie szczegółowo opisano rasę królika oraz zabieg który chcieliśmy wykonać). Jeżeli lekarz nie potrafi i nie ma specjalizacji powinien mnie poinformować zamiast podejmować się takich czynności ponieważ jest to zagrożenie dla mojego zwierzęcia. Nie polecam, miałam wrażenie że na sali nie było żadnej kompetentnej osoby, wszystkie dziewczyny były młode, nie wiem co one tam robią jeżeli nie potrafią wykonać pobrania krwi.
„leczeniem mojego zwierzaka zajmowała się Pani technik - NIE LEKARZ! Niestety z powodu braku wiedzy i braku jakiegokolwiek szacunku do klienta mój zwierzak odszedł. Gdyby powiedziano mi , że leczona jest przez osobę bez wykształcenia medycznego oraz że znajdę pomoc w innej przychodni zrozumiałbym to.. przestrzegam przed tym miejscem. Bycie miłym nie zwróci życia mojemu zwierzakowi”
Chciałabym podzielić się z wami opinią na temat weterynarza.Moj pies pierwszy raz nie gryzł wszystkich nie uciekał, nie szalał.Predzej trzymało go dwóch weterynarza,mnie gryzł .Wizyta o weterynarza to był koszmar.Tutaj niespodzianka pies nawet nie pisnął,jak zaczarowany,wspomnę tylko że to mały kundel.