Serwisowałem u Leszka auta od 2003 r. jeszcze jak w Rydzynie "dłubał". Jakość świadczonych usług spadła. Jeśli Leszek ma aktualnie dużo klientów, to możesz usłyszeć od niego: "Jeszcze tego tu brakuje!". Leszek nie przyznaje się do błędu, więc zapomnij o reklamacji. Będzie tak długo zwodził, odwlekał, bo liczy na to, że się znudzisz i odpuścisz. Zapiekła się, dźwigienka przy turbinie, Lesio usprawnił jej działanie, ale aluminiowa rura od powietrza, która idzie do turbiny, została założona niedbale i po niecałym roku ciągłego ocierania się o stalowy element węża od klimatyzacji, przetarła się. Czy Lesio ją wymienił. W życiu! Po 6 latach dowiedziałem się, że Lesiu zrobił mnie w ciula również w zaworem EGR. W 2013 roku, był problem z brakiem mocy do 2-3 tys. obrotów. Lesiu zrobił, skasował 500 zł, nie powiedział co było przyczyną. W 2019 roku zajechałem do innego mechanika, w związku z powyższą rurą aluminiową. Dowiedziałem się, że wszystkie węże podciśnieniowe zostały odcięte od zaworu EGR, a jeden nawet został zaślepiony stalową kulką. Ten zabieg miał na celu odcięcie zaworu EGR, bo pewnie było to szybsze niż jego dokładne czyszczenie. Nadmieniam, że od 2013 roku auto było serwisowane co roku przez Lesia. W 2018 wyłączała się trakcja i świeciła kontrolka gdy wjeżdżałem lub zjeżdżałem z wiaduktu (nachylenie terenu). Diagnoza: kalibracja czujnika skrętu. Lesio skasował 200zł. Minął rok, znowu to samo. Dolałem płynu hamulcowego, kontrolka przestała świecić. Czy tak wyglądała kalibracja czujnika skrętu za 200zł? W 2016 roku naprawiał mi automatyczną skrzynię biegów. Ludzie nie dawajcie Leszkowi robić skrzyń. Lesiu wysłał konwerter do regeneracji do firmy Midparts. Skrzynia po miesiącu została poskładana, ale był problem. Podczas zmiany biegu z 5 na 4 przy danej prędkości dało się odczuć lekkie szarpnięcie. Lesio stwierdził, że to pewnie przez sterownik hydrauliczny, którego nie wysłał do regeneracji, bo by mnie skasował na 7000 zł, a tak miałem zapłacić 5200 zł. Niestety nie otrzymałem do dnia dzisiejszego żadnej pisemnej gwarancji ani faktury za przeprowadzoną usługę. Przez 8 miesięcy systematycznie co tydzień lub dwa prosiłem się o gwarancję. Lesiu zastosował technikę uniku i zwodzenia klienta. Sporadycznie raz na 3 miesiące skrzynia biegów dziwnie się zachowywała, ponieważ auto nie chciało od razu ruszyć. Musiałem przełączyć na P (parking) lub N (neutral) aby rozwiązać problem z ruszeniem. Sytuacja nasiliła się w 2019 roku, kiedy przyszedł okres, gdy codziennie nie można było ruszyć autem. Zgłosiłem problem dwa razy. Lesiu stwierdził, że u niego się nic podobnego nie dzieje a ja chyba mieszkam przy jakiejś "żyle wodnej". Oddałem auto do serwisu, który zajmuje się tylko i wyłącznie automatami. Dowiedziałem się, że firma Midparts często źle regeneruje konwertery. W moim nie wymieniono uszczelniacza, jest to gumowy element, który z racji wieku powinien być wymieniony, ponieważ może przepuszczać olej, przez co powstaje niepoprawne ciśnienie. Dowiedziałem się, że wiele elementów nie zostało poddanych oględzinom i wymianie. Nie wymieniono tłoków, tarczek z kosza over drive, które były już zużyte, sterownik hydrauliczny był zanieczyszczony. W 2018 miałem problem z biciem nowych opon. Zanim Lesiu to ustalił to naraził mnie na koszty wyważenia wału. Lechu, dużo tych błędów, ja za nie musiałem zapłacić. Już NIE POLECAM!
Opinie o F.H.U. Zakład Mechaniki Pojazdowej Kordek Leszek w Leszno
Poniżej przeczytasz opinie obecnych oraz byłych pracowników o pracodawcy F.H.U. Zakład Mechaniki Pojazdowej Kordek Leszek. Zobaczysz poniżej też opinie kandydatów do pracy w firmie F.H.U. Zakład Mechaniki Pojazdowej Kordek Leszek na temat rozmowy kwalifikacyjnej.
Branże: Mechanicy samochodowi