26 lutego powierzyliśmy pracownikowi Fototronik Multiserwis w Warszawie na Żurawiej aparat fotograficzny Canon 6. W czasie lockdownu nie było kontaktu z serwisem, co uznaliśmy za oczywiste. Na początku maja udało nam się dodzwonić. Usłyszeliśmy, że potrzebne części jeszcze nie dotarły z Chin, co również uznaliśmy za oczywiste. Ale potem przestały odpowiadać telefony, nikt nie odpowiadał również na e-mail. Punkt serwisowy zniknął z Żurawiej, aparat również... Jeżeli pan Marcin Paszkowski, właściciel firmy Fototronik Multiserwis w Stanisławowie, i pan Marcin Paszkowski z serwisu Fototronik Multiserwis w Warszawie to ta sama osoba, to pozwolę sobie zapytać, jak możemy odzyskać nasz aparat (adres mailowy i telefon na potwierdzeniu przyjęcia numer 5214/2020). Jeżeli są to dwie różne osoby i pytanie kieruję pod niewłaściwy adres - przepraszam.
Czy otrzymali Państwo odpowiedź? J też czekam na naprawę czytnika i nie mam kontaktu. Zamierzam skierować sprawę do prokuratury. Ewa