Nie mam zamiaru zamieszczać tutaj informacji nieprawdziwych, myślę że w Świdnicy znajdą się dziesiątki osób które potwierdzą moje słowa. Praca w Tisard należy do niezwykle nieprzyjemnych, serdecznie nie polecam. Ogólna atmosfera napięta, zarobki bardzo niskie, rotacja pracowników ogroma, więc na "zgrany zespół" nie ma co liczyć. Choć chciałoby się ocenić właściciela (kto miał nieprzyjemność tam pracować wie co mam na myśli) nie będę tego robić, ponieważ widzę po wpisach, że niektórym ciężko pogodzić się z rzeczywistościa i zrozumieć, że to nie cały świat jest pełen złych ludzi. W Tisardzie rację ma tylko jedna osoba, która nie dostrzega swoim błędów, zwłaszcza tych związanych z zarządzaniem zespołem.."Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy.".. zespołem, którego nie jest w stanie stworzyć, bo nie widać tam ani grama chęci stworzenia ku temu dobrych warunków. Jeśli szanujesz swoje nerwy, czas, dobre samopoczucie, a przede wszystkim cenisz sobie dobrą atmosferę w pracy, unikaj tego miejsca jak ognia.
Popieram ,byłam przez ostatnie 3 lata obok osoby pracującej jako przedstawiciel ,nie chcę być nie miła, ale takiego wyzysku dawno nie widziałam Pytanie, czy tę pracę można nazwać pracą? Brak umowy, własne narzędzia ;auto, tankowanie , eksploatacja ,koszty noclegów ,szkoda dalej pisać
W Tisardzie pracuje od ponad roku jako przedstawiciel handlowy. Śmieszą mnie niektóre opinie. Zwłaszcza te anonimowe. Ja jestem mega zadowolona z mojej pracy. Ze względu na wykształcenie mogłabym pójść do inne branży w której zarobiłabym lepsze pieniądze jednak zżyłam się z Tisardem i szanuje ta firmę. Zawsze jak mam problem mogę polegać na Panu Piotrze. Nawet jak nie jest przekonany, słucha argumentów i zawsze jest tak ze czuje się ze to ja jako pracownik jestem na pierwszym miejscu. Nie raz było tak ze klient obrażał mnie albo pracowników z biura, w takiej sytuacji nie było dyskusji. Od razu kończyliśmy współprace. Zawsze czułam ze Pan Piotr jest po stronie pracownik a nie klienta. Szczerze polecam Tisard jako pracodawcę
Nie mam zamiaru zamieszczać tutaj informacji nieprawdziwych, myślę że w Świdnicy znajdą się dziesiątki osób które potwierdzą moje słowa. Praca w Tisard należy do niezwykle nieprzyjemnych, serdecznie nie polecam. Ogólna atmosfera napięta, zarobki bardzo niskie, rotacja pracowników ogroma, więc na "zgrany zespół" nie ma co liczyć. Choć chciałoby się ocenić właściciela (kto miał nieprzyjemność tam pracować wie co mam na myśli) nie będę tego robić, ponieważ widzę po wpisach, że niektórym ciężko pogodzić się z rzeczywistościa i zrozumieć, że to nie cały świat jest pełen złych ludzi. W Tisardzie rację ma tylko jedna osoba, która nie dostrzega swoim błędów, zwłaszcza tych związanych z zarządzaniem zespołem.."Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy.".. zespołem, którego nie jest w stanie stworzyć, bo nie widać tam ani grama chęci stworzenia ku temu dobrych warunków. Jeśli szanujesz swoje nerwy, czas, dobre samopoczucie, a przede wszystkim cenisz sobie dobrą atmosferę w pracy, unikaj tego miejsca jak ognia.
Popieram ,byłam przez ostatnie 3 lata obok osoby pracującej jako przedstawiciel ,nie chcę być nie miła, ale takiego wyzysku dawno nie widziałam Pytanie, czy tę pracę można nazwać pracą? Brak umowy, własne narzędzia ;auto, tankowanie , eksploatacja ,koszty noclegów ,szkoda dalej pisać
W firmie Tisard przepracowałam ponad 2 lata i bardzo dobrze wspominam ten okres. Pan Piotr wymaga tyle ile powinien, oczekuje od pracownika jedynie żeby wykonywał swoje obowiązki. Jest jednak bardzo wyrozumiały i zawsze służy pomocą, nawet w prywatnych, losowych sytuacjach. Firma otwiera drzwi na wiele możliwości, wyjazdy służbowe, targi, kontakty z klientem międzynarodowym. W razie potrzeby istnieje np możliwość korzystania z służbowego samochodu. Mega sympatyczna atmosfera w biurze. Ja z całego serca mogę polecić prawdę w tej firmie. Pozdrawiam!
POLECAM ! Udało mi się zdobyć tu pracę i jestem mega zadowolona! Pierwszy raz spotykam się z tak fajnym miejscem pracy, przyjazną atmosferą, wygodnymi godzinami pracy, przyzwoitymi zarobkami, etc. Suuuper! :)
Super atmosfera, stabilne zatrudnienie, wygodne godziny pracy, SERDECZNIE POLECAM !!!
Szef to żałosny gość, jakby mógł to zjadłby spod siebie. Byliśmy umówieni co do formy współpracy (wcześniej powiedziano mi, że mam wolną rękę w wyborze) a potem się zaczęło... że to w zasadzie będzie umowa zlecenie a nie o pracę. Jak już stanęło na umowie o pracę to tuż przed podpisaniem, że może jednak na pół etatu albo chociaż na 3/4. Kto się tak zachowuje? Na pewno nie szanujący się pracodawca...
Z Twojego wpisu wynika, że: (1) masz wolną rękę w wyborze i że (2) ostatecznie zaoferowano Ci umowę o pracę! Co więcej piszesz, że oferowano Ci, cytuję: , „ albo chociaż na 3/4” . To w czym był problem? Rozumiem, że twoje oczekiwanie było 1/4 etatu ... ale pracodawca dał Ci wolną rękę i zaoferował zatrudnienie się na chociaż 3/4 ? Hmmm, to faktycznie chyba się ten pracodawca „ nie szanuję”, skoro oferował Ci różne formy zatrudnienia i różne wymiary etatu... do wyboru, a Tobie to nie pasowało.
Na podstawie moich mega pozytywnych doświadczeń, serdecznie polecam pracę w TISARD :) Nigdy wcześniej nie pracowałam w tak gustownie urządzonym biurze, z tak sympatycznymi ludźmi i empatycznym szefem. Wszyscy się wzajemne zawsze wspierali. Do tego komfortowe miejsce pracy ze względu dogodne godziny pracy, fajnie urządzone biuro z zapleczem socjalnym (kuchnia, jadalnia, etc.) , jak i mega pozytywną atmosferę. Praca możliwa była na miejscu biurze, jak i mieliśmy przedstawicieli handlowych... niektórzy od kilkanastu lat w firmie i mega zadowoleni. Dogodne godziny pracy, samochód służbowy do dyspozycji pracowników biurowych, pensja zawsze na czas... a i wolne można było zawsze wziąć bez żadnego problemu. Na plus na pewno dobra atmosfera wsród pracowników w biurze i mili przedstawiciele handlowi i sympatyczny szef i szefowa :) Gdyby nie moja choroba, to pracowałabym tam do dzisiaj! Polecam z całego serca pracę w tej firmie.
Typowa "złotówa"! Pamiętam sytuację, jak mając dwa pączki dał jednego dwóm dziewczynom i jeszcze rzucił tekstem żeby sobie na pół wzięły do kawy bo on taki cięższy jest... Myślałam, że się pod ziemię zapadnę. Słyszałam też o zimnej pizzy rzuconej z łaską własnym pracownikom na targach optycznych. To tylko pokazuje jakim jest człowiekiem w relacjach międzyludzkich. Kreuje się na wielkiego szefa a dziwnym trafem trzeba się było upominać o pieniądze...
Ej, dostałaś od szefa w prezencie pączka... ale połówka było Ci za mało, czy Ty w ogóle nie dostałaś? No to rzeczywiście, tylko Ci współczuć! :)
Pytał się dziewczyn w biurze czy przychodziłyby do pracy jakby im etaty obciął. Potem tłumaczył, że to w formie testu, jak bardzo zależy im na pracy. Żałosne...
To pewnie było wtedy, co była pandemia COVID? Inne firmy zwalniały pracowników... a ty pewnie miałaś ofertę utrzymania zatrudnienia w zamian za jakąś tymczasową, częściową redukcję etatu? Przykro słyszeć, że nie żyjesz przeszłością innych... może do dziś nie możesz znaleźć jakiejś pracy, skoro tu siedzisz i wypisujesz bzdury? No nic, współczuję !
Moje zatrudnienie w TISARD EYEWEAR bardzo dobrze wspominam... miła atmosfera pracy, na prawdę mega komfortowe warunki pracy w biurze, przestronne, wygodne biuro, zawsze regularne przerwy na posiłki, pensja na czas, dla najbardziej zaangażowanych premie lub możliwość skorzystania z samochodów służbowych. ...) Pamiętam, też że w tym czasie był nabór na nowego pracowników... przewinęły się przez biuro wtedy ze 2 dziewczyny, które kompletnie się nie nadawały do pracy. Te pseduo "pracownice" , niemiłe, wręcz leniwe.... po okresie próbnym , lub nawet po krótkim zatrudnieniu nie otrzymały przedłużenia umowy lub wypowiedzenie, tego nie wiem .... ale bardzo dobrze się stało. Moim zdaniem chyba jedna z tych dziewczyn albo obie, do dziś nie może się z tym pogodzić i pod różnymi nickami zrobiła ostatnio 3 wpisy pod rząd, co kilka minut. Żaaaaałosne ! Żyje przeszłością i próbuje się odegrać, bo nie poszło po jej myśli :) WSZYSTKIM INNYM serdecznie POLECAM PRACĘ w TISARD EYEWEAR !
Przyznaję, dokonałem niezgodnego z prawdą wpisu. Zostałem namierzony przez firmę za pomocą portalu po IP i zobowiązałem się przeprosić. No więc przepraszam. Moje działania były mocno niewłaściwe.
Zdecydowanie polecam poważnie zastanowić się przed podjęciem pracy w tej firmie. Atmosfera jest dziwna, szefostwo bardzo specyficzne. Na rozmowie obiecywane złote góry, później nic się nie spina. Dochodzenie swoich praw bardzo czasochłonne, przez utrudniony kontakt z firmą, ponieważ istnieje praktyka blokowania ludzi, którzy nie dają sobie wyprać mózgu. Natomiast jeśli jesteś osobą, którą łatwo sterować, to praca w tej firmie będzie dla Ciebie idealna.
Twoja opinia jest mocno enigmatyczna i pozbawiona konkretów. Napisz co Cię spotkało, bo inaczej to tylko kolejna opinia o odczuciach.
UPDATE: Chciałabym wszystkich bardzo przeprosić! Wcale nie mam na imię Grażyna. Zostałam namówiona do napisania tych faktycznie enigmatycznych bzdur. Po prostu napisałam nieprawdę i podałam fałszywe imię. Teraz mi z tym głupio! Z tego co wiem, to nawet wcale w tej firmie nie ma "szefostwa", tylko chyba jeden właściciel... PRZEPRASZAM!
Szczerze odradzam. Brak szacunku do innych ego w kosmosie. Mysle ze szkoda energii na takie dno.
W komentarzach jedna dziewczyna zaczęła przepraszać za pisanie nieprawdy na forum. Niby to dobrze, że się do tego razem z koleżanką przyznaje, ale po co w ogóle takie rzeczy robić? Czy firma swoją atmosferą zachęca ludzi do takiego dziwnego zachowania czy skąd się to bierze? Często takie sytuacje się tu zdarzają?
Z tego co widzę szukają do Świdnicy specjalisty do spraw marketingu i ds administracyjno-biurowych, ktoś pracował na tych stanowiskach w ostatnim czasie? Polecacie którąś z tych posad? Która według was lepsza?
Koleżanka w rozmowach baaaardzo chwaliła sobie nie tylko zarobki, czy fajną atmosferę w pracy, ale również wsparcie materialne i prawne ze strony firmy dla pracowników w różnych sytuacjach losowych... co chyba jest rzadkością wsród pracodawców. Gdyby mieli nabór, to na pewno sama bym aplikowała!
Jako klient absolutnie nie polecam. Mijajcie z daleka
Pracowałam w firmie 8 miesięcy i gdyby nie przeprowadzka, pracowalabym dalej bo byłam bardzo zadowolona. W pracy nauczyłam się wiele przydatnych umiejętności i nabyłam doświadczenia którego wcześniej nie miałam. Pracodawca jak każdy szef - wymagający ale zawsze wyrozumiały i pomocny. Nigdy nie miałam problemu by wziąć dzień wolny bądź wyjść szybciej jeśli potrzebowałam. Praca w zgranym zespole, który zawsze mógł na siebie liczyć. Patrząc na pracę od wewnątrz - każdemu zależy na dobrym kontakcie z klientem, każdy pracownik daje z siebie 100% a nawet więcej. Jestem wdzięczna losowi, że udało mi się znaleźć pracę akurat w tej firmie i z ręką na sercu polecam! Dodatkowo oprawy są najwyższej jakości!
Nie polecam, kozłowiecki jak się z nim nie umówisz to ci nie załatwi pozytywnie reklamacji.
Moim zdaniem firma z renomą, zarządzana przez dwóch współwłaścicieli. Siostrę i brata, wspieranych oraz najbardziej doświadczonych pracowników ... Bardzo uczciwi ludzie, ciężko pracujący. Wspierają pracowników w ich potrzebach, nigdy nie było problemu z wzięciem wolnego, wypłata zawsze na czas... zawsze przestrzegają godzin i przepisów pracy (nie oczekują pracy w nadgodzinach ani w weekendy); wszyscy tworzą przyjazną atmosferę. Nie jest łatwo zdobyć tam pracę, ale jak się komuś uda, to na długo. Ja pracowałam u nich kilka lat :) P.S. Jakaś sfrustrowana pani albo pan (kamas) chyba nie przeszedł (przeszła) procesu rekrutacji i zmyśliła jakąś dziwną historię ;) Jeden z właścicieli jest doświadczonym prawnikiem więc by sobie nie pozwolili na żadne takie historie.
Witam. Chce przeprosić za siebie i moja przyjaciółkę. Napisalysmy nieprawdę na temat firmy i pracowników. Nigdy nie dzwoniłam i nie zgłaszałam reklamacji. Nie jestem optykiem, ani pracownikiem. Nikt nigdy nie proponował mi czy innym randki w zamian za zrealizowanie reklamacji. Wiem, ze zle zrobiłam, zrobiłyśmy ... pisząc nieprawdę na temat firmy i innych. Proszę - prosimy o wybaczenie.
Hej! O ile to w ogóle jeszcze możliwe, najlepiej usunąć nieprawdziwe komentarze, a potem po prostu przeprosić osobiście tego, kogo one dotyczyły. Myślę, że ten sposób sprawa na pewno będzie zamknięta .
Próbujesz zastraszać? Ania Z podaj swoje prawdziwe dane. Bo co ten świński blondas ma problemy w domu z żoną? I dobrze, jak się chce skakać na inne kaski to tak się ma. Burak i tyle. Aaa i jeszcze straszy ze on jest prawnikiem, (usunięte przez administratora) Chyba prawiczkiem
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Tisard Eyewear Piotr Kozłowiecki Tisard Group?
Zobacz opinie na temat firmy Tisard Eyewear Piotr Kozłowiecki Tisard Group tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 14.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Tisard Eyewear Piotr Kozłowiecki Tisard Group?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 13, z czego 7 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!