Placówka i wyposażenie klas jak najbardziej super , panie pracujące mają świetne podejście do dzieci jedynie pani sekretarka wprowadza złą atmosferę.
Chciałam zmodyfikować opinię z dnia 10.05.2023r, a mianowicie: "NIE polecam "Przedszkola Terapeutycznego Bursztynek". Dyrektorka przedszkola wielokrotnie sugerowała nam, by skierować syna do lekarza w celu wdrożenia u niego leczenia farmakologicznego. Jej zdaniem, miałoby to służyć wyciszeniu dziecka.(usunięte przez administratora) Nazwanie przedszkola „terapeutycznym” może moim zdaniem wprowadzać w błąd, ponieważ panie tam pracujące zdają się nie mieć wystarczającego doświadczenia w pracy z dziećmi z autyzmem. Czy jest właściwe, aby dyrektor mówił przy dziecku złe rzeczy o nim? Chcę ostrzec innych rodziców, aby dokładnie przemyśleli, czy chcą powierzyć swoje dziecko pod opiekę tej placówce. Mimo dobrze wyposażonego przedszkola w materiały i sprzęt do pomocy osobom niepełnosprawnym, to nie jest to najważniejsze. Zdecydowanie NIE polecam!"
Odnosząc się do komentarza, pragnę poinformować, że jako właściciel muszę dbać o bezpieczeństwo i zapewnić bezpieczeństwo każdemu z podopiecznemu, jestem pedagogiem specjalnym a nie lekarzem psychiatrii dziecięcej, nie zajmuje się ustalaniem leczenia farmakologicznego, jednak w wyjątkowych sytuacjach, a takie miały miejsce w tej sprawie, moim zadaniem jest zasugerować kontakt ze specjalistą psychiatrii dziecięcej, by on ustalił czy koniecznym jest objęcie dziecka pomocą tegoż specjalisty. Przedszkole jak nazwa wskazuje jest terapeutyczne a nie psychiatryczne zatem zajmuję się szeroko pojętą terapeutyzacją dziecka co miało miejsce i w tym przypadku. Dziecko korzystało z treningu umiejętności społecznych, terapii pedagogicznej, logopedycznej, terapii SI i fizjoterapii oraz hipoterapii.
"NIE polecam "Przedszkola Terapeutycznego Bursztynek". Dyrektorka przedszkola zdecydowanie naciskała na nas, aby nasz syn brał leki. Jej zdaniem, najlepszym sposobem na wyciszenie dziecka jest podawanie mu leków, aby nauczycielki mogły mieć spokój. W dodatku, to przedszkole nie powinno nazywać się "terapeutycznym", ponieważ panie tam pracujące nie są w pełni przeszkolone do pracy z dziećmi z autyzmem. Brak doświadczenia w tym zakresie jest widoczny, a dyrektorka ma oczy tylko dla własnych interesów. Czy jest właściwe, aby dyrektor mówił przy dziecku złe rzeczy o nim? Chcę ostrzec innych rodziców, aby dokładnie przemyśleli, czy chcą powierzyć swoje dziecko osobom, które nie mają wystarczającego doświadczenia. Mimo dobrze wyposażonego przedszkola w materiały i sprzęt do pomocy osobom niepełnosprawnym, to nie jest to najważniejsze. Zdecydowanie NIE polecam!"