Cudowna atmosfera, przemili właściciele i obsługa a przede wszystkim przeeeepyszne jedzenie. Wszystko doprawione, pięknie podane. Polecam !
POLECAM.Bardzo dobre jedzenie i prosty wystroj bez przepychu przyjazny dla dziecka,ceny jak najbardziej przystępne, bardzo dobre wrazenie wywarl kelner ktory profesjonalnie podszedl do nas słozyl profesjonalnym doradztwem troską o to by nic nie brakowalo i dobrze smakowalo , Przykól.uwage dobry angielki oraz dobre poczucie humoru:-)Naj najbardziej wszystko na plus,oby tak dalej,pozdrawiam
11 06 23 niedziela wracaliśmy z zakopanego .wstąpiliśmy na posiłek do Karczmy POLANIORKA .pragniemy podziękować za miłą obsługę pani która nas obsługiwała .oraz za dobre jedzenie .smaczne i konkretne porcje.ABY TAK DALEJ .
Matko jedyną co tu się wyprawia???? w trakcie posiłku kelnerki zgasiły światło. Piwo to chyba z Ameryki wieźli. Brak mi słów????
Jedzenie katastrofa. Rosół - woda z kluskami. Schabowy z trzeciego odgrzewania. Poprosiliśmy kelnerkę żeby wyjaśniła nam dlaczego jedzenie nie nadaje się do spożycia, a ta zaproponowała abyśmy nie płacili. Wściekły właściciel wyleciał z tej pożal się Boże karczemki i zaczął nas wyzywać od dziadów francowatych. Chyba jak na radnego to nie przystoi? Mówił że jesteśmy dziadami i nie mamy 5 zł, a on może nam wyp....lić. Nie polecam, buractwo i brak smaku. Moje sugestie dla Karczma Polaniorka Roman Rzadkosz: Zamknąć lub zmienić właściciela Co mógłby zrobić pracodawca aby poprawić atmosferę w firmie: Sprzedać i nauczyć sie kultury.