A ile dostajecie w firmie podstawy?
Pan Dariusz Narojczyk zgodził się objąć funkcję Prezesa na prośbę Rady Nadzorczej w lutym 2016 roku - sam z takim wnioskiem nigdy nie występował. Swoją zgodę wyraził po uzyskaniu od Rady Nadzorczej zapewnień o wszechstronnej pomocy w realizacji procesu ratowania Spółdzielni, ponieważ była ona w bardzo złej kondycji finansowej notując straty od ponad 10 lat, czemu większość Pracowników Spółdzielni nie chciała dać wiary pomimo niezaprzeczalnych dowodów jakimi są sprawozdania finansowe złożone do KRS za te lata. Ponieważ zapewnienia o pomocy były tylko werbalne i niewiele osób chciało poprzeć podejmowane przez Prezesa trudne decyzje a tym bardziej ponosić skutki podejmowanych działań, Pan Dariusz Narojczyk złożył w październiku 2016 roku rezygnację z zajmowanej funkcji oraz wypowiedzenie umowy o pracę. W trakcie sprawowania swej funkcji Spółdzielnia terminowo i w całości wypłacała pracownikom wynagrodzenia, na czas regulowała zobowiązania publiczno-prawne, oraz udzieliła zaległych urlopów wypoczynkowych z lat ubiegłych. Pan Dariusz Narojczyk pozostawił po sobie należności za sprzedane choinki sztuczne, które Spółdzielnia produkowała przez cały rok ponosząc tego koszty. Tak więc gotówka ze sprzedaży choinek sztucznych wpłynęła do Spółdzielni już za czasów następcy Pana Dariusza Narojczyka, co stanowiło niebagatelną kwotę w finansach Firmy. Z tego co mi wiadomo, to Spółdzielnia nie upadła, lecz jest likwidowana zgodnie z Prawem Spółdzielczym, na co zgodę wyrazili Członkowie Spółdzielni oddając dwukrotnie swój głos za takim rozwiązaniem na Walnym Zgromadzeniu Członków Spółdzielni. Reasumując decyzję o takim nie innym losie Spółdzielni podjęli jej Członkowie oddając swoje głosy za konkretnymi Uchwałami Walnych Zgromadzeń, jakie odbywały się na przestrzeni czasu rok rocznie.
byłem pracownikiem w tej firmie co tam sie działo to istna wariacja ludzie tam pracujący nie wrzsytcy ale większoci to debile,kapusie,świete krowy, podlizusy którym uchodziło szystko a najgorszy to był prezes Dariusz Naroiczyk który doprowadził do upatku firmy dziwne ze nawet go do odpowiedzialnosci za to nie pociągneli
popieram, z co niektórymi osobami, które tam pracowały ta firma nie miała możliwości przetrwać.