W nawiązaniu do wpisu osoby o nicku Doktor: Razem ze mną pracuje w tej firmie ponad 20 innych osób i skład ten nie uległ w ostatnich 2 latach zbyt wielkim zmianom. Ponadto przybyło nawet kilku pracowników bo jest więcej dzieci. Wypłaty są na czas i osoby w ostatnim czasie odchodzące (z którymi mam kontakt) nie narzekały na brak wypłaty. W kwestii L-4 jest zawsze wypłacone razem z pensją (przynajmniej w moim i kilku osób z którymi poruszałam te tematy przypadku). Osobnym tematem jest opieka nad chorym dzieckiem lub dłuższe L-4 (ponad miesiąc), które to wypłaca ZUS i tu nieraz są opóźnienia ale nie z winy pracodawcy. Przerabiałam to drugie i druk do ZUS poszedł zaraz po moim powrocie do pracy a pieniążki miałam na koncie kwartał później. Oczywiście pieniążki za pierwszą część zwolnienia były normalnie z pensją. Nie można winić pracodawcy, że ZUS pracuje jak pracuje. A do inspekcji pracy może pracodawcę zgłosić każdy niezadowolony pracownik więc być może te sprawy to właśnie ci niezadowoleni zwolnieni pracownicy. Poza tym w przedszkolu o zatrudnieniu i zwolnieniu decyduje pani dyrektor i to ona podpisuje umowy więc być może szanowna osoba o nicku Doktor pracowała nie w tym przedszkolu bo tu właściciel sam nie zwalnia i nie zatrudnia tylko zawsze rozmowa o pracę jest z panią dyrektor a dopiero potem dołącza właściciel. Jest wiele różnych firm i lepszych i gorszych ale mnie i tym 20 pracownikom jest tu dobrze stąd ten wpis. Łatwo hejtować kogoś w necie i opisywać, że komuś coś ponoć nie zostało wypłacone. Ja piszę o swoich odczuciach jako nauczyciel przedszkola. Nie jest idealnie ale jeśli ktoś zna firmę idealną to poproszę o namiary. Mamy fajną, zgraną grupę pracowników i to nie tylko przedszkola ale również administracji oraz żłobka i to jest dla mnie też ważne. Miły i pomocny zespół z którym się stykam na co dzień też ma niebagatelny wpływ na zadowolenie z pracy. W tym roku właściciel zrefundował koleżance większość kosztów studiów zaocznych wiec jak widać zależy mu na dobrym i sprawdzonym zespole bo to podstawa w pracy z dziećmi. Od początku roku było zorganizowanych kilka płatnych szkoleń dla pracowników u nas w przedszkolu więc się możemy rozwijać. I miejmy sami trochę pokory wobec siebie. Aktualnie jest zgrany i pracowity zespół ale już kilka razy było tak, że pani dyrektor musiała na szybko zmieniać pracownika ponieważ ten naopowiadał jaki to on nie jest na rozmowie (a to ciężko zweryfikować inaczej jak w praktyce) a potem okazało się, że nic nie robi i są tylko same problemy i konflikty z rodzicami i dziećmi. Kończąc ten długi wywód sugeruję, jeśli ktoś szuka pracy, przyjść porozmawiać bo to nie boli o ocenić samemu ponieważ opinie z internetu bywają całkowicie niezgodne z tym co jest w rzeczywistości. Ja przedstawiłam swoje odczucia w tej kwestii i są one oparte na moich doświadczeniach a nie na zasłyszanych informacjach. I na koniec pytanie retoryczne do wypowiedzi "Doktora", na które proszę sobie odpowiedzieć samemu : jak to jest, że ponad 20 osób pracuje od 2 lat a niektórzy dłużej (kilka osób od września tego roku) u takiego pracodawcy co ponoć nie płaci wynagrodzenia?
Do końca życia nie zapomnę, że otrzymalam wypłatę 5 dni po terminie. Wypowiedzenie złożone 31.05 , praca do końca czerwca, więc wynagrodzenie do 10.07? Zapomnij. Wypłata przyszła 15.07. I jeszcze to demonstracyjne przeglądanie historii konta na korytarzu przedszkola, obrzydliwe "tak, księgowa wysłała". Serdecznie odradzam.
Nie płaci pracownikom wypłat w terminie . Czasami czekamy po 2 miesiące żeby wypłacił nam zaległe pieniądze za prace. Szkoda gadać z takim pracodawca. Nie którym koleżanką nie wypłacił zaległych L4 , którzy już nie pracują. Z tego co wiemy z koleżankami to ma pare spraw w inspekcji pracy, Nie polecam tej placówki jeśli ktoś tam chce pracować. Ja odeszłam i w końcu czuje oddech na sercu . Znalazłam prywatnym przedszkolu prace i nie mam takich problemów.