Hej, sugerowaliście już wcześniej ze mogą występować dalsze rotacje a ostatnia oferta na serwisanta którą z chłopakiem widzieliśmy pochodzi sprzed chyba polowy roku. W opisie zawarła się wzmianka o możliwości rozwoju i awansu a ktoś tu wspomniał, że to jednak mała firma. to na jakie inne stanowisko można w końcu przejść?
Witajcie, jak ta poprzednia opinia dotycząca pracy serwisantów może odzwierciedlać się w kontekście warunków w samym biurze? chce mieć pewność co do atmosfery, ponieważ właśnie widnieje oferta do niego, piszą w tym przypadku o widełkach liczonych od 5 do 8 tys, dlatego się interesuje praca. Opiszecie szczegóły?
Firma jest mała, biuro i serwis to tak naprawdę jedno. Problem jest brak zarządzania i organizacji pracy. Nie wiesz za co konkretnie odpowiadasz. Twoją pracę rozlicza i ocenia osoba, która nie ma o niej pojęcia. Rodzi to oczywiste zniechęcenie, nikt nie jest w stanie ocenić twojej wiedzy ani efektów pracy. Można by to było jakoś wytrzymać i się nie wysilać ale do tego dochodzi spora dawka braku kultury ze strony "szefostwa", niecenzuralne epitety itp. Spójrz na rotację pracowników, na brak UOP - to dzwonek alarmowy. Powodem mojego odejścia z tej firmy był brak wywiązania się z uzgodnień zapisów umowy, głównie niedotrzymanie warunków finansowych. Na wstępnej rozmowie wszystko wyglądało obiecująco, z biegiem czasu szef wycofywał się z każdej obietnicy. Teraz okazuje się, że ta niesłowność "szefostwa" to nie jest odosobniony przypadek. Zalecam ostrożność.
Ta rotacja to aż taka spora? Pracownicy głównie sami odchodzą z pracy? Piszesz o braku UOP - to jaką umowę oferują? I na jaki okres czasu przeważnie jest zawierana?
Umowa zlecenia, B2B. Pracownicy sami odchodzą bo tak jak ktoś tu napisal jest bałagan i lekceważący stosunek do ludzi. Już po kilku dniach masz wrażenie że to nie jest poważny pracodawca ale łudzisz się że to jakiś chwilowy kryzys i będzie tak jak na rozmowie wstępnej. Widzisz ile można zmienić i naprawić ale nikt tego tam nie chce. Jeśli szukasz czegoś na przeczekanie to dobre miejsce. Jeśli chcesz się rozwijać i coś budować, szukasz dobrej atmosfery to nie tam, niestety.
Siemka. Wiem ze ofertę przegapiłem ale ciekaw byłbym czy znowu będą jeszcze jakieś przyjęcia na serwis? Mam doświadczenie a jeszcze miesiąc temu wsiało ogłoszenie na takim portalu. pisali o podstawie i ewentualnych delegacjach. Możecie opisać konkret odnośnie zarobków? nie podali ich i ciekaw jestem czy to stale godzinówki są czy wszystko od doświadczenia zależy?
Na pewno będą, bo tam jest spora rotacja. Sama robota jest spoko, klienci tez ok, głownie weterynarze. Problemem jest kierownik i szef. Ogólnie panuje bajzel, rano jest tak, popołudniu inaczej, umawiasz się na coś z szefem, kierownik to odwołuje. Kierownik coś ci obieca, szef na to się nie zgadza. Dostajesz polecenie żeby coś zrobić od kierownika, szef przychodzi każe ci to zostawić i zrobić coś innego. Przychodzi kierownik i każe ci zostawić to co robiłeś na polecenie szefa i wrócić do tego co sam ci kazał, dom wariatów. O pracownika się tam nie dba, ciągłe poganianie i gadanie ile to go kosztuje twoja roboczogodzina. Wszędzie są kamery, szef ci dzwoni i pyta dlaczego tak długo rozmawiasz przez telefon i z kim, nawet jeśli to telefon służbowy, rozlicza ile razy wychodzisz do toalety itd. Ja tam też długo nie wytrzymałem. Może w końcu nauczą się traktować pracowników po ludzku bo tam już nie ma kto robić, ale wątpię. W każdym razie powodzenia.