Opinie o Baker Hughes Poland Sp. z o.o. w Warszawa

Poniżej znajdziesz opinie byłych i aktualnych pracowników o firmie Baker Hughes Poland Sp. z o.o.. Zobaczysz tutaj również opinie kandydatów do zatrudnienia w Baker Hughes Poland Sp. z o.o. o przebiegu rozmowy kwalifikacyjnej.


Branże: Paliwa - pozostała działalność

Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o Baker Hughes Poland Sp. z o.o. w Warszawa

Hubert
Były pracownik

Praca tutaj odbywa się na zasadzie znajdź Sobie dokumenty wymagań Agile i czytaj o najlepszych zasadach projektowych. Nic tutaj nie odbywa się na jakichkolwiek zasadach normalnej pracy czy sacrum, jest to codzienna męka. Dokładnie to tylko małe zmiany w produktach mało działającego Teamcenter programu PLM i edytowanie tysięcy stron dokumentacji wymaganych na różnych projektach. Instytut lotnictwa czy tam Astek może was tutaj zatrudnić i licytować pensję początkową do 7 tys brutto na umowie o pracę, wpychają was do handlowca, który będzie się z wami tylko targował i zarabiał na was na czym się tylko da. Pensie w Anglii to spokojnie na start 30 tys funtów na rok jako magister elektrotechiki i dodatkowe premie za trudniejsze zadania, które dostają za ciebie niestety w Anglii tylko managerowie. Nie istnieje tutaj przywitanie po zatrudnieniu z ekipą w UK w Neilsea, nie istnieją tutaj pochwały za zrobienie projektów, słuchasz tylko miłe słowa manipulacyjne. Zaczyna się tylko po co robiłeś tutaj tyle. Osoby nad Tobą na starcie (jest ich bardzo dużo) próbują za wszelką cenę Cię na wszystkie sposoby zmanipulować aby wykonać projekty w terminie bo za to oni w Anglii mają ogromne premie. Zostajesz takim jedynym realizatorem kilku projektów na raz Samemu tutaj, osobą która zbiera wszystkie trudniejsze sprawy od managerów i wykonuje wszystkie opłacalne dla managerów zadania, nawet aby jechać do Anglii w celu jakiejś kilkudniowej pracy aby zrobić to w jak najkrótszym czasie. Międzynarodowo mówi się o Polakach tutaj: "to zadanie to tylko to co już mamy bez żadnych edycji czy nowoczesnego rozwiązania, idealnie nadaje się dla Polaków, którzy specjalizują się w spinaniu". Trzeba mieć bardzo twardą (usunięte przez administratora) aby móc tutaj pracować i wytrzymały charakter. Umieć samemu docenić siebie, docenić Polaków, którzy wykonują morderczą pracę tutaj i nie dać się nie tylko tym z Anglii ale i Polakom. Nie wiem ile jest w tym prawdy, nie wiem kto na nas zarabia czy General Electric czy kto i jakie mają niewygodne umowy pomiędzy Sobą. Ogólnie nie polecam, nie ma w tej korporacji ani odpowiednich pieniędzy za pracę ani szacunku.

Sylwia
Inne
@Nick

Myślę, że te słowa generalnie miały zmotywować, a nie zniechęcać do pracy. I skoro można było po prostu odmówić zostania dłużej, to przecież ok, pewnie za nadgodziny i weekendy była dodatkowa kasa. Jestem jeszcze ciekawa, jakie to dokładnie te oczekiwania z kosmosu, chodzi o wykonywanie cudzych obowiązków, czy jak?

manekin
Były pracownik

Firma niektorym daje super mozliwosci, innym może nie. Typowe dla duzych organizacji zwlaszcza kiedy ludzie zarzadzani sa z kilku lokalizacji czy poziomow. Jesli sie starasz i solidnie wykonujesz swoje obowiazki jest to zauwazane i doceniane. Trudniej wydaje sie dla nas mlodych ktorzy nie do konca maja szanse zrozumiec gdzie sa i w zasadzie czekac na swoja kolej zeby moc dostac ciekawsze zajecia. Ile mozna czekac skoro gdzie indziej traktuja nas bedziej "dorosło". Dobre benefity, przyjazni ludzie Chociaz starszy pracownicy sa bardzo oblozeni i nie maja czasu dla mlodszych. Trudno wiec jest sie czegos uczyc. Procesuy procedury tam obowiazujace nie sa jednoznaczne.

Dominika
Inne
@manekin

Piszesz, że dobre benefity. Możesz wymienić jakie są? Interesuje mnie najbardziej dofinansowanie do kursów językowych. Jest coś?

Blanka Nowy wpis
Inne

Ciekawa ta oferta chyba na Design Engineera? Trochę mam dosyć mojej aktualnej firmy, myslałam nad zmianami realnie. Ponoć branża innowacyjna tutaj jest, a jak się zarabia na tle tych bardziej "wyrobionych" przedsiebiorstw? Jeśli faktycznie jest jak piszą.

Inżynier Nowy wpis
Pracownik

Pracy jest dużo, Polski oddział wyrasta na sporego gracza w strukturach. Firma oferuje spore możliwości rozwoju. Dodatki od podstawowych kart sportowych itd ale też inne korzyści jeśli chodzi o finanse. Jest bardzo dużo osób które pracują tutaj już po kilkanaście lat i siedzą jak paczki w maśle

Lucy Nowy wpis
Inne

Można zapytać tutaj, jak z Waszej perspektywy wygląda ten wspólny projekt z Łukasiewiczem (Instytutem Lotnictwa) w Warszawie? Interesuje mnie staż jako konstruktor CAD i jestem ciekawa, czy jest w programie stażu jakiś czas spędzony w Waszej firmie. Czego można się nauczyć?

anonim
Inne

Szukają teraz system engineer. Patrzę na ofertę w linkedin. Wrzucili ofertę trzy dni temu. Liczę na szybkie podłapanie nowej pracy i Zastanawiam się nad przebiegiem rekrutacji. Jak bardzo przykładają się do tego zadania? Ilu etapów rekrutacyjnych mogę się spodziewać? Jest to długi proces w tej firmie?

Były Nowy wpis
Były pracownik
@anonim

Kilka miesięcy zajmuje cały proces. Pamiętaj, że rozmowa jest też dla ciebie. Jeżeli będziesz chciał koniecznie dostać tą robotę, to nie możesz być zbyt kreatywny, management BH tego nie lubi, boją się o własne stołki. Lepiej być biernym i wiernym, zachwycać się możliwościami w firmie, zachwycać się elokwencją managerki rekrutującej itp. Wiedzę z czasem zdobędziesz, chociaż łatwe to nie będzie, ale liczy się osobowość bardziej, nie wychylać się z własnymi pomysłami.

 Rozmowa kwalifikacyjna
Rekruter zaprosił Cię na rozmowę do firmy Baker Hughes Poland Sp. z o.o.? Jakie warunki Ci zaproponowano? Jakie wymagania ma pracodawca względem osoby pracującej na stanowisku New Products Development Design Engineer? Podziel się swoimi doświadczeniami.
logo firmy Elektromonter ds. pomiarów elektroenergetycznych
Gdynia
Przedsiębiorstwo Portowe Sieć Sp. z o.o.
(52 opinii)
Wyślij CV
logo firmy PRACOWNIK SERWISU
Gdynia
Promat-Woda Sp. z o.o.
(2 opinie)
Wyślij CV
logo firmy Programista maszyny CNC (K/M)
Dębica
Igloocar Sp. z o.o.
(69 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Inżynier budowy
Międzywodzie
Gryfbud Sp. z o.o.
(2 opinie)
Wyślij CV
Aplikuj na wiele ofert
Były pracownik
Były pracownik

Zmorom tego miejsca jest micro-management. Są paniusie uważające się za super managerki, a tak naprawdę są to zakompleksione stare panny wylewające swoje frustracje na pracownikach. Ciągłe zaglądanie w robotę, brak zaufania, kontrola, komentarze bez sensu, wypełnianie bzdurnych raportów… Do tego dochodzi brak jakiejkolwiek wizji rozwoju grupy czy poszczególnych pracowników. Jest tylko przekazywanie informacji od przełożonych w dół, do grupy. Można by je zastąpić dedykowaną skrzynką mailową - efekt by był taki sam. Korpo karierowiczki na całego.

anonim
Inne
@Były pracownik

Czyli nie ma samodzielności i niezależności w pracy tylko stanie nad głową? Nawet jak ktoś sobie dobrze radzi i nie potrzebuje aż takiej kontroli? A jeśli chodzi o rozwój to są chociaż dodatkowe szkolenia dla pracowników czy nic z tego?

Były pracownik
Były pracownik
@anonim

Permanentna kontrola w BH na Krakowskiej nie wynika z braku wiedzy lub umiejętności pracowników. Wynika tylko i wyłącznie z kompleksów osób zarządzających, z ich chęci dowartościowania się poprzez gnębienie pracowników. Co do szkoleń, były jakieś on-line. O wyjazdowych lub profesjonalnych zapomnij.

Waldek
Inne
@Były pracownik

A te szkolenia online to jak często są? Rzeczywiście można wynieść z nich coś, co pomoże w pracy? Co do kontroli jeszcze, to są jakiekolwiek konsekwencje jeśli się okaże, że robi się coś źle?

Janek
Pracownik
@Waldek

Szkolenia online są bardzo proste, dla początkujących. Na początek starczą, później jest tylko gorzej każą robić, bez wiedzy, dowiadywać się od starszych kolegów, chociaż oni też często nie wiedzą co i jak. Jednym słowem - kabaret.

enya
Pracownik

Miła atmosfera, spotkania za kasę firmy w kanjpach, ale po za plecami to każdy każdego by zabił. Zarobki powyżej 13000 do 22000 miesięcznie. Ale praca strasznie męcząca. Tym bardziej że koledzy (mało kobiet) podstawiają świnie. Ciągły nadzór managementu, nie ma szans na samodzielne myślenie. Zawsze ktoś co chce. Miało być przeglądanie dokumentacji zgodnie z wiedzą ale okazało się że jest zgodnie z normami, ale firmy. Tylko, że i te normy podlegają ustleniom. Nie daj boże zaakceptujesz coś samodzielnie!!! Minusy: biurokracja (cztery różne systemy do czau pracy), nacisk na robienie i bycie narzędziem zamiast człowiekiem, openoffice, mundrzy ludzie - sami najmundrzejsi, brak jakichkolwiek procedur czy szkoleń z tgo co się robi - ciągłe wytykanie błędów. Plusy - owoce, kawa, przychodzę na 9 - 10 i jest ok, można pracować w domu, opieka medyczna luxmed - ale trzeba dopłacać, podobnie jak do kart sportowych - trzeba dopłacać. Jest spory parking - samochodu nie mam - ale można sięustawić w kolejce i za 2 lta dostać wstęp

Lili
Inne
@enya

Na jakim stanowisku można zarobić aż tyle pieniędzy? Kwoty, które podajesz są wyrażone w netto? Jestem w szoku, że da się tyle dostać! Wow! :O Piszesz, że można pracować w domu. Czyli wchodzi tutaj w grę praca zdalna w 100%? Ja wprost uwielbiam taki format! No i najważniejsze pytanie... Bardzo ciężko jest się dostać do tego miejsca pracy? Na jakie kwestie firma stawia najbardziej?

jednak odpowiem
Były pracownik
@Lili

To są kwoty brutto, zaczyna się od minimum. To nie są jakieś znaczące pieniądze. Chyba, że po wielu latach jak zarobisz na pół metra mieszkania miesięcznie to jest dużo dla Ciebie. Dla osób, które chcą z domu robić biuro/warsztat pracy to miejsce wydaje się ok.

Kris
Inne
@jednak odpowiem

Na jakiej umowie można tyle zarobić? Trzeba mieć własną działalność i B2B czy w gre wchodzi też uop?

Administrator

Baker Hughes Poland Sp. z o.o. poszukuje osoby na stanowisko Designer w miejscowości Olsztyn. Bierzesz udział w procesie rekrutacji? Jak wrażenia?

manekin
Były pracownik

Firma niektorym daje super mozliwosci, innym może nie. Typowe dla duzych organizacji zwlaszcza kiedy ludzie zarzadzani sa z kilku lokalizacji czy poziomow. Jesli sie starasz i solidnie wykonujesz swoje obowiazki jest to zauwazane i doceniane. Trudniej wydaje sie dla nas mlodych ktorzy nie do konca maja szanse zrozumiec gdzie sa i w zasadzie czekac na swoja kolej zeby moc dostac ciekawsze zajecia. Ile mozna czekac skoro gdzie indziej traktuja nas bedziej "dorosło". Dobre benefity, przyjazni ludzie Chociaz starszy pracownicy sa bardzo oblozeni i nie maja czasu dla mlodszych. Trudno wiec jest sie czegos uczyc. Procesuy procedury tam obowiazujace nie sa jednoznaczne.

Julia
Inne
@manekin

Czyli jak jesteś świeżakiem to raczej dużo się tam nie nauczysz? A powiesz jakie zajęcia dostaje się jak jest się nowym? Bo nie brzmi jak coś super ciekawego ;p I może coś więcej o tych procedurach? Jeszcze w korpo nie pracowałam więc ciekawa jestem co masz na myśli. A tak w ogóle to wie ktoś może czy oferują pracę zdalną dla kogoś spoza Warszawy?

Pracownica
Były pracownik
@Julia

To typowe korpo z Januszami jako managerami. Niejasne wymagania w stosunku do pracowników, nikłe szanse na awans i podwyżkę, jeżeli nie podlizujesz się zwierzchnikom… widziałam też przypadki molestowania (takiego prawdziwego), które zostałe zamiecione pod dywan. Poszukaj innej firmy. Jak tak zrobiłam i nie żałuję.

Roman
Inne
@Pracownica

Jak byłaś świadkiem to czemu tego nie zgłosiłaś? Czy zrobiłaś to ale nikt z przełożonych nie zareagował? Nie ma nikogo z kadry kierowniczej z kim można porozmawiać na takie tematy? Nie ma żadnej ochrony pracowników?

Pracownica
Były pracownik
@Roman

Była, widziałam, przeżyłam na własnej skórze. Głupie teksty typu „przyzwyczaj się” lub „za bardzo wyzywająco się ubrałaś”. Później było fasadowe śledztwo wewnętrzne i ostatecznie 3 osoby pożegnały się z firmą, głównie z własnej woli.

Dominika
Inne
@manekin

Piszesz, że dobre benefity. Możesz wymienić jakie są? Interesuje mnie najbardziej dofinansowanie do kursów językowych. Jest coś?

Hubert
Były pracownik

Praca tutaj odbywa się na zasadzie znajdź Sobie dokumenty wymagań Agile i czytaj o najlepszych zasadach projektowych. Nic tutaj nie odbywa się na jakichkolwiek zasadach normalnej pracy czy sacrum, jest to codzienna męka. Dokładnie to tylko małe zmiany w produktach mało działającego Teamcenter programu PLM i edytowanie tysięcy stron dokumentacji wymaganych na różnych projektach. Instytut lotnictwa czy tam Astek może was tutaj zatrudnić i licytować pensję początkową do 7 tys brutto na umowie o pracę, wpychają was do handlowca, który będzie się z wami tylko targował i zarabiał na was na czym się tylko da. Pensie w Anglii to spokojnie na start 30 tys funtów na rok jako magister elektrotechiki i dodatkowe premie za trudniejsze zadania, które dostają za ciebie niestety w Anglii tylko managerowie. Nie istnieje tutaj przywitanie po zatrudnieniu z ekipą w UK w Neilsea, nie istnieją tutaj pochwały za zrobienie projektów, słuchasz tylko miłe słowa manipulacyjne. Zaczyna się tylko po co robiłeś tutaj tyle. Osoby nad Tobą na starcie (jest ich bardzo dużo) próbują za wszelką cenę Cię na wszystkie sposoby zmanipulować aby wykonać projekty w terminie bo za to oni w Anglii mają ogromne premie. Zostajesz takim jedynym realizatorem kilku projektów na raz Samemu tutaj, osobą która zbiera wszystkie trudniejsze sprawy od managerów i wykonuje wszystkie opłacalne dla managerów zadania, nawet aby jechać do Anglii w celu jakiejś kilkudniowej pracy aby zrobić to w jak najkrótszym czasie. Międzynarodowo mówi się o Polakach tutaj: "to zadanie to tylko to co już mamy bez żadnych edycji czy nowoczesnego rozwiązania, idealnie nadaje się dla Polaków, którzy specjalizują się w spinaniu". Trzeba mieć bardzo twardą (usunięte przez administratora) aby móc tutaj pracować i wytrzymały charakter. Umieć samemu docenić siebie, docenić Polaków, którzy wykonują morderczą pracę tutaj i nie dać się nie tylko tym z Anglii ale i Polakom. Nie wiem ile jest w tym prawdy, nie wiem kto na nas zarabia czy General Electric czy kto i jakie mają niewygodne umowy pomiędzy Sobą. Ogólnie nie polecam, nie ma w tej korporacji ani odpowiednich pieniędzy za pracę ani szacunku.

Zuzanna
Inne
@Hubert

No dobrze, ale czy było mówione, że premie, które zgarniają managerowie mają być dla pracowników niżej? Hmmm... no to jak odbywa się wprowadzenie pracownika w struktury firmy skoro nie ma żadnego przywitania z ekipą z UK? Nie ma żadnego onboardingu? Co masz na myśli miłe słowa manipulacyjne? Może Ty to tak odbierasz, a druga strona w żaden sposób nie ma zamiaru manipulowanie Tobą, chyba że masz jakiś konkretny przypadek, to z chęcią przeczytam jeśli się nim podzielisz :)

Nick
Były pracownik
@Zuzanna

Ja regularnie słyszałem teksty w stylu "stać Cię na więcej" czy "potrafisz bardziej się postarać" gdy np. nie chciałem zostawać po godzinach (moja odmowa akurat powinna być zrozumiała, studiowałem zaocznie i chciałem mieć czas na odpoczynek i naukę). Inni, którzy nie mieli tyle asertywności zostawali w biurze do naprawdę bardzo późnych godzin wieczornych, a czasem nawet przyjeżdżali w weekendy. Ogólnie zgadzam się w 100% z przedmówcą, ta firma to (usunięte przez administratora) Brak uznania czy jakiejś godnej pensji, tylko mnóstwo czepialstwa i oczekiwań z kosmosu, sama praca jako robota dla inżyniera to (usunięte przez administratora)- i nie chodzi tu tylko o dno morskie ;) Nie pracuję tam już od bardzo dawna, a na samo wspomnienie tego korpo aż mi się robi niedobrze.

Sylwia
Inne
@Nick

Myślę, że te słowa generalnie miały zmotywować, a nie zniechęcać do pracy. I skoro można było po prostu odmówić zostania dłużej, to przecież ok, pewnie za nadgodziny i weekendy była dodatkowa kasa. Jestem jeszcze ciekawa, jakie to dokładnie te oczekiwania z kosmosu, chodzi o wykonywanie cudzych obowiązków, czy jak?

Inżynier
Pracownik

Dziwi mnie, że ta firma jeszcze działa, nie została zamknięta przez centralę. Jeszcze bardziej dziwi to, że tak niekompetentne osoby są na stanowiskach kierowniczych - chodzi o dwie pracujące tam Panie. One po prostu się nie nadają. Swoim podejściem doprowadziłyby nawet osiedlowy spożywczak do upadłości.

Pracownik
Pracownik

Ludzie, darujcie sobie tą firmę, zwłaszcza grupę, gdzie managerką jest K.P. I jej kochanek M.M. do twgo kupela HRka. Tam nic nie działa, brak zarządzania, czepianie się pracowników o byle co, pretensje o byle g… i brak jakiejkolwiek decyzyjności. Za to są niespełnione ambicje managerki, szukanie powodu, żeby się czepnąć. Jak ktoś się postawi - jest natychmiast zwalniany. Nie można mieć dzieci, nie można mieszkać od biura, nie można być wierzącym (kierownictwo wierzy w (usunięte przez administratora) spod znaku pioruna). (usunięte przez administratora) wyzysk i (usunięte przez administratora)

Stefan
Były pracownik
 Pytanie

MINUSY: - W moim przypadku pracodawca nie dotrzymywał obietnic złożonych w momencie podpisywania umowy o pracę. Moje 80% czasu pracy rzekomo miało zostać poświęcane na wykonywanie bądź aktualizowanie dokumentacji, pozostałe 20% na zadania inżynierskie powiązane stricte z moją profesją. Niestety, w rzeczywistości wyglądało to tak, że 100% mojego czasu zajmowała dokumentacja - zajęcie niewyobrażalnie nudne, męczące i zniechęcające. Brak jakiejkolwiek odskoczni w połączeniu z podpunktami poniższymi poskutkowało totalnym wypaleniem i tym, że z każdym kolejnym miesiącem takiej mitręgi moja chęć rozwoju i wydajność w pracy coraz bardziej zbliżała się do zera. - Kolejnym, bardzo dużym minusem jest to, co w firmie zwykło nazywać się "wynagrodzeniem" (ja nazwałbym to jałmużną). Podwyżki zaczęły nabierać statusu legend, a to dlatego, że od pradawnych czasów nikt ich nie widział ;) - "Współpraca z UK" jak słusznie wspomniano w opiniach poniżej najczęściej polegała na wykonywaniu trudnych bądź nużących zadań, których nikt tam nie chciał się podejmować. Mało tego, załóżmy, że zaplanowałeś sobie, że dziś kończysz pracę o 16:00, a po pracy idziesz np. na piwo z kolegami bądź do kawiarni z dziewczyną. Zapomnij, o 15:50 pisze do Ciebie Brytyjczyk, że jest bardzo ważny dokument do zrobienia na wczoraj i jeżeli go nie zrobimy, to będzie konkretna lipa u klienta. Niestety - nie masz wyjścia, rezygnujesz z prywatnych planów, bo ktoś na jakiejś wyspie nie szanuje Ciebie ani Twojego czasu (bo z jakichś przyczyn nie chciało mu się powiedzieć wcześniej, że trzeba zrobić taki dokument - po prostu założył, że i tak go zrobisz, kiedy on kiwnie palcem). Tego typu sytuacje zdarzały się niejednokrotnie, próby ich wyjaśniania nierzadko kończyły się na nieudolnym zwalaniu winy na innych pracowników z Polski :) - Ilość pracy chwilami bywała przytłaczająca, co nierzadko powodowało opóźnienia w projektach, gorączkowanie się przełożonych i w efekcie spory stres. - Jakkolwiek rozumiana organizacja i hierarchia stanowisk w moim teamie stała kompletnie na głowie. Menadżera jakby w ogóle nie było, część jego obowiązków przejmował jakiś inżynier itd. - Ciągle ktoś przychodzi, za chwilę ktoś odchodzi. Rotacja zbliżona do tej na Dworcu Centralnym. Mam wrażenie, że ludzie traktują firmę jako miejsce pracy na "przetrzymanie" - zatrzymują się tu, żeby chwilę popracować, a w tym czasie szukają lepszych ofert. PLUSY: - Pakiet medyczny Luxmed. - Mimo wszystko atmosfera w firmie z reguły miła, a ludzie w porządku (chociaż zdarzały się nieliczne wyjątki). - Pisanie dokumentów czy kontakt z inżynierami z UK odbywał się w jęz. angielskim - dzięki temu znacznie poprawiłem jego znajomość, co oczywiście może przydać się w kolejnej pracy czy w życiu prywatnym. - Można tu podciągnąć kartę multisport i owocowe środy ;) Punkt, który nie wiem gdzie przyporządkować: - Mianowicie elastyczne godziny pracy. Zaletą jest to, że możesz zacząć pracę o niemalże dowolnej porze, możesz również ją skończyć wcześniej i ewentualnie kolejnego dnia odpracować. Musisz iść o lekarza o 11:00? Żaden problem, jeśli nie masz pilnej roboty, to wychodzisz z biura, po czym po skończonej wizycie tam wracasz. Wadą elastycznych godzin jest to, o czym napisałem wyżej, w minusach. Mianowicie o dowolnej porze jakiś jaśniepan może wcisnąć Ci pilne, nieoczekiwane zadanie, które zajmie Ci cały dzień. Przez tego typu akcje bywały okresy, że miałem "elastyczne godziny życia prywatnego", bo musiałem dostosowywać je pod kaprysy kompanów z UK. Podsumowując - minusów jest więcej i w mojej opinii są dużo bardziej znaczące (były na tyle dużą przeszkodą w pracy, że postanowiłem ją zmienić). Zastanawiając się nad podjęciem pracy w BH wnioski można wyciągnąć samemu.

1
Subsea
Pracownik
@Stefan

Z wieloma a właściwie z wiekszością rzeczy, które napisałeś niestety muszę się z Tobą zgodzić, natomiast z tym telefonem o 15.50 juz nie koniecznie. Metoda jaką ja praktykuję jest prosta, takiemu Brytyjczykowi mówię wprost: "Sorry teraz kończę pracę, jutro rano się tym zajmę." Raz, drugi zrobili mi zadymę, która spłynęła po mnie jak po kaczce i się nauczyli żeby szybciej dzwonić z takimi tematami. Grunt to nie dać sobie wejść na głowę.

Natalia
Inne
@Subsea

I nie zwolnią cię za takie coś? To jednak trochę bezczelne a wiele firm ma podejście klient nasz pan… ja bym się nie odważyła chyba

Stefan
Pracownik
@Natalia

@Subsea @Natalia Niektórzy z UK byli na tyle cwani, że swoje polecenia przyozdabiali argumentami typu "klient musi dzisiaj otrzymać ten dokument, inaczej może to zaważyć na kontrakcie z ww. klientem". Jest to absolutnie bezczelny wjazd na psychikę i sprawienie, że czujesz na sobie ogromną presję - stresujesz się i spinasz, aby wysłać ten dokument, bo nie chcesz zostać oskarżony o ewentualne zakończenie współpracy z klientem i tym samym utratę przez firmę ogromnych pieniędzy. Więc siedzisz i piszesz ten dokument z duszą na ramieniu i to tylko dlatego, że ktoś wcześniej nie poinformował o konieczności wykonania tego dokumentu i zwalił na Ciebie całą odpowiedzialność... Byli tacy inżynierowie u mnie w zespole, którym chyba brakowało asertywności i zgadzali się totalnie na wszystko, co skutkowało tym, że regularnie potrafili kiblować w biurze do godziny 22:00, a jakby tego było mało zdarzało się, że przyjeżdżali do pracy w weekendy albo nawet pracowali podczas urlopu. Ja z kolei potrafiłem się wykręcać z takich akcji, ale skutkowało to uwagami od menadżera typu "potrafisz lepiej pracować" albo "stać Cię na więcej" :) Na szczęście nie wszyscy pracownicy byli tacy. Niektórzy z UK byli w porządku i informowali wcześniej o wykonaniu jakiegoś zadania, często nawet pomagali w wykonywaniu takich zadań, chociaż nie było to w zakresie ich obowiązków - za co mają mój ogromny szacunek. W każdym razie i tak nie zmienia to faktu, że na samo wspomnienie tej firmy i niektórych ludzi czuję wręcz lekkie obrzydzenie...

Danuta
Inne
@Stefan

Tamto pisałeś parę miesięcy temu i o tych wnioskach o podjęciu tutaj pracy. Zastanawiam się czy na przestrzeni czasu jest możliwość na poprawę tutaj czegokolwiek? Bo już nadzieję we mnie wzbudziło Twoje wspomnienie o osobach, które bezinteresownie pomagają, to zawsze pozytywna wizja na przyszłość

Stefan
Były pracownik
@Danuta

Nie sądzę, korpomentalność jest tam zakorzeniona tak głęboko, że jedynym ratunkiem jest po prostu odejście stamtąd.

Danuta
Inne
@Stefan

Aha no rozumiem. Tak szczerze trochę już zapomniałam o tym całym wątku. Ciekawa jestem czy po tych paru miesiącach sytuacja wciąż jest tu identyczna czy może coś się pozmieniało. Da ktoś znać?

Ryszard
Były pracownik
@Danuta

@Danuta Nie rozumiem kompletnie, czemu coś miałoby się zmienić w ciągu kilku miesięcy. To jest korpo. Nikt nie zaora mentalności dzięsiątek pracowników, menadżerów i dyrektorów w tak krótkim czasie. Zresztą, ja tam pracowałem jeszcze przed covidem i było dokładnie to samo, co opisał Stefan. Najbardziej ujęło mnie to wspomnienie o dokumentacji. W ofercie, na którą aplikowałem był, że "obliczenia wytrzymałościowe, konstruowanie maszyn, wyjazdy na platformy wiertnicze" a 100% czasu to był word, excel, albo bezsensowne spotkania skype z Brytolami, którzy instruowali, jak wypełniać wordy i excele.

Stefan
Pracownik
 Pytanie
@Ryszard

Z czystej ciekawości mam włączone powiadomienia, żeby śledzić wątek i aż nie mogę się oprzeć, żeby nie wtrącić swoich paru groszy. Mianowicie ja również nie rozumiem co jakiś czas pojawiających się tu zapytań, czy ludzie polecają pracę tutaj. Serio, widząc mnóstwo podobnych opinii o tym, jak tu jest słabo, próbujecie nadal uparcie się tu pchać? Tacy ludzie jak Wy psują rynek pracy; pracodawcy jak BH dzięki Wam mają świadomość tego, że śmiesznie mało płacąc i tak znajdą (usunięte przez administratora) do fabryki dokumentów. Nie jestem w stanie inaczej nazwać tej firmy - pół biedy, gdyby ten ogrom dokumentacji to była praca twórcza, tj. piszesz dokument od zera używając swojego mózgu. Tak nie jest, masz zestaw szablonów albo już istniejących dokumentów z innych projektów, z których tylko przeklejasz kolejne numerki dokumentów albo inne dane w odpowiednie miejsca. To nawet nie jest tworzenie dokumentów, tylko w dużej mierze przewalanie istniejących papierków i kopiowanie danych do kolejnych papierków. Krótko mówiąc otrzymujesz masę zadań znacznie poniżej swoich kompetencji i jeszcze wypłatę, jakby ktoś Ci nacharchał w twarz. Jesteśmy dla nich Meksykiem Europy i to się pewnie nie zmieni, a już na pewno, gdy takim firmom będzie się udawało znajdywać takich skrajnych naiwniaków od czarnej roboty. Dalej chcecie pytać, czy ktoś poleca pracę tutaj? Nie pracuję tam już od bardzo dawna i jedyne czego żałuję, że spędziłem tam tyle czasu cofając się w rozwoju.

Zuzanna
Inne
@Stefan

I Twoim zdaniem praca w firmie nie ma żadnych plusów? Nic pozytywnego by się nie znalazło? Wiesz, ludzie często szukają pracy na gwałt, czasem za niezbyt duże pieniądze... Podałbyś może widełki, jakie proponuje firma, jeśli chodzi o wynagrodzenie? Czytam wątek, i chyba nie padły tu żadne konkretne kwoty

anonim
Pracownik

(usunięte przez administratora)

Danuta

I duma Cię rozpiera z tego powodu, że piszesz to z małej literki? Ale skoro tak twierdzisz, że niby warto o tym wiedzieć to co to wniosło?

BH
Inne
@Danuta

Lol, niecałe 2 godziny i odpowiedź. Chyba ktoś na Al. Krakowskiej ma ustawiony alert. XD

Początkujący w branży
Kandydat
 Pytanie

Witam wszystkich, Właśnie aplikuję na stanowisko Młodszy konstruktor CAD za pośrednictwem firmy ASTEK. Czekam na odpowiedź, kolejny krok rekrutacji to rozmowa z firmą BH. Zastanawiam się co mnie czeka na tej rozmowie, pytania/zadania np. wykonanie modelu 3D w ich programie? Czy ktoś z was pracował na tym stanowisku i może coś więcej opowiedzieć? Zastanawiam się jak wyglądają wynagrodzenia, spotkałam się na portalu z negatywnymi opiniami, natomiast jak to wygląda w przypadku , gdy do firmy ASTEK należy kwestia wynagrodzeń?

Natalia
Inne
@Początkujący w branży

A wiesz czy już zamknięta ta rekrutacja tak w ogóle czy jeszcze można wziąć w niej udział?

Grażyna
Inne
@Początkujący w branży

A powiesz jakie dokumenty wysłałeś do tej firmy ASTEK podczas rekrutacji?

на работе
Kandydat
 Pytanie

Cześć, Czy ktoś miał możliwość pracy na stanowisku Learning Systems Analyst? Jeśli tak, to czy mógłby siępodzielic doświadczeniami? Pozdrawiam,

Mipor
Kandydat
 Pytanie

Cześć, Jestem po studiach na kierunku Automatyka i Robotyka. Widziałem że firma Baker Hughes prowadzi rekrutację na stanowisko graduate Control engineer. Czy ktoś ma może informacje jak wygląda praca na tym stanowisku? Warto aplikować? Jakie są możliwości rozwoju w kierunku automatyki w tej firmie?

Aleksandra
Inne

Poczytałam. A jeśli jednak zdecydowałabym się jakie wynagrodzenie proponują na początek. Jakieś dodatkowe benefity? Nie zależy mi na ambitnej pracy tylko stabilnej, taki okres w życiu. Wynagrodzenie jest na czas?

NiePolecam
Były pracownik

Obiecywali prace inżynieryjną i dobre zarobki na rozmowach rekrutacyjnych. Po zatrudnieniu, usłyszałem że inżynieryjną prace to może za 2 lata zobaczę, pensja średnia ale na robotę tam czyli zaznaczanie rzeczy w Excelu no way. Chyba że ktoś ma 60+ i brakuje do emerytury to spoko. Po 3 mc. odszedłem a menagerka (jakaś random babka z mega kompleksami), jeszcze mi mówiła że ja "zdradzam firmę" na okresie próbnym gdzie to była najgorsza praca w jakiej byłem. Niektórzy ludzie fajni, ale jak ktoś nie chce się rozwijać i lubi stać w miejscu to jest świetne miejsce. Oczywiście przyczynianie się do zatruwania planety jakby dodatkowo na minus :)

nie wiem
Były pracownik
@NiePolecam

"Po zatrudnieniu, usłyszałem że inżynieryjną prace to może za 2 lata zobaczę" - spoko, ja przepracowałem tam prawie 3 lata i nic takiego nie zobaczyłem (po kolejnych trzech na bank byłoby to samo). Powinni tam zatrudniać skrybów, a nie ludzi z wykształceniem technicznym. Nie po to ludzie zdobywają tytuł "inż." przed nazwiskiem, żeby przez 8 godzin dzień w dzień przepisywać dokumenty do Excela czy Worda... Szkoda ludzi, którzy trafiają na Was w rekrutacjach

HR
Pracownik
@NiePolecam

A zdradź inicjały managerki

1
Carlos
Były pracownik

Po przepracowaniu ponad trzech lat w BH kilka miesięcy temu zmieniłem pracę. Mając różne punkty odniesienia nadszedł czas, aby napisać wyczerpującą i rzetelną opinię na temat tej firmy. Niestety, z firmy zrobił się typowy korposyf nastawiony na maksymalny wyzysk pracownika, żerujący zwłaszcza na naiwności młodych inżynierów. Zarobki są zatrważająco niskie, nawet pomimo dużego stażu pracy. Brak podwyżek (również tych inflacyjnych) był nieudolnie argumentowany stratami firmy spowodowanymi rzekomo słabą wydajnością pracowników, a zanim odszedłem wygodną wymówką stała się oczywiście pandemia (a o premii nawet nie było można pomarzyć). Sama praca nie miała związku z jakąkolwiek inżynierią; była niesamowicie nudna i nie oferowała jakiegokolwiek rozwoju - polegała na pisaniu mnóstwa skomplikowanej papierkologii i "współpracy" z inżynierami z UK, a konkretniej na wymianie setek maili czy na bezsensownych callach. Około rok temu zwolniono mnóstwo pracowników chcąc zaoszczędzić pieniądze, co wiązało się z drastycznym wzrostem ilości pracy dla pozostałych osób, co w efekcie dało dużo więcej pracy za te same pieniądze, a uwzględniając brak podwyżek inflacyjnych nawet za mniejsze... Podsumowując: Z przykrością stwierdzam, że nie polecam zatrudnienia tutaj, nawet dla osób desperacko poszukujących pracy.

nikc
Pracownik
@Carlos

Sprawa, którą kolega opisał ma znacznie szerszy aspekt i nie dotyczy tylko bhpeelu. Dawno temu bo około 2005 roku pracując w biurze projektów za granicą kolega wreszcie mi powiedział jak jest. Pierwszy świat to angole z uk i usa, drugi świat to europa zachodnia, "a cała reszta i wy to dla nas świat trzeci". Od tamtej pory ten proces się pogłębił. To, że do bhpeelu spadają jakieś ogony z centrali, jest typowe dla krajów regionu Niedorzecza. Ale to, że porobiły się koterie i (usunięte przez administratora) jeden na drugiego wynika z bardzo niskiej kultury zarządzania przez kierowników. To już zależy od ludzi na miejscu a nie od geopolityki korporacji.

Thomas
Pracownik
@nikc

To prawda, pracownicy w BHPL traktowani są jak popychadła i nawet nikt z UK się z tym specjalnie nie kryje. Mało tego, znajdują się tu nawet tacy wypaczeni nadgorliwcy, którym się to podoba i biorą na siebie coraz więcej takiej "odpadowej roboty", prawdopodobnie licząc, że zostaną zauważeni i docenieni... :) No cóż, życzę im powodzenia

Robo
Były pracownik
@Carlos

Jest masakra i tyle, skąpe (usunięte przez administratora)

ja
Pracownik

Fałszywość, włażenie sobie nawzajem w tyłki i wyścigi szczurów są tu na porządku dziennym. Nie polecam tego miejsca, no chyba że ktoś lubi taką korporacyjną atmosferę.

.
Były pracownik

Standardowe korpo, gdzie pracownik jest trybikiem w maszynie, którego utrzymuje się możliwie najniższymi kosztami. Gdy trybik się wykruszy, nikt się tym nie przejmuje, bo na jego miejsce znajdzie się następny. Prościej mówiąc, brak jakiegokolwiek uznania dla pracowników - tylko wieczne wymagania, pretensje i nieprawdopodobnie monotonna praca. Wypłaty to jakiś nieśmieszny, ponury żart, a gdy odejdziesz, to nawet się tym nie przejmują i nie próbują zatrzymać, bo znajdą kolejnego jelenia na Twoje miejsce. Ja stamtąd niedawno odszedłem i bardzo się z tego cieszę. Uczcie się na moich błędach i nie idźcie tam. Jeżeli inżynierowie zaczną omijać miejsca takie jak te, to sytuacja na rynku pracy się poprawi i zaczną znikać żałosne oferty pracy z wynagrodzeniami, które mogłaby otrzymywać pani sprzątaczka.

Zostaw merytoryczną opinię o Baker Hughes Poland Sp. z o.o. - Warszawa

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Baker Hughes Poland Sp. z o.o.?

    Zobacz opinie na temat firmy Baker Hughes Poland Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 19.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Baker Hughes Poland Sp. z o.o.?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 15, z czego 1 to opinie pozytywne, 11 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

Baker Hughes Poland Sp. z o.o.
1/5 Na podstawie 6 ocen.
  • Zobacz wywiad
  • Rondo Onz 1 lok. XXIP.
    00-124 Warszawa
  • NIP: 5252471931 REGON: 141718834 KRS: 0000325223
gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
Baker Hughes Poland Sp. z o.o.
Przejdź do nowych opinii