NIE POLECAM tej pracy 1.ciężka praca fizyczna 2.codziennie człowiek jest zakurzony 3.majstry są do (usunięte przez administratora) ,a szczególnie jeden który znajduje sobie kozła ofiarnego i jego ujeżdża psychicznie ,a sam (usunięte przez administratora) potrafi wzięty z ulicy ,nie wspomnę tu o BHP ,nauszniki trzeba miec założone ale w sandałach można chodzić i ubrania trzeba mieć swoje . jednym słowem BADZIEWIE
Cięzka praca fizyczna jest na pile formatowej, jak trzeba ciąć MDF. Gdzie indziej jest dość monotonna , jak to na produkcji. Ciężka nie jest.
Zdecydowanie nie!!! Nie polecam majstry haa Pseldo majstry raczej brani z ulicy uważają ze cos umia a jedyne co potrafia to znaleźć kozła ofiarnego w innych dodatkowo fałszywość na każdym kroku wieczne obgadywanie między innymi nabijanie sie a za chwile każdy dla kazdego najlepszy zero jakiegokolwiek zgrania jak trochę popracujesz to potem radz sovie sam ze wszystkim i licz na siebie
No to nie tacy z ulicy jak mają tyle doświadczenia i stażu. Szkolenia dla pracowników są tylko w firmie czy też organizują kursy zewnętrzne żeby np. złapać nowe uprawnienia?
Przy takim BHP to chociaż zarobki są na tyle dobre, że warto zaryzykować? Bo jak czytałam w starych ogłoszeniach z urzędu pracy, to pięć lat temu pakowacz miał dwa tysiące brutto, tak że tego... Nawet na odzieź specjalną by nie było z czego wyłożyć samemu.
No dobra o tym BHP to cały czas cos padało na forum widzę ze w ogóle od lat. po takim czasie do teraz jak sytuacja względem niego wygląda? Co do dziś wprowadzili? Czy w tym roku miał miejsce jakiś wypadek przy pracy?
Trochę szkoda że aktualnie na dzień dzisiejszy nie przyjmują nowych pracowników
Hejo, a wiesz może czemu tak jest? Mają stałą ekipe i sie nikt nie zmienia czy o co chodzi :( Ja bym chciała staż odbyć w kadrach i głownie skupić się na wystawianiu faktur no i na tych deklaracjach PIT, widze tylko stare ogłoszenia w tym kierunku
Czy organizowane są wyjazdy, imprezy, spotkania integracyjne w Vom Sp. z o.o.?
Czemu żart? Firma nie podejmuje się takich inicjatyw? A spotkanie wigilijne jakieś było? ;) Widziałem ofertę na stanowisko specjalisty w kadrach i płacach, firma pisała tam o zgranym zespole, też byłem pewny, że jakieś integracje są. To nie jest najważniejsze, wiadomo. Napiszesz jak zarobki wyglądają? Socjal, benefity? Dobrze się tu przyjąć do firmy by było?
Przy takim BHP to chociaż zarobki są na tyle dobre, że warto zaryzykować? Bo jak czytałam w starych ogłoszeniach z urzędu pracy, to pięć lat temu pakowacz miał dwa tysiące brutto, tak że tego... Nawet na odzieź specjalną by nie było z czego wyłożyć samemu.
Ale na stanowisku Pakowaczki płaca wzrosła 700 zł, czy w całej firmie? To podałbyś widełki płacowe u nich? Czyli normalnie odzieży od nich się nie dostaje i trzeba mieć swoje ubrania robocze?
Zatrudniając się w tej firmie dostaniesz najniższą krajową oraz podstawową stawkę godzinową. Każdy w tej firmie ma inną stawkę, pracownicy z dłuższym stażem mają ją często większą. Przychodzisz do pracy w takim ubraniu w jakim Ci wygodnie, możesz nawet w laczkach.
Oni myślą jeszcze, że są w(usunięte przez administratora) jak w MFM. ( mogilenskie fabryki mebli) Bhp to szok.
No dobra o tym BHP to cały czas cos padało na forum widzę ze w ogóle od lat. po takim czasie do teraz jak sytuacja względem niego wygląda? Co do dziś wprowadzili? Czy w tym roku miał miejsce jakiś wypadek przy pracy?
Zdecydowanie nie!!! Nie polecam majstry haa Pseldo majstry raczej brani z ulicy uważają ze cos umia a jedyne co potrafia to znaleźć kozła ofiarnego w innych dodatkowo fałszywość na każdym kroku wieczne obgadywanie między innymi nabijanie sie a za chwile każdy dla kazdego najlepszy zero jakiegokolwiek zgrania jak trochę popracujesz to potem radz sovie sam ze wszystkim i licz na siebie
Uwarunkowania tutaj umożliwiają 100% niezależność w pracy czy jednak są potrzebni inni ludzie? Zastanawiam się w jak najmniejszym stopniu trzeba na kimś polegać żeby móc sobie standardowo radzić
Majstrami są pracownicy z nastoletnim doświadczeniem a nie z ulicy. Jeśli ktoś chce pracować i trochę myśli da radę. Pierwszy miesiąc jest próbny więc jest czas na naukę. Są trzy halę i jeśli nie dasz rady na jednej warto spróbować na innej. Zgodzę się tylko z tym że są przydupasy i osoby które zadzierają nosa oraz obgadują innych ale jeśli ktoś chce pracować to nie słuchać głupot tylko zająć się pracą.
Może i majstry mają doświadczenie kilkunastoletnie ale szacunku i zrozumienia do osób nowo przyjętych nikt ich chyba nie nauczył. Nie jest to łatwa praca a jeśli komuś coś nie uda się za pierwszym razem to odrazu są fochy i achy. Jeszcze broń Boże żeby z lakierni wróciło coś na drugą hale że jest źle zrobione. Zaraz jest dochodzenie kto to zrobił.
Nastoletnim serio? Chyba 2letnim... I potem latanie do pracowników i dopytywanie się bo czegoś nie wie... Albo przytakiwanie i szukanie odpowiedzi w pytaniu
a masz przykładową sytuację z życia wzięta do przytoczenia na to szukanie odp? ciekawa bym była czy to aż takie skrajne skoro w ten sposób to opisywaliście... w zasadzie czy do dziś jest z tym podobnie czy może doszło do jakiś zmian kadrowych albo większego przeszkolenia wszystkich w firmie? inwestują w takie inicjatywy?
Pracuję tu 3,5 roku i nie spotkałem się z czymś takim. Brygadzistami są tu pracownicy, którzy już tu pracują ponad 10 lat także wiedzą co robić. Jedynie na lakierni tak nie jest z tego względu, że poprzedni brygadziści odeszli i musieli wytypować kogoś nowego mniej doświadczonego. Szkolenia są, ale to tylko wtedy jak kupują nową maszynę do pracy i wtedy zazwyczaj zamawiają także jakiegoś technika żeby przeszkolić wybranych pracowników, ale nie wszystkich. Innych szkoleń poza tymi jak tu pracuje to mogę stwierdzić, że nie ma
Z tych wypowidedzi kolegów wyzej mozna wnioskowac ze jednak to szkolenie jendorazwe na nowej maszynie to zdecydowanie mało skoro sa ciagle pytania o to co jak działa, firma nie widzi tego ze to za mało i moze trzeba wiecej czasu na szkolenia przeznaczyc ?
Jest dokładnie tak, jak piszesz. Ale jak idziesz na miejsce , gdzie jeszcze nie pracowałes to wszystko wytłumacza i pokaża.
Muszę doprecyzować. Z tym szkoleniem na nowej maszynie to mam na myśli szkolenie to, że jest to kompletnie nowa maszyna, która została dostarczona niedawno i zostało przeprowadzone szkolenie dla brygadzistów i wybranych pracowników. Może i mało bo tylko 10 godzin jednego dnia (nie jestem pewny na 100 % że tyle, może więcej może mniej ) ale to też dlatego że zasada działania tej maszyny jest podobna do tych maszyn do już są w firmie. Z tą różnicą że na tej można kilka a rzeczy na raz robić. Brygadziści pokazują Każdemu nowemu pracownikowi co i jak robić na każdej maszynie , cokolwiek będzie robił tak samo. I to nie jest tak, że pokaże i wytłumaczy to tylko raz i już więcej nie. Tak długo jest to robione, aż zauważą że dany pracownik ogarnia już o co chodzi na konkretnym stanowisku. Nawet jeśli ktoś czegoś nie wie to można liczyć na pomoc czy to ze strony brygadzistów czy innych pracowników co już też jakiś czas tu już pracują.
Jest normalne szkolenie , to poza trzema maszynami bardzo proste w obsłudze urządznia. Dla przeciętnego to kilka godzin pracy i radzi sobie.
No to nie tacy z ulicy jak mają tyle doświadczenia i stażu. Szkolenia dla pracowników są tylko w firmie czy też organizują kursy zewnętrzne żeby np. złapać nowe uprawnienia?
NIE POLECAM tej pracy 1.ciężka praca fizyczna 2.codziennie człowiek jest zakurzony 3.majstry są do (usunięte przez administratora) ,a szczególnie jeden który znajduje sobie kozła ofiarnego i jego ujeżdża psychicznie ,a sam (usunięte przez administratora) potrafi wzięty z ulicy ,nie wspomnę tu o BHP ,nauszniki trzeba miec założone ale w sandałach można chodzić i ubrania trzeba mieć swoje . jednym słowem BADZIEWIE
Cięzka praca fizyczna jest na pile formatowej, jak trzeba ciąć MDF. Gdzie indziej jest dość monotonna , jak to na produkcji. Ciężka nie jest.
Jaki rodzaj umowy preferowany jest w Vom Sp. z o.o.?
Jest tylko umowa o pracę. Okres próbny miesiąc i jak nie ma problemu umowa na poł roku lub rok
Czy Vom Sp. z o.o. ma ściśle ustalone godziny pracy?
Teraz 6-14. Ale jest parę osób co pracuje na popołudniu 14-22 ale to z tego względu że jest maszyna, która by wyrabiać normy musi pracować cały dzień.
Nie ukrywam, że wolałabym na popołudniowe zmiany? Czy obsługa tej maszyny jest ciężka i jest szansa by w ogóle w tej grupie popołudniowej się znaleźć? Trzeba spełnić jakieś kryteria?
Teraz jest tylko na rano. Tylko gdy jest potrzeba to jeszcze dodatkowo kilka osób idzie pracować na popołudniu. Ogólnie to nie ma jakiś specjalnych wymagań by tu pracować. Złożyć CV może tutaj każdy
Każdy? Nawet jak się nie ma wcześniejszego przygotowania i doświadczenia? Te popołudniowe zmiany są jak jest sezon czy po prostu jak wpadnie więcej zleceń?
Ile zarabia nowy pracownik? Warte wysiłku i stresu czy raczej nie?
Też chętnie przeczytałabym cos na ten temat, czy zarobki adekwatne do pracy.. a na jakie stanowisko chcesz aplikować?
Nowi zarabiają najniższą krajową. Po okresie próbnym są wliczani do akordu grupowego i wtedy to zależy od wyniku i od stawki godzinowej. Jak jest okres dobrych wyników to zarabiam średnio 3100/3200 co miesiąc a najwiecej to raz za miesiąc zarobiłem 3900, ale to bardzo dobry wynik był. Czy warto? Nie wiem. Zależy od różnych czynników czy będziesz mieć daleki dojazd, czy masz rodzine na utrzymaniu itp. itd.. Jak chcesz tu spróbować to bierz to pod uwage ze raczej pierwszy rok pracy tutaj to najniższa krajowa+ten akord grupowy cie czeka. To co teraz napisze będzie dość subiektywne i nie każdy tak pewnie myśli, ale praca tam bardzo łatwa, nie powiedziałbym, że ciężka. Trzeba swoję wystać, bo jest to praca bardziej stojąca, ludzie są różni Ci bardziej i mniej ogarnieci.
No dla Ciebie to pewnie szyte jak na miarę, skoro twierdzisz, że serio łatwo jest i 3900 można wyciągnąć. A ludzi tutaj to jak skomentujesz? Bo kiedyś w innym wątku dość niefajnie wyglądały sprawy ze współpracownikami z tego co czytałam
(usunięte przez administratora)
Rozmarzyłeś się , co??
Czysta fantazja to co napisałeś.
Praca w drewnie, wiórach, drzazgach bez rękawiczek. Śmichu warte
To nie masz odzieży ochronnej? Firma nie dba o zasady BHP? Próbowałeś podać z szefem, żeby dał ci te rękawice? Albo kup sam i daj mu rachunek ;) Co myślisz?
Odzież ochronna? proszę cię, bhp leży i kwiczy. Chodzisz w swoich ubraniach, jak sobie kupisz specjalną to twoja strata bo zwrotu nie uzyskasz
(usunięte przez administratora) hehe Ludzie wiedzą jak tu jest a mimo to idą i się dziwią później. Tu nie ma zasad. Parodia.
A dużo osób rani się podczas takiej pracy bez rękawiczek i odzieży ochronnej? Dużo macie takich przypadków, że ktoś się zranił w pracy?
Rękawiczki sa potrzebne tylko do ochrony przed pyłem na szlifowaniu. Jednorazowe. Drzazgi są tylko na poczatku przed strugarką czterostronną. Potem listwy sa gładkie .
Wcale nie ma takich przypadków Zero. Czasem ktos się lekko skaleczy podczas szlifowania na szliferce tasmowej.
Na jedno wyjdzie czy tobie drzazga wejdzie przed wyszlifowaniem czy ty już po szlifowaniu włożysz przypadkowo palce pod piłę albo wiertarkę. Tak czy siak będzie boleć i nic ci na to nie poradzą
Nie no ale chyba ktoś opatruje ewentualnie takie rzeczy, gdyby stało się coś grubszego? Apteczki są rozlokowane tam gdzie powinny?
Na każdej hali jest apteczka plus w biurze na produkcji i w biurze. Obok lista osób przeszkolonych w udzielaniu pierwszej pomocy.
A w firmie organizowane są może tego typu szkolenia dla wszystkich pracowników? Bo to jakby nie patrzeć mogłoby się kiedyś w razie czego przydać
jak zabezpieczane są te ucięte palce, czy przyjeżdża karetka czy sami się dowozicie do chirurga, wtedy wyjazd do Ina czy Mogilna. Czy wypadek przy pracy jest wtedy z winy "oczywiście" pracownika? Czy piły mają systemy bezpieczeństwa sawstop. Jak zabezpieczeni są pracownicy przed szkodliwymi substancjami, lakierami, klejami, pyłami? Jak wygląda odzież ochronna i jak często jest wymieniana? Jak wygląda szatnia, stołówka, prysznice, ubikacje. proszę o rzetelną odp, bo to co ludzie mówią....
Ale to do mnie zostało skierowane to pytanie? Ja dopiero też się dowiaduję co i jak. Ale racja już nie wiadomo w co wierzyć. Przynajmniej warunki socjalne to powinny być chyba w normalnym standardzie tutaj utrzymywane, prawda?
Stołówka jest. Nie jest to jakis super standard ale moze byc. Na stołówce dostepny jest czajnik elektryczny i mikorofala jakby ktos chcial cos na ciepło sobie zjeść. Szatnie i toalety po remoncie sa i są osobne dla kobiet i mężczyzn. Każdy nowy pracownik dostaje przydzieloną szafkę z kluczykiem na swoje rzeczy. Prysznice też są ale jak pracuje to chyba nikt ani razu nie skorzystał.
Jaki jest okres rozliczeniowy w Vom Sp. z o.o.? Kiedy można spodziewać się przelewu wynagrodzenia?
Zawsze do 10-tego każdego miesiąca. Jeszcze się mi nie zdarzyło bym później dostał. Jak chcesz wypłaty na konto to zazwyczaj przed 10-tym a jak do ręki to często bywa, że 10 się dostanie wypłatę.
Robota ok, ale brygadzisci do bani. Zamiast normalnie po ludzku wytłumaczyć to robią z człowieka (usunięte przez administratora). Jeśli masz mocną głowę to śmiało, jeśli nie to nie szukaj tu nic dobrego. Zrobią z ciebie debila i będę krzywo patrzeć nie wiadomo dlaczego. Jednym słowem wszyscy myślą, że są kimś.
Nie do końca .Są tacy , którzy mają cierpliwość i wiedzą , po co są. A le nie wszyscy. Szkoda , bo klimat w porządku.
Dokładnie: jeśli masz mocną głowę.. Jeśli ktoś pokaże za dużo to zaczną wykorzystywać i będziesz do wszystkiego gdzie inni wysilać się nie muszą bo wiedzą że ty nadrobisz.
Czy w Vom Sp. z o.o. odbywają się wewnętrzne rekrutacje?
Jak zadzwonią to jedziesz na rozmowę. Jeśli będą chcieli Cię przyjąć no to skierują na badania i zaczynasz prace. Tyle.
Praca tam była moim największym koszmarem. Na rozmowie złote góry, pięknie jak w bańce mydlanej a potem bach. Ciężka praca fizycznie jak i psychicznie, ciągłe wykorzystywanie, faceci obsługują maszyny i tzw stoją na guziku a kobiety muszą (usunięte przez administratora) dźwigać i wysłuchiwać jak to źle to czy to zrobiły. Nie polecam, praca tam doprowadziła mnie do tego że idę na wizytę do psychiatry by uspokoić nerwice.
(usunięte przez administratora)
żadne
Co to znaczy? Przyjmują wszystkich jak leci nawet bez doświadczenia? A ile płacą? warto składać CV?
Tu nie liczy się doświadczenie, czy masz 20 czy 50 lat. Jeśli dasz radę (usunięte przez administratora) jak oni to cie zostawia, jak nie to do widzenia No i jeszcze kwestia tego czy wytrzymasz. Wielu ludzi rezygnuje po jednym dniu
Czy w obecnej chwili potrzebują do pracy? Jakie są zarobki? Czym zajmują się kobiety na lini produkcyjnej?
na linie produkcyjnej????? myslisz ze jest tam linia produkcyjna???na pakowni pracuja jedne i te same osoby a konkretnie 2 przy duuupy które ogdaduja non stop wysyłają cie po cos zeby cie obsmiac, one pakują towar ty jedynie mozesz pomoc przy czyms, z jedneo chłopaka zrobili sobie popychadło, robli najcięzsze rzeczy,noo stop mu dogadywały i smialy mu sie w twarz, donosily na niego jakies bzdury cuda na kiju, to zryte psyche chcial sie targnąc blondyna gorsza od rudej ruda gorsza od blondyny, smialy sie z jednej takiej otyłej dziewczyny ktora pracowala w biurze a musiala chodzic na hale jeden wielki koszmar a jesli chodzi o pensje to jesli chcesz ledwo wiazac koniec z koncem to idz tam a dostaniesz najnizsza krajowa o premi zapomnij bo nigdy jej nie wyrobisz
Witam czy aktualnie przyjmują nowych pracownikow?
A pracuje tam jeszcze ta pie*do*nieta kaaha. ta z tom skwaszonom mor*om, konfidento i menello jakich mało. jak pracuje to nie ide
A co Ty chcesz od Kasi.? Ona zawsze jest uśmiechnięta i raczej masz zakłamane informacje na Jej temat. Zresztą gdyby Ci zależało na pracy a nie obrażaniu Kasi to powinieneś wiedzieć że są inne halę. Przyjdź do pracy i wszyscy zobaczą Twoją (usunięte przez administratora)
Pracował tam znajomy doniosła na niego nie wytrzymał..oczywiście donos był zmyślony a dowiedział się o tym od zaufanej osoby. jak widzi konfident.a na ulicy to przechodzi na druga strone zeby nie napluc menelow.i w ryyyyj
Czy ktoś miał problem z wynagrodzeniem czy płaca na czas?
dawno temu były problemy. Najniższa w ratach. Do ręki to było, bo jak ktoś chciał na konto to odciągali chyba z 5 ziko za przelew. Taka babcia pisała w zeszyciku i musiało się Wam zgadzać. Teraz pewnie jest na czas ale jak przyjdzie co do czego to sądzę, że bez skrupułów pogrąży pracowników jak kiedyś. Przy zmianach nazwy firmy na nową trzeba uważać, ale to raczej dostawcy. Także, tego, tykająca bomba moim zdaniem.
Czy w Vom Sp. z o.o. zawierane są umowy zlecenie w okresie próbnym?
Nie słyszałem o umowach zlecenie. Od razu dostałem umowę na czas próbny a potem na czas określony 12 miesięcy . Chyba wszyscy podobnie.
"firma wiwo was wykiwo, w firmie wiwo nie zarobisz na piwo" jak głoszą lokalne przyśpiewki pod sklepem. Tera już VOM. Ja wam dom. Nie polecam. szkoda pisać, cały wachlarz tego czego byście nie chcieli a nawet się nie spodziewacie to tu zastaniecie.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Vom Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Vom Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 13.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Vom Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 9, z czego 0 to opinie pozytywne, 9 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
