Jak długo czekaliście na odzew z Farma Miejska Maciej Karpiński? Oddzwaniają zawsze?
Karpiński? Aż się śmiać chcę, obsługa jest bardzo nie miła, odrazu jak się wchodzi to ma się odrazę do tego zakładu pogrzebowego. Nie to co w Charonie, tam jest miła obsługa, fajna atmosfera itd. Nie próbują zatrzymać klienta na silę, a jak im się nie uda, mszczą się jak tylko mogą. Kilka dni temu, Karpiński zawołał sobie ponad 500 zł za przewiezienie zwłok, no masakra... Szkoda gadać...
Zacznij czytać co i do piszesz. Tu mowa o Farmie Miejskiej a ty bazgrolisz o zakładzie pogrzebowym. A każda z tych firm ma innego właściciela.
Ooooo widze konkurencyjny Charon ostro działa. Jako klient Ostatniej Posługi złego słowa nie mogę powiedzieć. Obsługa bardzo miła, pomocna i wyrozumiała. A nawiasem mówiąc ten post dotyczy innej firmy Państwa Karpinksich a nie zakładu pogrzebowego. Ale widać, PR'owiec z Charona tego nie skumał
Tak się składa Panie Miecio, że właściciel jest ten sam, ale fakt faktem opinia napisana jest w miejscu nieprawidłowym.
Na czym polega specyfika pracy w Farmie Miejskiej Maciej Karpiński? Czy jest to bardziej praca fizyczna czy umysłowa? Może ktoś rozjaśnić? :) Ciekawa jestem, czy trzeba wysyłać CV drogą elektroniczną czy może lepiej samodzielnie przejść się do siedziby firmy.
To praca fizyczna,związana z pielęgnacja zieleni Miejskiej. Czyli np. plewienie, grabienie trawy po koszeniu, sadzenie kwiatów, krzewów itp.
Od dluzszego czasu obserwuję idiotyzmy które farma wyczynia w Parku Sikorskiego . Dziś np. od półtorej godziny pracownik firmy obdarzony przez firmę w spalinową zamiatarkę liści na scieżce nieopodal placu zabaw dla dzieci zamiata ściezkę z tych 3 listeczków ktore opadły z drzewa .Te spaliny fruwające wokół wozkow z malutkimi dziećmi , ten hałas ,ten smród .....kto zlecił mu taką robotę ..??oprócz spalin wznieca piach ze scieżek ,piasek opada na ławki ,na ktorych nie da sie usiaść , KTO MU TO ZLECIŁ?? co za bezmózgowiec !!!
Dlaczego obrażasz pracownika, nie jest jego winą, że zlecili mu taką pracę. To co mu każą robi i za to ma płacone. Poza tym tobie to odpowiada, że te trzy listeczki leżą a inni dzwonią do urzędu miasta i skarżą, że park nie posprzątany bo liście na alejkach. Ludzią nigdy nie dogodzi.
Bardzo miła obsługa, pełen profesjonalizm .