Firmy coraz częściej dostrzegają pozytywny wpływ dobrej atmosfery na efektywność pracowników. Czy podobnie jest w Transport Osobowy Holub-Travel Piotr Gołębiewski?
Miałam wraz z przyjaciółką nieprzyjemność skorzystać z usług Holub Travel. Na początku wszystko zapowiadało się dobrze, kontakt z właścicielem (jak mniemam) był, transport już o 14, co nam odpowiadało. Jednak, kiedy podróż się rozpoczęła... z granicy holendersko-niemieckiej jechałyśmy do Trójmiasta aż 22 GODZINY. Z okolic Venlo pojechałyśmy do Belgii, później na południowe Niemcy, a przesiadka dopiero w Toruniu. Jeden kierowca jechał 15 godzin bez dłuższej przerwy, nawet nie wiem, czy którakolwiek miała chociaż te 15 minut. Do samego kierowcy nie mam zastrzeżeń ponieważ za logistykę firmy odpowiedzialny jest szef, tak przynajmniej podejrzewam. Słyszałam również rozmowę kierowcy z klientem, który prosił o naklejkę. Szef w okresie świąt takich nie wydaje, dlaczego? Nikt nie wie. Firma tak mocno nastawiona na zysk, że nie liczy się z klientem. Drogi płatne, jak tylko się dało - omijane. :))
Proszę wskaż mi firmę gdzie kierowcy jeżdżą mniej niż 15 godzin i to w okresie świątecznym? Raczej zadko się to zdarza. A skoro jechakyscie firma która ma siedzibę w Toruniu do Trójmiasta trzebabylo liczyć się tym że podroz może trwać więcej. Na przyszłość radzę szukać przewoźników z Trójmiasta na pewno kierowcy robią sobie przerwy pologodzinne a co za tym idzie i czas przejazdu jest krótszy ???????????????? narzekasz że kierowca nie robił przerw gdyby robił je częściej i dłuższe też być marudzila bo jechała byś wtedy 24 godziny. Pozdrawiam osobiście regularnie korzystam usług Holub travel i owszem zdarzają się trasy krotrze i dłuższe ale złego słowa nie mogę powiedzieć
Szef wykorzystuje pracowników na maksa,tylko dla najlepszych opłacany jest cały etat czyli dla mnie pana i władcę w firmie.Dla Inny jest tylko pół etatu lub mniej.Pracownicy są przemęczeni-bo spią w aucie na fotelach z tyłu-jeśli szef będzie miał dobry nastrój to da ci dodatkowo 5 euro na wydatki w DE.Ciągłe narzekania szefa Piotra ze nie ma zysku i firma jedzie na minusie-a pan szef kupuje mieszkanie drugie w przyszłym roku i śmieje się z pracowników.Do tego ma brata nieroba.Praca dla ludzi co nie mają wyjścia lub mózgu.Pozdrowienia dla szefa:)
Będą wyciągnięte konsekwencje za podszywanie się za pracownika i obrażanie osób. Jak to trzeba mieć źle w życiu aby być zdolnym i mieć czas na wypisywanie takich bredni.
@Trzmiel Damian-Pracownik Firma ma pracę dla tych ,którym chce się pracować i dobrze zarabiać!!
Firma prowadzi akcje promocyjną dla klientów, w sensie zbieranie naklejek na wizytówkę, gdzie co piąty przejazd kosztuje klienta 50% ceny. Szkoda tylko, że już któryś raz kiedy jadę szef nie wydaje pozwolenia kierowcy na wklejanie tych naklejek klientom. Ja już 3 razy jechałem bez tego, znam osoby, które więcej. Podejrzewam, że mógłbym mieć 15 naklejek i mogę tym sobie tylko tyłek wytrzeć i zapomnieć, że pojadę za pół ceny. Poza tym wszystko ok. Czas, cena różna prawie za każdym razem ale w granicach normy. Kierowcy duży +
Jestem przeciwnie do w/w opinii bardzo zadowolony z usług tego przewoźnika. Korzystałem już 3 razy z przewozu osób z Torunia do Kolonii i z powrotem. Ostatnio nadałem przesyłkę do Kolonii. We wszystkich kontaktach z biurem i kierowcami zostałem potraktowany bardzo profesjonalnie, z wysoką kulturą . Cena uzgodniona była ostateczną, co do punktualności przyjazdu po osoby jak i paczkę była wzorowa. Czas wykonania przewozu prawie idealny. Po drodze kierowcy zachowywali się w sposób bardzo kulturalny, w miarę możliwości starali się sprostać wszelkim potrzebom pasażerów. Z całą odpowiedzialnością polecam usługi tej firmy.
Firma skoncentrowana na wydojeniu pracownika, pracownik traktowany jak niewolnik - masz pracować na swojego Pana, być na każde jego skinienie i życzenie :) Życie osobiste w tej firmie nie istnieje, masz zawsze jechać kiedy Twój Pan i władca tego zażąda - jeżeli nie, to jest obraza, dostajesz karę od szefa i nie jedziesz kilka tras :) Jeżeli dostaniesz umowę o pracę to wtedy ze samochodu nie wychodzisz, będziesz jeździł na okrągło, aby odrobić ZUS, bo kodeks pracy w tej firmie to pojęcie nieznane. W pracy nie warto starać się, bo nikt tego nie doceni, będą Cię mieć tylko za jelenia i wykorzystywać robiąc przy tym dobrą minę. Jakiekolwiek premie czy kasa na Boże Narodzenie to temat nieznany w tej firmie - szef ma zawsze biedę, bo akurat kupuje nowe samochody, bo ciężko wiedzie się :) Kierowcy jeżdżą niewyspani i przemęczeni, a pasażer siedzi jak na bombie. Do pracy bierze się ludzi bez doświadczenia. Najważniejsze jest aby kierowca był tani i najlepiej głupszy od szefostwa. Jeżeli odpowiadają Tobie takie warunki pracy to polecam aplikować - będziesz w 7 niebie :)
Nierzetelna odnośnie planowanego czasu odjazdu/przyjazdu na miejsce, mimo wielokrotnych telefonów z zapytaniem wyjazd opóźniony o 6 godzin, odnośnie samej ceny która jest delikatnie mówiąc "trochę" zawyżona 200euro z niemiec na północ Polski,na prośbę o wytłumaczenie całego ambarasu z opóźnieniem,brak odpowiedzi która mówiła by cokolwiek. Jeżeli chodzi o kwestię podejścia do klietna,wydaję się ona conajmniej nie poważna, Pan odpowiedzialny za informację odnośnie godzin wyjazdu/przyjazdu w bardzo niekulturalny sposób zaczął mówić że wszelkie informację są ogólno dostępne wcześniej ustalone,zbulwersowany że ktoś korzystający z przewozu mógłby żądać informacji. Nie spotkałem się dotąd z człowiekiem budującym wizerunek firmy w taki sposób. Polecam się zastanowić przed skorzystaniem z usług w/w firmy. KU PRZESTRODZĘ POZDRAWIAM JAKUB.