Sprzedawca zapewniał, że oprócz kilku opisanych poprawek blacharsko lakierniczych auto jest ‚mechanicznie bez wkładu, w pełni sprawne’- totalny złom, na stacji diagnostycznej dowiedziałem się, że cudem dojechałem tym autem do domu, pomijając fakt, że auto wypluło płyny podczas przeglądu (dzień po zakupie). Po telefonie, w którym zostałem zapewniony, że sprawę uda się załatwić moi numer i każdy następny, włącznie z numerem prawnika zablokowane. Zero kontaktu. Brak odpowiedzi na wysłane pismo. Żenujący brak profesjonalizmu, jedna wielka wada ukryta trzymająca się na zardzewiałej i przeżartej podłodze. Nie polecam, najlepiej trzymać się z daleka.
Czy w komisie można również odbyć praktyki?
Zgadzam się z wypowiedzianymi wyżej słowami, ceny moze przystępne a jak coś się posypie to już leci... Sprzedawca mydli oczy i na wszystko ma odpowiedz, nie polecam...
Właściciel tego komisu sprzedaje samochody - złom w ładnym opakowaniu. Radzę wszystkim innym klientom dokładnie sprawdzić samochód w autoryzowanym serwisie lub u zaufanego diagnosty, na pewno nie u tego, którego poleca właściciel komisu. Zaufaliśmy zapewnieniom tego Pana, i zostaliśmy wpuszczeni w przysłowiowe maliny- teraz mamy samochód, który nie nadaje się do jazdy.
kolego kazdy komis w polsce robi dzisiaj to samo, dobrego auta uzywanego nie kupuje sie w komisach a tylko od dobrych znajomych, rodziny lub choc od wlasciciela, najlepiej pierwszego!!! a i tak trzeba dmuchac na zimne i zabrac auto na badanie technicze albo do serwisu danej marki!