To jest porażka nie przychodnia brak możliwości zarejestrowania siebie bo oczywiście nie ma miejsc panie w rejestracji chyba swoich znajomych i rodzinę rejestrują a jak zostaną miejsca to może komuś się uda dostać. Rejestracja telefoniczna to dopiero parodia dodzwoniłam się dzisiaj o 8.30 nie było miejsc do żadnego lekarza potrzebowałam teleporady to pani w rejestracji w bardzo niemiły sposób odpowiedziała że to jest takie samo miejsce jak bym była u lekarza to panie chyba nie wiedzą że lekarze przed przyjmowaniem pacjentów dzwonią na teleporady. Zachorowało mi dziecko 10 miesięcy jak próbowałam zarejestrować to usłyszałam że jak nie ma gorączki to nie przyjmie lekarz po trzech dniach dzieło było na antybiotyku bo dostało zapalenia oskrzeli. Jednym słowem brak słów
Niestety, opinia jest tylko i wyłącznie negatywna. Nigdy nie można się dodzwonić, telefony nie są odbierane albo zostają od razu rozłączone. Dzwoniłam dokładnie 80 razy (mam wszystko zapisane w telefonie), a pozostało to bez odpowiedzi. Dzwoniłam od 8 do 9:20, rejestratorka tłumaczyła się później, że w pierwszej kolejności zapisuje przybyłych osobiście pacjentów. Dobrze, ale kolejka nie będzie trwała przez prawie półtorej godziny! Kiedy się dodzwoniłam (o 11) "nie ma już miejsc". W takim razie może niech będą wyłącznie zapisy na telefon. Dla pacjentów, którzy rano pracują będzie sprawiedliwie, a dla rejestratorek: nauczą się odbierać telefony...
Za jakiego pracodawcę uważasz firmę N.Z.O.Z MEDICOR s.c.? Wypowiedz się na naszym forum.