Ja dodam też od siebie kilka słów rozgoryczenia. Pan Szymon przemienił się z Pana na smarkacza Szymonem, bo jeżeli traktuje innych po smarkaczemu to sam taki jest. Po kilku latach jakie z nim miałem (od początku mojej budowy) do czynienia oceniał jako współprace super, ale ostatnie transakcje to tragedia. Biznesmen z bożej łaski, zwodził mnie pół roku obiecując niską cenę po czym dwa razy cenę podnosił aż do momentu kiedy zrezygnowałem. Potwierdzam słowa przedmówcy, nie odbierał telefonów a jak dzwoniłem na stacjonarny to kazał pracownikowi mówić że ma zebranie a w tle było go słychać jak szepce co ma powiedzieć pracownik. Jak widać pieniądze zaczęły mu śmierdzieć, ale jeżeli nie szanuje swojego biznesu to niech ma poszanowanie dla innych, jak dla mnie z porządnego przedsiębiorcy stał sie oszustem i kłamcą. Ciekawe czy jeszcze pracuje w firmie. Wystrzegajcie się współpracy z firmą jeżeli jeszcze Szymon tam pracuje.
Po kilku latach współpracy bardzo dobrej z P. Szymonem obecne stosunki są tragiczne. Widać, że P.Szymon już dość nabił sobie kasy i olewa innych. jest niesłowny a jego nonszalancyjne podejście do klienta woła o pomstę do nieba. Nie dość, że zmienia ceny na towary które wcześniej były "zaklepane" i zaproponowane przez P.Szymona t o potem zmienia je tłumacząc bo tak "bo to mój towar i zrobiłem co zrobiłem". Nie odbiera telefonów, odrzuca rozmowy a jak już po wielkiej łasce odbierze to pieprzy, że ma spotkanie biznesowe i nie może rozmawiać!!!!!!!!!!!! Ile razy ma te spotkania? na pewno nie co dziennie. Stanowczo nie polecam współpracy z w/w Panem, żenada.