Rozmowa kwalifikacyjna przypominała bardziej przesłuchanie niż rozmowę. Panowie wypytywali o wszystko łącznie z tym czy posiadam dzieci! (tego typu pytania są całkowicie zabronione!) Skandal i brak profesjonalizmu na całej lini. Oczywiście ja nie mogłam mieć żadnych pytań, nie raczyli nawet poinformować na rozmowie czy też w ogłoszeniu jaki jest zakres obowiązków na danym stanowisku,wynagrodzenie czy chociażby rodzaj umowy. Zero merytoryki. Żałuję poświęconego czasu na odwiedzenie tych Państwa.
Rybka - i to jest merytoryczna wypowiedź. Szkoła, że tak mało osób opisuje swoje przygody z rozmów rekrutacyjnych. Chciałam do nich wysłać CV, teraz widzę, że dobrze zrobiłam wstrzymując się.
Bardzo zniecheca opis tej rozmowy rekrutacyjnej, czlowiek sie dwa razy zastanowi zanim wysle cv jednak :(
Ja myślę że powinnaś spróbować. Może miałabyś zupełnie inne odczucia z rozmowy bo to zależy od kandydata. Ja mam zamiar wysłać CV i wtedy zdecyduje co dalej. Co myślisz?
Myślę, że jesteś botem albo pracownikiem @gowork. Jakie można mieć odczucia jeśli pracodawca zadaje pytania o to czy kobieta ma dzieci? Jest to niezgodne z prawem aby zadawać takie pytania i po prostu nie na miejscu. Ale już zrobiłam rozeznanie u osób które miały styczność z tą firmą. Janusze biznesu moim zdaniem i tyle.
Wiesz, faceci chyba trochę inaczej podchodzą do tematu. Mnie osobiście też takie pytania oburzają. A powiedz jak robiłaś te rozeznanie u osób które znają firmę to co mówili o pracy tam jeszcze?
Inaczej? Kobiety (pracodawcy) robią dokładnie to samo. Chodzi im o dyspozycyjność. A wystarczy zatrudnić osobę po 40 to większa szansa, że ma starsze dzieci i nie będzie chodzić na zwolnienia. Jak się zaprasza na rozmowy kobietę w przedziale 25-35 lat ciężko wymagać aby nie planowała lub nie miała dzieci. Może na stary niech padnie pytanie "czy ma pani usuniętą macicę?".
Byłam na rozmowie w tym okresie. Nikt mnie nie pytał o ilość posiadanych dzieci oraz o ich wiek . Warunki zatrudnienia transparentne: okres próbny to umowa zlecenie na 3 m-ce, a po okresie próbnym umowa na czas określony. Wynagrodzenie akceptowalne ( po okresie próbnym wyższe ), dodatkowe wynagrodzenie za nadgodziny. Zdarza się praca pod presją czasu, ale w innych firmach również się to zdarza
Co powiecie o pracy w firmie Ocean-Tech Sp. z o.o.? Niedawno szukali kogoś na Serwisant.
Jeżeli jesteś gotowy na pracę z dużą odpowiedzialnością za śmieszne pieniądze, gdzie dodatkowo nakładają na Ciebie presję czasu, gdy wykonywane zadanie potrzebuje precyzji i skupienie to ta firma jest dla Ciebie. Pracodawcy płacą i wymagają wszystkiego, od operatora koparki, po czyszczenie kostki brukowej a w między czasie spawanie konstrukcji stalowej, najlepiej żeby jeszcze robić to z uśmiechem na twarzy bo przecież CI PŁACĄ TAK WYSOKIE WYNAGRODZENIE, (mniejsze niż w biedronce na kasie). Serwisant sprzętu nurkowania= ślusarz, kierowca, elektryk, hydraulik, murarz, ogrodnik, konserwator. Praca dla desperatów bo nikt normalny tam długo nie wytrzyma.
Panowie wspólnicy marnują czas potencjalnych pracowników. Rozmowa przypominała
Regionalny Menadżer Sprzedaży Packaging Industrial
Manager w zespole Cen Transferowych
Niestety szef nie ma ludzkich odruchów, jest nie wyrozumiały. Nie chciałbym znów tam trafić.
Jak traktuje się pracownika w firmie Ocean-Tech S.C.? Wypowiedz się na naszym forum.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Ocean-Tech Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Ocean-Tech Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.
