Opinie o Bar a Boo Restauracja w Warszawa

Poniżej przeczytasz opinie byłych i aktualnych pracowników o firmie Bar a Boo Restauracja. Przeczytasz poniżej również opinie kandydatów do zatrudnienia w Bar a Boo Restauracja o rekrutacji.


Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o Bar a Boo Restauracja w Warszawa

123
Były pracownik

Bar a Boo Gołębia Poznań Moja pierwsza praca w gastro, także nie wiedziałam też czego się spodziewać. Stawka 13zł/h, przez telefon mówią kandydatom że stawka to 14zł/h + napiwki (co też pozostawia wiele do życzenia), ale później jak przyjdziesz na dzień próbny to się okazuje, że dostajesz 13zł bez napiwków i dopiero jak zdasz kartę u szefa kuchni to masz to obiecane 14zł z napiwkami (+ trzeba się umówić na to zdawanie a szef też kapryśny to możesz czekać i czekać). Same napiwki też nie są jakieś zachwycające, więc wielkich pieniędzy nie ma co się spodziewać. Jeżeli chodzi o samą pracę to atmosfera przeważnie jest ok, jednak zdarza się czepianie o byle co, szczególnie ze strony menadżerek lub osób które za bardzo się poczuły bo pracują dłużej od ciebie. Często na zmianach brakuje ludzi, więc robisz za 3 osoby jak goście się zejdą i jest pełna sala. Dodatkowo dużo zadań wymyślanych na siłę, byle żebyś nie stał i nic nie robił (bo usiąść to sobie można jak dostaniesz obiad pracowniczy, o ile będzie czas), a zmiany mogą trwać nawet 16h. Na początku roku szef stwierdził, że utarg jest za mały więc trzeba uciąć godziny kelnerom i jest ich mniej na zmianach. Wszystko po to, żeby niby dać podwyżki, ale jest prawie kwiecień, a podwyżek jak nie było tak nie ma. Ogólnie robią sobie jakieś jaja z pracowników, sporo osób pracuje bez żadnej umowy, a jak już dostaniesz umowę zlecenie to według niej przepracowałeś np. 100h w miesiącu, a tak naprawdę zrobiłeś ponad 200h i resztę dostajesz „pod stołem”. Później wszyscy wielce zdziwieni, że obsługa taka beznadziejna????????‍♀️ a ci ludzie nawet nigdy nie pracowali na takim stanowisku i nie wiedzą też jak się zachowywać (a o jakimś podstawowym szkoleniu to można zapomnieć). Niektórym po prostu się nie chce bo robią za psie pieniądze, ale nie mają aktualnie innej pracy i muszą to wszystko znosić. Podsumowując dawno nie widziałam czegoś takiego, można byłoby jeszcze pisać i pisać o tym co się tam dzieje. Polecam znaleźć lepszą pracę :)

xyz
Pracownik
 Pytanie
@123

Oliwier może warto wspomnieć dlaczego już nie pracujesz? W innej firmie zostałbyś zwolniony dyscyplinarnie za swoje zachowanie, jednak nikt tutaj nie chciał ci robić pod górkę. Pracowałeś dłuższą chwilę i każdy z warunków na tyle ci odpowiadał, że sam się nie zwolniłeś. Poza tym, pisanie samemu sobie transfobicznej odpowiedzi pod nazwą, która może kogoś wskazywać, tylko po to żeby zrobić z siebie ofiarę, serio? Każdy raczej wie, że managerowie NIGDY nie potraktowali cię w sposób umniejszający ze względu na tożsamość płciową, ty również zdajesz sobie z tego sprawę prawda? Odejdźcie razem z Nikandrą chociaż z resztką godności i nie ośmieszajcie się publicznie. Wasza praca i tak była na tyle znikoma, że wasze zdanie o tym, że każdego pracownika można zastąpić, akurat w waszym przypadku się totalnie sprawdza. Pomimo stażu w firmie, w ogóle się nie rozwinęliście i nie szliście do przodu. Kelnerzy, którzy byli 3h podczas dni próbnych radzili sobie lepiej niż wy po kilku miesiącach, zaczynając od znajomości karty, a kończąc na sprawnej pracy czy nawet komunikacji z resztą pracowników oraz z gośćmi.

Byly pracownik Bar a Boo
Były pracownik

KATOWICE Bar a Boo Mariacka Chcialabym napisac konstruktywna opinie, ale to, jakie uczucia mialxm w sobie podczas pracy, przewyzsza jakiekolwiek normy. Pierwsza moja praca- w 2023 proponowali 14zl/h, dzis 2024 17zl/h. Kelnerzy wykonuja sama brudna robote, Czyszcza magazyny, musza odtykac toalety jesli sie zapchaja, myja podlogi, sprawdzaja stany zywnosci, robia oliwy co jest zadaniem kucharzy, czyszcza lampy, ukladaja srodki czystosci, czyszcza kafelki, myja lodowki kucharzy. brakuje jeszcze, by zmywali na zmywaku. Menadzezy to koszmar… jeden z nich, gdy wie, ze nie moze zmanipulowac pracownika, jest okropnie niemily. swiadomie obniza stawki, mimo, ze prosilismy o np. 2 zl wiecej. potrafi „przypadkowo” uciac ci z wyplaty 100,200, a nawet 500zl - jak mu zwrocisz uwage (bo na szczescie przeliczyles sobie godziny i wiesz ile ma zł wyjsc), to potrafi mowic, ze nie, ze sam przeliczy. potem udaje, ze nie zauwazyl. nawet jak jest 5-7 stopni, kazde rozkladac ogrodek. ukraca przerwy, jest zaskoczony, ze chcemy na dana isc- kiedy chcesz isc po godzinie na 5 min zapalic, to mowi, ze nie minela ta godzina, masz wracac. Gdy zle sie czujesz i po 3 godzinach chcesz isc na 5 minut sie przewietrzyc, masz robic to co on mowi. jego osoba mnie przeraza. to, czego sam nie wypelni i ma problem od jeszcze wyzej szefow-zrzuca na kierownikow, przez co nie chca dac wiekszej stawki. atmosfera nawet mila wsrod kelnerow, naprawde, ale mam wrazenie, ze my sie tam nie szanowalismy pracujac za takie pieniadze. odczuwam gorycz

We
Inne
@Byly pracownik Bar a Boo

Oliwier(czy tam Agnieszka) i Nikandra wszyscy wiedzą, że to wy napisaliście te komentarze. I większość z tych rzeczy to kłamstwo i dobrze o tym wiecie. Wam się po prostu nie chciało robić i dla was szokiem było, że w pracy trzeba pracować I nauczcie się pisać po polsku, bo nie da się tego czytać.

1
123
Były pracownik

Bar a Boo Gołębia Poznań Moja pierwsza praca w gastro, także nie wiedziałam też czego się spodziewać. Stawka 13zł/h, przez telefon mówią kandydatom że stawka to 14zł/h + napiwki (co też pozostawia wiele do życzenia), ale później jak przyjdziesz na dzień próbny to się okazuje, że dostajesz 13zł bez napiwków i dopiero jak zdasz kartę u szefa kuchni to masz to obiecane 14zł z napiwkami (+ trzeba się umówić na to zdawanie a szef też kapryśny to możesz czekać i czekać). Same napiwki też nie są jakieś zachwycające, więc wielkich pieniędzy nie ma co się spodziewać. Jeżeli chodzi o samą pracę to atmosfera przeważnie jest ok, jednak zdarza się czepianie o byle co, szczególnie ze strony menadżerek lub osób które za bardzo się poczuły bo pracują dłużej od ciebie. Często na zmianach brakuje ludzi, więc robisz za 3 osoby jak goście się zejdą i jest pełna sala. Dodatkowo dużo zadań wymyślanych na siłę, byle żebyś nie stał i nic nie robił (bo usiąść to sobie można jak dostaniesz obiad pracowniczy, o ile będzie czas), a zmiany mogą trwać nawet 16h. Na początku roku szef stwierdził, że utarg jest za mały więc trzeba uciąć godziny kelnerom i jest ich mniej na zmianach. Wszystko po to, żeby niby dać podwyżki, ale jest prawie kwiecień, a podwyżek jak nie było tak nie ma. Ogólnie robią sobie jakieś jaja z pracowników, sporo osób pracuje bez żadnej umowy, a jak już dostaniesz umowę zlecenie to według niej przepracowałeś np. 100h w miesiącu, a tak naprawdę zrobiłeś ponad 200h i resztę dostajesz „pod stołem”. Później wszyscy wielce zdziwieni, że obsługa taka beznadziejna????????‍♀️ a ci ludzie nawet nigdy nie pracowali na takim stanowisku i nie wiedzą też jak się zachowywać (a o jakimś podstawowym szkoleniu to można zapomnieć). Niektórym po prostu się nie chce bo robią za psie pieniądze, ale nie mają aktualnie innej pracy i muszą to wszystko znosić. Podsumowując dawno nie widziałam czegoś takiego, można byłoby jeszcze pisać i pisać o tym co się tam dzieje. Polecam znaleźć lepszą pracę :)

Dorota
Inne
@123

No chyba jedną z najgorszych rzeczy faktycznie może być brak szkoleń, bo potem ludzie nie wiedzą w co ręce włożyć. A jak tutaj wygląda to zdawanie na tę kartę, o której wspominasz?

Jaco
Pracownik
@123

Ale jak to 14 zł/h przecież najniższa stawka na UZ jest coś około 19 zł

Dorota
Inne
@Jaco

Ale to chyba nie jest powiedziane, że opisuje stan na ten rok? Może pracowała parę lat temu jak inne stawki były?

Xxx
Były pracownik
@Dorota

Pracowałam tam w 2020 roku i stawka była 10zl na dniu próbnym, 11zl normalnie i 12zł po zdaniu karty szefa kuchni. A minimalna na h też była zdecydowanie wyższa wtedy. Domyślam się więc, że stawki podane w głównym komentarzu są jak najbardziej aktualne...:) A zdanie karty szefa kuchni polegało na odpytywaniu przez szefa ze wszystkich pozycji z menu (trzeba było dokładnie wymienić jakie składniki wchodzą w skład danej potrawy/deseru/pizzy. Nauki maaasa.

Dorota
Inne
@Xxx

No to faktycznie groszem można było nie śmierdzieć. :/ A odnośnie tej karty to plus taki chyba, że wykonania nie trzeba było recytować krok po kroku? ;p W sumie jeśli chodzi o składniki to tak obiektywnie ważna sprawa, bo pewnie goście pytają i trochę nieprofesjonalne mogłoby być jakby kelner nie wiedział. :(

kwiatek
Były pracownik
 Problem
@123

Wszystko co tu jest napisane to prawda!! Ta restauracja to jakiś żart

Byly pracownik Bar a Boo
Były pracownik
@kwiatek

Mozecie przeczytac moja opinie. zwali was z nog

xyz Nowy wpis
Pracownik
 Pytanie
@123

Oliwier może warto wspomnieć dlaczego już nie pracujesz? W innej firmie zostałbyś zwolniony dyscyplinarnie za swoje zachowanie, jednak nikt tutaj nie chciał ci robić pod górkę. Pracowałeś dłuższą chwilę i każdy z warunków na tyle ci odpowiadał, że sam się nie zwolniłeś. Poza tym, pisanie samemu sobie transfobicznej odpowiedzi pod nazwą, która może kogoś wskazywać, tylko po to żeby zrobić z siebie ofiarę, serio? Każdy raczej wie, że managerowie NIGDY nie potraktowali cię w sposób umniejszający ze względu na tożsamość płciową, ty również zdajesz sobie z tego sprawę prawda? Odejdźcie razem z Nikandrą chociaż z resztką godności i nie ośmieszajcie się publicznie. Wasza praca i tak była na tyle znikoma, że wasze zdanie o tym, że każdego pracownika można zastąpić, akurat w waszym przypadku się totalnie sprawdza. Pomimo stażu w firmie, w ogóle się nie rozwinęliście i nie szliście do przodu. Kelnerzy, którzy byli 3h podczas dni próbnych radzili sobie lepiej niż wy po kilku miesiącach, zaczynając od znajomości karty, a kończąc na sprawnej pracy czy nawet komunikacji z resztą pracowników oraz z gośćmi.

xyz Nowy wpis
Pracownik
 Pytanie
@123

Oliwier może warto wspomnieć dlaczego już nie pracujesz? W innej firmie zostałbyś zwolniony dyscyplinarnie za swoje zachowanie, jednak nikt tutaj nie chciał ci robić pod górkę. Pracowałeś dłuższą chwilę i każdy z warunków na tyle ci odpowiadał, że sam się nie zwolniłeś. Poza tym, pisanie samemu sobie transfobicznej odpowiedzi pod nazwą, która może kogoś wskazywać, tylko po to żeby zrobić z siebie ofiarę, serio? Każdy raczej wie, że managerowie NIGDY nie potraktowali cię w sposób umniejszający ze względu na tożsamość płciową, ty również zdajesz sobie z tego sprawę prawda? Odejdźcie razem z Nikandrą chociaż z resztką godności i nie ośmieszajcie się publicznie. Wasza praca i tak była na tyle znikoma, że wasze zdanie o tym, że każdego pracownika można zastąpić, akurat w waszym przypadku się totalnie sprawdza. Pomimo stażu w firmie, w ogóle się nie rozwinęliście i nie szliście do przodu. Kelnerzy, którzy byli 3h podczas dni próbnych radzili sobie lepiej niż wy po kilku miesiącach, zaczynając od znajomości karty, a kończąc na sprawnej pracy czy nawet komunikacji z resztą pracowników oraz z gośćmi.

Nick
Były pracownik

Przez menadzerow w Katowicach chyba wszyscy u nas z kelnerow plakali na zapleczu. Rozmawialxm mocno z osoba tam bardzo dlugo pracujaca, wiec naprawde bardzo duzo wiem. Chcialxbym porozmawiac z menadzerami, dlaczego tak jest, by chociaz troche to zrozumiec, ten system, ale traktuja z gory. „nie musza sie przeciez tlumaczyc ;)” Mam wrazenie, ze po prostu wiedza iz beda miec tak czy siak pracownikow. Mimo, ze jest to podrabiana wloska knajpa, wymagaja caly czas stania i spacerowania. Nawet jesli nie ma klientow, mamy stac jak zolnierze.

Xxxxx
Inne
@Nick

Bardzo dobrze że zaczynają się tu pojawiać opinie na temat Katowic bo do tej pory nie było tutaj takich opinii a wielu z nas szuka informacji

We Nowy wpis
Inne
@Nick

Oliwier(czy tam Agnieszka) i Nikandra wszyscy wiedzą, że to wy napisaliście te komentarze. I większość z tych rzeczy to kłamstwo i dobrze o tym wiecie. Wam się po prostu nie chciało robić i dla was szokiem było, że w pracy trzeba pracować I nauczcie się pisać po polsku, bo nie da się tego czytać

1
Nick Nowy wpis
Były pracownik
@We

Nic z tego to nie jest klamstwo, dobrze o tym wiecie, wy oraz pracownicy :D Widze transfobia nawet sie tu przejawia. Okropienstwo. Najgorszy sciek. Na kazdej rozmowie o prace, jest przeokropnie wstyd, jak pytaja o byle miejsce pracy. Juz dawno mialam taka opinie, droga osobo „We”. Czekam na rozmowe w realu

Byly pracownik Bar a Boo
Były pracownik

KATOWICE Bar a Boo Mariacka Chcialabym napisac konstruktywna opinie, ale to, jakie uczucia mialxm w sobie podczas pracy, przewyzsza jakiekolwiek normy. Pierwsza moja praca- w 2023 proponowali 14zl/h, dzis 2024 17zl/h. Kelnerzy wykonuja sama brudna robote, Czyszcza magazyny, musza odtykac toalety jesli sie zapchaja, myja podlogi, sprawdzaja stany zywnosci, robia oliwy co jest zadaniem kucharzy, czyszcza lampy, ukladaja srodki czystosci, czyszcza kafelki, myja lodowki kucharzy. brakuje jeszcze, by zmywali na zmywaku. Menadzezy to koszmar… jeden z nich, gdy wie, ze nie moze zmanipulowac pracownika, jest okropnie niemily. swiadomie obniza stawki, mimo, ze prosilismy o np. 2 zl wiecej. potrafi „przypadkowo” uciac ci z wyplaty 100,200, a nawet 500zl - jak mu zwrocisz uwage (bo na szczescie przeliczyles sobie godziny i wiesz ile ma zł wyjsc), to potrafi mowic, ze nie, ze sam przeliczy. potem udaje, ze nie zauwazyl. nawet jak jest 5-7 stopni, kazde rozkladac ogrodek. ukraca przerwy, jest zaskoczony, ze chcemy na dana isc- kiedy chcesz isc po godzinie na 5 min zapalic, to mowi, ze nie minela ta godzina, masz wracac. Gdy zle sie czujesz i po 3 godzinach chcesz isc na 5 minut sie przewietrzyc, masz robic to co on mowi. jego osoba mnie przeraza. to, czego sam nie wypelni i ma problem od jeszcze wyzej szefow-zrzuca na kierownikow, przez co nie chca dac wiekszej stawki. atmosfera nawet mila wsrod kelnerow, naprawde, ale mam wrazenie, ze my sie tam nie szanowalismy pracujac za takie pieniadze. odczuwam gorycz

Kaja
Inne
@Byly pracownik Bar a Boo

Oho w końcu ktoś to napisał niestety szefostwo nie szanuje pracowników

2
Zgadnij
Inne
@Byly pracownik Bar a Boo

???????????????????????????????????? no widzę że równie dobrze piszesz bajki co wchodzisz każdemu bez mydła w (usunięte przez administratora) tylko pogratulować fantazji

We
Inne
@Byly pracownik Bar a Boo

Oliwier(czy tam Agnieszka) i Nikandra wszyscy wiedzą, że to wy napisaliście te komentarze. I większość z tych rzeczy to kłamstwo i dobrze o tym wiecie. Wam się po prostu nie chciało robić i dla was szokiem było, że w pracy trzeba pracować I nauczcie się pisać po polsku, bo nie da się tego czytać.

1
Pytanie
 Pytanie

Jak wygląda aspekt współpracy ze studentami w Bar a Boo Restauracja? Chętnie zatrudniają?

Byly pracownik Bar a Boo
Były pracownik
@Pytanie

B a r d z o chetnie zatrudniaja, ale nie warto isc.

 Rozmowa kwalifikacyjna
Czy po rozmowie w Bar a Boo Restauracja rekruter odezwał się do Ciebie z informacją zwrotną? Po jakim czasie to nastąpiło? Podziel się swoim doświadczeniem z innymi.
logo firmy Pielęgniarek/Pielęgniarzy
Warszawa
SZPZLO Warszawa-Ochota
(179 opinii)
Wyślij CV
logo firmy Monter sieci zewnętrznej
Warszawa
Arcus Technologie Sp. z o.o.
(20 opinii)
Wyślij CV
Aplikuj na wiele ofert
@kelner
Były pracownik

Malta Poznań 2021 stawka uczniowska bodajże 18,70 łaskawcy w bar a boo płacą 11 zł + 1 zł za weekendy :-) Atmosfera okropna, średnia wieku 17 lat. (usunięte przez administratora) w kółko bo nawet jak nie ma ludzi to usiąść nie można. O zachowaniu menagerek nawet nie wspomnę, totalnie poniżej normy. Seksistowksie komenatrze na poziomie dziennym jak i od kucharzy i pizzerow jak również od gości. Praca na czarno nie chcą wystawiać umów nie wymagają nawet książeczki sanepidowskiej a to co się dzieje na zapleczu i jest w zadaniu kelnerów jednak by tego wymagało :) dziwię się że nikt jescze tej firmy nie pozwal

klient
Inne

baaardzo słaba obsługa

Były pracownik
Były pracownik

Pracowałam dorywczo jako kelnerka w Bar a Boo Lublin w tym roku i niestety mogę potwierdzić większość negatywnych opinii. O umowę się nie doprosisz a jeszcze będą pretensje, stawka dużo poniżej krajowej, brak kelnerów więc robisz za trzech, "menadżer" chodził i wszystkich gnębił, jak zrobiłeś przerwę to krzywo patrzył i kazał wracać do pracy, traktował wszystkich niższych stanowiskiem jak osoby które miały mu usługiwać, a przez jego odzywki nie jedna osoba płakała na zapleczu. Z plusów obiad pracowniczy, podawanie grafiku co pół miesiąca i fajni kelnerzy i kierownicy.

Dorota
Inne
@Były pracownik

No to przyznam mimo wszystko, że tymi plusami to zostałam zaskoczona pod sam koniec. Bo to wygląda tak, jakby był tu tylko jeden problem... Ale chyba bywały przestoje gdzie serio nie było co robić, to co wtedy, raczej by nie gonił? Generalnie ciekawa jestem co by właściciel na to powiedział, bo rotację to chyba widzą?

Pytanie
 Pytanie

Po jakim czasie można dostać umowę na stałe w Bar a Boo Restauracja?

Xxx
Były pracownik
 Pytanie
@Pytanie

Na kelnerce? Nigdy

Grażyna
Inne
@Xxx

No jak to to jak Wy pracujecie?

Szymon
Inne
@Grażyna

Pracują na czarno. Żadnej umowy, pieniądze wypłacane w gotówce. Normalnie cyrk na kółkach.

Dorota
Inne
@Szymon

I normalnie pracującym tutaj to odpowiadało? To tak jak ktoś kiedyś wspomniał rotacje faktycznie musiały być spore?

Magdalena
Inne
@Szymon

A jak ktoś się upomina o umowę, to co słyszy?

Jaro
Były pracownik

Pisałem wcześniej pytanie w sprawie warunków pracy Bar a Boo Lublin. Dostałem propozycję pracy na kucni, Ale miałem mieszane uczucia...Często dodawane są ogłoszenia pracy Bar A Boo Lublin na olx. Byłem rok temu na rozmowie też, Tylko jako kelner 12 zł za godzinę... Także poniżej krajowej :) Więc odpuściłem sobie pracę w tym miejscu gdyż czułem, Że coś musi być na rzeczy skoro co jakiś czas, Jak pisałem są dodawane ogłoszenia pracy :)

Dorota
Inne
@Jaro

Dziwię się, że wtedy nikt na tamto nie odpowiedział. Poczekaj a na kuchni ile Ci proponowali, bo chyba nie napisałeś? Chyba, że ogóle nie poszedłeś na rozmowę?

Jaro
Kandydat
@Dorota

Przez telefon powiedzieli, Że ,,Koło 18 zł na godzinę`` hah ja już wiem ile to jest ,,OKOŁO`` maksymalnie 16 zł, Gdzie do 26 roku nie mamy podatków :) więc powinno być 19,70 zł za godzinę pracy. Ale w głębi myśli czułem, Że coś jest nie tak w tej pracy jak pisałem we wcześniejszym poście.

Jaro
Kandydat
 Pytanie

Witam Dostałem odzew w sprawie współpracy na kuchni. Bar A Boo ( Lublin) Jestem jako pomoc kuchenna/ przyuczenie do kucharza. Proponują stawkę 16zł za godzinę. Chciałbym dowiedzieć się co nie co o tej knajpie :D Warunki pracy Zarobki ogólne (tak wiem jaką mam stawkę) Czy wypłata na czas? Ile dni pracujących? Czy są napiwki? Czy jest umowa? Ogólnie jaka panuje atmosfera na kuchni Proszę o prawidzwe info ! :)

Pytanie
 Pytanie

Na jakie wsparcie w Bar a Boo Restauracja mogą liczyć kobiety w ciąży? Czy przestrzegane są ich prawa wynikające z Kodeksu pracy?

Kasia
Były pracownik
@Pytanie

Oczywiście wszystko zależy od stanowiska , śmiało możesz robić dłuższe przerwy z L4 również pilnują żeby wszystko było na czas itd

Krystyna
Inne
@Kasia

No to super! Dobrze wiedzieć że w czasie tego trudnego czasu można liczyć na pomoc i zrozumienie :)

Ilona
Inne
@Kasia

a po L4, po macierzyńskim nie odsyłają z kwitkiem, nie zwalniają? Często tak niektóre firmy robią :/

Uciekać!
Były pracownik

Bar a Boo Gołębia Poznan Była to moja pierwsza praca, wiec wiadomo człowiek podekscytowany i nie myśli od początku o czerwonych flagach, które powinny się zapalić już na rozmowie rekrutacyjnej. Rozmowa z menadżerem od razu mówi, że jest to ciężka praca itp. Stawka 10 zł!!! Skandal, ale (usunięte przez administratora) ja brnie dalej. Dostałam od razu dwustronny regulamin, który po krótce mówi, że nie interesuje ich nic tak długo jak będziesz na zmianie. Za spóźnienie nie płacą za tą godzinę. Wytrzymałam może z tydzień. Zmiany po 15h na porządku dziennym. Ciągłe bieganie po sali, bo menadżer nie lubi jak kelnerki stoją, wiec tak od 12 do 3 w nocy masz chodzić w tą i z powrotem, nawet jak nie ma klientów. Jedyny plus to ludzie i od biedy jak będzie czas to masz obiad pracowniczy. Odeszłam, bo skręciłam dość mocno nogę, w drodze do pracy, i po poinformowaniu o tym, to druga kelnerka mi pomogła zamieniając się ze mną na lżejsze obowiązki, bo menadżerowie mieli gdzieś, że ledwo stoję i do 3 w nocy musiałam zostać. Nigdy więcej, bardzo niewdzięczne miejsce pracy. A i umowy nie chcą podpisywać, bo cytat „bezsensu jest podpisywać umowy, jak jest taka duża rotacja pracowników.” No to nie wiem może czas przemyśleć, czemu tak pracownicy odchodzą.

User 1224
Były pracownik

Pracowałam w sieci tej restauracji ponad rok.Zaczynałam od 10 zł/h po zdaniu karty łaskawcy dawali 11,ale gdzie indziej dostaniesz obiad za darmo na 16 h zmiany(bo tak się pracowało, i było mówione przez menagerów) Załogi jak zawsze za mało, a gości jak zawsze pełne sale,jedyna przerwa na jedzenie i papierosa,jeśli ktoś palił,bo inaczej latasz całą zmianę.Stosunek wyżej postawionych osób straszny,za wszystko op*erdol,zakaz fiskalizacji rachunków,praca na czarno,napiwki po zdaniu karty 50 zł tygodniowo,

kelnerka
Były pracownik

Praca w Bar a boo Malta: z plusów super atmosfera, jeśli chodzi o kelnerów, kierowników i menadżerki; bardzo elastyczny grafik zgodnie z podaną dyspozycyjnością; obiad pracowniczy(no chyba że akurat jest weekend to będziesz czekać i czekać, i może gi nawet nie zobaczysz) i to by było na tyle; minusy: stawka standardowa dla kelnerki/kelnera na start to 11(!) złotych za godzinę w 2020(!) roku, ewentualnie +1 zł dodatku za zdanie karty i dodatek weekendowy(też +1) i raczej śmieszne napiwki, których nie ma dużo bo ludzie zamawiają przy barze; oczywiście umowa zlecenie typu pic na wodę na małą sumę; weekend- wiecznie za mało ludzi na zmianie na ten wielki teren z ogrodem; ciągłe seksistowskie żarciki od kucharzy i pizzerów, wyzywanie, że jedzenie stoi na wydawce, kiedy kelnerzy niemal biegają, bo przypomnę, za mało osób; zmiany bardzo mile widziane na więcej niż 8h, 10-13 standard; jakieś absurdalne zadania typu wyrywanie chwastów czy zbieranie pajeczyn

Pracownica
Pracownik

Bar a boo na taczaka, Poznań. Pracowałam 2 miesiące. Z plusów: obiad pracowniczy, podawanie dyspozycyjności co pół miesiąca, super ludzie i atmosfera. Z minusów: przede wszystkim stawka. 11 zł /dzień roboczy, weekendy/12,po zdaniu drinków cały czas 12. Po roku pracy znajomy ubiegał się o podniesienie stawki do 13 zł i była o to wielka afera, że jak on może o to prosić. Godziny pracy: 8h to luz, a 15h pracy to normalka(często codziennie) a zapierdol niemaly, napiwki - bardzo małe, przez to że zamawia się przy barze. Nikogo nie obchodzi że nie możesz pracować w weekend: muszą być minimum 2 w miesiącu. Praca na czarno, gdy przyszłam do pracy ciągle pytałam się o umowę, jednak cały czas byłam zlewana i wysyłano mnie do innej osoby. W końcu odpuściłam.

Olia331
Kandydat
 Pytanie

Hej, słyszałam o stawkach kelnerskich natomiast zastanawia mnie ile zarabiaja szefowie zmiany a także menagerowie (tu juz raczej jest umowa o prace ) natomiast zastanawia mnie ich wynagrdzenie , ktoś się orientuje ?

qulson
Kandydat

Pracował ktoś w Lublinie jako kucharz i może się podzielić się opinią na temat pracy zarobków i atmosfery.

Administrator

Rzetelne opinie osób, które pracowały w firmie, to cenna wskazówka dla osób rozważających zatrudnienie w przedsiębiorstwie. Wiecie, jak przedstawia się kwestia benefitów pozapłacowych oraz wynagrodzenia? Napisz, jak wygląda to w Bar a Boo Restauracja!

pracownik
@Administrator

benefitow w tej firmie nie ma zadnych nawet ubezpieczenia grupowego czy premi swiatecznej tyle ile przepracujesz w miesiacu godzin tyle zarobisz plusy? mila atmosfera to jest cos co cie usidli w tej firmie ale tylko to

Pytanie
 Pytanie

Czy można liczyć w Bar a Boo Restauracja na prywatną opiekę medyczną?

pracownik
@Pytanie

niestety nie maja zadnych benefitow dla pracownikow nawet ubezpieczenia grupowego

Babilon
Inne

Czy w trakcie epidemii firma wprowadziła inną formę pracy? Podpowiedzcie jak sobie radzicie?

Zostaw merytoryczną opinię o Bar a Boo Restauracja - Warszawa

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w Bar a Boo Restauracja?

    Zobacz opinie na temat firmy Bar a Boo Restauracja tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 13.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w Bar a Boo Restauracja?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 10, z czego 0 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
Bar a Boo Restauracja
Przejdź do nowych opinii