(usunięte przez administratora) hipokryzja, wyzysk, nie przestrzeganie prawa pracy oraz BHP. Pracując tam stale będziesz słyszał, że zarabiasz za dużo i oraz że musisz stale udowadniać swoją użyteczność, przez co zmuszany będziesz do wypełniania zadań nie leżących w zakresie Twoich obowiązków i kompetencji, oczywiście ponosząc odpowiedzialność za efekty, w tym finansową jeżeli zrobisz coś źle. Jeśli zrobisz coś dobrze usłyszysz ostatecznie, że to był pomysł szefa i ostatecznie on musiał wszystko zrobić sam. Nieustanny potok sprzecznych wytycznych, mających na celu wprowadzenie Cię w błąd oraz insynuację Twojej niekompetencji lub złych intencji. Firma stale zalega z płatnościami kontrahentom za co pracownicy muszą świecić oczami. Stałe nadgodziny, za które pracownicy niemal nigdy nie dostają wynagrodzenia. Zwoływanie zebrań tuż przed końcem dnia pracy. Zdarzają się nie wypłacone wypłaty dla pracowników z umową o pracę. Jacek Kotowski nie jednokrotnie kazał płacić pracownikom za swoje błędy, przed którymi pracownicy go przestrzegali. Raz nawet kazał płacić kilka tysięcy złotych pracownikowi, za zniszczenie auta służbowego, gdzie kolizja nie była spowodowana przez pracownika, argumentując to, że "jakieś konsekwencje muszą być" - jawna kradzież w biały dzień. Jacek Kotowski uważa, ubezpiecznie zdrowotne, składki emerytalne i terminową wypłatę jako "ekstra benefit" - a gdy zapytasz o te wyszczególnione w ofercie pracy, zrobi wielkie oczy i będzie udawał, że nie wie o czym mówisz, niczego się nie doprosisz. Pracując tam usłyszałem od Jacka Kotowskiego np. takie sformułowania jak: "Gdyby to była firma oparta na szacunku do innych to nigdzie byśmy nie zaszli" "Musisz negocjować każdą kwotę powyżej 50zł" "Nic nie sprawia mi większej przyjemności niż kiedy ktoś robi coś dla mnie ze stratą" "No to będziesz płacił..." Kiedy będzie miał o coś do Ciebie pretensje a Ty udowodnisz mu, że to nie ma nic wspólnego z rzeczywistością, zmieni merytorykę, odbije piłeczkę i powie, a wgl. to jest wina tego i tamtego, wybielając się z tego, że przed chwilą próbował zrobić z Ciebie idiotę. Firma chwali się wypalaniem kawy najwyższej jakości, a w rzeczywistości kiedy kawa jest wysyłana do klienta, nie piszę się na niej realnej daty wypalenia, tylko datę dnia poprzedzającego dzień nadania paczki. Jedno wielkie(usunięte przez administratora) klientów, kontrachentów, pracowników. Jaką kolwiek ofertę pracy widziałeś, wiedz że to co jest tam napisane to tylko w mniej niż połowie prawda. Nigdy nie osiągniesz wynagrodzenia proponowanego w ogłoszeniu, ogłoszenie jak i rozmowa o pracę jest jednym wielkim mydleniem oczu, żebyś się nie zorientował jak bardzo będziesz przeorany i okradziony z Twoich chęci do pracy.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Jacek Kotowski Genesso FMCG?
Zobacz opinie na temat firmy Jacek Kotowski Genesso FMCG tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.