Jakie narzędzia pracy zapewnia Jan Prządka Ja-Do Produkcja Cukierniczo-Piekarska? Można liczyć na telefon? Czy można z niego korzystać również poza godzinami pracy?
Długo zastanawiałam się czy dodać opinię. Ale cóż,co szkodzi. Kierownicy są niekompetentni, zamiast spory rozwiązywać wola się obrażać i pokazywać swoją wyższość!!! Sam Szef spoko jest, lecz mógłby bardziej zbliżyć się do pracowników,A nie kierowników!!! Pracowało by się zupełnie inaczej. Dziewczyny straszone są szefem że jak się do niego odezwa obetnie im premie!!! Może czas zmienić kierownictwo?
W rzeczywistości premie są obcinane, czy są to tylko słowa, które nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości?
Sa tylko obiecywane w rzeczywistości rzadko kiedy sa wypłacane a jeśli juz to zsumowane z kilku miesięcy i to nie zawsze takie jak powinny być tylko sa obcinane za byle co i noe wiadomo kiedy
Sklep fatalny dziecięce gazety w kwietniu 2020 sprzedają z marca 2019 żerują na pomyłce ludzi . Oczywistym jest ze jak dziecko coś chce to mu się nie odmówi . Dowiedzieliśmy się o przeoczeniu gdy córka chciała Wziąć udział w konkursie . Masakra radzę wszystko czytać .
Miałam „przyjemność” pracować tam kilka miesięcy... na samym początku wszytko zapowiadało sie super miła atmosfera i kierowniczka. Na samej rozmowie o prace obiecana premia i po 3 miesiącach próby praca na stałe. W zamian co? Ani premii i umowa o prace co 2/3 miesiące na kolejne 3. Po jakimś czasie Panie koordynator pokazały jakie sa i na co je stać. Chyba zapomniały ze same zaczynały na kasie. Nie miłe wręcz bezczelne, straszenie zwolnieniem, brak zrozumienia, wieczne pretensje. Nie płacone nadgodziny których mi sie uzbierało. Sam kontakt z szefem znikomy, raczej nie ingerował w to co sie dzieje tylko wszytkim tam sterują koordynatorki które zachowują sie jakby wszystkie rozumy pozjadały. Oszczędność na wędlinach i nie tylko, produkty często nieświeże, myte. Konflikty miedzy pracownikami nie sa rozwiązywane tylko „ racje” ma ten kto trzyma palec w (usunięte przez administratora) obsadzie. Ogolnie gdyby nie to ze wypłata była na czas i to wcale nie mała nie siedziałbym tam ani tygodnia.
SPEDYTOR DROGOWY w transporcie międzynarodowym praca w biurze w POZNANIU lub HOME OFFICE
Świetna firma i dobrze się pracuje ale tym którzy chcą pracować!!
Jak często trzeba sprawdzać daty na produktach?
Kolejny raz kupiłem produkt.. 4 miesiące po dacie. Kochany szefie chyba dawno żadnej kontroli nie było. Pozdrawiam.
Witam Firma chyba cierpi na brak personelu...,uważajcie na ceny zakupu!!...okazuje się że na półce cena jest inna niż na kasie ( oczywiście wyższa)Jakaś kontrola z urzędu, by się przydała, bo ile można zwracać uwagę?Warzywa ...brak słów
Ja Ci dam panią !!! Łomie jeden jutro, albo i już dziś
Czy jest jakiś powód takiej ciszy na tym wątku?
Sklep fatalny, jedzenie okropne! i nieświeże, obok sklepu biegły gryzonie których się wystraszyłem! Okropne! Zamknijcie to
Podpowiedzcie jaka jest atmosfera w firmie i czy warto starać się o pracę bo moze firma nikogo nie potrzebuje?
W chacie polskiej wieczorami p K popija sobie piwko a p Panczyna zamiast zwrócić mu uwage to milo z tym panem gawedzi smiechy chichy wstyd wlasciciele niewidzicie tego topoco te kamery wstyd
To po co to się pisze oddzielnie analfabeto. Zajmij się swoimi sprawami a nie wypisujesz głupoty o innych
Wanda skiba jedna wielka porazka
Drogi "klijent" przypominam że mamy Rod-o i wypisywanie po nazwisku i imieniu może się skończyć w sądzie.
@Klijent, to forum nie zostało stworzone z myślą o zbieraniu opinii pochodzących od klientów Ja-Do Jan Prządka Sklep Ra-Bok. Jego celem jest gromadzenie merytorycznych wpisów o tej firmie, ale jako pracodawcy. W związku z tym zachęcam osoby zatrudnione w niej o przedstawienie opinii o Waszej pracy w niej.
Na początku chciałyśmy zaznaczyć iż dziwi nas fakt skoro pisać takie komentarze, gdzie Wasza odwaga, żeby się podpisać. Chociaż w zasadzie jest to zbędne, bo napewno jesteś kimś kto nas dobrze zna i udaje fałszywą sympatie. Chyba jednak nie doceniacie dziewczyn ze sklepu z Głuchowa, bo podstawowe zasady obsługi klimatyzacji maja opanowane. W naszym sklepie klimatyzacji nie ma, a drzwi w naszym sklepie są otwarte, żeby bardziej zaznaczyć, że nikt nas tu na siłę nie trzyma. Bardzo lubimy swoją prace i ze swojej strony radzimy popracować w handlu chociaż kilka dni, wtedy będzie mogli wyrazić swoja opinie na temat specyfiki tej pracy. My na nasze szefostwo nie narzekamy, a Waszemu głęboko współczujemy, ponieważ w każdym środowisku liczy się szczerość, na którą Was nie stać. Następnym razem proszę zwrócić nam uwagę bezpośrednio w sklepie, wtedy będziemy wiedziały co robimy źle i będziemy mogły się poprawić. Nikt idealny nie jest. Pozdrawiamy dziewczyny " z porąbanej bajki" :)
Podejście pracodawcy Pana "K" do pracowników woła o pomstę do nieba. Na jednej zmianie czasami po dwie osoby , a wymagania jak za cztery . W czasie gdy przyjeżdża towar na paletach, dziewczyny muszą to dźwigać w rękach zamykając za sobą drzwi magazynu, w międzyczasie obsługiwać klientów i dbać o to by podłogi były wyszorowane, gdy nawet na zwykłą przysługującą przerwę nie mają czasu. Śniadanie je się przy kasie przy kliencie. Szefostwo Pani "B" i Pan "K" chyba nie znają przepisów BHP, bo na sklepie temperatura zimą nie jest odpowiednia i pracownicy muszą chodzić w trzech swetrach, a kiedy mówią szefowi, że jest zimno ten na to " załóżcie cieplejsze gacie " - skandal !!! Nowy personel zamiast szkolić Pani manager, szkolą starsi pracownicy, bo managerka nie ma czasu tak jest zarobiona. Ogólnie atmosfera jak w obozie, jeden do drugiego boi się odezwać i ogólnie na okrągło w pracy, a nowe obiecane premie zawsze są za byle co obcinane i do tego wypłacane w towarze, śmiech na sali. Kolejne sklepy się budują, a w obecnych warzywa wyglądają jakby były z odrzutów z Tesco a ceny windowane jak w ekskluzywnym sklepie. Panie Prządka, czas na refleksje i zrozumienie, że sukces Pana firmy zależy w dużej mierze od pracowników a nie tylko od Pana.
Cieszę się , że ktoś poruszył w końcu ten temat. Jeszcze w życiu nie widziałem tak żałosnego sklepu i tak chamskiej i niekompetentnej obsługi.. Ekipa w składzie: Karolina, Dorotka, Weronika... Jakaś porażka. Słownictwo, lekceważenie klienta, sposób podejścia do pracy, obmawianie ludzi za plecami (również pracodawcy i kierowniczki)- wołają o pomstę. Kierowniczka- osoba wyrwana z jakiejś porąbanej bajki- kompletnie nie ma pojęcia o co chodzi w prowadzeniu sklepu. Narzuca ceny jak z kosmosu- Przebitki sięgają na produkcie nawet 2zł. Jak miałbym ocenić sklep 1-10(3). Aha. Drogi właścicielu. obniżenie kosztów prowadzenia placówki polega na uświadomieniu "pracownika". W czasie upalnego dnia, przy klimatyzacji włączonej na full nie otwieramy drzwi, aby się ogrzać. Sterujemy temperaturą wewnątrz XD
Nie ma strony sklepu Głuchowo to piszę u was,proszę przekazac,stoisko mięsne gdy obsługuje ,,sprzedawca"karolina,porażka,słownictwo żałosne,objada się przy klientach,aż wstręt do zakupów,już straciliście klientów i będziecie tracić przy takiej obsłudze
