Założyć własną firmę nie jest wielkim wyczynem. Wpasować się w rynek jest trochę trudniej, ale też nie jest to nic wielkiego. Najgorsze jest to jak na stołku prezesa siedzi niewłaściwy człowiek, który zamiast rozmawiać z pracownikami łeb zadziera tak wysoko, że jego czubkiem sięga własnej [usunięte przez moderatora]. I to jest właśnie [usunięte przez moderatora] firmy od środka! Pozdrawiam
Ej szefie :) A Ty prowadziłeś własną działalność czy zacząłeś od prezesowania od razu?
Drodzy byli pracownicy, przed oceną firmy Aquator proszę uprzejmie zapoznać się z opiniami kolegów mających swoje przeżycia i przemyslenia a także wyrobione opinie na temat innych firm z tej branży - np. Edenu. Gorąco polecam tą lekturę. Bo jak zwykle - \"U sąsiada trawa zawsze bardziej zielona\". Proponuję także spróbować własnych sił w założeniu, rozwinięciu swojej firmy. Bajecznie proste, łatwe i przyjemne. O swoich doświadczeniach i sukcesach w tej konkurencji nie zapomnijcie się z nami podzielić na tym forum.
i jak tam dziubaski? dajecie radę jeszcze? kaska się polepszyła czy też robicie więcej za mniej? :):):)
Najgorsza firma w jakiej pracowałem!!! To co piszą na forum jest w prawie 100% prawdą!!! Nie polecam tej firmy ani jako pracodawcy ani jako dostawcy!!!! Masakra totalna!!!!
Ja już na wszelki wypadek jestem spakowany, bo nie wiem jakie sankcje grożą za pisanie prawdy o laniu wody w aquatorku:)
No i co cwaniaki??? Wszyscy się darli i nikt nic nie wymyślił a teraz żalicie się na forum!!! [usunięte przez moderatora] kierownik super rewelacyjny, ale tylko wg jego mniemania, [usunięte przez moderatora]. ten co zawsze dużo krzyczy, a jak przychodzi co do czego to siedzi cicho nie podskoczy bo się boi, [usunięte przez moderatora]. wielki szu oddziału południe (dobrze, że go nie ma bo ktoś by mu coś zrobił). A co z centralą??? A no nic [usunięte przez moderatora]. w końcu robi coś na czym się zna czyli nic, [usunięte przez moderatora]. dalej udaje, że zna się na tym co robi, nasza wspaniała księgowość dalej robi wszystko za innych a swojej pracy nie potrafi wykonać na czas. No i wspaniali przedstawiciele na oddziałach. Fajna fucha kierowca, dostawca, magazynier, serwisant, sprzątacz i chłopiec do bicia za to, że wiecznie jest problem u klientów, bo nic nie ma. No i co tu dużo pisać! Po prostu jeden wielki [usunięte przez moderatora]. Każdy dyma każdego i wszyscy się cieszą, że są (usunięte przez administratora) . Czas [usunięte przez moderatora] z tej firmy bo zaczyna człowieka już [usunięte przez moderatora] szczypać i za chwilę nabawi się jakiegoś parcha na członku. Nie polecam żadnych kontaktów z tą firmą, bo nie wiadomo co na człowieka siądzie!!!!
Widzę, że [usunięte przez moderatora] stara się wybielić siebie, a przecież wszyscy wiedzą, że nie potrafił kierować oddziałem i potrzebny był mu ktoś, kto będzie go pilnował i kontrolował. I jak się skończyła kariera [usunięte przez moderatora]??? Nie dał rady utworzyć oddziału w Krakowie i kontrolować go! Wszystko starał załatwić cudzymi rękoma! I co się stał??? W końcu dostał w Krk od byłego pracownika kilka porządnych kopów w [usunięte przez moderatora] i nawet się nie ruszył tylko stał wystraszony jak małe dziecko, któremu zabrali cukierki:) [usunięte przez moderatora]
Jak jest teraz?
Witam..... No to może ja wam napisze..... Pracowałem przez prawie 3 lata w oddziale Śląśk.... I byłem jego kierownikiem. Przez te 3/4 lata wszystko było w oddziale ok. Sprzedaż rozwineła się o jakieś około 40%.... ustabilizowała się baza klientów i nikt nie miał o nic pretensji.... Byłem dumny z tego że moja praca przyniosła widoczne i wymierne wyniki.... Był spokój, ład i porządek!!!!! Do pewnego dnia???!!! A tym sądnym dniem był dzień w którym pojawiła się w \\\\\\\"moim\\\\\\\" oddziale ta [usunięte przez moderatora]! Jak się szybko okazało ten dzień był początkiem końca, i mojej pracy w tej firmie jak i zadowolenia klientów z naszej obsługi... Po moim odejściu handlowcy z Łodzi podobno dotarli do wszystkich klientów i zrobili porządek???? I co się okazało po odejściu tej [usunięte przez moderatora] (bo tak się go roboczo nazywało)??? Że taka deklaracja do zarządu firmy była ściemą i to bardzooooo wielką!!!!! Ponieważ niemożliwością było dotarcie do firm które się pozbierały z rynku w latach 2002-2006.... [usunięte przez moderatora]
nic nie piszą, widocznie ich nie ma... odszedł najlepszy kierownik więc wszystko się posypało
A co ciekawego na oddziałach, gdzie [usunięte przez moderatora] szefował??? Istnieją bez niego??? Bo z tego co pamiętam to gdyby nie on to Kielce, Częstochowa, Śląski i oczywiście Łódź by nie istniały!!! Skoro go nie ma to teoretycznie nie powinno być oddziałów:)
taaaa.... szybko rosnące zarobki, doskonała atmosfera w pracy, niezbędne narzędzia pracy, to i z konkurencji przychodzą
A co ktoś z Daru Natury pracuje w Aquatorze??? Czyżby aż tyle się pozmieniało???
No to ci dopiero info!!! Ciekawe co takiego się podziało, że [usunięte przez moderatora] zmienili pracę. Przecież oni tak byli zaparzeni w Aquatora i dla nich żadna inna firma nie istniała:) Ciekawe czy strategia firmy też się zmieni lub zmieniła?
sam się zwolnił, i to będzie już ze 2 miesiące, no to pewnie nie wiesz też, że [usunięte przez moderatora] też się zwolniła?
Ale jaja! Odnośnie wypowiedzi heńka - śledzę forum ale się nie udzielam aż do teraz! Jestem byłym pracownikiem firmy Aquator i aż śmiać mi się chcę jak czytam forum, bo w końcu ktoś pisze prawdę, ale czy aby na pewno mowa o tym właśnie kierowniku z Łodzi to jest [usunięte przez moderatora]???? Jeśli to prawda to ostro, bo myślałem że jest nie do ruszenia (chyba że sam się zwolnił nie wytrzymując presji) [usunięte przez moderatora]
pudło; a co wy się czepiacie kierownika z Łodzi? Jaki był taki był, ale już nie pracuje od jakiegoś czasu przeca
Jako były pracownik firmy Aquator (ja dałem wypowiedzenie a nie odwrotnie) chciałem poinformować wszystkich, którzy chcieliby zacząć pracę w tej firmie, że 90% złych opinii o firmie, centrali i kierownictwie to prawda! Wszystkim proponuję dobrze się zastanowić nad przyjęciem tej pracy! Chciałem też się odnieść do wycieczek personalnych: Faktycznie nie powinno ich być, ale niestety Kierownik z Łodzi jest jaki jest! Jak ładnie ktoś napisał Ali Baba!
Ta firma to totalna porażka. Na rozmowie kwalifikacyjnej sama ściema żeby tylko złapać pracownika bo nikt w takim syfie nie chce pracować. Sam prezes nie potrafi liczyć dla niego 2000 tys co to samo co 1000. Regionalny z Łodzi to jest dopiero Ali-baba jego metoda szkolenia pracownika sięga dna, chyba firma powinna sam wysłać go na szkolenia szczególnie z zarządzania i motywowania pracownika. Kompetencje sprzedażowe też znikome radochę mu sprawia naciąganie klienta ( bo podpisał umowę na 5 butli za 16 zł i cieszył się jak dziecko co to za wielki dil na 90zł),a jak sprzedał towar trefnemu klientowi za 4000zł to spoko twierdził nic się nie stało. porostu masakra. Odradzam pracę w tej firmie marna kasa!!!,zresztą jak widać tu na forum zero dobrych opinii chyba ze te od kierownika z łodzi. Ps Twierdzą ,że są na 4 miejscu w udziale rynku w Polsce lekka sciema. 2000 butli na oddział tyle sprzedają i więcej lokalni producenci. Ale są nr 1 jeżeli chodzi o mizerne zarobki,fatalną atmosferę,kierowanie pracownikami.