Brygadzisci którzy udają że cokolwiek wiedzą,a tak naprawdę nic nie wiedzą. Ludzi mają za nic.Dbają tylko o swój interes.O urlopy to trzeba prawie błagac na klęczkach."Liża tyłki "kierownictwu, a na ludziach się wyżywają.
Wynagrodzenie w akordzie jest cieniutkie,albo nie ma wcale.Pracujesz na maszynie wyciskasz siódme poty a akordu nie ma.Pan akordzista ma z góry przykazane żeby akordu nie naliczac.Jak ludzie skarża się na niskie wypłaty to słyszą doróbcie sobie akordem.To jest nie uczciwa firma, jej dewiza brzmi:[usunięte przez moderatora] praca która nam się opłaca".
Pracuje tu nie dlugo ale zauwazyłem ze brygadziści sa wygodni dla tych na górze. Nie mają pojęcia o prawie pracy i przepisach bhp. chodzi tylko o to żeby jak jest potrzeba ludzie pracowali soboty i niedziele w dzień i w nocy. Śmieszny jest rez pan od akordów, który zanim obliczy stawke akordową to asortyment już przestaje być produkowany. Jego obliczenia trwaja nawet pół roku a ci na stołkach twierdzą że na akordzie mozna sporo zarobić.Brygadzistów i "łazików" jest coraz więcej ale do cięzkiej pracy jakos ludzi nie przybywa. Moim zdaniem człowiek efektywniej pracuje gdy ma rozsądnego przełorzonego i gdy jest zadowolony z wypłaty. Szefowie zastanówwcie sie nad tym.
czubki pieprzone!!!Poniżają ludzi!!
To nie jest zakład pracy tylko [usunięte przez moderatora] Pomiatanie ludzmi. Ci na górze nie wiedzą co sie dzieje na dole, albo nie chcą wiedziec.Jak się traktuje ludzi i jak pracownik nie ma nic do powiedzenia.Wyzywanie ludzi od głąbów i imbecylów, przekleństwa pod ich adresem, upokarzanie.
Zero szacunku dla ludzi.Chamskie odzywki brygadzistów.Bagno totalne.Można się tam nabawic tylko nerwicy nic więcej.Pensje głodowe.Nadgodziny ukryte w premiach dodatkowych ,samo [usunięte przez moderatora].Nie polecam tego "miodu" nikomu.
Zgadzam się w 100%.Niskie zarobki, [usunięte przez moderatora] ludzi.Chamskie traktowanie.[usunięte przez moderatora]ludzi ,że jak się nie przyjdzie na nadgodziny to możesz pożegnac się z pracą.
Chłopcy majstry bez przeszkolenia,tylko krzyczą na ludzi.Zero kultury jak do świni.Czy szefowie tego nie widzą.Najlepszy jest BHP-owiec,który twierdzi,że winę za wypadek zawsze ponosi pracownik jakby celowo się okaleczał.Nie do ludzi człowiek.Kadra nosi kaski ,po co?Czy to budowa?Praca ciężka w zimnym,a zarobki niskie.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w ZAKŁADY MIĘSNE NOVE SP. Z O.O.?
Zobacz opinie na temat firmy ZAKŁADY MIĘSNE NOVE SP. Z O.O. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.